Post: #661

ku3a napisał(a):wygrana z Bułgarią spodziewana? hmm...
wygrana w półfinale Mistrzostw Europy spodziewana? hmm...

Nie znam się w sensie, że nie znam zasad, za szybko zresztą się dla mnie zmieniają . Nie oceniam też drużyn po tym jak grają, tylko jakie mają wyniki (głównie z racji tego że rzadko oglądam, to trudno mi powiedzieć coś o formie, ale też z racji tego, że nie czaję tej gry po prostu jeśli chodzi o taktykę, zasady itp. Wiem tyle co Szpakowski o piłce po prostu ). Ale kto jest dobry to się w miarę orientuje. Zresztą - tu wystarzcy przecież spojrzeć na rankng i wyniki imprez, znać się nie trzeba .
No nie wiem - ja bym obstawiał że to my wygramy. Szczerze mówiąc, to nie pamiętam, czy przegraliśmy z nimi więcej niż raz ostatnio. Może 3:0 to jedyna rzecz jaka mnie zaskoczyła
A że to był półfinał? No cóż - tak wyszło po prostu. W końcu jesteśmy od wielu lat w czołówce, trzy lata temu mieliśmy medal MŚ (też o ile pamiętam z nimi wygrywając), a Bułgarzy dopiero od kilku lat są dobrzy.
Natomiast zarówno Rosja, jak i Francja to najtrudniejsi przeciwnicy, na jakich mogliśmy trafić. W ogóle w całych mistrzostwach jakoś nam się łatwe drużyny trafiły, ominęły nas ROsja, Serbia, Holandia i Włochy, a tak to tylko Francja była dobra. Bo przecież Hiszpania to był 2 lata temu zaskok, wyskoczyli znikąd i jak widać starczyło na raz tylko .

Cytat:Dla mnie to było mega niespodziewane. Wszyscy/większosć obstawiałą zwycięstwo Bułgarii

Ja nie, ale ja się nie znam .
Czyli w skrócie - nie znam się, ale dziwnym trafem takie wyniki bym typował, zarówno w tym meczu, jak i jeśli chodzi o kolejność grup . No, może Grecję z Hiszpanią bym zamienił.

Post: #662

Mamy Mistrza

Ps. bałem się że będzie 5 set i przegramy , ale na szczęście wszystko skończyło się wspaniale

Post: #663

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa Oni są wspaniali, cudowni, mega, zajebiści @!!!!!! DZIĘKUJEMY!! <szapman dla wszystkich> Zazdroszczę Warszawiakom, że jutro będą mogli ich przywitać. Jeejuu moja radość nie zna granic

Post: #664

tak, też chciałbym być jutro w Warszawie...
wielkie dzięki Panowie, to były piękne chwile

i tylko troszkę mi szkoda że nikt nie pamiętał o Arku Gołasiu... bo ja od razu pomyślałem o Nim w momencie gdy wchodzili na podium... może dlatego że wryło mi się w pamięć to co zrobili przy dekoracji trzy lata temu na MŚ..

Post: #665

tomas585 napisał(a):Ps. bałem się że będzie 5 set i przegramy

Wydaje mi się, że tylko w ten sposób mogliśmy przegrać. Ale na szczęście nie trzeba było tego sprawdzać .
Brawo Kuba! Nie wiem, jak udało ci się pogodzić forum i ME, ale tym większe brawa!

Post: #666

Też się bałem po tym przegranym trzecim secie - no ale cóż nawet najlepsi mają słabe momenty - grunt to wyciągnąć właściwe wnioski i się nie poddać. Jedna przegrana bitwa nie ma jeszcze wpływu na wynik - najważniejsze to wygrać decydującą partię. Choć przy końcu pierwszego seta też się denerwowałem, kiedy to Francuzi mieli trzy setbole, które nie dość że nasi je obronili to na dodatek jeszcze wygrali seta. To się nazywa mistrzostwo!!!

Post: #667

Gratulacje dla siatkarzy

Post: #668

Miszon napisał(a):W ogóle w całych mistrzostwach jakoś nam się łatwe drużyny trafiły, ominęły nas ROsja, Serbia, Holandia i Włochy, a tak to tylko Francja była dobra.

tylko ciekawe, że z naszej grupy dwie drużyny były w finale . a jakby było można, to i 3 by były , bo Niemcy nie weszli do półfinału tylko dlatego, że Francuzi weszli. Z naszej grupy w drugiej rundzie wszystkie drużyny wygrały wszystkie mecze! Włosi w tym turnieju to raczej tylko straszyli nazwą, Holandia też specjalnie dużo nie pokazała. A Rosja, cóż, my zrobiliśmy swoje, czekaliśmy na nich w finale, ale oni okazali się za słabi, by do nas dołączyć .

mateusz91 napisał(a):Zazdroszczę Warszawiakom, że jutro będą mogli ich przywitać.

w tym czasie będę w pracy...

Miszon napisał(a):Brawo Kuba! Nie wiem, jak udało ci się pogodzić forum i ME, ale tym większe brawa!

no widzisz, te ciągłe podróże mocno wyczerpują, z Turcji na Myśliwiecką i z powrotem i na mecz finałowy sił zabrakło .

Post: #669

Nasi wspaniali siatkarze jak zwykle nie zawiedli
Gratulacje dla mistrzów Europy
Takie mecze to aż się chce oglądać, fenomenalna gra

Post: #670

http://iwanczyk.blox.pl/2009/09/Arkadius...zlota.html

Post: #671

No tak, dzisiaj mija 4 lata...

Post: #672

ku3a napisał(a):tylko ciekawe, że z naszej grupy dwie drużyny były w finale

No bo to były te 2 bardzo dobre w grupie .
Koszykarze niestety zadowolili się awansem z grupy, a później postanowili pobalować i widać jakie tego skutki - jadą nas jak chcą...

Post: #673

Po prostu świat koszykarski strasznie nam uciekł. Nie ma co mieć pretensji do naszych zawodników. Mamy takich jakich mamy, skoro 39 letni Wójcik, który grał jeszcze na ME 91 m.in. z Kijewskim, Zeligiem, Szczubiałem jeszcze zdołał się załapać do kadry, to o czymś to świadczy.
Chłopacy zrobili to na co ich stać i gniewać na nich nie ma się co. Czasami nasi koszykarze sprawiali wrażenie jak dziki, który po raz pierwszy znajduje się w cywilizacji. Np. w dzisiejszym meczu faul na zawodniku stawiającym zasłonę, gdy piłka wyrzucona przez innego gracza dawno była w powietrzu. I te głupie straty piłki.

Ale jakiś krok do przodu w polskiej koszykówce został poczyniony. Teraz kolej na następne. Potrzeba więcej Gortatów.

Post: #674

No niby tak, z niebytu weszliśmy do jakiejś drugiej/trzeciej ligi. Ale i tak przykro na to patrzeć . Wrażenia podobne jak tydzień temu ze Słowenią. Jedyne pocieszenie dla koszykarzy jest takie, że Hiszpania to europejska czołówka, a Słowenia w nożną to trzecia liga.
Ale i tak ta seria trójek rzucanych przez Hiszpanów po prostu stała się nudna...

Post: #675

Miszon napisał(a):Hiszpania to europejska czołówka

Hiszpania to aktualny mistrz Świata z kilkoma zawodnikami NBA.


Może nie 3 liga, ale 2 na pewno.

Post: #676

Miszon napisał(a):No niby tak, z niebytu weszliśmy do jakiejś drugiej/trzeciej ligi

skoro zajęliśmy 9-10 miejsce, to coś mało liczne te ligi

Miszon napisał(a):Hiszpania to europejska czołówka

Post: #677

Gary napisał(a):Hiszpania to aktualny mistrz Świata z kilkoma zawodnikami NBA.

CO nie zmienia faktu, że to europejska czołówka. Nawet powiedziałbym, że to TYM BARDZIEJ europejska czołówka . NIe pisałem o świecie, bo to ME i świat nas tu nie interesuje .

ku3a napisał(a):skoro zajęliśmy 9-10 miejsce, to coś mało liczne te ligi

No ale dodaj jeszcze "efekt gospodarza" i masz miejsca 13-18. Czyli druga liga jak nic . Bo to nie było 9-10, tylko 9-12 .

Post: #678

No i okazało się, że grupa warszawska w Eurobaskecie była najmocniejsza - miejsca 1, 2 i 4 zajęła . Co nieco pociesza, bo przecież to była też ćwierćfinałowa grupa Polaków. A finał - po prostu rzeźnia, czwartej kwarty w ogóle nie oglądałem, bo zero emocji było.

Post: #679

Dwa sukcesy w Tenisie:
w ziemnym utrzymanie w grupie Euro-Afrykańskiej po wygranie z Wielką Brytanią (z samym Andym Murrayem)
w stołowym srebro ME Lucjana Błaszczyka i Wang Zeng Yi

Post: #680

stavanger napisał(a):w stołowym srebro ME

Podobnie jak drużyna pań w składzie z dwoma Chinkami i Partyką.