Post: #241

Niee, ten co gola strzelił jakiś czas wcześniej był na spalony i strzelił Panu Bogu w okno.

Post: #242

Po meczach 1/8 naszła mnie taka refleksja, że nie wiem w jaki sposób można było myśleć o awansie Polski do drugiej rundy. Poziom prezentowany przez wszystkie drużyny, które w niej grały, był pod względem taktycznym (zwłaszcza), fizycznym i technicznym dla nas od dawna niedostępny, a na pewno nie prezentowany przez naszą kadrę przez kilka lat (myślę że od co najmniej połowy 2017 roku). Kompletnie byśmy nie pasowali do tego towarzystwa...

Dodatkowo zajrzałem sobie jeszcze nawet na wyniki z ostatnich lat: od Euro 2016 wygraliśmy z drużynami, o których można powiedzieć że są na wyższym poziomie europejskim lub światowym, 4 mecze: 3:2 z Danią (X 2016), 1:0 z Japonią na MŚ (ale nie wiem, czy poważnie traktować mecz, w którym przeciwnik wystawił rezerwy i bardziej niż wyniku, to pilnował tego, żeby nie dostać żółtej kartki...), 1:0 z Austrią (III 2019), 2:0 z Ukrainą (XI 2020, czy aby Ukraina grała drugim składem?).

Także - z czym do ludzi... .

Post: #243

Nie ma żadnego sensu porównywać obecnej gry kadry do tej z okresu 2016-2020, bo to inna drużyna, grająca inaczej.

Tu ciekawa charakterystyka tego, co działo się na Euro w ofensywie ze statystykami porównawczymi do poprzednich okresów:
https://www.sport.pl/pilka/7,65037,27262...SMT_Link_1

Tutaj natomiast analiza gry defensywnej. Okazuje się, że jest dość prosta odpowiedź na to, dlaczego straciliśmy podczas Euro tyle goli - winien jest w dużej mierze jeden z obrońców, a właściwie złe jego ustawienie przez Sousę :
https://www.sport.pl/pilka/7,65037,27250...-goli.html

Post: #244

Ale tak czy inaczej, jak przez 4 lata mamy problem z graniem z potencjalnie lepszymi drużynami, to trudno oczekiwać, aby nagle nastąpił cud i się to zmieniło w pół roku czy miesiąc.

Co do drugiego linku, to bez czytania strzelam, że chodzi o Bereszyńskiego, który w ustawieniu 1-5-3-2 wydawał się pierwszym wyborem na prawe wahadło, a grał na środku?

Post: #245

Tak, o niego, miał większy czy mniejszy udział przy pięciu z sześciu straconych goli, masakra :/

Miszon napisał(a):jak przez 4 lata mamy problem z graniem z potencjalnie lepszymi drużynami, to trudno oczekiwać, aby nagle nastąpił cud i się to zmieniło w pół roku czy miesiąc

I właśnie dlatego mam, jak i wielu komentatorów, żal do Bońka, dlaczego zmiana trenera nastąpiła tak późno...
Inna jeszcze sprawa, że nie wiem czy to dobrze, że Sousa tak się uparł na ten system, bo my nie mamy wahadłowych... Ponoć w Ligue 1 (w Bourdox?) też się uparł tak grać, mimo że tam też nie mieli odpowiednich wykonawców i srogo się przejechał. No nie wiem, może w kadrze sporego europejskiego kraju jednak z czasem to jakoś zatrybi...

Post: #246

O, widzę, że nie wrzuciłem mojej klasyfikacji drużyn po meczach 1/8, mimo że tę klasyfikację zrobiłem. to nadrabiam.

1. 1. 1. 5. Włochy
2. 4. 5. 4. Anglia
3. 3. 2. 2. Belgia
4. 6. 11. 14. Dania
5. 5. 4. 1. Francja
6. 2. 3. 3. Holandia
7. 9. 8. 7. Czechy
8. 12. 13. 10. Hiszpania
9. 11. 7. 6. Ukraina
10. 8. 9. 8. Portugalia
11. 7. 6. 9. Niemcy
12. 10. 10. 12. Węgry
13. 17. 21. 16. Szwajcaria
14. 14. 16. 11. Szwecja
15. 19. 18. 13. Austria
16. 13. 12. 17. Walia
17. 15. 14. 19. Rosja
18. 20. 19. 15. Chorwacja
19. 16. 15. 20. Finlandia
20. 18. 17. 22. Szkocja
21. 21. 20. 21. Polska
22. 22. 22. 18. Słowacja
23. 23. 23. 23. Macedonia Północna
24. 24. 24. 24. Turcja

Post: #247

Włosi zawsze zachwycali swoją grą, mimo że pełna była negatywnie naznaczonego sprytu i cwaniactwa, czy też wścibskości. Na tym turnieju jest tego jakby mniej... ale Włosi to nadal Włosi, pewne rzeczy przechodzą z pokolenia na pokolenie i dzisiaj kilka takich rzeczy wyszło, takich jak wyjście obrońcy z muru przed wykonaniem rzutu wolnego. Nie mniej jednak dzisiejszych Włochów da się lubić bardziej, niż wszystkich poprzednich, których oglądałem na wielkich turniejach, więc nie mam im aż tak za złe, że ograli Belgów. Mimo to, czekam, aż ktoś (teraz to już naprawdę KTOKOLWIEK) ich powstrzyma.

Post: #248

Będzie trudno. Mam wrażenie że to był mecz dwóch najlepszych drużyn turnieju.

Post: #249

Finał Włochy - Anglia widzę, a kto wygra... zadecyduje dyspozycja dnia
Dobry mecz był, ale takiego też się spodziewałem. Włosi w tym swoim błyskawicznym ataku są nie do powstrzymania! Belgia ciągle jakoś do końca mnie nie przekonuje, wydaje mi się, że wciąż nie potrafią zbudować takiej drużyny przez duże D - za dużo trybików w tej maszynie nie funkcjonuje na najwyższych obrotach.

Post: #250

Anglicy: klękają przed meczem, bo segregacja i dyskryminacja.
Również Anglicy:
Ostatnie trzy mecze Euro 2020, czyli półfiinały i finał, odbędą się bez udziału kibiców z Hiszpanii, Włoch i Danii. Tylko Anglicy i VIPy z UEFY będą mogli pojawić się na stadionie Wembley.

Przy okazji chciałbym przypomnieć, że rakotwórcze papierosy nadal można kupić w każdym sklepie

Post: #251

Ale może chcą ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii?

Post: #252

Ale co mają papierosy do kibiców?

Ciekawe jest to, że VIPy z UEFY są traktowani jak obywatele UK...

Post: #253

Po prostu zastanawia mnie, skoro palenie zabija i chodzenie na mecze też (chyba że jest sie Anglikiem lub celebrytą), to czemu jednego nie można zakazać, a drugie można.

Wracamy do punktu, w którym nie możemy spotkać się ze znajomymi, bo ludzie umrą, ale że ja zdechne na raka, bo jakaś pinda dmucha mi śmierdzącym dymem prosto w twarz, to już nikogo nie obchodzi. Spoko, zdechne sobie na raka, żaden problem.

neo01 napisał(a):Ale może chcą ograniczyć rozprzestrzenianie się epidemii?

To niech odwołają Euro, dla lepszego efektu.

Post: #254

Tzn. moim zdaniem powinni być wpuszczeni zaszczepieni kibice z innych krajów.

Post: #255

(06.07.2021 10:15 AM)neo01 napisał(a):  Tzn. moim zdaniem powinni być wpuszczeni zaszczepieni kibice z innych krajów.

Moim też. Na ten moment to wygląda jakby Anglicy chcieli pozarażać się nawzajem, żebyśmy my już nie musieli. Absurd.

Post: #256

EVENo napisał(a):Ostatnie trzy mecze Euro 2020, czyli półfiinały i finał, odbędą się bez udziału kibiców z Hiszpanii, Włoch i Danii.

Te trzy kraje, są na tzw. "pomarańczowej liście", a to oznacza obowiązkową 10-dniową kwarantannę po przybyciu na teren UK bez względu na to, czy się zaszczepiło, czy też przechodziło covid-19 (takie obecne brytyjskie przepisy) i chyba dlatego tych kibiców nie będzie na stadionie. Jedynie Portugalczycy, gdyby ich reprezentacja doszła do półfinału, mogliby zasiąść na trybunach, bo Portugalia jest na "zielonej liście". Dopłacenie do biletu 10 tys. funtów kary za złamanie zasad kwarantanny, dla większości kibiców chyba nie wchodzi w grę.

Post: #257

A piłkarzy to nie dotyczy, bo?

Post: #258

EVENo napisał(a):A piłkarzy to nie dotyczy, bo?

Bo chyba nikt nie chciałby czekać 10 dni na następny mecz. A tak na poważnie, to w footballu pewnie obowiązują podobne zasady jak w innych dyscyplinach. Regularne testy, kwarantanna po negatywnym wyniku itd. I dzięki temu możemy cieszyć się z oglądania imprez sportowych, bo oglądanie powtórek i e-sportu robiło się po prostu nudne.

Post: #259

Hehe, Chiellini megaśmieszny gość

Post: #260

Rincewind napisał(a):Dopłacenie do biletu 10 tys. funtów kary za złamanie zasad kwarantanny, dla większości kibiców chyba nie wchodzi w grę.

Oglądając wczorajsze trybuny chyba jednak wchodzi w grę, po prostu jak zwykle wszyscy mają w nosie obostrzenia covidowe. No bo w sumie jakoś nie widzę, żeby brytyjska skarbówka miała kogoś gonić, bo chodzi sobie po ulicy xD

Miszon napisał(a):Chiellini megaśmieszny gość

Ogólnie atmosfera była spoko, cieszy że drużyny okazały do siebie szacunek i mieliśmy naprawdę czysty mecz.