Post: #21

dzieci.

jedne blokuja tematy jako nowi moderatorzy zeby pokazac co to nie ja, drudzy - foch i pa.

<sciana>

Post: #22

furbul napisał(a):

Paweł napisał(a):Może teraz przynajmniej konfliktów nie będzie... :/

A Ciebie tu nie będzie, jak tylko skończą się wakacje.

Paweł jeszcze 10 razy zawiesi listę, a potem wróci z wielkim hukiem

Post: #23

Myślę, że to dobry temat na mój komentarz, który tkwił gdzieś we mnie od kilku dni.
Kiedyś to forum było jednością, łączyła nas jedna pasja. Niestety, od pewnego czasu widoczny jest jakiś podział na grupki sympatii i antypatii... Jeszcze niedawno nasz Administrator cieszył się z rozwoju forum... A wychodzi na to, że niedługo będzie rozpaczał z powodu jego rozpadu. Naprawdę, nigdy nie spodziewałem się, że ludzie będą stąd odchodzić z powodu kłótni... Możecie się śmiać, ale kiedyś myszka była dla mnie takim azylem, chociaż tym jedynym miejscem, gdzie można było odpocząć od chamstwa w państwie. Teraz chyba muszę szukać nowego takiego miejsca...

Post: #24

Dobra... przepraszam zarówno Listoholika jak i wszystkich na tym forum... zdaję sobie sprawę z tego, że to moja wina i że to przeze mnie głównie tworzą się takie kłótnie, odejścia itd. Obiecuję się poprawić. Jeśli się nie poprawię możecie mnie wyrzucić z forum... muszę mieć nauczkę.
Tyle co mam do powiedzenia, dziękuję.

Post: #25

Pawle, ale Ty wcale nie jesteś winowajcą wszystkiego, nie zwalaj na siebie wszystkich grzechów tego świata! Jesteś trochę roztrzepany i... I to chyba przez to
(Mam nadzieję, że teraz nie posypią się gromy na mnie z kolei)

Post: #26

^moim zdaniem dobrym okreskleniem bedzie "dziecinny" - bo roztrzepany mało tu pasuje.

i ta cecha objawia sie u wielu. U niektorych zgodnie z wiekiem, u niektorych 30 lat za pozno...

szczerość to chyba akurat dobra cecha

Post: #27

prz_rulez napisał(a):Pawle, ale Ty wcale nie jesteś winowajcą wszystkiego

Cóż... ale przeprosiłem, bo wiem, że nie jestem święty. Nie wnikam kto komu i co. Chcę już że tak powiem ... wyjść z tematu. Tyle.

Post: #28

michal91d napisał(a):nie da się żyć bez mycharts

da się żyć. sprawdziłem. ale zawsze można wrócić

Post: #29

prz_rulez napisał(a):Myślę, że to dobry temat na mój komentarz, który tkwił gdzieś we mnie od kilku dni.
Kiedyś to forum było jednością, łączyła nas jedna pasja. Niestety, od pewnego czasu widoczny jest jakiś podział na grupki sympatii i antypatii... Jeszcze niedawno nasz Administrator cieszył się z rozwoju forum... A wychodzi na to, że niedługo będzie rozpaczał z powodu jego rozpadu. Naprawdę, nigdy nie spodziewałem się, że ludzie będą stąd odchodzić z powodu kłótni... Możecie się śmiać, ale kiedyś myszka była dla mnie takim azylem, chociaż tym jedynym miejscem, gdzie można było odpocząć od chamstwa w państwie. Teraz chyba muszę szukać nowego takiego miejsca...

Nie bądź takim pesymistą. Oprócz tego prowadzę jeszcze drugie forum, na którym były awantury o wiele gorsze. Już z wielu pieców chleb jadłem Piotrze