saferłel napisał(a):Może dlatego nie znam jeszcze w całości płyty (niby jej słuchałem, ale żeby "poznać", to zwykle potrzebuję 2-3 odtworzeń).
A nowa płyta, ku mojemu dziwieniu okazuje się całkiem dobra. Ten opis był pierwotnie dłuższy, bo zrobiłem go przed odsłuchem płyty. I właśnie żaliłem się w nim, że Robbie rozmienia się na drobne grając wyłącznie udane single, ale... musiałem to zweryfikować.
saferłel napisał(a):Nie wiem skąd bierzesz te tytuły, ale niektóre są " "
Łap mą inspiracje:
klik Już kiedyś pisałem, że mam w domu wielkiego fana folkloru i chcąc nie chcąc ślad na mnie pozostać po tym musi. W moim regionie śpiewanie po weselach wciąż jest żywe, a sam ten zwyczaj żywo kultywuję. Zresztą wiele tych tekstów wciąż krąży mi po głowie, bo stworzyłem nawet śpiewnik weselny.
TOP piosenek weselnych, o to byłoby coś!
saferłel napisał(a):Szkoda, że nikt inny nie gra w ten sposób, pomimo tych wszystkich mód na granie tak czy siak, w tamtym czy innym stylu....
Dziwię się, że tegoroczna (a nie moment, kurde już ubiegłoroczna) Camera Obscura Cię nie ruszyła.
saferłel napisał(a):Podoba mi się, ale nawet moja ulubiona piosenka z ich płyty, ta o napadaniu/rabowaniu nie znalazła się na DLP.
Zgadza się, to też mocny punkt płyty.
saferłel napisał(a):A pamiętam jak wielu było zawiedzionych - że to najsłabszy pierwszy singiel w ich karierze itd...
I to jest ciekawa sprawa, bo wbrew pozorom aż tak bardzo nie odbiega od tego co prezentowali wcześniej.
saferłel napisał(a):U mnie bardziej zawiodła płyta jako całość, co jest chyba gorsze.
Płyta to już swoja drogą, bo chociaż dobra, to jednak najsłabsza w dyskografii.