Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 1 Głosów - 5 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.1.
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 515
Dołączył: Aug 2008
Post: #64
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.1.
Joe Cocker WITH A LITTLE HELP FROM MY FRIENDS 1969 With a Little Help from My Friends
w BTW: od początku, czyli 1995, ale mogłoby od ok. 1992


(rozwala mnie, jak Jimi w pewnym momencie, w czasie solówki, ze spokojem dostraja jeszcze gitarę Icon_wink2 )

Koncert Hendrixa kończył festiwal i trzeba przyznać, że była to dziwna pora (9-11 rano). Nie dziwię się oniemiałej publice. Szczena opada słuchając, co Jimi wyciska z gitary (szczególnie jak się pomyśli jak dawno to było!). I dorzućmy jeszcze ten kontekst: w tamtych czasach to nie była ot, taka sobie rzecz, w ten sposób potraktować amerykański hymn (na pomysł takiej interpretacji Jimi wpadł z rok wcześniej i zespół jamował to na próbach, ale menedżer odwodził go od grania na koncertach, bojąc się konsekwencji prawnych, bądź tego, że może to spowodować zamieszki wśród publiczności. Ale wbrew obiegowej opinii, nie było to pierwsze wykonanie koncertowe przez Hendrixa). Czego tam nie ma! Bomby spadają, syreny wyją, samoloty latają, słychać krzyki i jęki! Brzmienie gitary Jimiego jest niezwykle charakterystyczne także dlatego, że odeszło praktycznie wraz z nim, potem popularniejsze stały się flanger i fuzz, tak już mało kto grał. Ale może po prostu nie było sensu się ścigać, bo nie dało się z tego brzmienia wycisnąć nic więcej?

Wcześniej była jeszcze instrumentalna improwizacja, potem, co słychać nawet na końcu tego wideo, Puple Haze. I po festiwalu. Dopiero potem się okazało, jaką stał się legendą. Na razie wrażenie było takie, jak jednego z mieszkańców okolicznych farm:
- Co pan sądzi o festiwalu?
- To kupa gówna!
- Co pan ma na myśli?
- No... nie ma toalet.
Icon_mrgreen

A tak w ogóle to pewnie wiecie, że to nie było wcale w Woodstock, tylko w Bethel Icon_wink2 .

Ciekawostka: festiwal wisiał na włosku do momentu, kiedy zgodzili się na nim zagrać nasi niedawni bohaterowie, Creedence Clearwater Revival (za 10 000$). Od tego momentu organizatorzy mieli jakąś kartę przetargową w rozmowach z innymi bardziej znanymi wykonawcami, mówiąc że przecież zagra tam nowa gwiazda. Tak się jednak głupio złożyło (i o co CCR mieli potem żal przez lata), że festiwal nie jest z nimi kojarzony. Z dwóch powodów: nie ma ich na filmie. I grali jakoś o 2 w nocy, kiedy praktycznie wszyscy spali, w dodatku tylko godzinę z lekkim hakiem. Jeden z członków zespołu opisywał to w ten sposób: "niekończąca się kłębowisko ciał pokrytych błotem, leżących na ziemi i śpiących. I jeden facet, który stał pod sceną, patrzył na nią i wczuwał się w muzykę. Cały czas patrzyłem na niego z myślą, że gram specjalnie dla tego człowieka i warto mu wynagrodzić jego wierność i wytrzymałość".

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&num...gewidget=1]
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 13.09.2012 12:30 AM przez Miszon.)
13.09.2012 12:30 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.1. - Listoholik - 21.04.2012, 11:53 AM
RE: Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.1. - Miszon - 13.09.2012 12:30 AM

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Bezustanny Top Wszechczasów - odsłona I.3 (1982-1990) Miszon 162 42 132 15.09.2022 11:42 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top WszechCzasòw odsłona I.4 (1989-1994) Miszon 17 4 294 15.09.2022 11:10 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top WszechCzasów Miszon 49 6 602 29.12.2019 02:09 PM
Ostatni post: Miszon
  Bezustanny Top WszechCzasów I.5 Miszon 199 23 880 06.05.2019 08:21 PM
Ostatni post: Miszon

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości