Post: #3

(22.06.2018 10:32 PM)Artur.O napisał(a):  Krążą słuchy, że za jakiś czas będę miał swój dział.
I już jest. W koońcu. Gratuluję swojego działu.

Haha, dziena!

(22.06.2018 10:32 PM)Artur.O napisał(a):  Naprawdę szokujące wyniki, bo przyznam, że niczym szczególnym się dla mnie te nagrania nie wyróżniły. : P

A dla mnie właśnie tak. NIHILS mają z tym kawałkiem w wersji koncertowej dużą siłę rażenia. The Kents to z kolei w 100% taki rock, jaki lubię. Melodyjny, łagodny, z zapamiętywalnym refrenem. Mamy trochę inne gusta po prostu, bo czasem Twoja czołówka mnie też nie rusza

(22.06.2018 10:32 PM)Artur.O napisał(a):  łagodny rap na jazzującym podkładzie od Eskaubeia relaksuje, a mocniejszy PRO8L3M miażdży.

A to solidne rzeczy. [/quote]
O Eskaubeiu wiem, ale że PRO8L3M?

(22.06.2018 10:32 PM)Artur.O napisał(a):  No tak, ponad 600 utworów to nie przelewki. ;P Chociaż nie spodziewam się, żeby dało się z nich coś jeszcze wyłowić.
Swoją drogą CamelPhat w tym nagraniu są remikserami, a nie ficzeringiem.

Da się, na pewno. Na pierwszy rzut ucha dużo interesujących rzeczy tam jest. Na dniach się przekonam.
Co do Au/Ry, to na spotify jest tytuł Panic Room, w wykonawcach Au/Ra, CamelPhat. Nie będę chyba tego poprawiał, bo krótka będzie moja przygoda z tą piosenką