Post: #21

kajman napisał(a):Cichy zabójca jest mroczny? Muzycznie to wydaje mi się być bardzo ciepłe i słoneczne nagranie

muzycznie może i tak, ale generalnie to dosyć smutny tekst.

kajman napisał(a):Chyba że za wzorzec Edyty uznajesz np Cień czy Italiano.

nie, ale tej płyty nie da się porównać do poprzednich, bo jest całkiem inna.

kajman napisał(a):No i czy Tobie nie przeszkadzają te dziwne dźwięki w tym momencie?

nie, nie przeszkadzają, jest ok. "Ten moment" akurat jest jedną z lepszych piosenek na płycie.

Post: #22

Tomekk napisał(a):generalnie to dosyć smutny tekst

Nie wpadłem na to, że ktoś może uważać utwór za mroczny z powodu słów.

Tomekk napisał(a):tej płyty

Piszesz o obecnej czy poprzedniej? Ta wydaje mi się być bliższa starej Edycie niż tamta.

Tomekk napisał(a):"Ten moment" akurat jest jedną z lepszych piosenek na płycie.

Dla mnie byłby, ale te dźwięki rozpraszają mnie i rozbijają nastrój utworu. Traci na tym co najmniej trzy punkty w 10-stopniowej skali.

Post: #23

kajman napisał(a):Nie wpadłem na to, że ktoś może uważać utwór za mroczny z powodu słów.

ale muzyka też nie jest wesoła i optymistyczna

kajman napisał(a):Piszesz o obecnej czy poprzedniej? Ta wydaje mi się być bliższa starej Edycie niż tamta.

piszę o albumie "Ten moment", przecież "Renovatio" to była "stara" Edyta nawiązująca do klimatów z lat 90.

Post: #24

Świetny album. Na pewno będzie dla mnie ważny w tym roku. Już teraz wydaje mi się, że lepszy niż "Renovatio".
"Widzimy się i tak" powinno być kolejnym singlem z jakimś dobrym, niekoniecznie wysokobudżetowym, teledyskiem.

Kajman, gdyby nie to "jęczenie" (jak to określiłeś) w ostatnim utworze, to nie miałby on swojego uroku.
Jest ono tam potrzebne, bo dodaje smaku jak dobra przyprawa w zupie. Czyli znów się nie zgadzamy , jak zazwyczaj.

Post: #25

adameria napisał(a):jak to określiłeś

Nie za bardzo wiedziałem, jak to określić i nie za bardzo wiem, jaki instrument je wydaje.

Post: #26

kajmanowi chodzi o ten dźwięk, który jest słyszalny bardzo mocno na początku tej piosenki.
To celowy zabieg, ale wiem, że może irytować

Post: #27

On mi się tak zakodował we łbie, że wydawało mi się iż leci cały czas, a po minucie z kawałkiem znika. Ale już zdołał mi zepsuć wrażenie.

Post: #28

Dziś słyszałem tylko kawałek, który w głowie nazwałem "Człowiek guma" , ale widzę że nie ma takiego utworu, więc nie wiem co to było

Spodobało mi się brzmienie, jest bardziej w stylu lat '90 niż sądziłem.
I rozbawił riff który pojawia się na początku, ewidentnie nawiązujący do Satisfaction .

Post: #29

(15.05.2020 01:05 PM)Miszon napisał(a):  Dziś słyszałem tylko kawałek, który w głowie nazwałem "Człowiek guma" , ale widzę że nie ma takiego utworu, więc nie wiem co to było

Spodobało mi się brzmienie, jest bardziej w stylu lat '90 niż sądziłem.
I rozbawił riff który pojawia się na początku, ewidentnie nawiązujący do Satisfaction .

To był "Cyrk"

Post: #30

Miszon, za rzadko słuchasz LP3. Cyrk doszedł tam do pierwszego miejsca.

Post: #31

To prawda, dawno nie słyszałem, a słucham zresztą zwykle jednym uchem i najczęściej Poczekalni.

Post: #32

Akurat w poczekalni jest jeszcze większa stagnacja niż w top 30.