Post: #4

neon.ka napisał(a):A tuż za podium może małe zaskoczenie... a może nie [ten koncertowy bootleg działa cuda].

Jeśli ktoś miał mocno awansować to Mark albo Coldplay, więc jak dla mnie bez zaskoczenia. No, może trochę długość skoku. [Teraz widzę, że Riverside wykonał większy skok niż Coldplay. Misie niestety nie za bardzo -jak na Riverside- ten utwór podoba...]

neon.ka napisał(a):12 14 13 07 Hydropiekłowstąpienie - Lao Che

Mnie bardziej zaskoczył [i ucieszył] ten awans, bo myślałem, że powoli ale w dół.

neon.ka napisał(a):29 22 23 07 Bóg zapłać - Lao Che

U mnie tendencja taka sama, miejsce podobne... [mówię o niewklejonym notowaniu].

Ciekawe czy teraz co tydzień będziemy żegnać jednego weterana...
Z TeksTopu muszę sobie przypomnieć pozycję 9 i 10, bo słabo kojarzę.
Szkoda, że za tydzień nie dojdzie jeszcze jeden dreszczyk emocji. Jak po koncercie poradziło sobie Lao Che...

PS. A czwarta kolumna pojawi się też u mnie, ale nie będzie oznaczała tego co u Ciebie.