Post: #3561

bear napisał(a):Z dużych miast najbardziej uderza nieobecność Łodzi

Swoją drogą jestem zaskoczony, bo wydawało mi się, że Budowlani Łódź wygrywało ligę siatkarek.

Post: #3562

też o to miałem zapytać...
ŁKS na 100% miał medal w koszykówce. kobiet
chyba tu nie chodzi tylko o męskie drużyny?

Post: #3563

A to jest jakaś myśl. Nie wpadłem na to.

Post: #3564

Oj chyba chodzi.

Post: #3565

na 100%
skoro nie ma Polic...

Post: #3566

Oj, to spore przeoczenie.
Ale generalnie szacun za taką robotę!

Post: #3567

Myślę że geograficzni puryści wiedzą, że Częstochowa nie jest na Śląsku, a Rzeszów i Lublin to Małopolska, a Gorzów jest jednak, zgodnie z nazwą, Wielkopolski (tak pierwsze z brzegu co się nasuwa).

Post: #3568

Że Lublin to Małopolska to w życiu bym nie wpadł.

Post: #3569

Ja też. Lublin to chyba jednak bardziej Lubelszczyzna, czy też ziemia lubelska

Post: #3570

Miszon napisał(a):Remco Evenepoel, właśnie z powodu dodatniego wyniku rytunowego testu...

To są jakieś jaja, żeby w tych czasach respektować wyniki tych testów.
I pewnie dlatego, jakoś tak od początku podskórnie
nie miałem ochoty oglądać tegorocznego Giro, chociaż zazwyczaj oglądam Wielką Trójkę.

kajman napisał(a):Że Lublin to Małopolska to w życiu bym nie wpadł.

Ja też i wątpię, że to stwierdzenie ma cokolwiek wspólnego z prawdą.

Post: #3571

(15.05.2023 07:18 PM)neo01 napisał(a):  Ja też. Lublin to chyba jednak bardziej Lubelszczyzna, czy też ziemia lubelska

ale ziemia lubelska jest częścią Małopolski.
Małopolska kończy się na północy za Łukowem.l (niedawno się dowiedziałem, że nawet Siedlce to Małopolska, czego pewnie nie wie prawie żaden mieszkaniec Siedlec, który by się pewnie nazwał Mazowszaninem, w ostateczności czuł związki z Podlasiem, niż określił jako Małopolanina. Panie, gdzie tu Kraków, oszalał żeś pan, ja na zakupy do Warszawy jeżdżę ).

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Ma%C5%82opolska

Ogólnie obecny podział geograficzny jest właśnie totalnie mylący, powinny być nazwy od stolic województw, a nie od krain geograficznych, z którymi te województwa nie mają wiele wspólnego. Bo te krainy historyczne jak sama nazwa mówi są historyczne.
Najbardziej mnie wkurza chyba Śląsk i to, że Górny Śląsk nazwano Śląskiem, a ten właściwy, nazwijmy to centralny Śląsk - Dolnym. To mogli już nazwać Górny i Dolny. Przez to ludzie myślą, że główne miasto Śląska to Katowice, a nie Wrocław.

A tutaj mapka innych regionów Polski, jakby ktoś też zapomniał tę wyniesioną z pierwszych klas podstawówki wiedzę :
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Regiony_...zne_Polski
O, tutaj wychodzi że Rzeszów już jednak za granicą Małopolski - ziemia przemyska, czyli Ruś Czerwona, dawne Grody Czerwieńskie! A Gorzów Wielkopolski też już za miedzą, czyli jednak źle go po wojnie nazwali.

Oczywiście, te dawne krainy nie mają już żadnego sensu, najpierw zabory, a potem powojenne zmiany granic, sprawiły że te ziemie nie są związane ze sobą w żaden sposób tak jak te kilkaset lat temu. Ale tym bardziej próba ich "ożywiania" poprzez wciskanie nieadekwatnych do rzeczywistości nazw, jest bez sensu i tylko wprowadza w błąd odnośnie dawnej tożsamości tych regionów.
Na Wiki w tym linku można sobie rozwinąć tabelkę
"Współczesne województwa i ich nazwy na tle historycznych regionów" gdzie są rozpisane ładnie rozbieżności między właściwym terenem, a tym obejmowanym przez obecne województwa.

Post: #3572

neo01 napisał(a):Oj, to spore przeoczenie

Dla mnie to było tak oczywiste, że po Waszych reakcjach nawet zrobiło mi się trochę głupio...
Może zrobię aktualizację za jakiś czas, jak już zapadną wszystkie rozstrzygnięcia w tym sezonie.

Post: #3573

Wracając do tematu: tak, warto by też panie uwzględnić w tym zestawieniu.

(15.05.2023 07:32 PM)Sundrajta napisał(a):  

Miszon napisał(a):Remco Evenepoel, właśnie z powodu dodatniego wyniku rytunowego testu...

To są jakieś jaja, żeby w tych czasach respektować wyniki tych testów.

zastanawiam się, czy w jakimkolwiek innym sporcie, uprawianym na świeżym powietrzu, protokół covidowy jest jeszcze tak rygorystycznie przestrzegany...
Też zgadzam się, że to są jaja, ale nie chodzi o testy (zapewne one obecnie wykrywają wirusa w znacznie mniejszym procencie niż kiedyś), tylko o to że gość wygrywa czasówkę, a następnego dnia musi się wycofać jako główny faworyt i lider, bo jest niby chory. Jakaś nie bardzo ta choroba, skoro nie przeszkadza jechać szybko na rowerze, gdzie co by nie mówić płuca są bardzo ważnym organem.
Jakby był chory, to by to było widać po wynikach... Powinno być, że jak ma objawy to owszem, a nie że test dodatni i do widzenia.
Dramat dla zawodnika, bardzo przykra sprawa .

Z Giro z tego powodu w pierwszym tygodniu wycofano bodajże 13 zawodników. Strzelam, że więcej niż z powodu kontuzji i innych chorób...

Post: #3574

Właśnie czytam, że z tym Giro i koronawirusem, to nie do końca tak: nie ma takiej odgórnej procedury, że pozytywny test to do widzenia. To sama ekipa zadecydowała, że usuwa Remco z wyścigu. Czyli musiał się faktycznie średnio czuć. Na co są już komentarze: jakiegoś słoweńskiego trenera, że to ściema i po prostu tracił formę oraz Contadora, który powiedział, że teraz w innym świetle należy patrzyć na zachowawczą jazdę Belga na ostatnich etapach oraz to, że z kilometra na kilometr słabł na czasówce (ostatecznie wygrał o sekundę).
Tak czy inaczej, Evenepoel jest pierwszym od 2015 roku zawodnikiem, który wycofuje się z Wielkiego Tour będąc jego liderem (czwarty przypadek w tym wieku, z tego raz kolarz nie ukończył etapu, a 3 razy nie stanął do startu).
A dziś kolejne 3 rezygnacje, w tym już na etapie będącego w 10-ce Aleksandra Własowa (też podano że koronawirus).

Ale w takim razie moim zdaniem wystarczyłoby, żeby napisali że wycofał się "z powodu choroby". Po co pisać, że "z powodu testu na COVID"?

Post: #3575

neo01 napisał(a):thestranglers napisał(a):
Ta druga to Bazylea?

Raczej West Ham. Ale tak słuchając komentarzy to nie wiem, czy Fiorentina jednak nie silniejsza obecnie.

i miałeś rację, to finaliści

Swoją drogą wszystkie finały z włoską drużyną. Było już tak kiedykolwiek?

Post: #3576

W 1990 roku. Włoskie drużyny wygrały wszystkie trzy puchary, a mistrzem Italii zostało wtedy Napoli.
Teraz Napoli znów jest mistrzem kraju i znowu Włosi mają 3 zespoły w finałach, więc wielu widzi w tym symbol.
(Mogli też zrobić to w 1993, ale wtedy doszło do niespodzianki w finale Ligi Mistrzów).

Post: #3577

Ano właśnie, jeszcze mieli wtedy mistrzostwa świata u siebie, no ale jak one się potoczyły to dobrze wiemy.

A w tegorocznych półfinałach poległy kolejne ich dwie drużyny, rzec można sztandarowe.

Post: #3578

thestranglers napisał(a):i miałeś rację, to finaliści

Tak, ale ja tylko przytoczyłem opinie ekspertów

Post: #3579

Przedostatni raport z wyścigu żółwi przed ostatnią kolejką, dane oficjalne za ekstraklasa.org
Korona króla strzelców w tym roku trafi do Białegostoku, raczej trudno spodziewać się, że obaj Hiszpanie się nią podzielą nawet jeśli jeden będzie grał na drugiego, bo Jagę czeka ciężki mecz w Poznaniu (chyba że radosny futbol na koniec i skończy się 5:3, wszyscy zadowoleni).
To też ciekawe, że dwóch piłkarzy zdobyło 30 z 48 goli drużyny z dolnej części tabeli.

16 - Marc Gual (Jagiellonia)
14 - Jesus Imaz (Jagiellonia)
12 - Josue (Legia), Kamil Grosicki (Pogoń)
11 - Mikael Ishak (Lech), Jakub Łukowski (Korona), Bartosz Nowak (Górnik 1, Raków 10)
10 - Bartłomiej Pawłowski (Widzew), John Yeboah (Śląsk)

Kto miał w historii mniej lub tyle samo bramek i zostawał królem strzelców?

11 - Gerard Cieślik (1952)
12 - Artur Woźniak (1937)
13 - Henryk Kempny, Ernest Pohl (1954), Andrzej Jarosik (1970/71), Grzegorz Lato (1972/73),
14 - Włodzimierz Ciołek (1983/84), Leszek Iwanicki (1984/85), Arkadiusz Bąk, Sylwester Czereszewski, Mariusz Śrutwa (1997/98), Tomasz Frankowski (2010/11), Robert Demjan (2012/13)
15 - Zdzisław Kapka (1973/74), Kazimierz Kmiecik (1977/78), Grzegorz Kapica (1981/82), Mirosław Okoński, Mirosław Tłokiński (1982/83), Piotr Reiss (2006/07)
16 - Kajetan Kryszkiewicz (1932), Stanisław Hachorek (1955), Jan Liberda (1962), Ryszard Szymczak (1971/72), Bogusław Cygan (1994/95)


Nie śledziłem dotąd listy asystentów, jest ciekawie. Troszkę szok, że Josue i Grosik mają tylko po 5 asyst, myślałem że przy tylu golach rozniosą klasyfikację kanadyjską w pył.

9 - Lukas Podolski (Górnik)
8 - Eric Janza (Górnik), Rafał Wolski (Wisła)
7 - Fran Tudor (Raków), Paweł Wszołek (Legia)
6 - Ivi Lopez (Raków), Pontus Almqvist, Sebastian Kowalczyk (Pogoń), Maxim Dominquez (Miedź), Ernest Muci (Legia), Marc Gual (Jagiellonia)

Post: #3580

bear napisał(a):11 - Gerard Cieślik (1952)
12 - Artur Woźniak (1937)

Wtedy chyba było nieco mniej drużyn w lidze.