Yacy o 'Going Home' napisał(a):co za debiut!!!
wstrzelił się w bardzo dobry moment. brzmi teraz niesamowicie i wpasowuje się jak ulał w słowa z podtytułu: każdy koniec jest nowym początkiem - zaczyna się tak nostalgicznie, a potem ma fragment brzmiący bardzo optymistycznie. tak czy inaczej wyżej już raczej nie zajdzie, a zobaczymy na ile zdoła się utrzymać wysoko [bo podoba mi się tak, czy inaczej - no ale w moim podsumowaniu Marka ten utwór był dopiero na 19 miejscu, więc wiele innych mogłoby wskoczyć tu przed nim
].
Yacy napisał(a):Więc/ tak wiem źle zacząłem/ jeśli masz ochotę na jeszcze kilku Marków lub inne starocie to nie krępuj sie
nie do końca mi chodzi o starocie, tylko o powielanie Waszych list. nie wiem, czy to dobrze wygląda... no ale naprawdę śliczne piosenki udaje Wam się pokazać światu no i jest tak jak jest
.
Yacy napisał(a):Dodam, że mimo, nie wszystko to jest "moja muzyka" to nie wyobrażam sobie, abym nie mógł tu zajrzec co najmniej raz w tygodniu... Nawet o tak nieprzyzwoitej porze
zapraszam bardzo, zwłaszcza, że mamy okazję się tu o takich porach spotkać
.
Yacy napisał(a):Cieszę się przeogromnie, że pomogło /choć jestem pewien, ze i bez tego byś sobie poradziła/ zawsze jeśli będziesz miała taka potrzebę daj znać a może ja też będę potrzebował takiej pomocy ...
za Ciebie to trzeba trzymać kciuki, żebyś miał/dostał wolne wtedy, kiedy chcielibyśmy Cię widzieć w miejscach, w których będzie nas więcej. w tej chwili mam bardzo na myśli przynajmniej jeden termin. a w tym roku już były dwa, które nie wypaliły. więc ja za to trzymam!
abd3mz napisał(a):Tak czułem, że Bon Jovi sobie nie poszaleje.
saferłel napisał(a):Pozbyłaś się w tym tyg. kiepskiego Bon Jovi,
nie nazwałabym go kiepskim... jest po prostu lekki. a bardzo lekkie piosenki rzeczywiście bardzo sobie tu nie poszaleją, bo sprawiają po prostu trochę przyjemności w ten gorący czas [aczkolwiek przez ten krótki czas przebywania tu jest to intensywne oddziaływanie
], taką mają rolę i więcej od nich nie oczekuję.
abd3mz napisał(a):Przyznam, że wyjątkowo dużo utworów nie znam, ale tytuły robią swoje... Szcześniak muzycznie mnie nie zachwycał, ale z tego co pamiętam teksty misie podobały. Jak te utwory radziłyby sobie na tej liście wyżej?
a mi się te wcześniejsze płyty [druga i trzecia] bardzo podobały. gdybym ich wcześniej nie znała, to teraz na Listę mogłoby wskoczyć od razu co najmniej połowa ze 'Spoza nas' i 1/3 z 'Czarno na białym'. więc może dobrze, że znałam je już
. a nowy Szcześniak jest już be [nawiązując do mojego ulubionego dziecięcego języka
].
EDIT: zapoznałeś się z dalszą niż tytuł zawartością?
[pytam z ciekawości. jeśli tak, to ciekawa jestem czy zgadzasz się z ich pojawieniem się w TeksTopie?]
saferłel napisał(a):Nie odrobiłem lekcji i nie posluchałem piosenek od twojego lidera <shame>
Obiecuję, że za tydzień już coś o nich napisze ;D
no ciekawa jestem. jak czytam Twoje oceny różnych płyt, to wydaje mi się, że nie do końca da się Ciebie przewidzieć, więc i tym razem zupełnie nie wiem, co akurat Twoje uszy mogą w nich usłyszeć
.
saferłel napisał(a):Knopfler widzę to twój ulubieniec Kiedyś na pewno wezmę się za jego solową dyskę.
Prawda to, choć od nie tak dawna
. niektórzy mówią, że jego solowa twórczość nie ma porównania do Dire Straits. ale ja się z tym nie zgadzam, więc zachęcam jak najbardziej [jakim kluczem idziesz w poznawaniu dyskografii? gatunkami, dekadami, narodowościami? powinnam pewnie wiedzieć, ale nie wiem
].
saferłel napisał(a):Czarnym koniem listy jest Makowiecki. Od początku jej istnienia, ma szansę na bycie w top 3 wszelkiego rodzaju podsumowań. Tak nikt nie chwali cię za to, że on jest na charcie, a zrobisz psikusa wszystkim fanom Knofplera, Muse, A7 itp
ja wiem wszystko na bieżąco, ale nic nie powiem. najgorsze [
] jest to, że w tych podsumowaniach też mnie nikt za to nie pochwali
.
koszMAREK napisał(a):Fajnie, że i u Ciebie jest na topie!
i jak sądzę to jeszcze nie koniec!