(27.02.2012 06:34 PM)piotreklp3 napisał(a): Isia wygrała i jest piąte historyczne miejsce w rankingu
Mam nadzieję, że mrugnięcie nie oznacza, że: "raczej tamta przegrała niż Isia wygrała". Oglądałem mecz i Niemra walczyła ostro. Zresztą mecz był dobry, a jak na kobiece stadardy wręcz bardzo dobry. Mniej błędów Radwańskiej dało jej wygraną, ale to cecha charakterystyczna tenisa kobiecego. Ta, która potrafi mniej błędów robić to wygrywa.
Teraz Radwańska pojechała do Malezji. Ciekawe czy na wycieczkę, czy po małe punkty do rankingu. Pierwszy mecz dzisiaj.
(27.02.2012 06:34 PM)piotreklp3 napisał(a): Wisła przegrała kolejny mecz i spadła na ósme miejsce, czyli rozpływa się w ligowej szarzyźnie
Czym mnie wku... Obrażony jestem na nich
(27.02.2012 06:34 PM)piotreklp3 napisał(a): Robert Lewndowski strzelił dwa gole dla Borussi w wygranym meczu 3:1 z Hannoverem 96. Borussia na czele z 4 punktami przewagi nad Bayernem :icon_razz:
Duża szansa na kolejny tytuł, wszak Bayern ma jeszcze LM "na głowie".
Brawo dla naszych. Teraz to główna siła ofensywna Borussi.
(27.02.2012 06:34 PM)piotreklp3 napisał(a): W Hiszpanii Real dąży do mistrzostwa
Wedug mnie pozamiatane. Real nie jest w stanie roztrwonić takiej przewagi. Szkoda bo Realu nie lubie, ale Barca w tym sezonie nie zasługuje na tytuł.
Dzisiaj inauguracja narodowego. Komplet biletów sprzedali. Ciekawe ile z nich trafiło do kiboli, którzy z opóźnieniem (po odwołaniu superpucharu) będą chcieli się "przywitać" z nowym obiektem.
Smutna wiadomość Henryk Bałuszyński nie żyje. Pamiętam go ze schyłku jego kariery, z występów na niemieckich boiskach. To już trzeci polski piłkarz (po Ledwoniu i Nowaku) związany z reprezentacją w latach 90., który będzie grał na największym ze stadionów...
Cytat:W czwartek zmarł nagle były piłkarz Górnika i reprezentacji Polski Henryk Bałuszyński - poinformowała strona internetowa zabrzańskiego klubu. Miał niespełna 40 lat.
Henryk Bałuszyński urodził się 15 lipca 1972 roku w Knurowie. Pod koniec lat 80. trafił do Górnika, którego barwy reprezentował przez 6 sezonów (109 meczów, 18 bramek). Z Zabrza przeniósł się do grającego w Bundeslidze VfL Bochum. Grał też w Arminii Bielefeld i cypryjskim Enossis Neon Paralimniou. W reprezentacji Polski rozegrał 15 meczów i strzelił 4 bramki.
Po zakończeniu piłkarskiej kariery osiadł na stałe w Chudowie na Śląsku. Regularnie bywał na stadionie Górnika. 11 lutego wystąpił w zorganizowanym w Zabrzu halowym turnieju Torcida Cup 2012.
Henryk Bałuszyński odegrał nie małą rolę w zdobyciu przez Polskę bramki w meczu z Anglią:
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 01.03.2012 10:47 PM przez piotreklp3.)
Bramka kuriozum padła podczas sparingu Dynama Kijów z Maccabi Hajfa. Wiatr był tak silny, że piłka wykopana przez bramkarza w pole (przynajmniej golkiper miał taki zamiar ) została zwiana w stronę bramki i wpadła do siatki. Po tym golu sędzia zakończył sparing
Typujemy coś na LM teraz ?
No może ja sie wypuszczę pierwszy, życzeniowo Icon_mrgreen
Arsenal - AC Milan 4:0
Benfica - Zenit St. Petersburg 3:2
APOEL Nicosia - Lyon 3:1
Barcelona - Bayer Leverkusen 2:2 (jak to ma być w Polsacie to niech się coś dzieje Icon_mrgreen )
Arsenal - AC Milan 2:0 (niestety będę realistą choć Arsenal to moja ulubiona angielska drużyna)
Benfica - Zenit St. Petersburg 2:0
APOEL Nicosia - Lyon 1:2
Barcelona - Bayer Leverkusen 3:0
1/8 Ligi Mistrzów (pierwsze mecze):
1:0 Olympique Lyon - APOEL Nikozja
1:3 Bayer Leverkusen - FC Barcelona
3:2 Zenit Sankt Petersburg - Benfica Lizbona
4:0 AC Milan - Arsenal Londyn
1:1 CSKA Moskwa - Real Madryt
3:1 Napoli - Chelsea Londyn
1:0 Olympique Marsylia - Inter Mediolan
1:0 FC Basel - Bayern Monachium
Pogrubiłem te dużyny, które chciałbym widzieć w ćwierćfinale
Moje typy:
1:3 APOEL Nikozja - OLYMPIQUE Lyon
3:1 FC Barcelona - BAYER Leverkusen
1:1 BENFICA Lizbona - ZENIT S.Petersburg
2:1 ARSENAL Londyn - AC Milan
Jak pokonać makaroniarzy pokazało Deportivo, które po porażce 1:4 w Mediolanie, wygrało z Włochami u siebie 4:0, co dało przepustkę do półfinału. Była to LM 2003/04, czasy kiedy Deportivo było lepsze od Barcelony, bardzo lubiłem tą drużynę w tamtym okresie, a bramki strzelili też moi ulubieńcy: Walter Pandiani, Juan Carlos Valeron, Alberto Luque oraz weteran Fran. To jeden z moich meczów wszechczasów
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 08.03.2012 07:04 PM przez piotreklp3.)