Post: #164

EVENo napisał(a):To znaczy, żeby nie było, dla mnie tu już nie chodzi o Kalypsona, tylko właśnie o morale. Bo Kalypson nie tylko oszukał, ale i sugeruje, że inni też to robią.

Zgodnie z regulaminem nie oszukałem. Nie wiedziałem, że mogę inaczej! Ile razy mam to powtarzać. Możesz czuć się zawiedziony, że te puste głosy wpłynęły na wyniki w dole stawki (nawet nie w czubie), ale to wystarczy napisać jasno i prosto i zweryfikować, uciąć punkty. A tutaj szykuje się krucjata, bo uraziłem jakieś wewnętrzne poczucie sprawiedliwości obywatelskiej.

Nie sugeruję też, że inni oszukują (czyli robią coś celowo, żeby zepsuć zabawę z pełną premedytacją). To jest właśnie kłamstwo i idąc takim tokiem rozumowania jaki tutaj zaczyna się przebijać, to skoro odwołujemy się do sprawiedliwości, to czemu miałbym nie podać Cię do sądu o znieważenie w tym momencie? Rozumiesz ten paradoks?

Napisałem jedynie, że żyjemy w społeczności w większości anonimowych użytkowników i nie wiemy, czy pięknie wyglądające głosy są skutkiem czterech godzin przesłuchań, odsłuchów po pięć sekund (czyli takich jak Twoje, równie "sprawiedliwych"), czy to przypadkowa kolejność (jeszcze raz drobnym drukiem przypomnę, że kilku utworów w tym topie jednak słuchałem!). Możemy tak dywagować i tworzyć jakieś mechanizmy kontroli, które i tak nic nie dadzą. Ja jeszcze raz podkreślę, że do wszystkiego się przyznałem i od początku było to jawne, bo zdawałem sobie sprawę, że głosy będą upublicznione. A teraz rozgrywa się tu show, które najwyraźniej ma zabić czas w siedzeniu przed komputerem. Przykro mi, ale trochę tak to wygląda .