Post: #132

Prezentacja wystartuje o 16:00. Ciekawostka na dziś: żaden głos w dogrywce nie pochodzi z Sebatosa.

Co do samej Rodowicz - ja też przekładałem odsłuchy na ostatnią chwilę, choć wiedziałem, że to nie będzie źle spędzony czas. Mimo to, ta cała otoczka wokół jej osoby zarówno tutaj, jak i w mediach skutecznie odstraszała mnie, gdy myślałem sobie, że mam słuchać Maryli. Repertuar okazał się jednak fantastyczny, bardzo różnorodny i na wysokim poziomie. Sam nie wiem czy to zasługa samej artystki, czy kapitalnego doboru piosenek do zestawu. Fakt jest jednak taki, że byłbym w stanie ułożyć z tego nie top 10, a top 20, więc jest więcej, niż solidnie.

Śpiew? Przepiękny! Niby żadna nowość, ale dopiero po słuchaniu Maryli przez dwie godziny non stop jestem w stanie to docenić. W pamięci mam jeden z jej występów na Sopot Top Festival, nie był to jeden z tych "współczesnych", "sylwestrowych" performersów, a klasyczne granie na gitarze i śpiewanie (to było jakoś rok po wydaniu Jest Cudnie, bo ona tam wtedy odbierała nagrodę za ten album). Zagrała wtedy cztery piosenki, nawet nie pamiętam jakie, ale zagrała je tak ładnie i śpiewała tak czysto, że moim zdaniem zmiotła wtedy resztę artystów ze sceny. I bardzo się cieszę, że taką Marylę dostałem w dużej mierze w tym topie - fantastycznie śpiewającą piosenki, które zdaje się mieszczą w terminie "pop klasyczny".

Długo się zastanawiałem czy ma u mnie wygrać piosenka, którą wcześniej znałem i darzę sentymentem, czy świeżo poznane cudo. A co wybrałem, powinno stać się jasne jeszcze przed 17:00