TV ON THE RADIO - HAPPY IDIOT

Tv on the Radio powracają w znakomitej formie. Dwie ostatnie płyty zespołu nie przypadły mi zbytnio do gustu, dlatego z tym nowym krążkiem wiążę spore nadzieje, bo za czasów „Return to Cookie Mountain” był to zespół niemalże doskonały. Zresztą z biegiem czasu okazało się, że i te późniejsze nagrania nie były takie złe. Tak czy inaczej teraz zapowiadają, że album „Seeds” to absolutnie najlepsze dzieło w ich karierze, dlatego już nie mogę się doczekać premiery. Wesoła, ale w jakimś stopniu progresywna piosenka „Happy Idiot” zdaje się potwierdzać dobrą formę zespołu. Ja słyszę tu wyraźną inspirację muzyką New Order. I takie nuty w wykonaniu Tv on the Radio brzmię niezwykle intrygująco i atrakcyjnie zarazem. No i jeszcze miło się ogląda, bo teledysk z pomysłem i zabawny jednocześnie.


RÖYKSOPP & ROBYN - MONUMENT

Po skocznym „Do It Again” kolaboracja pod nazwą Röyksopp & Robyn serwuje fanom bardziej spokojną i po prostu piękną piosenkę „Monument”. I okazuje się, że i w tej wolniejszej, spokojniejszej formie ta współpraca sprawdza się idealnie. Tej piosence nigdzie się nie śpieszy w cudowny sposób pulsuje i rozwija się. Właściwie można by powiedzieć, że to nie jest utwór singlowy, bo za długi, bo ma przestoje, bo nie ma wyraźnego refrenu, ale za to jest w tum utworze coś takiego, co przyciąga i każe Ci do niego nieustannie wracać. Pewnie dlatego zdecydowano to wydać na singlu, bo czasem w takim z pozoru niewinnym utworze dżemie ogromna siła. No, a na singlu jeszcze skrócili, bo oryginalnie to dziesięć minut.