Post: #21

Dyskusja faktycznie rozrosła się nam w złą stronę, dlatego proponuję wrócić właśnie do wątku wyjściowego.

Post: #22

saferłel napisał(a):Dyskusja faktycznie rozrosła się nam w złą stronę

w rzeczy samej. ale w końcu coś się tu dzieje
bo TU ostatnio, to jakby wszyscy byli nosicielami A/H1N1. zero jakiejkolwiek aktywności forumowej. nuda, agonia, mutyzm wybiórczy.

na szczęście można zapodać temat, taki jak ten, i nagle następują grupowe powroty zza światów.

piszcie, piszcie, odbijajcie piłeczkę
pamiętajcie tylko, że kto czepia się DEERHUNTER'a, sam wystawia sobie świadectwo "upośledzonego psychofizjologicznie (...) używającego takiego pisma, jest to pismo używane przez psychicznych z dałnem" [Wojna polsko-ruska, str. 20-21]

używajcie więc innego kompletu liter, powodzenia

Post: #23

nie wiem czy zdajecie sobie sprawę, ale ta dyskusja już się skończyła
to nie miejsce, gdzie jeździ się wzajemnie po sobie i swoich ulubionych wykonawcach, żeby udowodnić innym, że taki, a nie inny punkt jest właściwy

proszę skierować dyskusję ponownie na sprawy związane z tematem tj. płytę Spiętego. i bez wyzwisk proszę. inaczej temat zostanie zamknięty. i nie obchodzi mnie kto tym razem się obrazi.

Post: #24

Ale miałem rację, że to była prowokacja Listoholika

Post: #25

zgadzam sie z listkiem. co za tragiczna plyta.

teksty-to ja juz wole chyba gosiaczka

puszczaj fiuta wciagaj buta-bez komentarza

Post: #26

oj, w Świnoujście, to fajni ludzie mieszkają