Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wehikuł Czasu - 1994
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #1
Wehikuł Czasu - 1994
Rok 1994.
Rok dla mnie graniczny, bo pierwszy w pełni świadomie przeżyty (już w pierwszym odcinku pojawiają się dwa wydarzenia, które pamiętam bardziej lub mniej wyraźnie - atak na amerykańską łyżwiarkę i pogrom Realu na Camp Nou).

[spoiler na ten rok] Pierwsze igrzyska, pierwsza Eurowizja, pierwsza świadoma LP3, pierwsza komunia, pierwszy rower, pierwszy mundial, pierwszy sezon Rakowa w ekstraklasie, pierwsze prawie wszystko.
Genialny rok dla kina, znakomity dla polskiej muzyki.
Ostatni rok z tylko papierowymi pieniędzmi.

To będzie piękna podróż.

(do czasu dogonienia daty przechodzimy na system dwutygodniowy)

1-14 stycznia 1994

[Obrazek: b5d682ab0225db7egen.jpg]

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Prawa miejskie, utracone w 1869 roku w ramach rosyjskich represji za pomoc powstańcom styczniowym, odzyskał Wąchock.
Utworzono oddział TVP w Bydgoszczy.
Premiera filmu "Straszny sen Dzidziusia Górkiewicza" .
Profesor Zbigniew Religa został przewodniczącym Bezpartyjnego Bloku Wspierania Reform.
Zmarła Ryszarda Hanin (ur. 1919), polska aktorka (Polskie drogi, Noce i dnie, Seksmisja).

Grecja objęła prezydencję w Radzie Unii Europejskiej.
Weszło w życie porozumienie NAFTA, w efekcie czego w meksykańskim stanie Chiapas Zapatystowska Armia Wyzwolenia Narodowego rozpoczyna powstanie.
125 osób zginęło w katastrofie rosyjskiego Tu-154 w Irkucku.
W Nowym Orleanie zaginęła 23-letnia prezenterka telewizyjna Ylenia Carrisi, córka Rominy Power i Al Bano. Tajemnicze zaginięcie do dziś nie zostało wyjaśnione.
Podczas szczytu NATO w Brukseli został przyjęty program Partnerstwo dla Pokoju.
Prezydent USA Bill Clinton spotkał się w Pradze z prezydentami Czech, Polski, Słowacji i Węgier.
USA, Rosja i Ukraina zawarły porozumienie w sprawie likwidacji dawnej sowieckiej broni atomowej na Ukrainie.

WYDARZENIA TYGODNIA


2 stycznia odbył się II Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
Celem była pomoc szpitalom noworodkowym.
Zebrano 41 340 730 000 PLZ (przed denominacją), za które zakupiono 160 inkubatorów z Japonii.

https://www.youtube.com/watch?v=dMABE_mgQQw

___

6 stycznia 1994 roku, miesiąc przed Igrzyskami Olimpijskimi w Lillehammer, łyżwiarka Nancy Kerrigan została zaatakowana na hali Cobo Arena w Detroit przez mężczyznę (zidentyfikowanego później jako Shane Stant) wynajętego przez byłego męża jej rywalki z reprezentacji Stanów Zjednoczonych, Tonyi Harding. Napastnik uderzył w prawe kolano Kerrigan metalowym prętem, a celem ataku było uniemożliwienie Kerrigan udziału w mistrzostwach Stanów Zjednoczonych, które decydowały o wyborze zawodników reprezentujących kraj na igrzyskach w Lillehammer. Ostatecznie Kerrigan udało się wrócić do sprawności i zdobyć w Lillehammer srebrny medal olimpijski, jednak atak spowodował u niej problemy psychiczne i zadecydował o zakończeniu kariery.

---

Klasyfikacja generalna 42 Turnieju Czterech Skoczni

1. Espen Bredesen, Norwegia 931,3
2. Jens Weißflog, Niemcy 923,3
3. Andreas Goldberger, Austria 891,8
4. Noriaki Kasai, Japonia 848,2
5. Jaroslav Sakala, Czechy 845,5
6. Roberto Cecon, Włochy 841,8
7. Heinz Kuttin, Austria 815,1
8. Dieter Thoma, Niemcy 781,6
9. Janne Väätäinen, Finlandia 771,2
10. Roar Ljøkelsøy,  Norwegia 754,9
...
47. Wojciech Skupień, Polska 220.9
(50 w Obersdorfie, 21 w Bischofshofen)

Przypomniałem sobie o TCS w ostatniej chwili, miałem więc wrzucić tylko suche wyniki, ale zacząłem czytać i...

(za portalem skijumping.pl)

Przed decydującym konkursem przewaga Jensa Weissfloga nad Espenem Bredesenem wynosiła 12,2 pkt. Wydawała się więc stosunkowo bezpieczną. Tego, co wydarzyło się w Święto Trzech Króli nikt nie mógł jednak przewidzieć. Sytuacja z finałowej serii przeszła do historii jako dosadny, sztandarowy przykład niesportowego zachowania. Norweg Lasse Ottesen przed skokiem Jensa Weissfloga tak długo siedział na belce, że w końcu, już po oddaniu skoku, został zdyskwalifikowany. Nie mając już szansy na wysokie miejsce w końcowej klasyfikacji cyklu (w Innsbrucku po fatalnym skoku zajął ostatnie miejsce w konkursie), postanowił w bardzo szemrany sposób pomóc swojemu koledze z drużyny. Jego zachowanie miało zdekoncentrować Niemca i niejako "wyczekać" dla niego gorsze warunki. Plan powiódł się perfekcyjnie. Rozkojarzony Weissflog uzyskał zaledwie 113,5 m, co przy skoku Bredesena na odległość 121,5 zabrało mu jakiekolwiek szanse na zwycięstwo w konkursie i Turnieju. Norweg wygrał zawody i cały TCS, Niemiec zajął trzecie miejsce w Bischofshofen (wyprzedził go jeszcze Kasai), a całą imprezę zakończył na drugiej pozycji ze stratą ośmiu punktów.


MECZE TYGODNIA

01/01/1994
Celtic Glasgow - Glasgow Rangers 2:4

0:1 Hateley (1)
0:2 Mikhailichenko (3)
0:3 Mikhailichenko (28)
1:3 Collins (46)
1:4 Kuznetsov (76)
2:4 Nicholas (81)

Bonner; Grant, Gillespie, Wdowczyk (Biggins, 61), Boyd; Byrne, McGinlay, McStay, Collins; Nicholas, O’Neil (McNally, 51)

Maxwell; Pressley, Gough, Brown, Stevens; Steven, McCall, Murray (Kuznetsov, 70), Mikhailichenko; Durie (Huistra, 82), Hateley

https://www.youtube.com/watch?v=jpKM9hFMb6Q


W pierwszy dzień nowego roku można obejrzeć Turniej Czterech Skoczni, iść na trening Cracovii, zobaczyć koncert filharmoników wiedeńskich, a na Wyspach Brytyjskich chodzi się na mecze.

Patrząc na przebieg i wejście w mecz, zdecydowanie później imprezę sylwestrową zamknęli pilkarze Celtiku.

Niewiele nazwisk ze składów kojarzę - najmocniej chyba holenderskiego napastnika Rangersów, który w tym meczu wszedł na zmianę w końcówce, a którego nazwisko z dość oczywistych powodów szybko zapamiętałem i bardzo lubiłem wymawiać.
Warto też nadmienić, że autorem gola z 1 minuty jest Mark Hateley, były piłkarz Milanu i Monaco - syn Tony'ego Hateleya, byłego piłkarza Chelsea i Liverpoolu i ojciec Toma Hateleya, przyszłego mistrza Polski w barwach Piasta Gliwice.

Ostatnie "Old Firm Derby" Dariusza Wdowczyka, który w Celtiku grał przez 5 lat, po tym sezonie 31-letni wówczas już były reprezentant Polski przeniesienie się do angielskiego Reading.

---

08/01/1994
FC Barcelona - Real Madrid 5:0

1:0 Romário 24'
2:0 Ronald Koeman 47'
3:0 Romário 56'
4:0 Romário 81'
5:0 Ivan Iglesias 86'

Zubizarreta - Ronald Koeman, Albert Ferrer, Sergi Barjuán, Nadal, Guillermo Amor, Pep Guardiola, Goikoetxea, Bakero (75' Ivan Iglesias), Romário, Hristo Stoichkov (47' Michael Laudrup)
Manager: Johan Cruyff

Buyo - Sanchís, Alkorta, Lasa, Robert Prosinečki, Paco Llorente, Míchel, Luis Milla (55' Butragueño), Luis Enrique, Iván Zamorano, Alfonso (24' Hierro)
Manager: Benito Floro

https://www.youtube.com/watch?v=S0bgxnX97Vk&pp

Kolejny z wielkich meczów Romario. Hat-trick, asysta przy bramce Ivana Iglesiasa (który jest do Julia niepodobny - przepraszam...), a nie zdziwię się, jeśli rzut wolny (który dla Koemana był zawsze łatwiejszy niż karny) też był po faulu na Brazylijczyku (na skrócie tego nie widać).

Mocno się zdziwiłem, gdy kilka dni temu przy okazji 50 gola Lewandowskiego dla Barcelony (wyprzedził Henry'ego i Villę, za chwilę łyknie Linekera i Cruyffa) zobaczyłem, iż Romario zdobył dla Blaugrany tylko 39 bramek.
To najlepszy dowód na to, jak idealizujemy sobie bohaterów z dzieciństwa. Nie ulega wątpliwości, że w swoim najlepszym okresie był najlepszym napastnikiem na świecie, ale ten moment nie trwał długo.

Kataloński walec rozjechał Królewskich. Jestem właściwie pewien, że bramki z tego meczu zobaczyłem najpewniej w "Sportowej Niedzieli" i niewiele jeszcze rozumiejąc z piłki nie dowierzałem, że można aż tyle wygrać.

---

Nr 61, 07.01.1994

1 1 5 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
2 5 8 Rush NOBODY'S HERO
3 3 15 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
4 2 10 Bryan Adams PLEASE FORGIVE ME (2)
5 7 4 Bryan Adams, Sting, Rod Stewart ALL FOR LOVE
6 4 8 Golden Life O TOBIE (1)
7 14 2 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)
8 6 10 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
9 9 5 Elektryczne Gitary WYSZKÓW TONIE
10 17 2 KSU MOJE BIESZCZADY

11 8 14 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
12 12 5 Human POLSKI
13 13 18 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
14 10 14 R.E.M. NIGHTSWIMMING (1)
15 15 19 Sting SHAPE OF MY HEART (2)
16 16 18 Clannad I WILL FIND YOU (1)
17 N 1 Aerosmith AMAZING
18 18 16 Nirvana HEART-SHAPED BOX
19 11 8 Meat Loaf I'D DO ANYTHING FOR LOVE (BUT I WON'T DO THAT)
20 20 17 Aerosmith CRYIN'

21 22 3 Republika BETLEJEM JEST WSZĘDZIE
22 23 4 Fury In The Slaughterhouse EVERY GENERATION GOT IT'S OWN DISEASE
23 N 1 Wilki BALLADA EMANUEL
24 24 24 Golden Life WSZYSTKO TO CO MAM (1)
25 19 12 Lech Janerka W NATURZE MAMY CIĄGŁY RUCH
26 26 13 Chłopcy z Placu Broni KOCHAM CIĘ
27 21 13 Radiohead CREEP (1)
28 N 1 R. E. M. FIND THE RIVER
29 N 1 Michael Jackson GONE TOO SOON
30 N 1 Cher, Beavis And Butt-Head I GOT YOU BABE


Wypadły:
25 20 10 Kobranocka WIĘC MI ZDEJMIJ Z CZOŁA ZNAMIĘ
27 27 30 R.E.M. EVERYBODY HURTS (3)
28 21 38 Ira WIARA (2)
29 N 1 Proletaryat JESZCZE JEDEN KROK
30 N 1 Acid Drinkers PIZZA DRIVER

---

Nr 62, 14.01.1994

1 2 9 Rush NOBODY'S HERO (1}
2 5 5 Bryan Adams, Sting, Rod Stewart ALL FOR LOVE
3 17 2 Aerosmith AMAZING
4 1 6 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
5 7 3 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)
6 3 16 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
7 10 3 KSU MOJE BIESZCZADY
8 4 11 Bryan Adams PLEASE FORGIVE ME (2)
9 6 9 Golden Life O TOBIE (1)
10 23 2 Wilki BALLADA EMANUEL

11 11 15 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
12 8 11 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
13 13 19 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
14 12 6 Human POLSKI
15 14 15 R.E.M. NIGHTSWIMMING (1)
16 9 6 Elektryczne Gitary WYSZKÓW TONIE
17 15 20 Sting SHAPE OF MY HEART (2)
18 16 19 Clannad I WILL FIND YOU (1)
19 N 1 Buzu Squat PRZEBUDZENIE
20 N 1 Hey EKSPERYMENT


21 21 4 Republika BETLEJEM JEST WSZĘDZIE
22 18 17 Nirvana HEART-SHAPED BOX
23 20 18 Aerosmith CRYIN'
24 28 2 R. E. M. FIND THE RIVER
25 25 13 Lech Janerka W NATURZE MAMY CIĄGŁY RUCH
26 19 9 Meat Loaf I'D DO ANYTHING FOR LOVE (BUT I WON'T DO THAT)
27 24 25 Golden Life WSZYSTKO TO CO MAM (1)
28 22 5 Fury In The Slaughterhouse EVERY GENERATION GOT IT'S OWN DISEASE
29 N 1 Kult OCZY NIEBIESKIE
30 N 1 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY


Wypadły:
26 26 13 Chłopcy z Placu Broni KOCHAM CIĘ
27 21 13 Radiohead CREEP (1)
29 N 1 Michael Jackson GONE TOO SOON
30 N 1 Cher, Beavis And Butt-Head I GOT YOU BABE
23.02.2024 03:46 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Online
Moderator
*****

Liczba postów: 31 132
Dołączył: Dec 2014
Post: #2
RE: Wehikuł Czasu - 1994
Miło, że zapodałeś okładkę do Nobody's Hero, bo był to mój przebój owego roku.
23.02.2024 09:23 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 514
Dołączył: Aug 2008
Post: #3
RE: Wehikuł Czasu - 1994
W ogóle nie kojarzę tego Iglesiasa, a resztę składu Barcelony, wraz z kilkoma rezerwowymi (myślę że 18-kę nawet) potrafię wyrecytować w "nocy o północy".

Faktycznie, dziwnie mało tam Romario nastrzelał!
bear napisał(a):Sytuacja z finałowej serii przeszła do historii jako dosadny, sztandarowy przykład niesportowego zachowania. Norweg Lasse Ottesen przed skokiem Jensa Weissfloga tak długo siedział na belce, że w końcu, już po oddaniu skoku, został zdyskwalifikowany. Nie mając już szansy na wysokie miejsce w końcowej klasyfikacji cyklu (w Innsbrucku po fatalnym skoku zajął ostatnie miejsce w konkursie), postanowił w bardzo szemrany sposób pomóc swojemu koledze z drużyny. Jego zachowanie miało zdekoncentrować Niemca i niejako "wyczekać" dla niego gorsze warunki.
Ooo, nie kojarzę czegoś takiego! A na 99,9% oglądałem (no, chyba że byłem wtedy w szkole, ale wątpię aby tak wcześnie rozgrywano konkurs)

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
23.02.2024 01:12 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #4
RE: Wehikuł Czasu - 1994
15-28 stycznia 1994

[Obrazek: 2faf0d3b839d573agen.jpg]

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Spłonął Teatr Polski we Wrocławiu.
Akcje Banku Śląskiego po raz pierwszy notowane na warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych; cena transakcyjna była 13,5 razy wyższa od ceny emisyjnej; wybuchł skandal.
Polsat otrzymał koncesję na ogólnopolską telewizję komercyjną.
Sylwia Nowak i Sebastian Kolasiński zdobyli złoty medal Mistrzostw Świata Juniorów w Colorado Springs w konkurencji par tanecznych. Rok wcześniej para stanęła na drugim stopniu podium juniorskiego czempionatu.

Trzęsienie ziemi w Northride (zespół miejski Los Angeles) w USA - zginęły 72 osoby, 8700 zostało rannych.
Silvio Berlusconi założył ugrupowanie Forza Italia.
Wystrzelono amerykańską sondę księżycową Clementine.
Rada Najwyższa Białorusi odwołała Stanisława Szuszkiewicza z funkcji przewodniczącego parlamentu i głowy państwa. Przewodniczącym Rady Najwyższej Białorusi został Mieczysłau Hryb.
Trzech włoskich dziennikarzy z telewizji RAI zginęło w wyniku ostrzału Mostaru przez bośniackich Chorwatów.

---

Australian Open 1994

Finał mężczyzn był wewnętrzną sprawą Amerykanów.
Pete Sampras - Todd Martin 7:6,6:4,6:4

Finał kobiet już tak wyrównany nie był.
Steffi Graf - Arantxa Sánchez Vicario 6:0, 6:2

---

FILM TYGODNIA

Oczy niebieskie

Reżyseria: Waldemar Szarek
Premiera: 28.01.1994

Obsada: Grzegorz Damięcki, Magdalena Wójcik, Gustaw Holoubek, Radosław Pazura, Magdalena Zawadzka (w pozostałych rolach m.in. Cezary Pazura, Sławomir Orzechowski, Renata Dancewicz, Ewa Gawryluk, Małgorzata Kożuchowska)

Oglądałem naście lat temu i nie kojarzył mi się tak źle. Niepotrzebnie sobie odświeżałem.
Chaos, pomieszanie z poplątaniem, ciężko nadążyć za tym, co śni się bohaterowi.
Największym atutem tej produkcji są mocno eksponowane, niekwestionowane atuty Magdaleny Wójcik czy Renaty Dancewicz, ale nawet golizna tego filmu nie ratuje.
Ani Kult przewijający się w tle.

1,5/5 (to pół gwiazdki powyżej najniższej możliwej oceny to na pewno za ten Kult, no bo przecież nie za to pierwsze)

---

MECZ TYGODNIA

22/01/1994
1/32 Pucharu Francji

CCS Saint-Étienne - Paris Saint-Germain 0:10

0:1 Raí 4'
0:2 Rachid Chatane 15' (own goal)
0:3 David Ginola 41'
0:4 Xavier Gravelaine 42'
0:5 David Ginola 57'
0:6 Raí 71'
0:7 Paul Le Guen 81'
0:8 Laurent Fournier 83'
0:9 Xavier Gravelaine 85'
0:10 Xavier Gravelaine 86'

Méallier - Pitaval, Arnaud, Alfelaouysse, Chatane, M'Siah Mohamed, Lutz, Chartier, Oliveira, M'Siah Tarik, Khodja
Remplacants : Naidji, Georjon, Vinson, Ravel, Orviz

Bernard Lama - Ricardo Gomes, Patrick Colleter, Alain Roche, Laurent Fournier, Paul Le Guen, Vincent Guérin (60' José Cobos), Raí, Valdo, Xavier Gravelaine, David Ginola (60' Daniel Bravo60)
Manager: Artur Jorge



To oczywiście nie jest AS Saint-Etienne, w którym wtedy grali Piotr Świerczewski i Laurent Blanc.
To Côte-Chaude Sportif Saint-Étienne, amatorski klub górniczy z przedmieść.

Polecam ten film, to bardziej krótki reportaż niż skrót, z meczu są tylko migawki.
Ależ tam był klimat.
Śnieg, czerwona piłka, ponad 30 tysięcy ludzi na prowincjalnym stadionie.
Wspólne zdjęcie obu drużyn przed meczem, wspólne fetowanie po.
Magia krajowych pucharów, gdzie maluczcy mogą się zmierzyć z gigantami.

Jedną z większych zagadek mojego życia pozostanie już na zawsze to, jakim cudem 20 lat temu zdałem maturę z francuskiego. Dziś bez tłumacza google ani rusz - a to, co ten wygenerował mi po wrzuceniu w niego relacji z tego meczu jest tak urocze, że sam lepiej bym tego nie przetłumaczył nawet gdybym potrafił, więc tak zostawiam.

Padał śnieg, trochę, dużo, namiętnie. Tego wieczoru w 1994 roku dusze Geoffroya-Guicharda przybyły, aby zobaczyć, jak Zieloni zmierzą się z ogrem z Paris Saint-Germain, będąc o wiele skromniejszą drużyną.

Paryska drużyna prezentuje się w pięciogwiazdkowej drużynie. W tym czasie Côte Chaude grał w lidze Honor Regional. Po bajecznej podróży Ligerowie zakończyli apoteozę. 1/32 finał przeciwko najlepszej drużynie Francji. Z tej okazji 35 000 widzów przybyło, aby zachęcić do udziału w konkursie Mały Kciuk. Niedzielni piłkarze z dzielnicy Saint-Etienne, mierząc się z Raïem, Le Guenem i Ricardo, wykorzystują każdą chwilę, jaka się pojawia. Z większym podziwem niż presją kibice w pełni doświadczają największej sensacji w swojej piłkarskiej karierze. Choć co do wyniku nie ma wątpliwości, szczególna atmosfera legendarnego stadionu Loire jest bardzo obecna. Historia bramkarza jest jeszcze piękniejsza.

Stéphane, lat 18, nigdy nie powinien był doświadczyć tej magicznej chwili. Junior wykorzystał kontuzję zwykłego startera, aby zmierzyć się z największymi napastnikami Ligue 1 tamtych czasów. Pomimo bardzo dobrego występu, łatwość techniczna i zespołowa grupy Artura Jorge zwyciężyła nad entuzjazmem młodego bramkarza. 10 straconych bramek. Przytłoczony Cote-Chaudaires z elegancją zniesie jednoznaczną dominację Paryżan. Jednak nie ma tam najważniejszego punktu. Przez cały mecz Zielony Kocioł był miejscem spotkań milionów ludzi z górnikami, pomiędzy profesjonalną i amatorską piłką nożną. Klub ten, założony w 1921 roku przez górników, będzie marzył przez 90 minut, a śnieżki wymieniane przed rozpoczęciem meczu między obiema drużynami doskonale odzwierciedlają to ponadczasowe spotkanie.
Po prostu sport.

---


Nr 63, 21.01.1994

1 3 3 Aerosmith AMAZING (1)
2 2 6 Bryan Adams, Sting, Rod Stewart ALL FOR LOVE
3 5 4 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)
4 1 10 Rush NOBODY'S HERO (1}
5 7 4 KSU MOJE BIESZCZADY
6 6 17 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
7 10 3 Wilki BALLADA EMANUEL
8 8 12 Bryan Adams PLEASE FORGIVE ME (2)
9 4 7 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
10 9 10 Golden Life O TOBIE (1)

11 11 16 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
12 12 12 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
13 20 2 Hey EKSPERYMENT
14 19 2 Buzu Squat PRZEBUDZENIE
15 14 7 Human POLSKI
16 13 20 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
17 24 3 R. E. M. FIND THE RIVER
18 15 16 R.E.M. NIGHTSWIMMING (1)
19 N 1 Pearl Jam DAUGHTER
20 N 1 Nirvana PENNYROYAL TEA


21 18 20 Clannad I WILL FIND YOU (1)
22 17 21 Sting SHAPE OF MY HEART (2)
23 16 7 Elektryczne Gitary WYSZKÓW TONIE
24 22 18 Nirvana HEART-SHAPED BOX
25 N 1 Marillion THE GREAT ESCAPE
26 23 19 Aerosmith CRYIN'
27 30 2 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
28 N 1 T. Love MOTORNICZY
29 21 5 Republika BETLEJEM JEST WSZĘDZIE
30 N 1 Ira DESZCZ

Wypadły:
25 25 13 Lech Janerka W NATURZE MAMY CIĄGŁY RUCH
26 19 9 Meat Loaf I'D DO ANYTHING FOR LOVE (BUT I WON'T DO THAT)
27 24 25 Golden Life WSZYSTKO TO CO MAM (1)
28 22 5 Fury In The Slaughterhouse EVERY GENERATION GOT IT'S OWN DISEASE
29 N 1 Kult OCZY NIEBIESKIE

___


Nr 64, 28.01.1994

1 1 4 Aerosmith AMAZING (2)
2 2 7 Bryan Adams, Sting, Rod Stewart ALL FOR LOVE
3 3 5 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)
4 7 4 Wilki BALLADA EMANUEL
5 5 5 KSU MOJE BIESZCZADY
6 17 4 R. E. M. FIND THE RIVER
7 4 11 Rush NOBODY'S HERO (1}
8 6 18 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
9 13 3 Hey EKSPERYMENT
10 10 11 Golden Life O TOBIE (1)

11 8 13 Bryan Adams PLEASE FORGIVE ME (2)
12 14 3 Buzu Squat PRZEBUDZENIE
13 11 17 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
14 12 13 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
15 9 8 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
16 19 2 Pearl Jam DAUGHTER
17 20 2 Nirvana PENNYROYAL TEA
18 16 21 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
19 25 2 Marillion THE GREAT ESCAPE
20 18 17 R.E.M. NIGHTSWIMMING (1)

21 21 21 Clannad I WILL FIND YOU (1)
22 22 22 Sting SHAPE OF MY HEART (2)
23 28 2 T. Love MOTORNICZY
24 15 8 Human POLSKI
25 27 3 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
26 30 2 Ira DESZCZ
27 N 1 Enigma RETURN TO INNOCENCE
28 24 19 Nirvana HEART-SHAPED BOX
29 23 8 Elektryczne Gitary WYSZKÓW TONIE
30 N 1 Tori Amos CORNFLAKE GIRL

Wypadły:
26 23 19 Aerosmith CRYIN'
29 21 5 Republika BETLEJEM JEST WSZĘDZIE
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 25.02.2024 10:00 AM przez bear.)
25.02.2024 09:57 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 514
Dołączył: Aug 2008
Post: #5
RE: Wehikuł Czasu - 1994
bear napisał(a):Oglądałem naście lat temu i nie kojarzył mi się tak źle. Niepotrzebnie sobie odświeżałem.
Chaos, pomieszanie z poplątaniem, ciężko nadążyć za tym, co śni się bohaterowi.
Największym atutem tej produkcji są mocno eksponowane, niekwestionowane atuty Magdaleny Wójcik czy Renaty Dancewicz, ale nawet golizna tego filmu nie ratuje.
Ani Kult przewijający się w tle.
Hah, świetna recenzja. Dobrze oddaje moje odczucia z seansu z 10 lat temu - też uznałem, że niepotrzebnie do tego wracałem.
bear napisał(a):Jedną z większych zagadek mojego życia pozostanie już na zawsze to, jakim cudem 20 lat temu zdałem maturę z francuskiego.
Myślisz że dziś z pozostałych przedmiotów byś zdał? Icon_wink2

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
25.02.2024 10:24 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #6
RE: Wehikuł Czasu - 1994
Miszon napisał(a):Ooo, nie kojarzę czegoś takiego! A na 99,9% oglądałem (no, chyba że byłem wtedy w szkole, ale wątpię aby tak wcześnie rozgrywano konkurs)
za chwilę w Lillehammer będzie dalszy ciąg tej historii.
Miszon napisał(a):Myślisz że dziś z pozostałych przedmiotów byś zdał?
jasne, że nie, ale tu jest trochę głębszy temat. Mniej więcej w połowie liceum dotarło do mnie, że przecież będę musiał zdawać na maturze język obcy. W szkole miałem francuski i niemiecki, które zupełnie mi nie leżały. Angielskiego "uczyłem się" sam, z samouczków, słownika, filmów, piosenek, ale nie miałem podstaw. Trzy dziewczyny z klasy zdawały na maturze angielski, ale one uczęszczały też do prywatnych szkół językowych, dla mnie to było poza zasięgiem.
Z niewiadomych przyczyn nauczycielka francuskiego bardzo mnie lubiła więc podświadomie czułem, że krzywda mi się na maturze raczej nie stanie. Niestety, w IV klasie została dyrektorką szkoły i przestała nas uczyć, przyszła w jej miejsce młoda dziewczyna po studiach, kompletnie sobie z nami nie radziła. Gdy powiedziałem jej, że chcę zdawać maturę z francuskiego, była przerażona. Ja też, byłem w ciemnej dupie. Na szczęście w komisji maturalnej była dawna nauczycielka (ówczesna dyrektorka), tak naprawdę to ona (chyba wbrew procedurom) przeprowadzała ten egzamin, rzuciła mi kilka kół ratunkowych i jakoś się wybroniłem. Na maturze miałem same 4 (co było o tyle zaskakujące, że przez całe liceum nigdy nawet nie zbliżyłem się do średniej 4.0), ale ta z francuskiego ważyła dużo więcej, niż obie z polskiego i historii.
27.02.2024 01:23 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #7
RE: Wehikuł Czasu - 1994
29 stycznia - 11 lutego 1994


Z KRAJU I ZE ŚWIATA

[Obrazek: 726974d30ffab5d0gen.jpg]


Zakończono produkcję samochodu dostawczego Nysa.
Sejm uchwalił ustawę o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Abd al-Madżid al-Ka’ud został premierem Libii.
Liamine Zéroual został prezydentem Algierii.
Spłonął Gran Teatre del Liceu w Barcelonie.
Stany Zjednoczone zniosły embargo handlowe na Wietnam.
Premiera filmu "Ace Ventura - psi detektyw".
Siergiej Krikalow jako pierwszy Rosjanin wziął udział w misji amerykańskiego wahadłowca (Discovery).
Wojna w Bośni: 9 osób zginęło, a 18 zostało rannych w wyniku ostrzału moździerzowego kolejki stojącej po pomoc żywnościową w oblężonym przez Serbów Sarajewie.
68 osób zginęło, ponad 200 zostało rannych na rynku w Sarajewie w eksplozji pocisku moździerzowego, wystrzelonego przez oblegające miasto wojska serbskie.

---

Kostucha nie brała w tym okresie jeńców...
Wiadomości o śmierci Joachima Halupczoka i Witolda Lutosławskiego (a dobrze pamiętam nawet to, że wydarzyły się w odstępstwie 2 dni) to jedne z pierwszych tak mocno zarejestrowanych w mojej głowie faktów, bardzo dużo się o tym wtedy mówiło.

Zmarli:
Ulrike Maier (ur. 1967), austriacka narciarka alpejska, mistrzyni świata - zmarła po fatalnym w skutkach upadku w zawodach Pucharu Świata w Garmisch-Partenkirchen.

Roberto Balado (ur. 1969), kubański bokser, mistrz olimpijski z Barcelony, zginął w wypadku kolejowym w Havanie.

Joachim Halupczok (ur. 1968), polski kolarz, amatorski mistrz świata w kolarstwie szosowym, wicemistrz olimpijski z Seulu w jeździe drużynowej, najlepszy sportowiec Polski w plebiscycie „Przeglądu Sportowego” za rok 1989.
Zasłabł podczas rozgrzewki przed halowym turniejem piłkarskim w Opolu, a zgon nastąpił w karetce reanimacyjnej w drodze do szpitala. Lekarze stwierdzili, że przyczyną śmierci było zapalenie mięśnia sercowego. Kilkanaście miesięcy wcześniej arytmia serca przerwała świetnie zapowiadającą się karierę. Halupczok był pacjentem Zakładu Medycyny Sportowej Wojskowej Akademii Medycznej w Łodzi. Lekarze zalecili Halupczokowi spokojne życie, żadnego wysiłku.
W drugiej połowie lat 90 pojawiły się we Francji i Belgii publikacje sugerujące, że śmierć Halupczoka była związana z dopingiem (EPO).
Od 1994 roku najwyżej punktowana górska premia w wyścigu Tour de Pologne jest poświęcona pamięci "Achima".

Witold Lutosławski (ur. 1913), polski kompozytor, pianista i dyrygent, Kawaler Orderu Orła Białego, jeden z najwybitniejszych polskich kompozytorów XX wieku.

Raymond Scott (ur. 1908), amerykański kompozytor, pianista, inżynier, wynalazca elektronicznych instrumentów muzycznych.

---

PŁYTA TYGODNIA

Marillion - BRAVE
Data wydania: 07.02.1994

Nigdy nie należała do moich ulubionych, od lat do niej nie wracałem, wolałem późniejsze albumy.
Teraz to zrobiłem i..
O wow.
Ależ to jest koncepcyjnie i emocjonalnie wielka rzecz.
Może po prostu musiałem do niej dojrzeć.

4,5/5

---

MECZ TYGODNIA

09/02/1994
Santa Cruz de Tenerife (20.000)
Hiszpania - Polska 1:1

1:0 Sergi Barjuán 19'
1:1 Roman Kosecki 38'


Andoni Zubizarreta - Jorge Otero, Rafael Alkorta, Abelardo Fernández, Sergi Barjuán, Chano, Fernando Hierro (46' Josep Guardiola), Fran (46' Aitor Beuiristáin), Miguel Ángel Nadal (46' Paco Camarasa), Julio Salinas (46' Juanele), Felipe Miñambres.
Manager: Javier Clemente

Andrzej Woźniak - Marcin Jałocha (72' Waldemar Jaskulski), Jacek Bąk (46' Ryszard Staniek), Tomasz Łapiński, Piotr Jegor, Jacek Grembocki,
Grzegorz Lewandowski (78' Ryszard Czerwiec), Jerzy Brzęczek, Roman Kosecki, Andrzej Juskowiak (63' Henryk Bałuszyński), Wojciech Kowalczyk.
Manager: Henryk Apostel



Ten pierwszy.
Zapewne nie pierwszy obejrzany, ale pierwszy świadomie przeżyty i zapamiętany mecz reprezentacji Polski. Początek przeważnie bolesnej, ale wielkiej przygody na resztę życia.
.
Środa, 21.30, to chyba były ferie (inaczej pewnie przy tak późnej porze nie mógłbym obejrzeć tego meczu do końca). Komentował Janusz Basałaj, dla niego to też był pierwszy raz (na szczęście nie robił tego później zbyt często, bo komentatorem był raczej kiepskim).

Przede wszystkim jednak był to pierwszy raz dla nowego selekcjonera. Nowe rozdanie, nowe nadzieje, sporo czasu na selekcję przed jesiennym startem eliminacji.

Losowanie grup Euro 1996 odbyło się 22 stycznia w Londynie. Polska była w trzecim koszyku. Z pierwszego dostaliśmy Rumunię, z drugiego Francję, z czwartego Izrael, z piątego Słowację, z ostatniego Azerbejdżan. Nie mogę pamiętać nastrojów, ale przypuszczam, że nie musiały być najgorsze - o prawdziwej sile Rumunów mieliśmy się przekonać dopiero za chwilę, Francja tak jak my nie jechała na mundial. To miało być też pierwsze Euro z udzialem aż 16 drużyn, z grupy na turniej awansowały po dwie najlepsze, były powody do umiarkowanego optymizmu.
Bo przecież to barcelońskie pokolenie w końcu musiało odpalić...

Henryk Apostel już na wejściu nie mógł skorzystać z usług grających we Francji Romana Szewczyka i Piotra Świerczewskiego, którzy tego dnia grali mecze ligowe. Marek Leśniak przyznał selekcjonerowi, że jest zbyt przemęczony, by przyjechać na mecz, ale wyraził chęć współpracy.
Tuż przed wylotem na Teneryfę z kadry wypadł kontuzjowany Tomasz Wieszczycki, którego Apostel awaryjnie zastąpił grającym w Hiszpanii Ryszardem Stańkiem. Afera wybuchła przy okazji powołania Marka Koźmińskiego. Obrońca grał w niedzielę w Serie A, a w poniedziałek z klubu do PZPN dotarł faks z informacją, że piłkarz Udinese otrzymał trzy dni zwolnienia z powodu przeziębienia. Koźmiński zadzwonił później do selekcjonera by wyjaśnić sytuację, jednak bardzo długo jedyny polski piłkarz grający regularnie w najlepszej lidze świata był pomijany przy kolejnych powołaniach.

Na przedmeczowej rozgrzewce urazu doznał przewidywany do gry w pierwszym składzie Aleksander Kłak. Bramkarz Górnika fatalnie upadł na bark, co po powrocie do Polski skończyło się operacją i długim rozbratem z piłką. Między słupkami musiał stanąć debiutant Andrzej Woźniak. Bramkarz ŁKS grał ze świadomością, że jeśli i on dozna urazu, będzie musiał go zastąpić któryś z kolegów z pola.

W pierwszej połowie można było zobaczyć "duchy przyszłości", czyli fatalne wyjścia Woźniaka do dośrodkowań, obrońcy kilka razy wybijali piłkę z pustej bramki. Potem jednak wybronił kilka groźnych strzałów.

To był całkiem obiecujący mecz, tak go zapamiętałem. Oczywiście Hiszpania była dużo lepsza, jednak udało się wyszarpać remis na terenie bardzo silnego rywala, a piękna akcja bramkowa Juskowiak - Kowalczyk - Kosecki dawała nadzieję, że jednak potrafimy grać w piłkę z najlepszymi.

---

Nr 65, 04.02.1994

1 6 5 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
2 1 5 Aerosmith AMAZING (2)
3 4 5 Wilki BALLADA EMANUEL
4 3 6 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)
5 5 6 KSU MOJE BIESZCZADY
6 9 4 Hey EKSPERYMENT
7 7 12 Rush NOBODY'S HERO (1}
8 2 8 Bryan Adams, Sting, Rod Stewart ALL FOR LOVE
9 17 3 Nirvana PENNYROYAL TEA
10 12 4 Buzu Squat PRZEBUDZENIE

11 8 19 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
12 16 3 Pearl Jam DAUGHTER
13 N 1 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA
14 N 1 Republika REINKARNACJE

15 10 12 Golden Life O TOBIE (1)
16 14 14 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
17 13 18 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
18 19 3 Marillion THE GREAT ESCAPE
19 11 14 Bryan Adams PLEASE FORGIVE ME (2)
20 15 9 Oddział Zamknięty RZEKA (2)

21 23 3 T. Love MOTORNICZY
22 25 4 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
23 18 22 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
24 26 3 Ira DESZCZ
25 27 2 Enigma RETURN TO INNOCENCE
26 22 23 Sting SHAPE OF MY HEART (2)
27 20 18 R.E.M. NIGHTSWIMMING (1)
28 21 22 Clannad I WILL FIND YOU (1)
29 30 2 Tori Amos CORNFLAKE GIRL
30 28 20 Nirvana HEART-SHAPED BOX

Wypadły:
24 15 8 Human POLSKI
29 23 8 Elektryczne Gitary WYSZKÓW TONIE

---


Nr 66, 11.02.1994

1 3 6 Wilki BALLADA EMANUEL (1)
2 13 2 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA
3 1 6 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
4 2 6 Aerosmith AMAZING (2)
5 14 2 Republika REINKARNACJE
6 4 7 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)
7 N 1 Hey MISIE
8 9 4 Nirvana PENNYROYAL TEA
9 10 5 Buzu Squat PRZEBUDZENIE
10 12 4 Pearl Jam DAUGHTER

11 7 13 Rush NOBODY'S HERO (1}
12 5 7 KSU MOJE BIESZCZADY
13 11 20 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
14 6 5 Hey EKSPERYMENT
15 N 1 Big Day MÓJ ZNAK
16 16 15 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
17 18 4 Marillion THE GREAT ESCAPE
18 21 4 T. Love MOTORNICZY
19 8 9 Bryan Adams, Sting, Rod Stewart ALL FOR LOVE
20 22 5 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY

21 15 13 Golden Life O TOBIE (1)
22 17 19 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
23 23 23 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
24 25 3 Enigma RETURN TO INNOCENCE
25 20 10 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
26 24 4 Ira DESZCZ
27 19 15 Bryan Adams PLEASE FORGIVE ME (2)
28 26 24 Sting SHAPE OF MY HEART (2)
29 N 1 Mariah Carey WITHOUT YOU
30 N 1 Depeche Mode IN YOUR ROOM


Wypadły:
27 20 18 R.E.M. NIGHTSWIMMING (1)
28 21 22 Clannad I WILL FIND YOU (1)
29 30 2 Tori Amos CORNFLAKE GIRL
30 28 20 Nirvana HEART-SHAPED BOX
28.02.2024 11:28 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #8
RE: Wehikuł Czasu - 1994
12-25 lutego 1994 r.

[Obrazek: fbf11800be93e8fagen.jpg]

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Weszła w życie umowa o stowarzyszeniu Polski ze Wspólnotami Europejskimi.
Otwarto Planetarium im. Władysława Dziewulskiego w Toruniu.
Starzyny: w wyniku zderzenia pociągów pasażerskich zginęła jedna osoba, a 7 zostało rannych.
Zmarł Wacław Korabiewicz, polski pisarz, podróżnik, autor prac etnograficznych (ur. 1903)

Z Galerii Narodowej w Oslo skradziono ekspresjonistyczny obraz Krzyk autorstwa Edvarda Muncha.
Stracony został Andriej Czikatiło, seryjny morderca i kanibal, znany też jako Rzeźnik z Rostowa, oskarżony o 53 zabójstwa w latach 1978–1990.
Bośniaccy Chorwaci zawarli rozejm z rządem Bośni i Hercegowiny.
Rosyjska Duma Państwowa uchwaliła amnestię dla uczestników puczów w sierpniu 1991 i październiku 1993 roku.
Żydowski osadnik Baruch Goldstein otworzył ogień do modlących się w Grocie Praojców w Hebronie Palestyńczyków, zabijając 29 osób i raniąc ponad 100. Po obezwładnieniu został zlinczowany przez tłum.

---

Moje pierwsze zapamiętane grzyska, Lillehammer.
Na pewno pamiętam czołówkę, na pewno dużo oglądałem, choć raczej się nie ekscytowałem.
Brak jakichkolwiek nadziei na polskie medale na pewno miał na to wpływ (choć takie nazwiska jak Jaromir Radke czy Anna Rechnio pamiętam do dziś).
Sporty zimowe nigdy mnie mocno nie porwały, większość była dla mnie nudna, a hokej zbyt szybki i na starych telewizorach nie dostrzegałem krążka.
Od początku ciekawiły mnie tylko skoki i w jakimś stopniu biathlon, ale to już w dorosłym życiu, gdy dorobiłem się dostępu do Eurosportu.

17. zimowe igrzyska olimpijskie w Lillehammer odbyły się w 1994 roku w dniach 12-27 lutego, zaledwie dwa lata po olimpiadzie w Albertville.
W 1986 r. MKOl zmienił cykl rozgrywania zimowych olimpiad, które odtąd miały przypadać w latach między letnimi igrzyskami.
W Norwegii wystąpiło 1739 sportowców (522 kobiety i 1217 mężczyzn) z 67 krajów. Po 6 latach przerwy na zimowe olimpijskie areny powróciły Fidżi i Portugalia, zaś po trzydziestu czterech RPA. W Lillehammer nastąpił debiut piętnastu reprezentacji narodowych - po raz pierwszy w zimowych igrzyskach wzięły udział zespoły Armenii, Białorusi, Bośni i Hercegowiny, Czech, Gruzji, Izraela, Kazachstanu, Kirgistanu, Mołdawii, Rosji, Samoa Amerykańskiego, Słowacji, Trynidadu i Tobago, Ukrainy i Uzbekistanu.
W porównaniu z zawodami w Albertville, do Norwegii nie przybyły ekipy Algierii, Antyli Holenderskich, Boliwii, Filipin, Hondurasu, Indii, Irlandii, Korei Północnej, Kostaryki, Libii, Maroka i Suazi.

Igrzyska otworzył król Norwegii Harald V, a znicz olimpijski zapalił następca tronu, książę Haakon.
Na obiektach w Gjoevik, Hafjell, Hamar, Hundertfossen, Kvitfjell i Lillehammer zmagania obserwowało ponad 1 750 mln widzów.
Podczas igrzysk zarejestrowano 12 mln połączeń telefonicznych, w tym 2 mln z telefonów komórkowych.

Multimedaliści
Lubow Jegorowa (Rosja, biegi narciarskie) – 3 złote medale, 1 srebrny
Johann Olav Koss (Norwegia, łyżwiarstwo szybkie) – 3 złote medale
Manuela Di Centa (Włochy, bieg narciarskie) – 2 złote medale, 2 srebrne, 1 brązowy
Bjoern Daehlie (Norwegia, biegi narciarskie) – 2 złote medale, 2 srebrne

W finale turnieju hokeja Szwecja pokonała po karnych 3:2 Kanadę zdobywając po raz pierwszy w historii złoty medal.

Klasyfikacja medalowa
1 Rosja 11 8 4 (23)
2 Norwegia 10 11 5 (26)
3 Niemcy 9 7 8 (24)
4 Włochy 7 5 8 (20)
5 Stany Zjednoczone 6 5 2 (13)
6 Korea Południowa 4 1 1 (6)
7 Kanada 3 6 4 (13)
8 Szwajcaria 3 4 2 (9)
9 Austria 2 3 4 (9)
10 Szwecja 2 1 0 (3)

---

Chorążym reprezentacji Polski był biathlonista Tomasz Sikora.

Najlepiej z biało-czerwonych spisał się Jaromir Radke zajmując 5 miejsce na 10 000 m oraz 7 miejsce na 5 000 m.

Biathlon
Halina Pitoń – bieg na 7,5 km, 57. miejsce; bieg na 15 km, 57. miejsce
Anna Stera – bieg na 7,5 km, 62. miejsce
Zofia Kiełpińska – bieg na 7,5 km, 68. miejsce
Agata Suszka – bieg na 15 km, 45. miejsce
Helena Mikołajczyk – bieg na 15 km, 52. miejsce
Anna Stera, Helena Mikołajczyk, Agata Suszka, Halina Pitoń – sztafeta 4 × 7,5 km, 11. miejsce
Jan Ziemianin – bieg na 10 km, 27. miejsce; bieg na 20 km, 39. miejsce
Tomasz Sikora – bieg na 10 km, 32. miejsce
Krzysztof Topór – bieg na 10 km, 61. miejsce
Wiesław Ziemianin – bieg na 20 km, 63. miejsce
Jan Wojtas – bieg na 20 km, 67. miejsce
Tomasz Sikora, Jan Ziemianin, Wiesław Ziemianin, Jan Wojtas – sztafeta 4 × 7,5 km, 8. miejsce

Łyżwiarstwo figurowe
Anna Rechnio – solistki, 10, miejsce
Agnieszka Domańska, Marcin Głowacki – tańce na lodzie, 17. miejsce

Łyżwiarstwo szybkie
Ewa Borkowska-Wasilewska – 1500 m, 18. miejsce; 3000 m, 16. miejsce
Paweł Jaroszek – 1500 m, 11. miejsce
Paweł Zygmunt – 1500 m, 40. miejsce; 5000 m, 18. miejsce
Artur Szafrański – 1500 m, nie ukończył
Jaromir Radke – 5000 m, 7. miejsce; 10000 m, 5. miejsce

Narciarstwo alpejskie
Marcin Szafrański – zjazd, 46. miejsce; supergigant, 42. miejsce; slalom specjalny, nie ukończył; kombinacja alpejska, 27. miejsce

Narciarstwo klasyczne
Małgorzata Ruchała – bieg na 5 km stylem klasycznym, 15. miejsce; bieg łączony 5 km stylem klasycznym + 10 km stylem dowolnym, 14. miejsce; bieg na 30 km stylem klasycznym, 16. miejsce
Bernadetta Bocek – bieg na 5 km stylem klasycznym, 31. miejsce; bieg łączony 5 km stylem klasycznym + 10 km stylem dowolnym, 22. miejsce; bieg na 15 km stylem dowolnym, 18. miejsce; bieg na 30 km stylem klasycznym, 34. miejsce
Dorota Kwaśny – bieg na 5 km stylem klasycznym, 38. miejsce; bieg łączony 5 km stylem klasycznym + 10 km stylem dowolnym, 28. miejsce; bieg na 15 km stylem dowolnym, 22. miejsce; bieg na 30 km stylem klasycznym, nie ukończyła
Halina Nowak – bieg na 5 km stylem klasycznym, 58. miejsce; bieg łączony 5 km stylem klasycznym + 10 km stylem dowolnym, nie ukończyła; bieg na 15 km stylem dowolnym, 25. miejsce
Michalina Maciuszek – bieg na 15 km stylem dowolnym, 40. miejsce; bieg na 30 km stylem klasycznym, 31. miejsce
Michalina Maciuszek, Małgorzata Ruchała, Dorota Kwaśny, Bernadetta Bocek – sztafeta 4 x 5 km, 8. miejsce

Stanisław Ustupski – kombinacja norweska, 21. miejsce
Wojciech Skupień – skoki narciarskie skocznia normalna, 29. miejsce; skoki narciarskie skocznia duża, 31. miejsce

Saneczkarstwo
Leszek Szarejko, Adrian Przechewka – dwójki, 16. miejsce

---

Złoty medal na dużej skoczni zdobył Jens Weissflog - 10 lat po triumfie w Sarajewie, gdzie reprezentował jeszcze NRD i skakano jeszcze stylem klasycznym. Pokonał Bredesena i Goldbergera.

Kończąc opowieść sprzed kilku tygodni...
Po aferze przy Turnieju Czterech Skoczni Niemiec dorobił w Norwegii statusu wroga numer 1. Na mniejszym obiekcie gwizdy towarzyszące skokom Weissfloga zamieniły się w trudne do wytrzymania buczenie. Wygrał Bredesen, drugi był Otesen, a mistrz z dużej skoczni, wydawałoby się człowiek o nerwach ze stali, tym razem przy akompaniamencie dźwięków z piekła rodem nie poradził sobie z tak dramatycznie nieprzyjemną otoczką swojego występu. Zawody zakończył tuż za podium, na czwartym miejscu, a po pierwszym skoku pokazał publiczności wyprostowany środkowy palec. Nerwów na wodzy nie utrzymał także po konkursie, chwycił dyktafon jednego z norweskich dziennikarzy i próbował mu go wyrwać. Miał też pretensje do organizatorów konkursu: - Zawody powinny zostać przerwane po tym jak Lasse Ottesen skoczył 102,5 m, ale to miało być norweskie święto i wszyscy chcieli mieć norweskiego zwycięzcę – grzmiał do mikrofonu.

---

Konkurs drużynowy chyba pamiętam najlepiej, choć pewności nie mam - to, że Japończycy w kluczowych momentach spektakularnie plamili kimono zdarzało się dość często. Złote medale mieli na wyciągnięcie ręki, ale Masahiko Harada dwa raz spadł na bulę.

1. Niemcy (Jaekle, Duffner, Thoma, Weissflog) – 970,1
2. Japonia (Nishikata, Okabe, Kasai, Harada) – 956,9
3. Austria (Kuttin, Moser, Horngacher, Goldberger) – 918,9

4. Norwegia – 898,8
5. Finlandia – 889,5
6. Francja – 822,1
7. Czechy – 800,7
8. Włochy – 782,3
9. Słowenia – 739,4
10. Szwecja – 653,0

---

PŁYTA TYGODNIA

Ankh - Ankh


W sierpniu 1993 roku kielecki zespół wystąpił na festiwalu w Jarocinie, na którym otrzymał niemal całą pulę nagród: II nagrodę jury, nagrodę dziennikarzy, nagrodę głównego sponsora, nagrodę wytwórni Mega Czad (kontrakt na nagranie płyty) i najważniejszą dla zespołu nagrodę publiczności.
W lutym 1994 roku ukazała się debiutancka kaseta zespołu „Ankh”, a cztery miesiące później płyta kompaktowa (tzw. „Czarna”). Była hitem zarówno artystycznym, jak i komercyjnym (sprzedana w ponad 70 tys. egzemplarzy).

Pewnie wtedy jeszcze nie, ale w późniejszych latach ta enigmatyczna, czarna kaseta towarzyszyła mi w życiu bardzo często.

Trochę bałem się wracać po bardzo długiej przerwie.
Niepotrzebnie.

Może dziś już nie brzmi tak świeżo jak dawniej, ale świetnie się broni przed upływem czasu.
Fenomenalne połączenie ciężkich rockowych brzmień, wirtuozerii skrzypiec, poetyckich motywów z Baczyńskiego czy Dantego i muzycznych cytatów z Vivaldiego czy Paganiniego.

4.5/5.

---

FILM TYGODNIA

Jańcio Wodnik
– polski psychologiczny film poetycki w reżyserii Jana Jakuba Kolskiego.
Premiera: 17 lutego 1994
Główne role: Franciszek Pieczka, Grażyna Błęcka-Kolska, Bogusław Linda
Muzyka: Zygmunt Konieczny

Nie jestem, najdelikatniej mówiąc, miłośnikiem filmów Jana Jakuba Kolskiego.
Czasami, a nawet często bywałem po ludzku przerażony procesami, które musiały się wydarzyć w jego w głowie, a które on potem przenosił na ekran.

Ale to było potem.

Ten film (choć też w sumie zdrowo "pomerdany") jest dla mnie zupełnym majstersztykiem i arcydziełem polskiego kina.

I to kapitalne nawiązanie (chyba... bo chyba nigdy to wprost nie zostało powiedziane, ale dla mnie to jest oczywiste) do "Dziecka Rosemary", czyli dziecko rodzące się z ogonem...

Ale, jak to ujął Stygma, czyli Bogusław Linda: "A ogonkiem się nie przejmuj, co tam ogonek, p....ierdolić ogonek. Pomyśl, co to by było, gdyby się ze skrzydłami urodził. Jak byś go wtedy łapał? A tak? Cap, za ogon i już. Skrzydła, to by było zmartwienie."

Nie wiem, co jest prawdziwą miarą wielkości w kinie. Nie jestem kinomaniakiem, filmy odbieram tylko swoim chłopskim rozumem.
Dla mnie skalą jest to, że jeśli wieczorem zdarza mi się przerzucając kanały trafić na konkretny tytuł, to zostaję do końca.

Tutaj tak jest zawsze.
W związku z czym chyba tylko "Psy" obejrzałem częściej niż "Jańcia", w obu przypadkach to było pewnie naście razy.

Dlatego bezdyskusyjne 5/5.

---

MECZ TYGODNIA

20/02/1994
Orange Bowl (Miami, FL / USA)(20.171)
Mecz towarzyski
USA - Szwecja 1:3

1:0 Hugo Pérez 4'
1:1 Henrik Larsson 30'
1:2 Kennet Andersson 34'
1:3 Mats Lilienberg 56'

Brad Friedel - Desmond Armstrong, Marcelo Balboa (46' Paul Caligiuri), Mike Lapper (63' Brian Quinn), Alexi Lalas, Mike Burns, Janusz Michallik (63' Claudio Reyna), Tom Dooley, Cobi Jones, Hugo Pérez, Joe-Max Moore (46' Frank Klopas)
Manager: Bora Milutinović

Lasse Eriksson - Magnus Erlingmark, Pontus Kåmark, Mikael Nilsson, Jesper Jansson, Stefan Rehn, Niclas Alexandersson (73' Stefan Landberg), Jesper Blomqvist (58' Anders Limpar), Henrik Larsson, Mats Lilienberg, Kennet Andersson (77' Niclas Kindvall).
Manager: Tommy Svensson

Świetnie przygotowania reprezentacji USA do mundialu w swoim kraju opisał niedawno zmarły Leszek Jarosz w swojej "Historii mundiali".
Od kiedy kadrę przejął serbski internacjonał Bora Milutinović (wcześniej prowadził na mundialach Meksyk i Kostarykę, później jeszcze Nigerię i Chiny; potem z Irakiem, z Hondurasem i z Jamajką już się nie udało, ale co chłop pozwiedzał i pożył, to jego), od 1991 roku kadra USA zagrała... 91 meczów towarzyskich.
Jeździli po świecie, ale przede wszystkim to do nich przyjeżdżały drużyny z Europy, bo zrobić sobie rekonesans przed mundialem.

Tylko 4 reprezentantów USA występowało w Europie, a że w Stanach nie było jeszcze zawodowej ligi, kadrowicze przebywali na permanentmym zgrupowaniu. Do mistrzostw przystępowali bardziej jak drużyna klubowa niż typowa reprezentacja.

To był jeden z ostatnich meczów w reprezentacji USA Janusza Michallika.
Syn byłego dwukrotnego reprezentanta Polski wyjechał w połowie lat 80-tych razem z ojcem za ocean za lepszym życiem.
W kadrze swojej drugiej ojczyzny zagrał 44 razy, strzelił 1 bramkę.
Dotrwał niemal do końca tamtej selekcji, zdążył załapać się na prawdopodobnie najlepsze grupowe zdjęcie w historii futbolu (pierwszy z lewej).

[Obrazek: f4d006b7c5e0ed0dgen.jpg]

Tuż przed turniejem odpadł jako jeden z ostatnich.
Czasami chyba lepiej nie wiedzieć, jak blisko się było niż doświadczyć czegoś tak brutalnie na własnej skórze.

Nie pamiętam tego, ale Michallik razem z Dariuszem Szpakowskim skomentował kilka meczów na tamtym mundialu.

Po prawie 30 latach komentował mecze dla polskiej telewizji podczas mundialu w Katarze, na co dzień robi to w amerykańskiej stacji.
Wiem, że dla niektórych jest irytujący, ale ja bardzo lubię ten jego nienachalny, amerykański luz i nieco inne spojrzenie na futbol.

---

Nr 67, 18.02.1994

1 7 2 Hey MISIE (1)
2 2 3 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA
3 5 3 Republika REINKARNACJE
4 3 7 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
5 1 7 Wilki BALLADA EMANUEL (1)
6 9 6 Buzu Squat PRZEBUDZENIE
7 4 7 Aerosmith AMAZING (2)
8 8 5 Nirvana PENNYROYAL TEA
9 10 5 Pearl Jam DAUGHTER
10 15 2 Big Day MÓJ ZNAK

11 11 14 Rush NOBODY'S HERO (1}
12 6 8 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)
13 13 21 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
14 N 1 Ankh KRAINA UMARŁYCH
15 17 5 Marillion THE GREAT ESCAPE
16 16 16 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
17 18 5 T. Love MOTORNICZY
18 12 8 KSU MOJE BIESZCZADY
19 20 6 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
20 24 4 Enigma RETURN TO INNOCENCE

21 29 2 Mariah Carey WITHOUT YOU
22 14 6 Hey EKSPERYMENT
23 23 24 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
24 22 20 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
25 21 14 Golden Life O TOBIE (1)
26 30 2 Depeche Mode IN YOUR ROOM
27 25 11 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
28 28 25 Sting SHAPE OF MY HEART (2)
29 N 1 Alice In Chains NO EXCUCES
30 N 1 Al Stewart DON'T FORGET ME


Wypadły:
19 8 9 Bryan Adams, Sting, Rod Stewart ALL FOR LOVE
26 24 4 Ira DESZCZ
27 19 15 Bryan Adams PLEASE FORGIVE ME (2)

---

Nr 68, 25.02.1994

1 1 3 Hey MISIE (2)
2 2 4 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA
3 3 4 Republika REINKARNACJE
4 4 8 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
5 10 3 Big Day MÓJ ZNAK
6 9 6 Pearl Jam DAUGHTER
7 14 2 Ankh KRAINA UMARŁYCH
8 8 6 Nirvana PENNYROYAL TEA
9 5 8 Wilki BALLADA EMANUEL (1)
10 7 8 Aerosmith AMAZING (2)

11 11 15 Rush NOBODY'S HERO (1}
12 15 6 Marillion THE GREAT ESCAPE
13 13 22 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
14 6 7 Buzu Squat PRZEBUDZENIE
15 17 6 T. Love MOTORNICZY
16 16 17 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
17 20 5 Enigma RETURN TO INNOCENCE
18 19 7 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
19 21 3 Mariah Carey WITHOUT YOU
20 12 9 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)

21 18 9 KSU MOJE BIESZCZADY
22 27 12 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
23 26 3 Depeche Mode IN YOUR ROOM
24 24 21 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
25 23 25 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
26 29 2 Alice In Chains NO EXCUCES
27 25 15 Golden Life O TOBIE (1)
28 28 26 Sting SHAPE OF MY HEART (2)
29 N 1 Guns N'Roses SINCE I DON'T HAVE YOU
30 N 1 Sinead O'Connor YOU MADE ME A THIEF OF YOUR HEART


Wypadły:
22 14 6 Hey EKSPERYMENT
30 N 1 Al Stewart DON'T FORGET ME

(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.03.2024 01:06 AM przez bear.)
08.03.2024 01:04 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #9
RE: Wehikuł Czasu - 1994
26 lutego - 10 marca 1994

[Obrazek: 9ae0737d36ba0c93gen.jpg]

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Polska premiera filmu „Lista Schindlera” w reżyserii Stevena Spielberga.
Z połączenia Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Opolu i filii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego w Nysie powstał Uniwersytet Opolski.

10 osób zginęło, a 60 zostało rannych w zamachu bombowym na kościół maronitów w libańskim mieście Dżunija.
Incydent nad Banja Luką: 4 serbskie samoloty bojowe zostały zestrzelone w strefie zakazu lotów nad Bośnią. Była to pierwsza w historii akcja militarna NATO.
Martti Ahtisaari został prezydentem Finlandii.
Gruzja została formalnym członkiem Wspólnoty Niepodległych Państw.

Zmarli:
Jan Dobraczyński, polski pisarz, autor powieści historycznych; uczestnik kampanii 1939 r. i Powstania Warszawskiego, uhonorowany tytułem „Sprawiedliwego wśród Narodów Świata” (ur. 1910)
Włodzimierz Haupe, reżyser, autor filmów „Szczęściarz Antoni”, „Głos ma prokurator” i „Doktor Judym” (ur. 1924)
Charles Bukowski, amerykański poeta i prozaik, scenarzysta filmowy, rysownik, jeden z największych i najpopularniejszych amerykańskich pisarzy XX wieku (ur. 1920)

---

WYDARZENIE TYGODNIA

W Monachium, w terminalu lotniska Flughafen München-Riem, Nirvana dała swój ostatni koncert.

Za portalem eskarock.pl:

Grupa miała zagrać w tym kraju trzy koncerty. Pierwszy z nich został zaplanowany na 1 marca.

Kurt cierpiał. Nie chodzi tu tylko o narkotyki i brak rodziny u boku, ale także o problemy z żołądkiem i zapalenie oskrzeli. Mimo to muzyk stanął na scenie i rozpoczął występ dla 3000 osób, śpiewając cover utworu "My Best Friend's Girl" grupy The Cars. Szybko dało się zauważyć, że miejsce koncertu jest tragiczne, przede wszystkim ze względu na nagłośnienie. Przestrzeń ta miała jeszcze jedną wadę - nie dała rady znieść natężenia instrumentów, podczas wykonywania "Come As You Are" wysiadł prąd. Zespół przeczekał awarię i wznowił występ.

W trakcie przerwy Kurt zwrócił się do publiczności słowami, które miały brzmieć zabawnie, w rzeczywistości jednak okazały się przykrą zapowiedzią przyszłości.
"Nie gramy dziś wieczorem w monachijskim Enormodome, ponieważ nasze kariery dobiegają końca. Jesteśmy na wylocie. Grunge nie żyje. Nirvana się skończyła… Nasza następna płyta będzie hip-hopowa".

Cały występ trwał dokładnie 80 minut i okazał się być najkrótszym na trasie, na set złożyły się w sumie 23 utwory. Ostatnią kompozycją, jaką Nirvana zagrała na żywo było "HeartShaped Box". Słuchając nagrania można zauważyć, że pod koniec głos Kurta był już całkowicie zdarty. Muzyk musiał zejść ze sceny.

Wokalista otrzymał leki, a lekarz zdiagnozował u niego zapalenie krtani i oskrzeli. Kazano mu także wziąć dwa miesiące wolnego i poświęcić ten czas na naukę poprawnego śpiewania, które przestanie uszkadzać jego struny głosowe. Stało się jasne, że pozostałą część trasy trzeba odwołać. Przyjaciele, zmartwieni fizycznym i psychicznym stanem Kurta, zabrali go do Rzymu, gdzie miał odpocząć, dojść do siebie. Niestety, już 4 marca muzyk przedawkował środki uspokajające i alkohol, w stanie śpiączki został zabrany do szpitala. Amerykańskie media zaczęły donosić, że Kurt Cobain nie żyje, wieści te szybko jednak zostały zdementowane przez rzecznika artysty.

---

PŁYTA TYGODNIA

Houk - TRANSMISSION INTO YOUR HEART
Data premiery: 28.02.1994
4.5/5

Nie poznałem tej płyty wtedy.
Utwór tytułowy pewnie w tamtym czasie słyszałem, ale nie musiałem wiedzieć, że to jest polski zespół - zwłaszcza, że w ogóle tak nie brzmiał.

Album poznałem jakąś dekadę później, dzięki koledze z liceum, który bardzo mocno siedział w malejonkowo-litzowych klimatach.

Nie spodziewałem się, że Malejonek był aż tak dobrym wokalistą, w późniejszych jego wcieleniach to się już jakoś rozmyło, a może raczej - za bardzo rozbujało (dobrze, że chociaż on się życiowo wyprostował).

Utwór tytułowy z urzędu powinien mieć miejsce w każdej setce polskich piosenek wsech czasów.

Poczytałem i pooglądałem sobie dużo teraz o tej płycie (youtubowy kanał "historia winylem pisana" - szczerze polecam), mocno się w jej historię wkręciłem i jestem nią trochę przeorany.

Prawdopodobne ta płyta dlatego jest tak dobra, bo czuć na niej rychły rozpad grupy. Wylewa się z niej... Wściekłość? To chyba najlepsze i najdelikatniejsze określenie wszystkich złych emocji wewnątrz.

Tuż po wydaniu plyty z zespołu został wyrzucony Robert Sadowski, kilka miesięcy później odeszli Piotr Falkowski i Tadeusz Kaczorowski. Na zgliszczach pierwszego składu wyrosły kultowe w niektórych kręgach grupy Kobong i Falarek Band.

Panowie zdążyli pogodzić się w 2004 roku, przy okazji reedycji tej płyty. Planowali wspólnie nagrać jeden nowy utwór do filmu, ale nic z tego nie wyszło.
Sadowski zmarł w 2005 roku, Kaczorowski rok później - obaj wyniszczeni narkotykowymi nałogami...

---

FILM TYGODNIA

Cztery wesela i pogrzeb
- brytyjska komedia romantyczna w reżyserii Mike’a Newella, zrealizowana według scenariusza Richarda Curtisa.
Premiera: 9 marca 1994 (w Polsce 2 września)
Główne role: Hugh Grant, Andie MacDowell

Jeden z wzorców dobrej, ciepłej komedii romantycznej.
Plenery brytyjskich opactw, sceny z językiem migowym, Rowan Atkinson w roli księdza i urocza jak zawsze Andie MacDowell...

4.0/5

__

MECZ TYGODNIA

04/03/1994
Dresden, Rudolf-Harbig-Stadion (19500)
Dynamo Drezno - 1. FC Köln 1:1
0:1 Ralf Hauptmann 21'
1:1 Piotr Nowak 55'


Stanislav Cherchesov - Mario Kern, Markus Kranz, Detlef Schößler, René Beuchel, Sven Kmetsch (89' Matthias Maucksch), Piotr Nowak, Miroslav Stević, Henri Fuchs (69' Marek Penksa), Uwe Jähnig, Olaf Marschall
Manager: Sigfried Held

Bodo Illgner - Kim Christofte, Alfons Higl, Frank Greiner, Horst Heldt (87' Henrik Andersen), Andrzej Rudy (67' Stefan Kohn), Ralf Hauptmann, Patrick Weiser, Olaf Janßen, Rico Steinmann, Toni Polster
Manager: Morten Olsen



Polski mecz w Bundeslidze. Piotr Nowak po przetarciu w Szwajcarii zaczął budować swoją markę w Niemczech. Andrzej Rudy miał już tam ugruntowaną pozycję.

Mecz jak mecz, nie znalazłem w tym okresie niczego ciekawszego.
Dużo dziś narzeka się na VAR, często słusznie. Jednak gdy ogląda się takie skróty sprzed 30 lat, to czuję się tak samo, jak wtedy gdy lata temu oglądając stare mecze reprezentacji Polski dostawałem palpitacji serca, gdy Tomaszewski czy Młynarczyk brali piłkę w ręce po podaniach obrońców.
Zagarnięcie piłki ręką znad głowy napastnika przy rzucie rożnym w końcówce meczu bez żadnej reakcji sędziego...

---

Nr 69, 03.03.1994

1 2 5 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA (1)
2 1 4 Hey MISIE (2)
3 3 5 Republika REINKARNACJE
4 5 4 Big Day MÓJ ZNAK
5 7 3 Ankh KRAINA UMARŁYCH
6 6 7 Pearl Jam DAUGHTER
7 4 9 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
8 17 6 Enigma RETURN TO INNOCENCE
9 12 7 Marillion THE GREAT ESCAPE
10 10 9 Aerosmith AMAZING (2)

11 N 1 Houk TRANSMISSION INTO YOUR HEART
12 8 7 Nirvana PENNYROYAL TEA
13 13 23 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
14 9 9 Wilki BALLADA EMANUEL (1)
15 14 8 Buzu Squat PRZEBUDZENIE
16 18 8 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
17 11 16 Rush NOBODY'S HERO (1}
18 19 4 Mariah Carey WITHOUT YOU
19 16 18 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
20 N 1 Elektryczne Gitary SPOKÓJ GRABARZA

21 23 4 Depeche Mode IN YOUR ROOM
22 15 7 T. Love MOTORNICZY
23 26 3 Alice In Chains NO EXCUCES
24 22 13 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
25 21 10 KSU MOJE BIESZCZADY
26 30 2 Sinead O'Connor YOU MADE ME A THIEF OF YOUR HEART
27 25 26 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
28 24 22 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)
29 29 2 Guns N'Roses SINCE I DON'T HAVE YOU
30 N 1 Grzegorz Turnau, Andrzej Sikorowski NIE PRZENOŚCIE NAM STOLICY DO KRAKOWA

Wypadły:
20 12 9 Dżem DZIEŃ W KTÓRYM PĘKŁO NIEBO (WRONY)
27 25 15 Golden Life O TOBIE (1)
28 28 26 Sting SHAPE OF MY HEART (2)

---

Nr 70, 10.03.1994

1 1 6 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA (2)
2 4 5 Hey MISIE (2)
3 4 5 Big Day MÓJ ZNAK
4 11 2 Houk TRANSMISSION INTO YOUR HEART
5 5 4 Ankh KRAINA UMARŁYCH
6 8 7 Enigma RETURN TO INNOCENCE
7 3 6 Republika REINKARNACJE
8 9 8 Marillion THE GREAT ESCAPE
9 6 8 Pearl Jam DAUGHTER
10 10 10 Aerosmith AMAZING (2)

11 7 10 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
12 12 8 Nirvana PENNYROYAL TEA
13 20 2 Elektryczne Gitary SPOKÓJ GRABARZA
14 16 9 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
15 13 24 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
16 14 10 Wilki BALLADA EMANUEL (1)
17 18 5 Mariah Carey WITHOUT YOU
18 N 1 Big Day W ŚWIETLE I WE MGLE
19 19 19 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
20 15 9 Buzu Squat PRZEBUDZENIE

21 23 4 Alice In Chains NO EXCUCES
22 26 3 Sinead O'Connor YOU MADE ME A THIEF OF YOUR HEART
23 30 2 Grzegorz Turnau, Andrzej Sikorowski NIE PRZENOŚCIE NAM STOLICY DO KRAKOWA
24 17 17 Rush NOBODY'S HERO (1}
25 21 5 Depeche Mode IN YOUR ROOM
26 24 14 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
27 27 27 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
28 22 8 T. Love MOTORNICZY
29 29 3 Guns N'Roses SINCE I DON'T HAVE YOU
30 N 1 Harlem BINGO

Wypadły:
25 21 10 KSU MOJE BIESZCZADY
28 24 22 Wilki NIE ZABIJĘ NOCY (2)

20.03.2024 12:53 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #10
RE: Wehikuł Czasu - 1994
11-25 marca 1994

[Obrazek: 9ce7e51df465344bgen.jpg]

Z KRAJU I ZE ŚWIATA

Klub Londyński
zredukował 13 miliardów dolarów polskiego długu z czasów Edwarda Gierka.
Eduardo Frei został prezydentem Chile.
Pojawiło się pierwsze stabilne wydanie jądra Linux (wersja 1.0).
Jozef Moravčík został premierem Słowacji.
Icchak Rabin jako pierwszy premier Izraela został przyjęty na audiencji przez Jana Pawła II.
W Waszyngtonie podpisano porozumienie między Bośniakami i bośniackimi Chorwatami.
14 osób zginęło, 42 zostały ranne w wybuchu bomby w metrze w Baku.
Kandydat rządzącej Partii Rewolucyjno-Instytucjonalnej na prezydenta Meksyku Luis Colosio został zamordowany w Tijuanie przez 23-letniego Mario Aburto Martíneza.
75 osób zginęło w katastrofie rosyjskiego Airbusa A310 na Syberii.
Niemieccy neonaziści podpalili synagogę w Lubece. Był to pierwszy taki incydent od czasu zakończenia II wojny światowej.
Po 16 miesiącach ostatni żołnierze amerykańscy opuścili Somalię.

Zmarli:
Jadwiga Szajna-Lewandowska, polska pianistka, kompozytorka i pedagog (ur. 1912)

---

23 marca w drugim towarzyskim meczu za kadencji Henryka Apostela w Salonikach Polska zremisowała bezbramkowo z Grecją.
Mecz bez historii - widzę, że była transmisja w tv, ale chyba jej nie oglądałem.
Z zagranicznych klubów przyjechali tylko Kosecki i Szewczyk (naprawdę nie dało się ściągnąć na ten mecz z Aten Wandzika i Warzychy...? Zwłaszcza, że w pierwszego z nich ostatecznie trener i tak niestety później uwierzy...)

Woźniak - Łapiński (53' Moskal), Wałdoch, Jegor,
Grembocki (81' Czerwiec), Jałocha, Szewczyk, Gęsior, Fedoruk (80' Szubert), Kosecki, Kowalczyk (46' Cebula)


---

WYDARZENIE TYGODNIA

Fin Toni Nieminen na skoczni w Planicy na treningu przed MŚ w lotach jako pierwszy przekroczył granicę 200 metrów.

Na podstawie artykułu Mateusza Lelenia na TVP Sport:

Zawodnicy zaczęli treningi z "wysokiego C". Jako pierwszy nieoficjalny rekord świata Piotra Fijasa pobił Martin Hoellwarth - 196 metrów. Magiczna "dwusetka" była coraz bliżej. Pierwszy osiągnął ją Andreas Golderger, ale nie wylądował poprawnie. Udało się mistrzowi olimpijskiemu z Albertville. Toni Nieminen uzyskał 203 metry.

Dzień później wszystkich przyćmił Bredesen, uzyskując w treningu 209 metrów.

Po wspaniałej przystawce nadszedł czas na danie główne. Wiatr spowodował, że rywalizacja możliwa była dopiero w niedzielę.

Mistrzostwa skrócono do dwóch rund.
Już zawodnik z "2" na plastronie "zakpił" z "reguły 191". Takanobu Okabe pofrunął siedem metrów dalej.

(Reguła 191 - FIS uznał, że ostatnim oficjalnym rekordem będzie 191 metrów uzyskane w Tauplitz przez Andreasa Feldera w 1986 roku. Nie można było oczywiście zabronić latać dalej, ale dalsze wyniki miały nie być "księgowane").

To był jednak dopiero przedsmak wydarzeń z drugiej serii. Roberto Cecon atakował z siódmej pozycji. Włoch doskonale czuł się na mamutach i poleciał aż na 199 metr - najdalej w zawodach. Nie lądował telemarkiem, a na niemal wyprostowanych nogach, ale zgarnął "19" od sędziów, pragnących wyrównać metrowe straty w stosunku do rzeczywistości.

Do wyjątkowej sytuacji doszło na konferencji prasowej. Srebrny medalista Bredesen podszedł do trzeciego Cecona, aby przekazać mu swój medal. Gdyby bowiem Włochowi zaliczono uzyskane 199 metrów, to on byłby drugi. W ten sposób zawodnicy zadrwili z "reguły 191".

Co ciekawe, mistrz świata Jaroslav Sakala latał nie tylko daleko, ale i niemal "pod korek" - uzyskał 189 i 185 metrów.

Bredesen, który swoim gestem przyłożył rękę do zmian, już tydzień po czempionacie odbierał w Thunder Bay Kryształową Kulę Pucharu Świata.

Złoto na mamucie pozostało jedynym skalpem, po który w tamtym sezonie nie sięgnął. Na Velikance pomógł jednak podjąć FIS jedyną możliwą decyzję i skończyć z absurdem "191".

---

Odbyła się 66. ceremonia wręczenia Oscarów.

Ważna, bo chyba jedyna, podczas której aż troje Polaków otrzymało statuetki.
Być może też ostatnia, gdy patrząc na listę nagrodzonych myślę sobie: "o, wszystkie filmy widziałem".

FIlm: Lista Schindlera
Aktor: Tom Hanks - Filadelfia
Aktor drugoplanowy:  Tommy Lee Jones - Ścigany
Aktorka: Holly Hunter - Fortepian
Aktorka drugoplanowa: Anna Paquin - Fortepian
Scenografia i dekoracja wnętrz: Allan Starski, Ewa Braun – Lista Schindlera
Zdjęcia: Janusz Kamiński - Lista Schindlera
Kostiumy: Gabriella Pescucci - Wiek niewinności
Reżyseria: Steven Spielberg - Lista Schindlera
Montaż: Michael Kahn - Lista Schindlera
Film nieanglojęzyczny:  Belle époque
Charakteryzacja:  Pani Doubtfire
Muzyka: Lista Schindlera
Piosenka: „Streets Of Philadelphia”, Bruce Springsteen
Dźwięk: Park Jurajski
Efekty specjalne: Park Jurajski
Scenariusz oryginalny: Jane Campion - Fortepian
Scenariusz adaptowany: Steven Zaillian - Lista Schindlera
Oscar Honorowy: Deborah Kerr - za całokształt twórczości

---

Wróciła pierwsza liga (ówczesna ekstraklasa).
Dziś o tej porze roku jesteśmy już prawie na półmetku rundy wiosennej, ale kiedyś były inne zimy, nie było też podgrzewanych muraw.

Kolejka 18 - 12-13 marca
Pogoń Szczecin - Lech Poznań 0:0
Siarka Tarnobrzeg - Widzew Łódź 2:2 (Stefanik, Tyburski - Czerwiec, R.Kowalczyk)
Hutnik Kraków - Stal Mielec 0:0
Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 1:2 (Majak - Michalski, Jałocha)
Górnik Zabrze - Ruch Chorzów 0:0
Polonia Warszawa - GKS Katowice 1:1 (Lesiak - Maciejewski)
Miliarder Pniewy - Wisła Kraków 5:0 (Burzawa 3, Konieczko, Rząsa)
Łódzki KS - Stal Stalowa Wola 3:0 (Kaczówka, Płuciennik, Pawlak)
Warta Poznań - Zawisza Bydgoszcz 2:1 (Sidorski, Durda sam. - Arndt)

Sytuacja w tabeli po starcie rundy wyglądała bardzo ciekawie (to ostatni sezon, gdy za zwycięstwo przyznawane były 2 punkty)

[Obrazek: 9164316c8cb932b6.jpg]

---

PŁYTA TYGODNIA

Soundgarden SUPERUNKNOWN


Czwarty album amerykańskiej grupy rockowej Soundgarden, wydany 11 marca 1994 roku.

Album zadebiutował na 1 miejscu na liście Billboard, pokrył się do tej pory pięciokrotną platyną w USA, trzykrotnie w Kanadzie, a także zdobyła status złotej płyty w Wielkiej Brytanii, Szwecji oraz Holandii.

Trochę żałuję, że uciekła mi ta płyta i ten zespół w czasie, gdy grunge chłonąłem całym sobą.
Teraz jeśli wracam do takich klimatów to tylko z sentymentu, a Soundgarden częścią tego sentymentu dla mnie niestety nie jest.
Nawet jeśli dziś uważam, że obiektywnie Chris Cornell był najlepszym wokalistą z tego nurtu.

Dobrze się jednak tego słucha, szkoda, że nie poznałem jej w czasach młodości.

Solidne i chyba uczciwe 4/5.

---

MECZ TYGODNIA

15/03/1994
1/4 Pucharu Zdobywców Pucharów
Ulrich-Haberland-Stadion (21.000)

Bayer Leverkusen - Benfica Lizbona 4:4
1:0 Ulf Kirsten 24'
2:0 Bernd Schuster 58"
2:1 Abel Xavier 59'
2:2 João Vieira Pinto 60'
2:3 Vasiliy Kulkov 78'
3:3 Ulf Kirsten 80'
4:3 Pavel Hapal 82'
4:4 Vasiliy Kulkov 85'


Dirk Heinen - Franco Foda, Markus Happe, Christian Wörns, Ralf Becker (66' Andreas Fischer), Pavel Hapal, Ioan Lupescu, Bernd Schuster, Mario Tolkmitt (66' Paulo Sérgio), Andreas Thom, Ulf Kirsten
Manager: Dragoslav Stepanović

Neno - Abel Xavier, Hélder, Vasiliy Kulkov, William, Isaías, Rui Costa (85' Hernâni), Stefan Schwarz, Vítor Paneira, João Vieira Pinto, Sergey Yuran (88'
Rui Águas)
Manager: Toni



https://m.youtube.com/watch?v=LxquVpkWgm...QtNA%3D%3D

Kolejny z epickich meczów tamtego sezonu w europejskich pucharach.
W pierwszym spotkaniu w Lizbonie było 1:1, w rewanżu obie drużyny zagrały tak, jakby ich trenerem byl Zygmunt Chajzer i przed meczem dostały jasny komunikat: "idź na całość".

30 lat później mamy sezon, gdy dwie drużyny kojarzone w swoich krajach z pustej gabloty mogą wreszcie coś wygrać.
Pogoń Szczecin wciąż gra o mistrza, a o Puchar Polski powalczy w finale z pierwszoligową Wisłą Kraków (kiedy, jak nie teraz).

Ale Bayer "Neverkusen" wcale nie jest taki "Never", jak się może powszechnie wydawać.
Raz już wygrali Puchar Niemiec, a przede wszystkim podnieśli Puchar UEFA w 1988 - choć może my w Polsce pamiętamy to bardziej niż tam (ta informacja zawsze wraca, gdy gdzieś przewija się krótka lista Polaków, którzy wygrali europejskie trofeum i mający w tym swój udział Andrzej Buncol także tym wygrał swoje miejsce w historii).

Pozostałe mecze 1/4 PZP
Arsenal - Torino Calcio 1:0 (Adams 66)
AC Parma - Ajax Amsterdam 2:0 (Minotti 16, Brolin 50)
Paris Saint-Germain - Real Madryt 1:1 (Ricardo 51 - Butragueño 20)

Liga Mistrzów

Grupa A
FC Barcelona - Spartak Moskwa 5:1 (Stoiczkow 33, Amor 75, Koeman 77, 80, Romario 86k - Karpin 3)
Galatasaray SK - AS Monaco 0:2 (Scifo 54, Gnako 88)

Grupa B
FC Porto - RSC Anderlecht 2:0 (Drulović 9, Secretario 90)
Werder Brema - AC Milan 1:1 (Rufer 52k - Savičević 74)

Puchar UEFA

1/4 finału
Juventus Turyn - US Cagliari 1:2 (D. Baggio 23 - Firicano 32, Oliveira 62) 
Inter Mediolan - Borussia Dortmund 1:2 (Manicone 81 - Zorc 38, Ricken 48)
Karlsruher SC - Boavista Porto 1:0 (Nogueira 35s) Eintracht Frankfurt - Austria Salzburg 1:0, karne 4:5 (Gaudino 21)

--

Nr 71, 18.03.1994

1 4 3 Houk TRANSMISSION INTO YOUR HEART (1)
2 2 6 Hey MISIE (2)
3 1 7 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA (2)
4 5 5 Ankh KRAINA UMARŁYCH
5 3 6 Big Day MÓJ ZNAK
6 8 9 Marillion THE GREAT ESCAPE
7 7 7 Republika REINKARNACJE
8 6 8 Enigma RETURN TO INNOCENCE
9 9 9 Pearl Jam DAUGHTER
10 13 3 Elektryczne Gitary SPOKÓJ GRABARZA

11 18 2 Big Day W ŚWIETLE I WE MGLE
12 23 3 Grzegorz Turnau, Andrzej Sikorowski NIE PRZENOŚCIE NAM STOLICY DO KRAKOWA
13 10 11 Aerosmith AMAZING (2)
14 12 9 Nirvana PENNYROYAL TEA
15 11 11 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
16 17 6 Mariah Carey WITHOUT YOU
17 15 25 Pearl Jam CRAZY MARY (2)
18 21 5 Alice In Chains NO EXCUCES
19 N 1 R.E.M. TRY NOT TO BREATHE
20 22 4 Sinead O'Connor YOU MADE ME A THIEF OF YOUR HEART

21 16 11 Wilki BALLADA EMANUEL (1)
22 19 20 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
23 14 10 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
24 N 1 The Cranberries LINGER
25 30 2 Harlem BINGO
26 26 15 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
27 24 18 Rush NOBODY'S HERO (1}
28 29 4 Guns N'Roses SINCE I DON'T HAVE YOU
29 N 1 Soundgarden SPOONMAN
30 N 1 Cocteau Twins BLUEBEARD

Wypadły:
20 15 9 Buzu Squat PRZEBUDZENIE
25 21 5 Depeche Mode IN YOUR ROOM
27 27 27 Dżem CAŁA W TRAWIE (2)
28 22 8 T. Love MOTORNICZY

---

Nr 72, 25.03.1994

1 1 4 Houk TRANSMISSION INTO YOUR HEART (2)
2 2 7 Hey MISIE (2)
3 4 6 Ankh KRAINA UMARŁYCH
4 6 10 Marillion THE GREAT ESCAPE
5 3 8 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA (2)
6 11 3 Big Day W ŚWIETLE I WE MGLE
7 5 7 Big Day MÓJ ZNAK
8 19 2 R.E.M. TRY NOT TO BREATHE
9 10 4 Elektryczne Gitary SPOKÓJ GRABARZA
10 12 4 Grzegorz Turnau, Andrzej Sikorowski NIE PRZENOŚCIE NAM STOLICY DO KRAKOWA

11 8 9 Enigma RETURN TO INNOCENCE
12 7 8 Republika REINKARNACJE
13 13 12 Aerosmith AMAZING (2)
14 16 7 Mariah Carey WITHOUT YOU
15 14 10 Nirvana PENNYROYAL TEA
16 24 2 The Cranberries LINGER
17 9 10 Pearl Jam DAUGHTER
18 18 6 Alice In Chains NO EXCUCES
19 20 5 Sinead O'Connor YOU MADE ME A THIEF OF YOUR HEART
20 17 26 Pearl Jam CRAZY MARY (2)

21 21 12 Wilki BALLADA EMANUEL (1)
22 15 12 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
23 25 3 Harlem BINGO
24 26 16 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
25 22 21 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
26 29 2 Soundgarden SPOONMAN
27 30 2 Cocteau Twins BLUEBEARD
28 23 11 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
29 27 19 Rush NOBODY'S HERO (1}
30 N 1 Tori Amos GOD

Wypadły:
28 29 4 Guns N'Roses SINCE I DON'T HAVE YOU
05.04.2024 04:49 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
thestranglers Online
Moderator
*****

Liczba postów: 31 132
Dołączył: Dec 2014
Post: #11
RE: Wehikuł Czasu - 1994
A to ciekawe, że miałeś Try Not To Breathe. Był to też i mój ulubiony niesingiel z płyty, a może i ulubiony w ogóle tam utwór.
06.04.2024 03:02 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 514
Dołączył: Aug 2008
Post: #12
RE: Wehikuł Czasu - 1994
bear napisał(a):(Reguła 191 - FIS uznał, że ostatnim oficjalnym rekordem będzie 191 metrów uzyskane w Tauplitz przez Andreasa Feldera w 1986 roku. Nie można było oczywiście zabronić latać dalej, ale dalsze wyniki miały nie być "księgowane").

To był jednak dopiero przedsmak wydarzeń z drugiej serii. Roberto Cecon atakował z siódmej pozycji. Włoch doskonale czuł się na mamutach i poleciał aż na 199 metr - najdalej w zawodach. Nie lądował telemarkiem, a na niemal wyprostowanych nogach, ale zgarnął "19" od sędziów, pragnących wyrównać metrowe straty w stosunku do rzeczywistości.

Do wyjątkowej sytuacji doszło na konferencji prasowej. Srebrny medalista Bredesen podszedł do trzeciego Cecona, aby przekazać mu swój medal. Gdyby bowiem Włochowi zaliczono uzyskane 199 metrów, to on byłby drugi. W ten sposób zawodnicy zadrwili z "reguły 191".
Ooo, w ogóle o tym nie słyszałem. Czyli jak ktoś dalej leciał, to zaliczali jakby 191 skoczył? Icon_eek
Ale bzdurny przepis!
bear napisał(a):Kolejny z epickich meczów tamtego sezonu w europejskich pucharach.
Oo, nie kojarzę w ogóle takiego meczu.
Pewnie nie transmitowali.
bear napisał(a):patrząc na listę nagrodzonych myślę sobie: "o, wszystkie filmy widziałem".
Ja nie kojarzę co to ten "Wiek niewinności"
bear napisał(a):23 marca w drugim towarzyskim meczu za kadencji Henryka Apostela w Salonikach Polska zremisowała bezbramkowo z Grecją.
Mecz bez historii - widzę, że była transmisja w tv, ale chyba jej nie oglądałem.
Na pewno oglądałem, ale nic tam sie nie działo, faktycznie bez historii.
Brak Greków dziwi - może grali wtedy jakiś mecz w pucharach?

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06.04.2024 05:49 PM przez Miszon.)
06.04.2024 05:42 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
deFranco Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 50
Dołączył: Apr 2024
Post: #13
RE: Wehikuł Czasu - 1994
Rok 1994. Pamiętam jak dziś.
W kinie to była mega petarda. Jeden z najlepszych roków w historii kina.
Po za tym boleśnie przeżyłem porażkę Niemców na Mistrzostwach Świata w USA.

Co do Lillehammer, to na pewno nigdy nie zapomnę turnieju solistek.
w łyżwiarstwie figurowym. Jakże ja mocno kibicowałem Oksanie. Pierwsza 10:

1 Oksana Baiul (Ukraina)
2 Nancy Kerrigan (USA)
3 Chen Lu (Chiny)
4 Surya Bonaly (Francja)
5 Yuka Sato (Japonia)
6 Tanja Szewczenko (Niemcy)
7 Katarina Witt (Niemcy)
8 Tonya Harding (USA)
9 Josée Chouinard (Kanada)
10 Anna Rechnio (Polska)

Cudowny pojedynek Bajul vs Kerrigan, nieobliczalna Bonaly,
kontrowersyjna Harding, gwiazda Witt, a w elicie nasza Rechnio. Do tej
pory najwyższe miejsce Polek na IO. Takiego turnieju już chyba nie doczekam.
06.04.2024 06:03 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 514
Dołączył: Aug 2008
Post: #14
RE: Wehikuł Czasu - 1994
deFranco napisał(a):10 Anna Rechnio (Polska)
Niedawno ponownie obejrzałem sobie to wykonanie, przy okazji dowiedziałem się, że koleżanka z roku na studiach jest bliską rodziną Anny (co prawda nazwisko się zgadzało, ale jakoś nigdy nie spytałem w czasie studiów, czy jest tu jakiś związek). Ja się pochwaliłem, że też byłem "team Rechnio" (bo prasa chyba sztucznie tworzyła niezdrową rywalizację na linii Rechnio-Szwed), ale nie wspomniałem że jednak występ Szwed z "Melody for Susan" też bardzo mi się podobał. Koleżanka przy okazji opowiedziała, jak to dawniej kibicowali z wypiekami na twarzy Icon_smile2 .
Ja też miałem (te wypieki), ale z innego powodu - wtedy Polka zachwyciła mnie tym swoim programem dowolnym z tamtego sezonu i miałem na nią lekkiego "crasha" Icon_wink2 . Przyznam, że po latach tamten występ nadal zachwyca naturalnością, dziewczęcym wdziękiem i ogromną sercem weń włożonym.

W ogóle pod względem łyżwiarskim sezon 93/94 w tym IO w Lillehammer był wyjątkowy - znieśli wtedy ograniczenie występów na mistrzostwach dla zawodowców i pojawiła się cała masa gwiazd sprzed lat: Boitano, Pietrenko, Orser, Witt, Torvill/Dean itp. - większość odeszła po igrzyskach w Calgary, pierwszych pamiętanych przeze mnie IO. To było niezwykłe, kiedy nagle z powrotem się pojawili (większość bez sukcesu, na IO gromadnie zawalili jazdę obowiązkową), niczym powrót do przeszłości.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 09.04.2024 07:45 PM przez Miszon.)
06.04.2024 06:38 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #15
RE: Wehikuł Czasu - 1994
26 marca - 1 kwietnia

[Obrazek: 8ef9dadc36c660famed.jpg]

Sejm uchwalił ustawę zmieniającą ustrój m.st. Warszawy - powstała gmina Warszawa-Centrum podzielona na 7 dzielnic oraz 10 gmin obrzeżnych.

Komunistyczna Partia Ukrainy wygrała przedterminowe wybory parlamentarne.
Prawicowa koalicja wygrała wybory parlamentarne we Włoszech.
Podpisano umowę o wydzierżawieniu przez Rosję na 20 lat kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie.
19 osób zginęło w Johannesburgu w starciach między zwolennikami Afrykańskiego Kongresu Narodowego i zuluskiej Partii Wolności Inkatha.
Serbowie i Chorwaci podpisali zawieszenie broni.
Został zawarty kompromis z Janiny, dotyczący sposobu głosowania w Radzie Unii Europejskiej po rozszerzeniu Unii w 1995 roku.
W Sarajewie uchwalono konstytucję federacji chorwacko-muzułmańskiej w Bośni.

Zmarli:
Eugène Ionesco, francuski dramaturg pochodzenia rumuńskiego (ur. 1909)

---

Pierwsze mecze ćwierćfinałowe Pucharu Polski zostały rozegrane 30 marca 1994, rewanże odbędą się 11 maja.

Górnik Pszów – Górnik Zabrze 1:1 (Jasiński 48' - Bałuszyński 74')
Hetman Zamość – Legia Warszawa 0:0
ŁKS Łódź – Szombierki Bytom 5:1 (Ambrożej 21' Płuciennik 22' Kaczówka 36' 59' Wieszczycki 63' - Bała 87')
Ruch Chorzów – GKS Katowice 0:3 (vo), na boisku 2:1 (Dąbrowski 36' 47' - Borawski 83')

---

Plebiscyt Muzycznej Jedynki (26.III.1994)

1. Moja wolność - Nazar (3 raz)
2. Dogonię cię - Michał Gielniak
3. W życiu trzeba zawsze wolnym być - Marek Jackowski (2 raz)

Punkty 17 rozgłośni :
32 Sama - Oddział Zamknięty
27 Byłaś dla mnie wodą - Jacek Skubikowski
27 Epitafium - Ceti
22 Zanim zrozumiesz - Varius Manx
11 Męska natura - Wanda i Banda
9 W świetle i we mgle - Big Day
7 Dogonię cię - Michał Gielniak
7 Serce jak ogień - Daab
6 Oto jest - I. Ziółek
5 Gdyby - Danuta Prószkowska

Zestaw Kwiecień '94
Błogosławiony jest każdy dźwięk - Marek Bałata
Kobieta ćma - Ewa Kuklińska
Żorżeta - Bohdan Smoleń
Jutro na potem - Maria Sadowska
Śpiewomalowanie - Mariusz Lubomski
I love you - T.Love
W nas i wokół nas - Robert Janowski
Tylko zjaw się - Barbara Krzyżanowska
Zatrzymać chwilę - Tamerlane

---

PŁYTA TYGODNIA

Pink Floyd THE DIVISION BELL

Data wydania: 28 marca 1994

Tytuł albumu wymyślił pisarz Douglas Adams. W zamian za to Pink Floyd przekazało 5 tysięcy funtów na organizację charytatywną wskazaną przez pisarza - Environmental Investigation Agency.
Division Bell to dzwon wzywający do głosowania w Izbie Gmin. Jest symbolem zbliżającej się dorosłości.

Słuchałem tej płyty setki razy, ale nie potrafiłem sobie odmówić tej przyjemności w ostatnich dniach.
Kiedyś podchodziłem do niej nieco chłodniej, dziś ustawiam ją w jednym szeregu z największymi albumami grupy.
5/5.

---

MECZ TYGODNIA

27/03/1994
Stade Olympique de Sousse (Sousse / Tunisia)
Puchar Narodów Afryki
Wybrzeże Kości Słoniowej - Sierra Leone 4:0

1:0 Joël Tiéhi 19'
2:0 Tchiressoua Guel 35'
3:0 Joël Tiéhi 63'
4:0 Joël Tiéhi 70'


Alain Gouaméné - Dominique Abouo, Lassina Dao, Vilasco Fallet, Arsene Hobou, Aliou Badra, Tchiressoua Guel, Serge Maguy, Donald Olivier Sié, Joël Tiéhi (79' Eugene Beugre Yago), Michel Bassole (88' Abdoulaye Traore)
Manager: Henryk Kasperczak

Osaid Marah - Abubakar Kamara, Mohamed Mansary, Abdulai Sesay, Mohamed Kanu, Abdul Conteh, Lamin Conteh (67' Kemokai Kallon), Ibrahim Koroma, John Sama, Leslie Allen (56' Musa Kanu), Gbassay Sessay
Manager: Raymond Zarpanelian


Puchar Narodów Afryki 1994 był 19 edycją mistrzostw Czarnego Lądu (ostatnim rozgrywanym wiosną, a nie w okresie zimowym). Gospodarzem była Tunezja, która zastąpiła pierwotnie wybranego gospodarza - Zair.
12 drużyn zostało podzielonych na 4 grupy.

GRUPA A:
1 Zair
2 Mali

3 Tunezja

GRUPA B:
1 Egipt
2 Nigeria

3 Gabon

GRUPA C:
1 Zambia
2 Wybrzeże Kości Słoniowej

3 Sierra Leone

GRUPA D:
1 Ghana
2 Senegal

3 Gwinea

Henryk Kasperczak nie był pierwszym polskim trenerem, który uczestniczył w afrykańskim czempionacie (w 1982 roku Tunezję prowadził Ryszard Kulesza).

Kilka lat temu trener roku 1990 we Francji tak opowadał o o swoich początkach na Czarnym Lądzie dla "WP Sportowe Fakty" :

Pamiętam, gdy zaczynałem pracę w Afryce. Spotkałem się z tamtejszym ministrem sportu zaraz po objęciu posady selekcjonera reprezentacji Wybrzeża Kości Słoniowej w 1994 roku. Oni wtedy bronili tytułu. Za wygranie Pucharu dwa lata wcześniej każdy członek mistrzowskiej drużyny otrzymał po domku z bambusów pokrytym słomą, do tego kawałek ziemi i premię finansową. Minister wręczył mi kartkę z długą listą. Znajdowały się na niej nazwiska zawodników i sztabu drużyny. Pierwszych dziesięciu osób nie znałem, ale przykuli moją uwagę, ponieważ mieli przypisane najwyższe premie z całej reprezentacji. Zapytałem ministra, czym zajmują się ci ludzie. Odparł: to szamani. Miałem świadomość tamtejszych obyczajów, jednak nie zdawałem sobie sprawy, że pozycja szamana jest tak ważna afrykańskiej piłce. Każda reprezentacja ma swoich księży, czarowników czy właśnie szamanów.

Pamiętam, że przed jednym z meczów w WKS szaman wszedł do szatni i powiedział, że miał sen. Zaczął spokojnie, aż nagle się poderwał. „Zobaczyłem w nim naszą radość po zwycięstwie” – krzyczał żywiołowo. W Polsce może brzmi to zabawnie, ale widziałem reakcje zawodników. Aż buzowali, w szatni zrobił się gwar. Byli podnieceni, rozrywała ich energia. Uważałem to za świetną formę motywacji, dlatego absolutnie nie ingerowałem. Ja odpowiadałem za taktykę, przygotowanie meczowe i kontakt z zawodnikami, a szamanom dawałem wykonywać ich robotę. Nie przeszkadzaliśmy sobie, każdy był zadowolony. Tamten sen się spełnił, wygraliśmy.

---

Nr 73, 01.04.1994

1 N 1 Pink Floyd HIGH HOPES (1)
2 1 5 Houk TRANSMISSION INTO YOUR HEART (2)
3 2 8 Hey MISIE (2)
4 6 4 Big Day W ŚWIETLE I WE MGLE
5 8 3 R.E.M. TRY NOT TO BREATHE
6 3 7 Ankh KRAINA UMARŁYCH
7 N 1 Varius Manx ZANIM ZROZUMIESZ
8 4 11 Marillion THE GREAT ESCAPE
9 5 9 Bruce Springsteen STREETS OF PFILADELPHIA (2)
10 7 8 Big Day MÓJ ZNAK

11 9 5 Elektryczne Gitary SPOKÓJ GRABARZA
12 10 5 Grzegorz Turnau, Andrzej Sikorowski NIE PRZENOŚCIE NAM STOLICY DO KRAKOWA
13 13 13 Aerosmith AMAZING (2)
14 16 3 The Cranberries LINGER
15 15 11 Nirvana PENNYROYAL TEA
16 18 7 Alice In Chains NO EXCUCES
17 12 9 Republika REINKARNACJE
18 14 8 Mariah Carey WITHOUT YOU
19 11 10 Enigma RETURN TO INNOCENCE
20 20 27 Pearl Jam CRAZY MARY (2)

21 21 13 Wilki BALLADA EMANUEL (1)
22 17 11 Pearl Jam DAUGHTER
23 19 6 Sinead O'Connor YOU MADE ME A THIEF OF YOUR HEART
24 26 3 Soundgarden SPOONMAN
25 23 4 Harlem BINGO
26 N 1 Crash Test Dummies MMMM MMMM MMMM
27 27 3 Cocteau Twins BLUEBEARD
28 24 17 Oddział Zamknięty RZEKA (2)
29 25 22 Grzegorz Turnau CICHOSZA (2)
30 N 1 Robert Janowski W NAS I WOKÓŁ NAS

Wypadły:
22 15 12 R. E. M. FIND THE RIVER (1)
28 23 11 Sztywny Pal Azji KOLOR CZERWONY
29 27 19 Rush NOBODY'S HERO (1}
30 N 1 Tori Amos GOD
09.04.2024 07:37 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 514
Dołączył: Aug 2008
Post: #16
RE: Wehikuł Czasu - 1994
bear napisał(a):32 Sama - Oddział Zamknięty
27 Byłaś dla mnie wodą - Jacek Skubikowski
27 Epitafium - Ceti
22 Zanim zrozumiesz - Varius Manx
Pfff... 3 niemal kompletnie zapomniane kawałki przed numerem, który stał się klasykiem. Czyżby dziennikarze się nie poznali i dopiero publiczność pokochała zespół i wywindowała do statusu gwiazdy?
bear napisał(a):Ruch Chorzów – GKS Katowice 0:3 (vo), na boisku 2:1 (Dąbrowski 36' 47' - Borawski 83')
Dlaczego walkower?
bear napisał(a):Kiedyś podchodziłem do niej nieco chłodniej, dziś ustawiam ją w jednym szeregu z największymi albumami grupy.
A u mnie przy okazji odsłuchu w ramach płyt 10-lecia jakoś właśnie chłodno rezonowała, odwrotnie niż kiedyś.
bear napisał(a):W nas i wokół nas - Robert Janowski
Czyli jeśli w kwietniu weszło do zestawu, to wcale aż tak długo nie było, skoro jesienią Janowski wycofał. Gdzie tam do Boomera i innych Icon_wink2 .
bear napisał(a):Uważałem to za świetną formę motywacji, dlatego absolutnie nie ingerowałem. Ja odpowiadałem za taktykę, przygotowanie meczowe i kontakt z zawodnikami, a szamanom dawałem wykonywać ich robotę. Nie przeszkadzaliśmy sobie, każdy był zadowolony.
Hehe, słusznie - jak coś wydaje się głupie, ale działa, to nie jest głupie Icon_smile2 .

A na liście - jakieś mocne Top10! Tylko Marillion odstaje (tzn. szczerze mówiąc nie znam, ale ja chyba nie lubię żadnego ich kawałka z zeszłego wieku, no może Beautiful).

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
09.04.2024 07:54 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
bear Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2 540
Dołączył: Nov 2008
Post: #17
RE: Wehikuł Czasu - 1994
Miszon napisał(a):Ruch Chorzów – GKS Katowice 0:3 (vo), na boisku 2:1 (Dąbrowski 36' 47' - Borawski 83')
Dlaczego walkower?
Niestety nie znalazłem innego źródła...

PP: KS Ruch Chorzów 2-1 walk. 0-3 GKS Katowice
30.03.1994, środa 17:00 – widzów 5000

Kibice z Bukowej byli obecni w 1000 głów na stadionie lokalnego rywala w ramach Pucharu Polski. Płot przyozdobili m.in. takimi płótnami jak: Pseudokibice Kochają Śląska Stolice, barwówką, The Best Of Hooligans i FC Jaworzno. Ruch wygrał mecz 2:1, jednak wydział gier PZPN przyznał GieKSie walkowera ponieważ zawodnik Chorzowa który otrzymał trzy żółte kartki powinien pauzować, a mimo to wystąpił w tym spotkaniu.

Źródło: zin PSYCHO FANATICS 1994 nr 1 (Katowice-Giszowiec)

Miszon napisał(a):3 niemal kompletnie zapomniane kawałki przed numerem, który stał się klasykiem. Czyżby dziennikarze się nie poznali i dopiero publiczność pokochała zespół i wywindowała do statusu gwiazdy?
Ciekawa obserwacja, kawałki może zapomniane ale wykonawcy jednak mieli swoją renomę, może to dawało im przewagę nad nowicjuszami.

Miszon napisał(a):Czyli jeśli w kwietniu weszło do zestawu, to wcale aż tak długo nie było, skoro jesienią Janowski wycofał. Gdzie tam do Boomera i innych
A to nie było przy "Murach Jerycha", że Janowski prosił o wycofanie utworu z listy i zastąpienie go innym? Ja tak to pamiętam, ale pamięć bywa ulotna.
Miszon napisał(a):Ooo, w ogóle o tym nie słyszałem. Czyli jak ktoś dalej leciał, to zaliczali jakby 191 skoczył?
Ale bzdurny przepis!
tak, dlatego Bredesen oddał medal Ceconowi bo wiedział, że to jest nie tyle niesprawiedliwe, co po prostu chore.
deFranco napisał(a):Rok 1994. Pamiętam jak dziś.
Fajnie Cię powitać w gronie obserwujących ten wątek Icon_razz
I trochę zazdroszczę tej zajawki łyżwiarstwem. Ja z tych nazwisk kojarzę tylko Nancy Kerrigan i bardziej z oczywistej, pozasportowej historii...
09.04.2024 11:59 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Miszon Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 514
Dołączył: Aug 2008
Post: #18
RE: Wehikuł Czasu - 1994
bear napisał(a):A to nie było przy "Murach Jerycha", że Janowski prosił o wycofanie utworu z listy i zastąpienie go innym? Ja tak to pamiętam, ale pamięć bywa ulotna.
Nie, na 100% "W nas i wokół nas". Mury były wcześniej, a to w 1994 było, bo słuchałem też już wtedy listy. I strasznie mnie wkurzył tym wycofaniem, bo Trójka tego nie grała, a póki było w Muzycznej Jedynce, to można było gdzieś posłuchać.
bear napisał(a):I trochę zazdroszczę tej zajawki łyżwiarstwem
My oglądaliśmy z wielkim zainteresowaniem odkąd pamiętam (chyba pierwsze MŚ, które kojarzę to 1987 lub 1986), aż do momentu jak zmienili zasady punktowania na te obecne, a może nieco dłużej (to się jakoś też zbiegło z kompletnym upadkiem polskiego łyżwiarstwa, które zniknęło niemal kompletnie ze światowych aren). Potem bawiliśmy się w domu w łyżwarzy, jedna osoba tańczyła do muzyki z magnetofonu, udając jednego z zawodników, a pozostali dawali jej oceny. Icon_smile2
Mam w pamięci wiele wspaniałych występów: Pietrenko tańczący twista, Debbie Thomas udająca, że nie umie jeździć na łyżwach, pierwsze potrójny axel Midori Ito, Różowa Pantera Briana Orsera, boje Filipowskiego z własnymi nerwami, Bonaly wyginająca do tyłu nogę i skacząca salto, rodzeństwo Duchesnay tańczące "dziwnie" i awangardowo, "Romeo i Julia" Klimowej i Ponomariewa (chyba, może pomyliłem z inną parą rosyjską. Hmm... może to jednak Griszczuk/Płatow tańczyli?), Candeloro tańczący do Trzech Muszkieterów, wspaniałe podnoszenia Siudka z Zagórską, perfekcję techniczną par Miszkutionok/Dmitriow i Szyszkowa/Naumow, piękną Isoldę Costner, okropny wypadek pary chińskiej (darujcie, nazwisk nie pamiętam Icon_wink2 ). Dużo estetycznych wzruszeń.
Teraz patrzę na wyniki MŚ i jakoś po 2006 już przestaję kojarzyć nazwiska, a po 2010 to już całkiem (u pań ostatnia to Karolina Kostner, u panów Brian Joubert).
Faktem jest, że kiedyś mam wrażenie było łyżwiarstwa więcej w TV. A może to kwestia tego, że kiedyś transmitowała je TVP, a teraz pewnie tylko Eurosport.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.04.2024 12:59 AM przez Miszon.)
10.04.2024 12:43 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
barb42 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 334
Dołączył: Feb 2023
Post: #19
RE: Wehikuł Czasu - 1994
(06.04.2024 06:03 PM)deFranco napisał(a):  Rok 1994. Pamiętam jak dziś.
W kinie to była mega petarda. Jeden z najlepszych roków w historii kina.
Po za tym boleśnie przeżyłem porażkę Niemców na Mistrzostwach Świata w USA.
Trzy zdania, które skomentuję krótko - tak.
I po czwarte tak powiadam, że cieszy mnie fan łyżwiarstwa figurowego, tylko się upewnię - nadal lubisz dyscyplinę?

Bear, wszystkie widziałam, jak i Ty, ale dodam - bronią się po latach. Ostatnio wolę obejrzeć "stary" film, niż seans nowości, a zwłaszcza "hitu". Masz jeszcze czas na regularne seanse gdziekolwiek?

Dopiero zobaczyłam post Miszona, więc edytka.
(10.04.2024 12:43 AM)Miszon napisał(a):  "Romeo i Julia" Klimowej i Ponomariewa (chyba, może pomyliłem z inną parą rosyjską. Hmm... może to jednak Griszczuk/Płatow tańczyli?)

Faktem jest, że kiedyś mam wrażenie było łyżwiarstwa więcej w TV. A może to kwestia tego, że kiedyś transmitowała je TVP, a teraz pewnie tylko Eurosport.

To był taniec Klimowej i Ponomarienki. Mają syna, który również jest łyżwiarzem figurowym, wraz z Christiną Carreirą reprezentują USA.

W tym i ubiegłym roku na pewno mistrzostwa prezentuje Polsat i Eurosport, w poprzednich - nie pamiętam.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 10.04.2024 09:20 PM przez barb42.)
10.04.2024 09:10 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
neo01 Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 10 090
Dołączył: Dec 2009
Post: #20
RE: Wehikuł Czasu - 1994
barb42 napisał(a):Trzy zdania, które skomentuję krótko - tak.
A ja nie rozumiem, jak można przeżyć boleśnie porażkę Niemców Icon_rolleyes Icon_wink
Oczywiście co do kina pełna zgoda, pewnie najlepszy rok w historii. Trzy tytułu z mojego top 10 ulubionych filmów mówi samo za siebie.

WOLNE MEDIA!!!
10.04.2024 10:10 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wehikuł Czasu - 1993 bear 211 11 483 29.01.2024 09:10 PM
Ostatni post: Miszon
  Wehikuł Czasu - 1992 bear 92 2 505 03.01.2023 03:00 AM
Ostatni post: bear

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości