Aro o 872 notowaniu LP3 napisał(a):aa to nawet nie posiadasz wersji w mp3 .. ot tak na pamiątkę ? , chyba ze oba notowania są trudno dostępne .
mam na kasetach
. w domu mi nagrywali
. ale już bardzo dawno nie słuchałem.
Miszon o tekście Wind Of Change napisał(a):ja dopiero od tłumaczenia Manna się dowiedziałem, że to "famą da mos qua, dą tu gą ke pah" to nie jest po francusku . A i dziś lepiej mi brzmi właśnie tak zaśpiewana (szczególnie ten Gorky Park) .
jak zobaczyłem kiedyś po raz pierwszy, że tam w tekście jest jakiś Gorky Park, to mało mi oczy na zewnątrz nie wyleciały
.
tadzio3 o Wind Of Change napisał(a):Tylko zazdrościć takiej sytuacji, kiedy ten kawałek był u Ciebie na liście jak dopiero stawał się popularny. U mnie gdyby tak było, zapewne bił by rekordy.
no nie, nie stawał się przebojem, on już od jakiegoś czasu był wielkim przebojem, stąd u mnie od razu w pierwszym notowaniu na szczycie. Ciekawe ile punktów więcej by miał, jakby lista wystartowała z kwartał wcześniej...
tadzio3 o The Blower's Daughter napisał(a):To już czasy, kiedy po raz pierwszy zobaczyłem Twoje cotygodniowe notowanie (chyba na forum LP3, albo na mim blogu), gdzie ten kawałek był juz bardzo długo w top 10. Czyli to już ponad 5 lat kiedy śledze Twoją listę
najwcześniej ze wszystkich osób z mycharts
.
saferłel napisał(a):ku3a napisał(a):I tak jak "S@motność w sieci" istnieje dla mnie bez epilogu, tak "The Blower's Daughter" istnieje bez ostatniego wersu...
Istnieje czy NIE istnieje? Filmu nie widziałem, więc może nie załapałem tego porównania
1. istnieje
2. ale mi wcale nie chodziło o film
.
Miszon o The Blower's Daughter napisał(a):Ten kawałek w zasadzie poznałem dzięki lekturze twojego Topu. Bo tak to nie sądzę, abym kojarzył. Jakoś mi umknął, gdzieś tam zapewne parę razy słyszałem, ale gdzieś bardzo w tle. Piękny. Niestety nie bardzo pamiętam co oni tam na końcu mruczą.
to bardzo się cieszę, że dzięki mnie poznałeś
.
a co oni tam śpiewają? a nieważne, po co psuć efekt
.
Miszon o filmie Bliżej napisał(a):No film jest rewelacyjny. Natalie Portman rulezz w nim .
Ale nie tylko ona, cała czwórka zagrała genialnie. nawet Julia Roberts, która zwykle jak dla mnie strasznie sztywno gra, tutaj jakoś pasuje. ech, trzeba będzie obejrzeć po raz kolejny
.
aaktt napisał(a):Nie znałem tego Rice'a, ale coś mi świtało więc zajrzałem na Youtube. Bardzo interesujący numer - prosty i poruszający. Trochę przywodzi mi na myśl klimatem The Swell Season!
ja tak w ogóle myślę, że Swell Season dlatego tak mi się spodobało (czy raczej muzyka do "Once", bo od tego zacząłem), że właśnie Damien Rice wybudował im odpowiednie fundamenty i mieli łatwiej. tak, mi też się ich muzyka z Damienem kojarzy.
aaktt napisał(a):Z Guns N Roses jestem słaby. Odpaliłem "November Rain" i okazuje się, że nigdy wcześniej tego nie słyszałem, a przynajmniej nie kojarzę
już nic w tym wątku raczej nie ma szansy mnie bardziej zszokować
. no naprawdę prędzej bym uwierzył jakby ktoś napisał, że nie zna "Bohemian Rhapsody" albo "Stairway To Heaven", bo to starsze kawałki, a może ktoś słucha tylko aktualnych.
nie no, na serio, jak to przeczytałem wtedy jak to napisałeś, to po prostu otworzyłem szczękę i tak się gapiłem na monitor nie wierząc własnym oczom
.
Aro napisał(a):M.I.A cenie sobie szczególnie dlatego, ze to jeden z moich ulubionych NL utworów poznanych dzięki Tobie.
super
prz_rulez napisał(a):Pytanie: Kto w podsumowaniu jest najwyżej z utworów z najwyższą pozycją czwartą i niższą?
a to ciekawe pytanie
. sam się zainteresowałem i sprawdziłem i okazuje się, że... "Sky Is Over" - Serj Tankian
. na miejscu... ex-aequo 201. to było max miejsce czwarte. w top300 z piosenek które doszły max do czwartego były jeszcze "If You Go Away" - NKOTB i "The Scientist" - Coldplay.
a z tych co doszły najwyżej do piątego najwyżej w podsumowaniu jest "Baśka" Wilków
. miejsce 354.
prz_rulez napisał(a):U mnie z list była jeszcze lista kreskówek.
a masz ją? zarzuć tutaj, ciekaw jej jestem
.
zobaczę czy jest coś z moich ulubieńców
.
prz_rulez napisał(a):No dobra, skoro już tak wszyscy się pogrążamy... Ja przez krótki czas miałem swój wyimaginowany dziennik szkolny i m.in. wyżywałem się tam na osobach ze szkoły, których nie lubiłem
hehe, ale w jakiej to było postaci?
prz_rulez o mojej sygnaturce z fragmentem tekstu Infra-Red napisał(a):Pamiętam, pamiętam. Szkoda, że czasem nie powracasz do swoich dawnych opisów
może jeszcze kiedyś. nie zrezygnowałem z tego, tylko jakoś potem wrzuciłem do sygnaturki coś innego, nie cytat z piosenki, a potem jakoś długo to było w sygnaturce i nie miałem co nowego wrzucić, więc nic nie było. a teraz jest o Rockiestrze
. ale może jeszcze kiedyś będzie jakiś fajny cytat
.
prz_rulez napisał(a):Domyślam się, że internet u siebie w domu też miałeś dosyć szybko. No tak, ale to w końcu Warszawka
nie pamiętam dokładnie, ale myślę, że jakoś to było w roku 2000-2001.
prz_rulez napisał(a):Chyba nie muszę pisać, że jestem mega-giga-terra fanem Mario?
ja z siostrą strasznie dużo tłukliśmy w pierwszego Mario na Pegasusie
prz_rulez napisał(a):ku3a napisał(a):"Gdy nie ma dzieci" było na pierwszym miejscu w... 872 notowaniu LP3
kąd ten uśmieszek?
stąd, że notowanie 872 było dla mnie baaardzo wyjątkowe
prz_rulez napisał(a):wtedy dominację nad moją listą miało MTV European Top 20 - no niestety. Z ciekawości: jak radziło sobie u Ciebie, Ku30, "(Can't Get My) Head Around You"?
nigdy nie weszło na listę
. i nie byłoby w moim top50 Offspringa
.
prz_rulez napisał(a):Chyba po raz pierwszy przeczytałem tak długi temat od deski do deski - zajęło mi to kilka godzin! I zrobiło się bardzo melancholijnie... Za bardzo melancholijnie. Szczerze mówiąc, to przy takich podsumowaniach "na raty" mam czasem wrażenie, że im twórcom zależy na podbiciu ilości komentarzy, ale tym razem było zupełnie inaczej. Wielki szacun!
bardzo mi miło, że tyle przeczytałeś
. i jaki komentarz strzeliłeś! przyznam, że dopiero teraz go przeczytałem! to musiało być jakoś tak, że coś napisałeś, ja to przeczytałem i miałem już post zaznaczony jako przeczytany, a Ty potem dopisywałeś kolejne rzeczy edytując post. no więc jednak czasem przydaje się komentować z opóźnieniem
.
dzięki za poświęcony czas i za miłe słowa!
ostatnio jestem mocno zajęty pewnym projektem i strasznie ciężko znaleźć czas na pisanie komentarzy do kolejnych utworów z podsumowania i na komentowanie Waszych komentarzy. przecież jest jeszcze cotygodniowa lista, która też ileś tam czasu wymaga. ale teraz jak już odpowiedziałem na te zaległe komentarze, powinno pójść z górki
.
aaktt napisał(a):Oba jednak darzę sympatią, choć nie na tyle, aby umieszczać je w moich zbiorach wszech czasów
aaktt napisał(a):Co do różnych wersji tego samego utworu, mam zdecydowanie takie samo zdanie. Teraz zresztą mam na liście koncertową wersję "Pump It Up" Elvisa Costello i gdyby moja lista istniała w 1979 roku, to w analogicznym zestawieniu liczyłbym je tak jak Ty
uff, cieszę się, bo jak dotąd moje podejście nie znajdowało tutaj zrozumienia
.