+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: kajman33 (/forumdisplay.php?fid=32)
+---- Wątek: kajmanowe szaleństwa filmowe (/showthread.php?tid=56899)
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - neo01 - 28.11.2023 11:25 AM
kajman napisał(a):Ten, co w drugiej części toczył się na wyspie.Tak podejrzewałem
Naprawdę chciałbym się teraz wybrać na coś wartościowego do kina, ale u nas grają tylko jakieś komercyjne słabiaki, od których mnie generalnie odrzuca.
Chyba będę musiał poczekać do stycznia na "Kosa", a potem na wiosnę druga część "Diuny"...
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - Miszon - 28.11.2023 11:52 AM
Byłem w weekend na "Chłopach".
Graficznie super, muzyka też fajna. Dobrym pomysłem było wybranie z tych wielu (podobno, nie znam książki, tylko fragment "Wesele Boryny" czytałem w podstawówce i w liceum pierwsze 20 kilka stron
) wątków i bohaterów jednej postaci i na niej skoncentrowanie fabuły. Doceniam aktorstwo (chociaż to jest też takie trochę "zamazane" aktorstwo, przez tą graficzną obróbkę) kobiety grającej Jagnę oraz (zwłaszcza) Baki jako Boryny, kilka "bab" drugoplanowych też świetnych.To tyle z chwalenia. Całość jednak średnio mnie obeszła, nie czułem emocji, w tym dość tragicznym przecież, losie bohaterki. Było to ładne, ale dość puste. Może też nie jestem targetem i film jest bardziej "pod kobiety", żonie bardziej się podobało w każdym razie.
Zasadniczo:
4/6, z tego z półtora to technikalia.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - AKT! - 28.11.2023 01:32 PM
a mnie się bardziej podobało jako filmowa historia niż technicznie; może dlatego, że miałem dużą rezerwę związaną z tym, czy ta malarska forma jest w stanie przedstawić angażującą emocjonalnie i fabularnie opowieść (w "vincencie" się nie udało) i miło się zaskoczyłem
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - Miszon - 28.11.2023 01:46 PM
No właśnie u mnie chyba ta malarska forma nie przekazała angażującej emocjonalnie fabuły (było tylko kilka przebłysków, jak "pojednanie" Antka z ojcem w czasie bitwy), totalnie ją przyćmiła.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - thestranglers - 28.11.2023 04:55 PM
neo01 napisał(a):Naprawdę chciałbym się teraz wybrać na coś wartościowego do kina, ale u nas grają tylko jakieś komercyjne słabiakiFaktycznie byłem w Twoim rejonie w wakacje i nie wygląda to tam za dobrze. Trochę Was wykluczają.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 11.12.2023 10:06 PM
No to wracam do komentarzy.
Inspektor Pająk
Jak dla mnie największą wadą tego filmu jest problem z jego odbiorcą. Animacja, zachowania postaci, pewne uproszczenia wskazują na młodego widza. Sama fabuła zdecydowanie nie. Mamy dosyć makabryczny kryminał ciążący w miarę przebiegu akcji ku horrorowi i moim zdaniem treściowo pasuje do znacznie starszego widza. Zrobiony jest całkiem przyzwoicie i gdyby nie ten podstawowy dla mnie mankament byłaby ocena o punkt wyższa. A tak zdecydowałem się na cztery.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 11.12.2023 10:32 PM
Horror Story
Młody szukający pracy bankowiec wynajmuje pokój w domu z dziwnymi mieszkańcami. Daje się im zdominować. Równolegle toczy się wątek jego bezskutecznych starań o pracę. Obydwa wątki przeprowadzane są całkiem zgrabnie, jest sporo zabawnych sytuacji, z których chyba najlepiej wypada ostatnia rozmowa o pracę (chociaż jej skutki są moim zdaniem zdecydowanie do przewidzenia). Ogólnie daję sześć.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - neo01 - 11.12.2023 10:52 PM
Powtórzyło Ci się
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 11.12.2023 11:00 PM
Dzięki! Zlikwidowałem.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 12.12.2023 04:32 PM
Kajtek Czarodziej
Nie czytałem Korczaka, ale mam wrażenie że w pewnych aspektach jest to wierna adaptacją. Wskazuje na to poświęcenie sporej uwagi kwestiom religijnym (nie rozważaniom, ale wyznaniom obojga rodziców). Z drugiej strony mam wrażenie, że wynalazki i terminologia techniczna to jednak nieco późniejszy okres. Ogólnie poprawny film, ale bez błysku. Daję pięć.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 12.12.2023 05:15 PM
Życzenie
Na wyspie wszyscy ludzie są szczęśliwi i żyją licząc, że kiedyś władca spełni ich życzenia, które swego czasu zabrał im na przechowanie. Tymczasem on spełnia tylko takie życzenia, które nie są potencjalnym zagrożeniem dla spokoju. Młoda idealistka nie potrafi się z tym pogodzić. Pomysł ciekawy, lecz jak dla mnie rozłazi się w szwach i nie przekonuje mnie rozwój akcji. Chyba najjaśniejszym elementem jest pokazanie przemiany władcy z idealisty w potwora na skutek oporu dziewczyny. I to spowodowało, że ostatecznie filmowi daję sześć.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 12.12.2023 06:59 PM
Igrzyska śmierci: Ballada ptaków i węży
Nie oglądałem żadnej części IŚ, ale czytałem wszystkie książki (poza tą, którą teraz sfilmowano), więc wiem, o co tutaj chodzi. Prequel jest podzielony na trzy części i dwie pierwsze bronią się bardzo dobrze, niestety zdecydowanie nie można powiedzieć tego o trzeciej. Tempo siada, emocje też. Wygląda na to jakby brakowało pomysłu na końcowe rozwiązanie. Zachowania bohaterów jakoś nie przekonują, jakby na siłę chciano pokazać dlaczego bohater będzie później taki jaki jest w poprzednich częściach. Mimo ewidentnie słabszej końcówki oceniam film na sześć.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 12.12.2023 07:33 PM
How To Have Sex
Trzy dziewczyny wyjeżdżają na wakacje w miejsce, gdzie wszyscy są w podobnym do nich wieku i zajmują się piciem, paleniem i kretyńskimi zabawami. Bohaterki liczą też na sex, a w przypadku co najmniej jednej z nich będzie to pierwszy raz. Są kompletnie niedojrzałe emocjonalnie (przynajmniej dwie z nich) i zachowują się kompletnie głupio. Podobnie jak dwójka chłopaków i dziewczyna, z którymi się zaprzyjaźniają (chociaż może to za mocne słowo). Broni się jako tako jedynie poboczny wątek homosexualny. Aktorsko też jest w większości przypadków wyjątkowo marnie, a szczególnie główna bohaterka wypada kompletnie nieprzekonująco. Daję dwa nie mając pewności czy nie oceniłem filmu zbyt wysoko.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 12.12.2023 08:28 PM
Dziwne ścieżki życia
Dwójka starych rozrabiaków z Dzikiego Zachodu spotyka się po latach. Okazuje się, że wizyta jednego u starego znajomego nie jest towarzyska. Ten drugi jest teraz szeryfem. Jaki jest cel wizyty nie zdradzę, ale nie przekonuje mnie w tym kontekście scena wieczorna. Film ma pół godziny i dobrze, że mam unlimited, bo żal mi byłoby wydanych pieniędzy, chociaż film zły nie był. Taki na pięć.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 12.12.2023 10:48 PM
Niewierni w Paryżu
Komedia, która mnie raczej nie rozbawiła. Kobieta po przejściach w zasadzie zadowolona z drugiego małżeństwa spotyka w Paryżu kolegę ze szkoły. Powoli się w nim zakochuje. Niby zwykły romans, ale z wątkiem kryminalnym, co wcale nie dodaje filmowi atrakcyjności. Na pewno nie poprawia oceny scena końcowa, w moim odczuciu zbyt prostacka w swojej przewrotności. Z tego wszystkiego uzbierała się tylko ocena pięć.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - AKT! - 13.12.2023 10:57 AM
kajman napisał(a):How To Have Sexna pewno moje top 10, może nawet top 5 filmów tego roku
już kiedyś przy dogmanie polemizowaliśmy -- dla mnie trochę śmieszne jest ocenianie filmu na podstawie tego, czy lubimy bohaterów i czy zachowują się tak, jakbyśmy postąpili my; dla mnie wartością jest konfrontowanie się z tym, czego mogę nie znać lub nie rozumieć; ten film po pierwsze wcale nie jest nielogiczny, ale wymyka się schematom, akcja jest nieprzewidywalna i dlatego ogląda się go z zaciekawieniem; po drugie porusza istotny społecznie temat -- wpisuje w konkretne życiowe sytuacje, zniuansowane i niejednoznaczne, obietnice i nadzieje, jakie pozostawiło po sobie #metoo; springbreakowe tło to tylko błyskotka, ale paradoksalnie doskonale sprawdza się, by otworzyć widzom oczy na pewną wrażliwością, której niestety wielu wciąż brakuje
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 13.12.2023 11:19 AM
AKT! napisał(a):dla mnie trochę śmieszne jest ocenianie filmu na podstawie tego, czy lubimy bohaterówAleż na tej podstawie nie oceniałem filmu. Nota bene Em odebrałem bardzo pozytywnie, może także dlatego, że jako jedyna z trojki dziewczyn w moim odczuciu podołała aktorsko.
AKT! napisał(a):czy zachowują się tak, jakbyśmy postąpili myTo już w ogóle. Nie wchodzę też w to, czy istnieją takie miejscowości, gdzie nie ma nikogo innego poza małoletnimi wczasowiczami i obsługą, chociaż szczerze wątpię.
AKT! napisał(a):dla mnie wartością jest konfrontowanie się z tym, czego mogę nie znać lub nie rozumiećZnać? Czyli czym bardziej nierealne jest to, co jest w filmie tym lepiej? A co do rozumienia nie wie co tu nie jest.
AKT! napisał(a):akcja jest nieprzewidywalna i dlatego ogląda się go z zaciekawieniemNie wiem co tutaj nieprzewidywalnego. A dla mnie na pewno nie ma nic ciekawego.
AKT! napisał(a):porusza istotny społecznie tematW sposób dla mnie mało interesujący i raczej sztampowy.
Dodam jeszcze, że to, co w tym filmie istotne dałoby się zmieścić w scenach z 20 minut, reszta to efekciarska otoczka.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - Miszon - 13.12.2023 11:51 AM
kajman napisał(a):Kajtek CzarodziejJa czytałem, niewiele pamiętam, poza tym, że w książce był zastosowany nietypowy zabieg: w najciekawszych momentach (tzn. mnie najbardziej ciekawiły) są puste strony i dopiska autora, że usunął te fragmenty, ponieważ kiedy czytał je dzieciom, to uznały je za zbyt straszne. Może byłyby dla mnie zbyt straszne, może nie, ale pamiętam że uraziło mnie to, że decyzja została podjęta za mnie i nie mogłem się przekonać o tym. Skoro były za straszne, mógł po prostu ich nie pisać, albo napisać w niestraszny sposób, a nie po prostu wycinać tekst z książki.
Nie czytałem Korczaka
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 13.12.2023 01:06 PM
Trochę nieprecyzyjnie napisałem, chociaż chyba sens jest zrozumiały. Dopowiem więc, że nie czytałem tego konkretnego Korczaka, bo obydwie części Maciusia swego czasu przeczytałem.
RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - Miszon - 13.12.2023 02:06 PM
Nie, dobrze zrozumiałem - chodziło mi właśnie o tę książkę (Maciusia też czytałem 2 części).