Post: #341

Lekki szok, ale muszę się praktycznie w pełni zgodzić ze zdaniem kajmana (tyle, że z pozostałych dwóch chyba jednak wiem, na co bym zagłosował).
[8] Echosystem (2005)

Post: #342

Odkopuję.

Post: #343

[8] Echosystem (2005)

Post: #344

[8] Echosystem (2005)

Post: #345

Zostało niecałe 5 godzin do przedostatniego rozstrzygnięcia w tej rozgrywce.

Post: #346

Koniec głosowania.
Wyniki dziś albo jutro rano.

Post: #347

A w finale wybieramy płytę która ma przegrać, czy naszego zwycięzcę (bo jak zwykle nie chce mi się szukać szczegółów w innym wątku)?
Biorąc na logikę, to nadal powinniśmy wybierać, tę która ma odpaść.

Post: #348

(29.12.2019 10:03 PM)Sundrajta napisał(a):  A w finale wybieramy płytę która ma przegrać, czy naszego zwycięzcę (bo jak zwykle nie chce mi się szukać szczegółów w innym wątku)?
Biorąc na logikę, to nadal powinniśmy wybierać, tę która ma odpaść.

No sam sobie odpowiedziałeś

Post: #349

21 minęła, więc już mogę się cieszyć ze składu finału (a jeszcze kilka godzin temu wyglądało na to, że moje zaspanie w poprzedniej rundzie da fatalny efekt).

Post: #350

Wyniki:

[2] Ho! (1994) - 6 głosów
[3] ? (1995) - 1 głos
[8] Echosystem (2005) - 8 głosów

Tym samym zaszczytne trzecie miejsce w naszej zabawie uzyskuje płyta "Echosystem".

A w finale głosujemy na słabszy naszym zdaniem album spośród:
[2] Ho! (1994)
[3] ? (1995)

Oddajemy głosy do czwartku, do g. 21.

Post: #351

Teraz to jak dla mnie bez różnicy... :/

Ho!

Post: #352

[3] ?

Post: #353

Ho!

Post: #354

?

Post: #355

Artur.O napisał(a):Teraz to jak dla mnie bez różnicy...

Dla mnie też. Skład finału jest taki, jaki powinien być.

Post: #356

(30.12.2019 02:04 PM)kajman napisał(a):  

Artur.O napisał(a):Teraz to jak dla mnie bez różnicy...

Dla mnie też. Skład finału jest taki, jaki powinien być.

Też tak sądzę, aczkolwiek dla mnie kolejność ma znaczenie Obawiałem się o wynik Ho, gdy zobaczyłem głosy na niego już w pierwszej rundzie, ale widzę, że walczymy do końca i stało się to, co wydawało mi się niemożliwe - zagłosowałem na pytajnik

Post: #357

Artur.O napisał(a):Teraz to jak dla mnie bez różnicy... :/

Ho!

Mnie w sumie nie, bo "Ho!" jest ich najgorszą płytą do czasu "Mieszczan", ale żałuję "Echosystemu" bardzo bardzo. To moje ulubione Hey obok wyrzuconej przedwcześnie pacyfki.

Zatem po raz ostatni

Ho!

Post: #358

Aż tak surowo Ho! nie oceniam, ale obie płyty są daleko poza moją czołówką i wraz z Fire (które przecież odpadło dużo wcześniej!) stawiam je na bardzo podobnym poziomie. Ale przynajmniej są tacy, którym skład podium pasuje w 100% - przynajmniej wiem, że nie jest to aż tak kompletnie abstrakcyjne rozstrzygnięcie, jak mi się wydawało.

Post: #359

Mi trzecie miejsce średnio. Wolałbym tam widzieć MM, MURP, Błysk czy DRDSDM (w tej kolejności).

Post: #360

Artur.O napisał(a):Ale przynajmniej są tacy, którym skład podium pasuje w 100%

Nie wiem, czy są tacy, ale jeśli chodzi o finałowe płyty, to tu myślę, że wiek może mieć jakieś znaczenie. Jeśli się je poznawało w czasie wydania, to może być inaczej niż po czasie, wtedy była taka atmosfera niesamowita wokół zespołu, szaleństwo po prostu, każdy nowy singiel praktycznie stawał się przebojem. To było wtedy coś świeżego i na poziomie, o którym inni mogli pomarzyć...