Post: #101

Ktoś opuszcza forum na powiedzmy pół roku, wraca i przekonuje się, że jego 100 punktów odleciało. Czy będzie mu się chciało bawić od początku?

Post: #102

No właśnie, dobrze mówisz. 1981 powiedzmy.

Post: #103

Powiedzmy też prz_rulez. Swoją drogą mam wrażenie, że były już osoby, które miały spore przerwy (chyba wśród nich Gary).
Można po prostu punktów osób z dłuższymi przerwami nie publikować dopóki nie powrócą. Tabela się skróci, a nic na tym nie stracą.

Post: #104

Nie no, mi ta długość nie przeszkadza. Nie będę dzielił i potem odtwarzał jej.

Post: #105

(20.02.2022 02:18 PM)kajman napisał(a):  Ktoś opuszcza forum na powiedzmy pół roku, wraca i przekonuje się, że jego 100 punktów odleciało. Czy będzie mu się chciało bawić od początku?

Ale czy nie zdobywając punktów awansuje na pierwsze miejsce w kolejce?

Post: #106

Chodziło o usuwanie graczy, którzy nie odzywają się, bez związku z pozycją.

Post: #107

No to dostaną jak mniemam PW. I mogą wtedy (albo w ogóle w każdym momencie, nawet bez PW) zawiesić swój ranking, aż do momentu kiedy nie napiszą że odwieszają albo jak wezmą udział w topie.

Post: #108

Po prostu kto chce być usunięty niech da znać. Tak to widzę.

Post: #109

Czyli nikt nie zostanie usunięty, bo nikt tego nie przeczyta i nikt nie da znać. Choć Wasze argumenty rzeczywiście są sensowne, tylko ile można czekać, rok, dwa, pięć?... Najlepiej rzeczywiście napisać PW i niech się ludzie jasno określą.

thestranglers napisał(a):Sama gioconda podkreśla walor poznawczy zabawy, którego nie powinna przesłaniać chęć wyboru wykonawcy. Wtedy dopiero może dochodzić do nadużyć.

Uhm. Czyli wg Ciebie gioconda wcale nie chce wybierać, tylko robi taki szum tak sobie...?
Nie wiem jakich nadużyć. Jak dla mnie najlepiej by było, gdyby jak najszybciej wszyscy, którzy jeszcze nie wybierali topu, a są aktywni mieli taką możliwość. Wtedy zapanowałaby równość i nikt nie czułby się pokrzywdzony.

Post: #110

neo01 napisał(a):ile można czekać, rok, dwa, pięć?

Nawet i dziesięć, jeżeli tak się przydarzy.

neo01 napisał(a):Wtedy zapanowałaby równość i nikt nie czułby się pokrzywdzony.

Zawsze przyjdzie ktoś nowy i będzie się czuł pokrzywdzony.
Swoją drogą jeżeli komuś chodzi o zabawę to czemu tak zależy na zgłaszaniu?

Post: #111

Nie chcę się wypowiadać za kogoś, ale myślę, że może chodzić tu o elementarne poczucie sprawiedliwości.
No i też jednak trochę lepsza zabawa jest wtedy, kiedy można zgłosić coś swojego, co zresztą niekoniecznie może być realne u innych.
Ja zawsze staram się patrzeć z perspektywy tych słabszych. Myślę, że nie ma czego tu bronić. My już wielokrotnie mieliśmy możliwość wybierać, a zarówno początkowe odejmowane 20 pkt., jak i późniejsze 50 szybko okazało się, że są stanowczo zbyt niskim kosztem wyboru.
Jak już napisałem, my się już nawybieraliśmy, dajmy szansę innym...

Post: #112

Nie nazwałbym tego szumem, aczkolwiek miała wpływ na szybsze reformy.
Wszyscy o wyborze, a przecież nie o niego samego chodzi w zabawie.
Nie chciałbym po prostu by doszło do sytuacji, że jeśli zależy mi na wyborze to bardziej opłaca się założyć nowe konto.

Post: #113

Myślę, że moderatorzy nie śpią i są wyczuleni na takie sytuacje, tak że spokojnie.
A jeśli wybór to sprawa drugorzędna, to skąd ta walka o utrzymanie tego (kulawego, jak widać) systemu (w sensie jego kształtu, z drobnymi modyfikacjami)

Post: #114

Żeby zabawa miała sens, pisał o tym wybornie już Dyfeo.

Post: #115

Cóż, mnie w dalszym ciągu najlepszym rozwiązaniem wydaje się być kasowanie punktów po wyborze i ponowne ich zbieranie - wtedy dopiero byłaby motywacja do głosowania!
Ale zdaje się, że ta propozycja nawet nie została wpisana do ankiety. Chociaż ona na dobrą sprawę "kasowałaby" wszystkie inne - maksymalne uproszczenie systemu, mnóstwo motywacji, zero niesnasek.
I obyśmy tylko nie utonęli w gąszczu tych nowych rozwiązań.

Post: #116

Nie sądziłam, że przez całe popołudnie byłam podmiotem dyskusji ...

Thestranglersie i Neo01:

Do pewnego momentu zabawa w topy była dla mnie bardzo przyjemna. Owszem walor poznawczy był ważniejszy, wówczas jeszcze nie byłam świadoma wielu rzeczy związanych z programem lojalnościowym. Byłam przygotowana na zbieranie punktów i zgłoszenie podmiotu za rok - dwa, bo wiedziałam, że frycowe trzeba zapłacić. Z czasem przyjrzałam się pewnym rzeczom i przestało mi się podobać. Zwłaszcza handel punktami, konta łączone i perspektywa 4 lat zbierania punktów by coś zgłosić (ile można być mniej pełnoprawnym członkiem zabawy? Ćwiczenie cnoty cierpliwości przez 4 lata każdego zniechęci. Tu Neo ma rację, mam poczucie niesprawiedliwości). Mogłabym się całkowicie wycofać z topów, pal licho 42 punkty i gwiazdki, ale ... wówczas dałabym satysfakcję osobie/ osobom, którym bardzo zależało na tym bym nie brała udziału w zabawie. To nie ich działania, a program lojalnościowy mógłby sprawić, że ich cel zostałby osiągnięty. A szantażystom satysfakcji nie dam. Sama zdecyduję o dalszym być lub nie i w którym topie chcę wziąć udział.

Neo - dziękuję za zrozumienie i wsparcie.

Post: #117

ponieważ dyskusja z oczywistych powodów zamarła, tak jak zresztą forum, sugeruję przedłużyć dyskusję o czas póki co nieokreślony + 1 tydzień

Post: #118

ciężko stwierdzić, czy to dobry moment na powrót do tego tematu, ale możliwe że idealnego nie będzie, także, o ile nie ma sprzeciwu, proponuję do końca tygodnia przedstawiać swoje propozycje lub dyskutować, a od poniedziałku przystąpimy do głosowania

Post: #119

Niestety nie zanosi się na to, żeby w najbliższej przyszłości był lepszy moment, więc chyba trzeba ruszyć z ankietą... Myślę, że im szybciej, tym lepiej, tak naprawdę.

Post: #120

Przychylam się do zdania poprzednika.