Przy muzyce o sporcie - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Hyde Park (/forumdisplay.php?fid=10) +--- Dział: Sport (/forumdisplay.php?fid=153) +--- Wątek: Przy muzyce o sporcie (/showthread.php?tid=62) Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 |
- ku3a - 02.08.2010 10:46 AM chris975 napisał(a):"Jest kilka konkurencji w mistrzostwach Europy, w których dominują Europejczycy"to było dobre . a wystarczyło, żeby Chmara dodał, że na świecie dominują Europejczycy i by było OK . ja też lubię Szaranowicza i Jóźwika. choć może bardziej jako dziennikarzy, którzy czynią pewne spostrzeżenia i analizy, nawiązując szeroko do historii, niż jako komentatorów. i bardzo lubię Babiarza, taki ciepły człowiek. mnie dobre wyniki oczywiście cieszyły, ale gorsze nie martwiły. wychodzę z założenia, że to tylko Mistrzostwa Europy w lekkiej atletyce. niech zdrowie i prawdziwie najwyższa forma będzie na Mistrzostwach Świata i przede wszystkim na Igrzyskach . a z tymi zmianami obywatelstwa to jak dla mnie wielka porażka dla sportu. my też mieliśmy Olisadebe, Rogera, Logana, Chinki w ping-pongu i kilka innych przypadków, ale nieswojo się czuję widząc biegnącego czarnoskórego reprezentanta Norwegii, czy reprezentantki Szwecji, Turcji itd. Ogromnie się cieszyłem, że jeden z najbardziej prestiżowych biegów, czyli nomem omen setka mężczyzn, wygrał biały. zresztą Lamaitre był jedną z największych gwiazd mistrzostw. z innej beczki - oglądałem wczoraj żużel. coś ostatnio mam szczęście, bo jak oglądałem Grand Prix, to reprezentanci Polski zajęli całe podium, a wczoraj włączyłem się do oglądania po bodajże 7 wyścigach, kiedy to nasi byli na... ostatnim miejscu! i to ze sporą stratą to Danii i Szwecji. a potem było arcyciekawie i kilka rewelacyjnych wyścigów. zwykle jest tak, że start, pierwszy łuk i już po zawodach, a tu była walka na każdym okrążeniu i wyprzedzanie nawet na ostatniej prostej. piękna walka do samego końca zawodów i co najważniejsze, zwycięska dla nas. a Gollob jest wielki! - Miszon - 02.08.2010 11:06 AM kajman napisał(a):Jest kilka konkurencji w mistrzostwach Europy, w których dominują EuropejczycyDla mnie to zdanie ma sens. Na przykład taką konkurencją jest rzut dyskiem. Dominują w nim Europejczycy. A np. w biegach długich dominują Afrykanie, których na ME powinno nie być (bo nie napiszę, że nie ma, bo jak się okazało są, szczególnie u kobiet sporo Etiopek :roll: ). Aczkolwiek przypadek tego Gambijczyka/Norwega to jestem w stanie uznać. Facet uciekł za chlebem do Norwegii, ona go wykarmiła, mieszka tam od lat więc niech biega. Natomiast takie ordynarne kupowanie sobie reprezentantów, jak np. Roger czy masa koszykarzy polskich, albo Chinki w ping pongu w każdej reprezentacji europejskiej, Kenijczycy biegający dla Kataru - to jest moim zdaniem ostre przegięcie. Powinno to być jakoś obwarowane, nie tak że mam ochotę i startuję dla jakiegoś kraju, bo mi zapłaci milion dolarów czy coś w tym stylu. ku3a napisał(a):zresztą Lamaitre był jedną z największych gwiazd mistrzostw.O tak! Dla mnie to było bardzo dziwne uczucie - taki chudzielec wygrywa sprinty? To chyba jakiś powrót o 30 lat wtecz . - ku3a - 02.08.2010 11:10 AM Miszon napisał(a):Dla mnie to było bardzo dziwne uczucie - taki chudzielec wygrywa sprinty?dokładnie! jak go zobaczyłem pierwszy raz, to sobie pomyślałem - "Boże, z czym do ludzi!" - Miszon - 02.08.2010 11:15 AM Tak, a szczególnie było to budujące, jak się go porównywało z napompowanym sterydami Chambersem - triumf naturalnego talentu do przebierania szybko nogami z brutalną, sztuczną siłą. Bardzo miłe uczucie . - ku3a - 02.08.2010 11:23 AM podobną satysfakcję odczuwałem . a jeszcze jeden wątek - miło wczoraj było oglądać Tour de Pologne jadący po ulicach Warszawy, drogami które dobrze się zna . oj naoglądałem się wczoraj telewizji (bo przecież jeszcze Kubica był ), norma wyrobiona chyba za cały miesiąc . - Tomekk - 02.08.2010 11:26 AM ku3a napisał(a):a jeszcze jeden wątek - miło wczoraj było oglądać Tour de Pologne jadący po ulicach Warszawykiedyś było w moich okolicach, do tej pory nie wiem komu to przeszkadzało - drwycior - 02.08.2010 12:52 PM Przynajmniej powinno byc tak jak w piłce noznej - jak się już reprezentowało 1 kraj, to nie można więcej. A taka Marlene Ottey co startuje dla Słowenii potym jak przez 20 lat zdobywała medale dla Jamajki - to jest tragedia. Panowie Jóźwik Szaranowicz to jest wielka tragedia. Gdybym nie miał porównania to bym może myślał ze inaczej sie nie da. Panowie przeszkadzają sobie nawzajem, wchodza w słowo, nie konczą zdań - już nie mowię o emocjach, ale w spokojnym komentarzu, opowiadaniu, Szaranowicz snuje te swoje wywody co to nie było kiedyś, jak to było kiedyś, o tu Wegrzy mają "takiego", ale on to już nie jest tak jak "taki jeden" co w 1924 roku zdobył wszystkie medale, a Niemcy maja tego, no ale to nie jest ten co kiedyś zdobywał medale itd...a na 200 m mają taki talent, ale to nie jest co dawniej na 200 m takie sławy jak Drechsler itd...i tak ciągle w koło... No to można raz dwa razy przypomnieć, ale on to robi za każdym startem, tego sie nie da słuchać, a komentarz na żywo spóźniony, potem muszą nadrabiać, mam wrażenie że komentuje bardziej pod siebie, i przeżywa swoją młogość jeszcze raz, a nie pod widza, potem nie wie kiedy skończyć, bo jak nagle mu realizator wyskoczy z czymś, to już nie dopowiada do końca bo bez kropki, przecinka przechodzi do tego co na żywo. Nie jest to dograne, potem Jóźwik go musi poprawiać. Mylą im sie nazwiska, czytaja 3 razy inaczej to samo nazwisko. Szczególnie Szaranowicz, skraca nazwiska, niedowidzi już chyba wnioskuję, myli końcówki, facet który był na 50-ciu olimpiadach ( ) to chyba powinien mieć jakieś rozeznanie jak się wymawia coś z niemieckiego czy francuskiego. A jeszcze taka stała przypadłość, przedstawianie wyników ,taki przyklad.: na pierwszym......em... Lewandowski na drugim........Kszczot na trzecim.....Ktostam na czwartym........ktos tam.... z taką dykcją, ze jak słuchasz tego nie uważnie od połowy, to myślisz ze Kszczot jest na trzecim a nie na drugim....To jest pernamentne za każdym razem.... To są najlepsi komentatorzy ?? Dajcie spokój... To Babiarz i Chmara, Chmara o dziwo szczególnie ktory mówi płynnie i kończy swoje myśli w odpowiednim czasie, ale panowie się uzupełniają, nie przeszkadzają jeden drugiemu - to jest inna planeta po prostu. - saferłel - 02.08.2010 07:18 PM Ja do nich nic nie mam Może to i lepiej, że nie są robotami i ich komentarz nie jest pozbawiony ''czynnika ludzkiego'', czyli błędu Nigdy nie miałem problemu z odbiorem ich relacji, chociaż nie zaprzeczam kilku faktom, które zostały im tu wytknięte. Czyżbym był jakimś totalnym ignorantem? Nie rusza mnie ta cała nagonka na nich. Tyle. A dzisiaj w Dąbrowie Górniczej odbył się drugi etap Tour De Pologne Niby nie jestem fanem kolarstwa i się nim nie interesuje zbyt mocno, no ale... Jeżeli ktoś śledził uważnie transmisję, to miał nawet okazję kilka razy zobaczyć miejsce gdzie mieszkam Szkoda, że uciekający Polacy nie dociągnęli do mety. Podczas jednego z okrążeń nawet pobiegłem im pokibicować, ale jak wróciłem do domu....już ich połknęli Jutro etap z Sosnowca do Katowic. Ponad 120 km. Ciekawie jak ułożyli trasę, bo na dobrą sprawę ja mieszkam jakieś 3 kilometry od granicy z Sosnowcem, a Sosnowiec bezpośrednio graniczy z Katowicami - drwycior - 02.08.2010 07:51 PM Hehe, żadna nagonka tylko ocena i nie o roboty a o profesjonalizm najlepszych komentatorów chodzi. Ale już nie będę. To może coś wesołego na koniec ME w LA. - "Jadą. Cały peleton, kierownica koło kierownicy, pedał koło pedała". - "Pani Szewińska nie jest już tak świeża w kroku, jak dawniej"; inna wersja: "Irena Szewińska jest dzisiaj nieświeża w kroku" - przypisywane Bohdanowi Tomaszewskiemu. - "Pasiaki remisują w Oświęcimiu" - nie wiadomo, kto pierwszy użył tego tytułu; najstarsi dziennikarze sportowi twierdzą, że ukazał się po raz pierwszy w latach 50. w nieistniejącej już gazecie "Echo Krakowa"; nie grały wtedy ze sobą drużyny hokejowe Cracovia (czyli "Pasy") i Unii Oświęcim, lecz zespoły piłkarskie obu klubów. - "Puścił Bąka lewą stroną" - przypisywane Dariuszowi Szpakowskiemu. - "Nigeryjczykowi błyskają białka spod oczu". - "Dobre okazje można policzyć na palcu". - "Oto główna broń Zagłębia: Maleńki, Rudy, Sączek" - przypisywane Janowi Ciszewskiemu, relacjonującemu mecz Zagłębia Sosnowiec. - "A teraz łączymy się z magnetowidem". - "Brak wyczucia percepcji prawej nogi". - "Strzał nieco na wywiad". - "Zawodnik z wypiekami na twarzach". - "Patrzą, przecierając szeroko oczy". - "Jak oni muszą się męczyć w tym basenie! Jaka ta woda mokra!" - zdania te padły ponoć podczas zawodów pływackich Igrzysk Olimpijskich w Seulu 88. - "Manualne właściwości nogi" - Jan Tomaszewski (TVP). - Podczas meczu ZSRR - Węgry na Mundialu w Meksyku 86 Wojciech Zieliński (TVP) nie zauważył bramki dla ZSRR i do końca I połowy wdawał się w dyskusje z rezultatem figurującym na tablicy wyników. W II połowie usprawiedliwił się - dziennikarze radzieccy podskoczyli z radości i zasłonili mu widok. - "Widać wielkie ożywienie w kroku Lewandowskiego" - Bohdan Tomaszewski (radio) o biegu na 800 m z udziałem Stefana Lewandowskiego. - "Wchłonięty przez telefon" - Zdzisław Zakrzewski (TVP), któremu peleton pomylił się z telefonem. Pocieszające, że żadnego kolarza nie nazwał "cudownym dzieckiem dwóch... sandałów". - "Mirosław Trzeciak zdobył gola po indywidualnej akcji całego zespołu" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Bracia - bliźniacy Frank i Ronald de Boerowie, z których większość gra w Barcelonie" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Henryk Wardach to stary wyjadacz parkietów" - Maciej Henszel (radio). - "Siedzi koło mnie już od czterech lat trener Leszka Blanika" - Ireneusz Nawara (TVP). - "Nogi piłkarzy są ciężkie jak z waty" - Andrzej Zydorowicz (TVP). - "Włodek Smolarek krąży jak elektron koło jądra Zbyszka Bońka" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Jeszcze trzy ruchy i Włoszka będzie szczęśliwa" - Artur Szulc (TVP) o kajakarce Josefie Idem. - "Ja z mieszanymi uczuciami podglądam panie" - Monika Lechowska (TVP). - "Gol jest wtedy, kiedy piłka całym swoim obwodem przekroczy odległość równą obwodowi piłki" - Andrzej Zydorowicz (TVP). - "No, proszę: umierający Tonkow ruszył za Garzellim" - Grzegorz Pajda (Eurosport). - "Jest! Niemka traci głowę!" - Jarosław Idzi (radio) o pojedynku szpadzistek. - "Ellis, gdy grał w Denver, znakomicie czuł się w trumnie" - Wojciech Michałowicz (Wizja Sport). - "Mam nadzieję, że po zamrożeniu piłkarz nadal będzie nadawał się do gry" - Andrzej Szeląg (TVP). - "Zawisza Bydgoszcz to klub, który już nie istnieje, występujący obecnie w IV lidze" - Andrzej Zydorowicz (TVP). - "Mówię Samprasowi, żeby mocniej liftował piłkę. Ale on mnie nie słucha. Ale jak ma mnie słuchać, skoro mnie nie słyszy" - Adam Choynowski (Eurosport). - "Grecy przy piłce, a konkretnie Warzycha" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Czarnoskóry Tetteh był najjaśniejszą postacią tego meczu" - Tomasz Sędzikowski (radio). - "Trzy minuty, czyli zatem około 100 sekund" - Jacek Laskowski (Canal+). - "Trzy lata temu na Igrzyskach w Barcelonie... Przepraszam - dwa lata temu" - Krzysztof Miklas (TVP), relacjonujący podnoszenie ciężarów z IO w Atlancie w... 1996 r. - "Dostałem sygnał z Warszawy, że mają już państwo obraz, więc możemy spokojnie we dwójkę oglądać mecz" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Oddajemy głos do studia, bo tam zacznie się walka o złoto" - Włodzimierz Szaranowicz (TVP). - "Obrońca wybił piłkę na tak zwany przysłowiowy oślep" - Andrzej Zydorowicz (TVP). - "Wybił piłkę na tak zwaną pałę" - Jan Tomaszewski (Wizja Sport). - "Kamerun grał z ikrą Bożą" - Jerzy Klechta (TVP). - "Popatrzmy wspólnie z telewizorami, jak koszykarze Zeptera zdobywali mistrzostwo Polski" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Trener spojrzał na zegarek, żeby dać swoim podopiecznym ostatnie wskazówki" - Łukasz Płuciennik (Canal+). - "Kibiców szwedzkich nie ma zbyt dużo, ale za to nie grzeszą urodą" - Andrzej Zydorowicz (TVP). - "Polscy wioślarze zdobyli na igrzyskach dziewięć medali: dziewięć srebrnych, dziewięć brązowych i dwa srebrne" - Artur Szulc (TVP). - "Jak państwo widzicie, nic nie widać w tej mgle" - Edward Durda (Wizja Sport). - "Nikt na świecie nie będzie przecież pracował za trzy tysiące złotych" -Włodzimierz Szaranowicz (TVP). - "Niemcy opierają swoje szanse na iluzorycznych argumentach, że piłka jest okrągła, a bramki są dwie" - Andrzej Zydorowicz (TVP). - "Holyfield jest dzisiaj wolny jak keczup" - Andrzej Kostyra (Polsat). - "Marin jest jednak bardzo powolny. Przypomina wóz wypełniony kapustą" - Andrzej Kostyra (Polsat). - "Nie udało się to najpierw Sosinowi, który nogą trafił w poprzeczkę, a następnie Nicińskiemu, który głową także trafił... w poprzeczkę" - Andrzej Szeląg (TVP). - "Jest jak Szarmach, o którym mówiło się kiedyś, że wsadzał głowę tam, gdzie inni bali się wsadzić inne rzeczy...". "A konkretnie nogę" - dialog pomiędzy Adamem Romańskim i Piotrem Sobczyńskim (TVP). - "Polak zakończył rwanie, podobnie jak ci z państwa, którzy oglądali nasze poprzednie wejście" - Artur Szulc (TVP). - "Córka już wie, który jest tata w sensie żużla" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Nie znam języka brazylijskiego" - Piotr Dębowski (TVP). - "Do tej fazy, w której przegrywający przegrywa, mamy jeszcze trochę czasu" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Na pomoście mamy podsłuch" - Maciej Starowicz (TVP). - "Z dziesiątką Tomasz Dziubiński, który podobnie jak przed dwoma tygodniami gra w pierwszym spotkaniu" - Andrzej Zydorowicz (TVP). - "Franciszek Smuda zbyt radykalnie przeczyścił swój zespół" - Krzysztof Mrówka (Wizja Sport). - "Ten rok był pełen wyrzeczeń dla Renaty Mauer... W kwietniu wyszła za mąż" - Janusz Uznański (TVP). - "Mecz Panathinaikosu z Olympiakosem, czyli świetna wojna" - Dariusz Szpakowski (TVP). - "Banasik... Banaszak... Banasiak konkretnie" - Hubert Kwinta (TVP). - "Można to wyczytać z wyrazu twarzy konia, gdy jest zbliżenie" - Wojciech Mickunas (TVP). - "Zawodnik z numerem siedem to Irlandczyk. Wskazuje na to kolor jego włosów" - Andrzej Kopyt (Polsat). - "Nie ukrywam: podgrzewam bębenek" - Artur Szulc (TVP). - "W pobliżu jest jezioro Czterech Kantonów, wielki akwen, pofałdowany, z wielkimi górami" - Bogdan Chruścicki (Eurosport). - Miszon - 02.08.2010 10:17 PM drwycior napisał(a):"Jest! Niemka traci głowę!" - Jarosław Idzi (radio) o pojedynkuTego nie znałem. Aczkolwiek szpada to broń kłuta o ile pamiętam i ciężko obciąć nią głowę . Cytat:Można to wyczytać z wyrazu twarzy konia, gdy jest zbliżenie" - WojciechA to znałęm, ale mnie powaliło i ponownie padłem. - drwycior - 04.08.2010 06:07 PM saferłel napisał(a):A dzisiaj w Dąbrowie Górniczej odbył się drugi etap Tour De Pologne Niby nie jestem fanem kolarstwa i się nim nie interesuje zbyt mocno, no ale... Jeżeli ktoś śledził uważnie transmisję, to miał nawet okazję kilka razy zobaczyć miejsce gdzie mieszkamA teraz w moim mieście w Cieszynie! I widać moj blok też ! W papuciach mogłbym wyjść na trasę. - Miszon - 04.08.2010 07:21 PM Było wyjść . Za to chyba rok czy dwa temu Wyścig Solidarności przejeżdżał przez moje miasteczko i chyba nawet jakaś premia była. Albo czas tak szybko leci, że to było z 5 lat temu . Dziś w programie zapewne planowe odpadnięcie polskiej drużyny z LM. Zresztą - czy jeśli nawet wygrają, to już wchodzą czy jeszcze kogoś muszą pokonać? Bo tyle tych rund wstępnych narobili, że nasi dopiero po rozegraniu 6-8 meczów wchodzą do pierwszej rundy . Tzn. gdyby przeszli wszystkie poprzednie, co się nie zdarza w tym wieku za często... A pomysleć, że 15 lat temu nawet Hutnik Kraków ogrywał Azerów 8:0 :roll: . - saferłel - 04.08.2010 07:29 PM Jeszcze musieliby kogoś pokonać w 4 rundzie. Ja wierzę w Lecha. Kupiłbym w ciemno odpadnięcie reszty drużyn za końcowy sukces Lecha, a nawet tą 4 rundę, bo sam udział w niej daje gwarancje UEFA. - Miszon - 04.08.2010 07:48 PM saferłel napisał(a):Jeszcze musieliby kogoś pokonać w 4 rundzie.U, to nawet nie ma się co podniecać jak przegrają, bo w przypadku wygranej i tak później na jakieś (Villa)Reale trafią i pozamiatane... Nie mają niestety składu na awans. Z 1 sensownym napastnikiem w składzie ciężko coś zwojować. Kompletnie olali transfery. Dostali 5 mln euro za Lewandowskiego, rok temu 3 za Murawskiego, mogli chociaż z 2 z tego wydać, ale widać że wolą mniejszą kasę, ale już taką która jest w kieszeni, niż taką która jest do zdobycia... Jak zawsze zresztą polskie kluby . - saferłel - 04.08.2010 08:04 PM Ja tego nie rozumiem. Nie dość, że nawet w Polsce zarabiają za dużo, to jeszcze szukają co chwila możliwości ucieczki za granicę. Nie ma szans, by utrzymać jakiś porządny, stały skład przez 2-3 lata i zbudować zespół na LM czy LE. Co do transferów też masz rację. Polscy scouci nic nie robią! Jak zwykle gwiazd szukają w brazylijskiej okręgówce oraz za południową granicą. I co z tego mamy? Jedno nazwisko obcokrajowca, który wyjątkowo wyróżnił się w polskiej lidze. Może Marcelo, kiedyś Uche i Mucha (kiedyś, bo karierę zrobił po latach siedzenia na ławie). - drwycior - 04.08.2010 08:44 PM saferłel napisał(a):Ja tego nie rozumiem. Nie dość, że nawet w Polsce zarabiają za dużo, to jeszcze szukają co chwila możliwości ucieczki za granicę.Zajedż sobie do Dortmundu na mecz i zobaczysz dlaczego jak sie gra co 2 tygodnie dla 80 tyś. widzów. A jak grają z Bayernem to jest stan wyjątkowy, nie tylko dla fanatyków ale dla całego miasta, dla babć i dla dzieci też, a nawet całej Westfalii. Nawet tych pieniędzy nie by nie trzeba liczyć serce sie samo raduje do gry. W najmniejszej wiosce tematem numer jeden przez pół tygodnia jest ostatni mecz z sąsiednią wioską. - drwycior - 04.08.2010 09:03 PM Miszon napisał(a):Kompletnie olali transferyKupili jakiegoś Litwina dzisiaj - litwini górą ! ( ) - saferłel - 04.08.2010 09:30 PM Ja pitolę, co za kopacze. EDIT: Ten sędzia jakiś ułomny jest chyba :roll: - Miszon - 04.08.2010 10:10 PM drwycior napisał(a):Kupili jakiegoś Litwina dzisiaj - litwini górą !ALe za późno i może zagrać dopiero w fazie grupowej. Czyli najwcześniej za rok. To jest dopiero dobra strategia... Ja po bramce dałem sobie spokój, ale wcześniej też tylko podglądałem jak zobaczyłem po 20 minutach, że już siły brakło i sobie na Ranczo i jakiś dobry film na TVN spoglądałem. - chris975 - 04.08.2010 10:17 PM To jak, świętujemy zwycięstwo? |