Post: #21

Teraz utwory, których całkiem przyjemnie się słucha, ale nie mają w sobie nic, co by zachęcało do ich ponownego wysłuchania. Po prostu, gdyby leciały gdzieś w radiu, to bym go nie wyłączył.

45 Przemijamy
45 Blask
45 To był dzień w Warszawie
45 SOS
45 Najlepsze słońce zimą
45 Twarzą w twarz
40 Mary & Jerry
40 Sztorm
35 Deszcz
35 Ogień i stal

Post: #22

Utwory, które też się nie wybijają, też mogłyby być w jakiejś losowej, radiowej playliście, ale które miały jednak w sobie coś, co sprawiło, że cośtam z nich nawet zapamiętałem. Mają jakieś wyraźne zalety i jestem w stanie puścić sobie te piosenki z własnej woli.

60 Chorwat
60 Szach mat
60 Wieżowce
60 Więcej od złota
55 Witam
55 Otwieram wino
55 Ostatni dźwięk
55 Kochana Mamo
50 www,tekila,pl
50 Zwolnij dziś
50 Korek
50 Hardcore

Edit: w miejsce kropek w tytule z Tekilą wstawiłem przecinki, bo edytor traktował to jak link i dopisywał sam od siebie "http://"

Post: #23

Mam nadzieję, że Chomiczówka będzie chociaż mieć dobrą ocenę.

Post: #24

Kiedy widzisz, że Ty i Twoje dziewczynki jesteście coraz bliżej noty marzeń:

Post: #25

meni napisał(a):Kiedy widzisz, że Ty i Twoje dziewczynki jesteście coraz bliżej noty marzeń:

Hah! Takie komentarze to ja szanuję Daję "okejkę"

Artur.O napisał(a):Mam nadzieję, że Chomiczówka będzie chociaż mieć dobrą ocenę.

Jak wspomniałem wcześniej - pierwsza płyta mocno mnie rozczarowała, ale spodziewać się należy, że jeden utwór skończył z notą znacznie wyższą od pozostałych. Pytanie tylko, czy wystarczy to do zwycięstwa?

Post: #26

Szarża Skutera kończy się jednak już w tym momencie A do końca pozostały już tylko trzy utwory.

70 Wyspa Man
65 Skuter
65 Byłem tam!

Post: #27

90 Natalia
80 Chomiczówka
75 Miłość w formacie JPG


BONUS NR 3

Post: #28

Przyszła pora na Bonus, na który osobiście czekałem najbardziej. Teledyski przez większą część kariery zespołu były nieodłącznym i bardzo ważnym elementem, a ja, w odróżnieniu od rankingu piosenek, nie mam pojęcia jaki jest mój ulubiony. Najwyższy czas się dowiedzieć!

Ranking teledysków będzie najbardziej rozbudowany ze wszystkich. O videoklipach można zawsze powiedzieć więcej, niż o samych piosenkach, a zamieszczonymi linkami postaram się zachęcić Was do ich obejrzenia (również tych, które okażą się najsłabsze). Moje ocenianie na pewno nie będzie ułatwione przez różnorodność tych obrazów. Wiele z nich zostało stworzonych dla żartu, inne niosą przekaz. Jedne zostały zrobione po kosztach, inne nie. To daje szeroki wachlarz kryterium oceniania, więc dłuższe komentarze uzasadniające moją ocenę są tutaj wskazane.

W tym tygodniu, od poniedziałku do piątku, wieczory będę spędzał gapiąc się w ekran i notując w zeszycie co mi się na tym ekranie podoba, a co nie. Później, przez weekend, po wklepaniu zapisanych danych do arkusza kalkulacyjnego, postaram się wszystko przeanalizować i wyciągnąć końcowy wynik W plebiscycie wezmą udział 43 piosenki, materiały do 32 z nich mam na płycie T.Lovevideo, pozostałe będę musiał obejrzeć na YouTube. Powiem Wam szczerze, że strasznie się jaram, bo teledyski oglądam rzadko, a niektóre z nich widziałem może tylko raz. Jestem przekonany, że to będzie fantastyczny seans

Każdy Teledysk T.Love Oceniony Przeze Mnie powered by KiczTV

Lista kandydatów: (kolejność wydania)
Wychowanie
Warszawa
Prawdziwi kochankowie
King
Stany
Motorniczy
I Love You
To nie jest miłość
Bóg
Wakacje
1996
Klaps
Jak żądło
Dzień
Olej
Chłopaki nie płaczą
Jest super
Stokrotka
Zero
Banalny
Piosenka
Jazda
Ajrisz
Moje pieniądze
Luźny Yanek
Polish Boyfriend
Gnijący świat
Jazz nad Wisłą
Czarnuch
Love Love Love
Prawdziwe życie
Polskie mięso
Stadion
Poeci umierają
Lucy Phere
Frontline
Italia
Pielgrzym
Marsz
Warszawa Gdańska
Siedem
Blada
Kwartyrnik

Post: #29

Nono, fajny pomysł. Na szybko kojarzę oczywiście Jest super, Warszawę, Chłopaków, 1996, no i mój ulubiony teledysk do Moich pieniędzy.

Post: #30

Chyba będzie szybka zmiana planów i zamiast odliczać, będę komentował te teledyski na bieżąco, w kolejności podanej w poprzednim poście. Łatwiej będzie mi opisać wrażenia na gorąco, niż potem sięgać do nich pamięcią. Wystawię też wstępne oceny, ale te będą mogły ulegnąć zmianie, gdy będę miał pełen obraz. Przede wszystkim podejrzewam, że będzie kilka 10/10 i dopiero po wszystkim wyłonię zwycięzcę

Post: #31

Wychowanie (1989)


Typowy debiutancki teledysk, w którym na każdym kroku widać, że wiele osób na planie pierwszy raz ma do czynienia z tego rodzaju wynalazkiem. Nie mniej jednak reżyser klipu jakąśtam wiedzą najwyraźniej miał, bo kilka fajnych pomysłów się pojawiło. Główny motyw, czyli fruwające kartki, ale też bardzo udane ujęcie skaczącego Muńka. Przewija się to niestety ze sztampowym pokazywaniem muzyków, które samo w sobie jest jak najbardziej w porządku, tylko po prostu wykonanie pozostawia sporo do życzenia. Tego się jednak po takim starociu należało spodziewać.

Zabawne jest to, że wielokrotnie chciałem napisać w tej mini-recenzji słowo "dziwne", ale powstrzymywałem się, bo to jeden z najmniej dziwnych obrazów, jaki promował muzykę T.Love. Bardziej odpowiednie sformułowania to prawdopodobnie "staromodne" lub "niestarannie wykonane". Albo po prostu nietypowe, jak ta cisza na początku klipu.

Tak czy siak, choć sporo można mu wybaczyć, to jako dzieło nie broni się dziś za dobrze.

Ocena: 30
Kicz TV: NIE

Post: #32

W sumie to chyba warto nadmienić, że wersje, które umieszczam tutaj, mogą różnić się od tych na DVD. Nie będę tego specjalnie sprawdzał, ale miejcie to na uwadze.

Warszawa (1991)


Zrobiony już z nieco większym rozmachem i z użyciem wielu teatralnych akcesoriów obraz do Warszawy... też nie zestarzał się najlepiej. Wiadomo, tutaj już był jakiś z góry założony plan, nie wygląda to jak improwizacja, ale momentami trzymanie się tego planu było przesadzone. I nie mam tu na myśli wyłącznie Hitlera i Stalina, którzy pojawiają się na ekranie za każdym razem, gdy wokalista przywoła ich do tablicy. Zabrakło dobrych ujęć, co również można zapewne usprawiedliwić rokiem produkcji. Był za to konkretny pomysł i słodko-gorzki przekaz, który zgrywa się z tekstem piosenki. No i Muniek po raz pierwszy sięga po butelkę na wizji. Od tej pory będzie to robił dosyć często

Ocena: 40
Kicz TV: TAK

Post: #33

Z tych dwóch bardziej podoba mi się Wychowanie, jest stylowe, ma swój wdzięk i wcale nie widzę w nim niedociągnięć. Warszawa za to stara była już w momencie powstania, uwierz.

Post: #34

Prawdziwi kochankowie (1992)


Pierwsze "ambitne" zabiegi teledyskowe zobaczymy właśnie tutaj. Nie wiadomo, czy to podążanie za jakąś modą i przede wszystkim czyje to był pomysły, ale aby video różniło się nieco od samego nagrania, postanowiono wykonać parę manewrów. I tak na przykład druga zwrotka wykonana jest bez prądu - dlaczego? Czy jest w tym jakiś przekaz? Być może, ale ja go nie dostrzegam, więc Wam nie powiem. Później Muniek jeszcze chwali się synkiem, a na końcu... no właśnie

Mimo to, teledysk ogląda się dobrze, ujęcia są świetnie wykonane, montaż też niczego sobie. Gołym okiem widać, że tutaj za kamerą stanął ktoś, kto potrafi kręcić Tylko te udziwnienia, o których pisałem wyżej psują nieco efekt końcowy.

Ocena: 50
Kicz TV: NIE

Post: #35

thestranglers napisał(a):wcale nie widzę w nim niedociągnięć

To zbliżenie na włosy skrzypaczki i przejście na włosy dziewczynki wygląda kiepsko. No a potem jest coś takiego, że jedno ujęcie jednego członka zespołu trwa pół sekundy, a potem następne innego już kilka sekund. Taki trochę montaż na kolanie momentami z tego wychodzi. Kto wie, może lepiej się nie dało.

Post: #36

King (1992)


Był czas, kiedy myślałem, że Łukasz Wylężałek, twórca filmu "Balanga" był odpowiedzialny za znakomitą większość teledysków T.Love. A potem zauważyłem, że w creditsach płyty T.Lovevideo, za jego nazwiskiem nie ma dwukropka, tylko średnik. Co zmieniało wszystko na tyle, że teledyski, za jakie był odpowiedzialny, były wypisane przed jego nazwiskiem, a nie po

Ale nie dziwię się, że w to uwierzyłem, bo film Balanga jest równie pokręcony, co późniejsze klipy T.Love. Jakoś tak pasowało mi to wszystko do siebie Tak czy siak, King był głównym motywem w filmie Wylężałka, więc w teledysku wykorzystano fragmenty z filmu, choć... bardziej fragmenty zza kulis filmu. Co było moim zdaniem świetnym pomysłem. Całość została zmontowana w typowym dla tego reżysera stylu (chętnych odsyłam do 33. odcinka Masochisty, streszczenie filmu w 20 minut). To, co zostało nagrane na planie przewija się z, nie spodziewacie się, ujęciami grającego zespołu i pijącym na wizji Muńkiem. Nie patrzy się na to źle, choć oczywiście jest totalnie bezcelowe.

Ale pod koniec są cycki, więc podbijam nieco ocenę

Ocena: 55
Kicz TV: NIE

Post: #37

Ha, nie dziwię się już, że nie pamiętałem klipu do Kinga. A te czarno-białe teledyski fajnie się ogląda do dziś, paradoksalnie mniej się zestarzały, po prostu ładniej czerń i biel wygląda po latach niż te wytarte kolorowe klisze. A to zagranie bez prądu w Kochankach nowatorskie jak na tamte czasy, przynajmniej na naszym rynku, wspomaga wlecenie tej i tak chwytliwej melodii do głowy.

Post: #38

Stany (1992)


Zamysł był chyba taki, aby coś tutaj sparodiować, ale to jak Muniek tutaj przyaktorzył mówi samo za siebie. Na plus na pewno stylówa zespołu, ubiór jest naprawdę wyborny Niestety, większość klipu to pokazywanie flagi Stanów Zjednoczonych, co pod koniec jest już po prostu strasznie nudne i mało oryginalne. Wygibasy nie pomagają, wypadają sztucznie. Ogółem lepiej zapamiętałem ten teledysk, dziś okazał się być bardzo słaby.

Ocena: 30
Kicz TV: TAK

Post: #39

Mamy pierwszy teledysk o niczym.
Przypomniał mi się Ajrisz, z tymi zwierzaczkami.

Post: #40

Widzę, że temat będzie jeszcze ciągnięty i ciągnięty...