Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lata 60. - 100 moich ulubionych piosenek
Dyfeomorfizm Offline
ajatollah
*****

Liczba postów: 1 076
Dołączył: Oct 2020
Post: #26
RE: Lata 60. - 100 moich ulubionych piosenek
[Obrazek: 60s21.jpg]
80.
GILBERTO GIL
"marginália ii"

1968
ze świecą szukać bardziej chwytliwej brazylijskiej melodii

najlepszy moment: właściwie nie ma takiego, bo powodem do celebracji jest każdorazowe zaśpiewanie refrenu


[Obrazek: 60s22.jpg]
79.
DEL SHANNON
"runaway"

1961
wielowarstwowa, łącząca rock&rollowy wigor z bluesową melancholią, nie pozostawiająca ani sekundy na nudę piosenka, przy dźwiękach której aż chciałoby się biec

najlepszy moment: syntezatorowe solo, czyli coś czego nie spodziewałbym się po latach 60. w tak wyśmienitym wydaniu, a już szczególnie po roku 1961


[Obrazek: 60s23.jpg]
78.
THE BOBBY FULLER FOUR
"i fought the law"

1965
brzmi tak, jak brzmiałby buddy holly gdyby dożył lat 60.

najlepszy moment: "but she's the best girl i've ever had - i fought the law and the law won"


[Obrazek: 60s24.jpg]
77.
SERGE GAINSBOURG & BRIGITTE BARDOT
"bonnie and clyde"

1968
lepsze niż film

najlepszy moment: „leurs noms, bonnie parker et clyde barrow”

warte wspomnienia: "ford mustang", "initials b.b."


[Obrazek: 60s25.jpg]
76.
SILVER APPLES
"program"

1968
gdyby nagrano to piętnaście lat później, wciąż mówilibyśmy o innowacji

najlepszy moment: rozbrzmiewający wśród szmerów vivaldi


[Obrazek: 60s26.jpg]
75.
THE WHO
"my generation"

1965
piosenka taka sama jak pokolenie, którego jest hymnem

najlepszy moment: wszystkie gdzie bas wychodzi na pierwszy plan

warte wspomnienia: "i can't explain"


[Obrazek: 60s27.jpg]
74.
SMOKEY ROBINSON & THE MIRACLES
"the track of my tears"

1965
bardzo smutna piosenka, której każdorazowe zaśpiewanie gwarantuje gwałtowną poprawę nastroju

najlepszy moment: przeskok na wyższe rejestry przy słowie "good" w refrenie


[Obrazek: 60s28.jpg]
73.
LED ZEPPELIN
"dazed and confused"

1969
najzręczniej zaaranżowana i najbardziej elektryzująca piosenka zespołu przed "stairway to heaven"

najlepszy moment: wokal nakładający się na główną linię basu po pierwszym refrenie


[Obrazek: 60s29.jpg]
72.
JACKSON 5
"i want you back"

1969
z perspektywy ponad 50 lat piosenka ta brzmi wesoło, ale zarazem smutno, gdy człowiek uświadomi sobie, jak szybko wyparowała z jacksona cała radość

najlepszy moment: "i leave tear stains on the ground / following the girl / i didn't even want around"


[Obrazek: 60s30.jpg]
71.
THE DOORS
"light my fire"

1967
najbardziej skandaliczny utwór morrisona, który pozwolił mu zobaczyć, jak wygląda świat zza krat

najlepszy moment: organy osiągające poziom psychodelii zbliżony do "the end"
21.09.2022 01:19 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Lata 60. - 100 moich ulubionych piosenek - Dyfeomorfizm - 21.09.2022 01:19 PM

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Lata 70. - 100 moich ulubionych piosenek Dyfeomorfizm 78 2 208 13.09.2023 07:10 PM
Ostatni post: kajman

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości