Post: #3681

Yacy napisał(a):teraz Svitolina. Ona ograła Azarenkę, która wcześniej wyeliminowała Kasatkinę

no właśnie się zastanawiałem czy coś mnie ominęło, że Sabalenka out . oglądałem wczoraj super tie-breaka Azarenka-Svitolina. ależ to był poziom! ależ zmieniające się emocje! Azarenka 7:4 prowadziła...

Post: #3682

ku3a napisał(a):czy coś mnie ominęło, że Sabalenka out

Niestety jeszcze w grze. Kasatkina pokonała ją w innym turnieju. A tutaj mam nadzieję, że nie przejdzie Rybakiny,

Post: #3683

A, to sorry, no to fajnie, że pani K. jednak poza burtą
A Rybakina słyszę teraz, że zagra z Jabeur

Hubi dał radę, ja tam jestem dumny

Post: #3684

Eno, Kasatkina zuch dziewczyna jest - nie boi się otwarcie krytykować Putina, używa słowa wojna od samego początku, kiedyś powiedziała że przykro jej, że nie jest w kraju mile widziana (także z tego powodu, że rok temu ujawniła swoją biseksualność), uważała że zakaz gry dla Rosjan i Białorusinów był fair, itp.
Tutaj trochę na ten temat:
https://www.theguardian.com/sport/2022/j...out-as-gay

Właściwie to jest chyba jedyną topową sportsmenką z Rosji, która zajęła tak zdecydowanie antywojenne stanowisko.

Post: #3685

Rzeczywiście Hubert pokazał w pojedynku z Nole, że tak naprawdę zbyt wiele nie dzieli go od ścisłej światowej czołówki no i te 33 asy (zdaje się) robią mimo wszystko wrażenie!

Post: #3686

Po wczorajszych półfinałach pozostaje mi mieć nadzieję, że Ons Jabeur wygra Wimbledon, kibicuję jej ze wszystkich sił. Poza Igą, w tegorocznym turnieju kobiet, podobała się mi też gra Switoliny i na tym kończy się mi zestaw ulubienic.

Post: #3687

Mi jest właściwie obojętne kto wygra. Ważne dla mnie jest tylko, że najgroźniejsze rywalki Igi do pierwszego miejsca w rankingu też odpadły. Ale jak nie zajdzie wysoko w USA to pewnie je straci.

Post: #3688

Michał Kwiatkowski zaatakował z odjazdu na 11,5km przed metą, zostało 8km pod górkę do mety, przewaga nad resztą uciekinierów rośnie, ale grupa lidera dokręca. Jednakże jest szansa, są emocje w Dzień Bastylii na TdF!

Post: #3689

Pisz jak idzie, bo nie mam jak oglądać.

Post: #3690

Była duża przewaga jak ruszył, ponad 3 minuty.
Dowiózł to!
Jest 7.zwycięstwo dla Polski w TdF, 16.w Grand Tourze!

Pogačar zaatakował dopiero jak Polak dojechał do mety, może mu Majka szepnął, żeby czekał . Ostatecznie zostało 0:47 nad najlepszym ze wspoluciekinierow Van Gilsem i 0:50 nad Słoweńcem.

Post: #3691

(14.07.2023 05:01 PM)bear napisał(a):  Pisz jak idzie, bo nie mam jak oglądać.

W takich sytuacjach można na relację live na procyclingstats.com spoglądać .

Super że wygrał, to poprzednie zwycięstwo było takie trochę "darowane", za zasługi dla drużyny, tutaj nikt mu na mecie koła o parę cm nie przepchnął.

Post: #3692

Miszon napisał(a):Jest 7.zwycięstwo dla Polski w TdF, 16.w Grand Tourze!

fajna klamra do mojego najbliższego Wehikułu
Pewnie później będzie gdzieś latał skrót z finiszu to nadrobię, mam nadzieję że ci nowi komentatorzy dają radę.

Post: #3693

Miszon napisał(a):Eno, Kasatkina zuch dziewczyna jest

A, to ta pani. No tak, to zdecydowanie zmienia postać rzeczy

Sundrajta napisał(a):w pojedynku z Nole

Z kim?

barb42 napisał(a):Po wczorajszych półfinałach pozostaje mi mieć nadzieję, że Ons Jabeur wygra Wimbledon

Nie wyobrażam sobie, szczerze mówiąc, innej sytuacji. Jest po prostu obecnie najlepsza na trawie!

kajman napisał(a):Ale jak nie zajdzie wysoko w USA to pewnie je straci.

Trawa się skończyła, na twardej nawierzchni Iga czuje się jednak znacznie lepiej. Z tym że będzie tam bronić tytułu, więc teoretycznie ma najwięcej do stracenia.

Miszon napisał(a):Dowiózł to!

Gratulacje!

Post: #3694

(14.07.2023 05:45 PM)bear napisał(a):  

Miszon napisał(a):Jest 7.zwycięstwo dla Polski w TdF, 16.w Grand Tourze!

fajna klamra do mojego najbliższego Wehikułu
Pewnie później będzie gdzieś latał skrót z finiszu to nadrobię, mam nadzieję że ci nowi komentatorzy dają radę.

Jaroński/Baranowski? Czy tacy nowi? Baranowski już z 15 lat komentuje, na początku było sztywno, ale wyrobił się.

Post: #3695

Myślałem, że Jaronski też już nie komentuje, nie oglądałem kolarstwa kilka lat.

I faktycznie, wyszło świetnie

Post: #3696

Na pewno wieczorem będzie obszerny skrót na Eurosporcie.

Post: #3697

Ależ wynik Natalii Kaczmarek!! 49,48!!!

Post: #3698

(14.07.2023 06:11 PM)neo01 napisał(a):  

barb42 napisał(a):Po wczorajszych półfinałach pozostaje mi mieć nadzieję, że Ons Jabeur wygra Wimbledon

Nie wyobrażam sobie, szczerze mówiąc, innej sytuacji. Jest po prostu obecnie najlepsza na trawie!

oj tam, oj tam
Czeski żeński tenis to obecnie światowa potęga, więc nie ma z nimi lekko. 11 zawodniczek w pierwszej rundzie Wimbledonu, z tego 5 rozstawionych a ostatecznie i tak wygrywa ta nierozstawiona.
Obiektywnie trzeba jednak przyznać, że Jabeur zagrała wczoraj słabo i nie postawiła zbyt dużych wymogów Vondroušovej.

Post: #3699

Dzisiaj czasówką zaczął się trzeci tydzień TdF i... Vingegaard kosmicznie pojechał. Bo owszem, Pogačar słabiej niż zwykle, ale przecież i tak zajął drugie miejsce i to że sporą przewagą nad trzecim Van Aartem. Ale że przegra z Duńczykiem 1:38 na 22km, w sytuacji kiedy wszystkie czasówki między nimi dotychczas mieściły się w kilkudziesięciu sekundach?! No kosmos!
Dodajmy 10 sekund które było do wczoraj i mamy przewagę chyba nie do zniwelowania, nie w dzisiejszych czasach.
Ale oczywiście: jutro królewski etap, ciężko będzie też w sobotę, ale i tak - chyba po ptakach.

Post: #3700

santosz napisał(a):Obiektywnie trzeba jednak przyznać, że Jabeur zagrała wczoraj słabo i nie postawiła zbyt dużych wymogów Vondroušovej.

Wygląda na to, że zwyczajnie się spaliła (zresztą już trzeci raz przegrywa finał szlema)... Szok i niedowierzanie po tym, co robiła w ćwierć i półfinale! Ale taki jest sport. Brawa dla Czeszki, które jakoś ostatnio wyskakują jak królik z kapelusza, jeśli nie jedna, to druga jest jakąś sensacją

Przy okazji jak tu jestem, graty dla Rakowa, dziś pewne zwycięstwo i spokojny awans do kolejnej rundy eliminacji.