Post: #2901

Ale Woźniacka była długo na pierwszym nie mając żadnego wygranego turnieju Wielkiego Szlema, a wygrała takowy dopiero kilka lat później (sprawdziłem: na szczycie była w 2010 i 2011, mając na swoim koncie wtedy zaledwie jeden finał jeśli chodzi o wszystkie WS! A wygrała dopiero w 2018!). Także to aż tak wiele nie znaczy, wystarczy grać dużo i regularnie zachodzić wysoko w dużych turniejach.

Post: #2902

Tak, Radwańska była druga, też mi to wyleciało z pamięci.

Post: #2903

Ale nie było to na koniec roku. Idze może się to udać, bo w tym roku idzie jak burza.

Post: #2904

Słyszałem dziś, że ma duże szanse na liderkę już niedługo

Post: #2905

Gdyby wygrała w Miami to już niewiele by ją dzieliło od Barty (200 punktów z hakiem).

Post: #2906

No to problem z głowy...
https://eurosport.tvn24.pl/tenis,115/ash...QOOJlGhpb0

Post: #2907

nie wiem czy to aż tak dużo zmienia.
oczywiście najgroźniejsza konkurentka odpada, ale to nie oznacza że Iga będzie miała nr 1 z automatu.
musi wygrywać żeby być nr 1, bo jeśli Sakkari czy inna zawodniczka będzie w turniejach wyżej od Igi to ją wyprzedzą i w maju ktoś inny będzie liderką.
i w tym sense się nic nie zmieniło - żeby być nr 1 musi dalej wygrywać mecze, a jeszcze lepiej turnieje.

edit: dopiero doczytałem:
"Ale jest wyjątek - odchodząca zawodniczka może poprosić o usunięcie swojego nazwiska z tabel."
ale jakoś nie wyobrażam sobie aby nie chciała maksymalnie posiedzieć na fotelu liderki
no i przecież za dwa tygodnie może powiedzieć: a znudziło mi się, wracam

Post: #2908

Yacy napisał(a):musi wygrywać żeby być nr 1, bo jeśli Sakkari czy inna zawodniczka będzie w turniejach wyżej od Igi to ją wyprzedzą i w maju ktoś inny będzie liderką.

Ale nie tak szybko. Jeżeli nawet Świątek polegnie w drugiej rundzie to i tak nikt jej nie będzie w stanie wyprzedzić.

Post: #2909

a czy nie może za tydzień narodzić się nowa gwiazda? nie pompujcie balonika, proszę

Post: #2910

Narodzić się może, ale samo narodzenie na dojście na szczyt rankingu nie wystarczy. Trzeba jeszcze sporo powygrywać.

Post: #2911

thestranglers napisał(a):nie pompujcie balonika, proszę

Jakiego balonika?

Yacy napisał(a):ale jakoś nie wyobrażam sobie aby nie chciała maksymalnie posiedzieć na fotelu liderki
no i przecież za dwa tygodnie może powiedzieć: a znudziło mi się, wracam

Jednak nie chciała
Zatem Iga jest już nr 1!

Post: #2912

nie jest.

https://www.wtatennis.com/rankings/singles

ranking jest publikowany w poniedziałki, więc jeszcze kilka dni nr 1 jest Barty.

czytałem, że ranking będzie po Miami i dla pewności musi wygrać jeden mecz.
ale z tego co widzę to ranking jest co tydzień, więc to chyba jakiś fake.

a prośby Australijki nie rozumiem. Nie lepiej być tym nr 1 dłużej, tym bardziej, że zapracowała sobie na tę lokatę.

Post: #2913

To tylko kwestia techniczna, de fecto jest.
Ja rozumiem tę decyzję. Skoro się wycofuje, to się wycofuje, normalna, dojrzała postawa.

Post: #2914

Może chce dać w ten sposób znać, że nie zamierza wracać, przecina wszelkie spekulacje?
Decyzja zaskakująca i niespodziewana, ale między wierszami można wyczytać, że zamierza teraz "pożyć normalnym życiem".

Post: #2915

Bardzo zaskakująca i chyba kompletnie niespodziewana, ale czytając, że jest zupełnie wyczerpana i nie da rady doprowadzić się do odpowiedniej formy, nie ma się co w sumie bardzo dziwić.
Mimo wszystko 25 lat to jednak trochę szok.

Post: #2916

Jednak już dziś uaktualnili

Post: #2917

Nie myślałem, że pójdzie z tym tak łatwo.

Post: #2918

Mówiłem, że to formalność
Ale też się nie spodziewałem, że to tak od razu się stanie. W każdym razie jednak trochę szkoda, że już nie będą miały szansy się zmierzyć...

Post: #2919

ale to nie jest oficjalny ranking, tylko wirtualny
Iga nie jest jeszcze nr 1
nie wiem czemu wszystkim się do tego tak spieszy
ja poczekam do poniedziałku i zobaczę to na oficjalnej stronie WTA

Post: #2920

Oficjalnie stanie się to 4 kwietnia. W historii rankingu WTA będzie 28 zawodniczką która zapewni sobie nr 1.