ciąg dalszy następuje:
30. U2 - Stay (Faraway, So Close)
jak: nosz. posłuchajcie sobie tylko. powinno wystarczyć, jako wyjaśnienie.
"if I could stay". 'if'. jak ja nie lubię słowa 'if'...
kiedy: lato.
29. Grzegorz Turnau & Andrzej Sikorowski - Pejzaż Horyzontalny
jak: po koncercie urodzinowym Pana Grzesia T. w Ino, na którym byłam razem z siostrą, należało jakoś wrócić do "apartamentu". a najpierw skierować się w stronę dworca PKP i wsiąść do ciopągu nie byle jakiego. a po drodze na dworzec trzeba było jakoś umilić sobie czas. więc zamiast po cichu, po wielkiemu cichu, iść ku miastu na zwiadu po ciemku i późnu, my wolałyśmy wywrzeszczeć na cały Inowrocław "Pejzaż Horyzontalny", gdyż bardzo fajną piosenką jest i był śpiewany i grany przed chwilą na koncercie. cóż. Inowrocław już teraz wie, że jesteśmy dziwne. pozostałe miasta - strzeżcie się!
przy okazji, tego wieczoru dowiedziałam się od pewnych miłych państwa, że jestem lesbijką. najs.
kiedy: 26 lipca
28. U2 - Drowning Man
jak: trzeba tłumaczyć? oj lepiej nie, bo jeszcze ktoś przeczyta i zinterpretuje nie tak jak trzeba...
jeden z moich ulubionych utworów U2.
kiedy: maj - sierpień.
27. Michael Buble - Feeling Good
jak: ehhh, szkoda, że na forum jest mało kobiet... faceci chyba nie będą wzdychać do głosu Buble'a...
no cóż, był taki czas, że się strrrrasznie "zainteresowałam" twórczością Michaela. było kilka piosenek, które przyprawiały mnie wtedy o największe ciary. ale w ZOO znajduje się właśnie ta, bo... się o nią pokłóciłam.
ale na szczęście miałam zwartą armię dziewczyn, które pomogły mi stanąć w obronie Michaela.
chyba wygrałam kłótnię.
świetne wykonanie. i świetne intro.
kiedy: lipiec.
26. Pink Floyd - Wish You Were Here
jak: chyba każdy rozumie w jakich chwilach można się "wiązać" z tym utworem...
ach, + oczywiście fakt, że początek WYWH to były pierwsze w miarę logiczne dźwięki jakie wydobyłam ze swojej gitary.
kiedy: koniec wakacji, początek roku szkolnego i koniec roku kalendarzowego. a co do gitary: 5.07.
25. Lao Che - Klucznik (Rozdziobią Nas Kruki I Wrony)
jak: gdybym chciała cytować... to bym musiała zacytować całą piosenkę.
świetny kawałek, chociaż jak pierwszy raz go usłyszałam, to byłam wręcz przerażona.
"ożeszichwmordę! CO TO??? AAAAAAAA!!!!"
ale przeszło przerażenia, a przyszedł 'zachwyt'.
taka fajna perełka na "Gusłach". ;]
kiedy: wrzesień/październik.
24. U2 - Running To Stand Still (live in Sidney, ZOO TV)
jak: ...posłuchajcie...
a z tą gitarą brzmi jeszcze bardziej bosko...
miałam fazę okazjonalną.
kiedy: [chyba] kwiecień.
23. U2 - Acrobat
jak: "I must be an acrobat to talk like this and act like that". i na tym generalnie opierał się mój rok '08. mocne działanie. mocne i trwałe. chwilami bolesne. ale może to wyjdzie na dobre...
kiedy: przez cały rok. dodatkowe specyficzne działanie w wakacje i na początku roku szkolnego.
22. Afro Kolektyw - Smutny I Nudny (part 1)
jak: ehhh, czy Wy też to znacie? "to uczucie obrzydliwe: już kiedyś to robiłem, już kiedyś tu byłem [itd.]"? nosz, nic dodać, nic ująć. Afrojax ludzkim człowiekiem jest.
a mi to uczucie smutku i nudy towarzyszyło oczywiście przez cały rok. ale piosenka dopiero w drugiej połowie roku.
kiedy: od sierpnia, do teraz.
21. U2 - Tomorrow
jak: "won't you come back tomorrow"... taaa. no właśnie. problem drugiej połowy roku. duży. płaczliwy. z mojej strony. oczywiście spowodowany nadmiarem myśli. co w moim przypadku nie jest jakoś specjalnie dziwne. wręcz naturalne. zwłaszcza w tym roku. o ile nie wyłącznnie. no nie ważne. posłuchajcie sobie.
kiedy: II połowa roku.