Największe forum list przebojów Mycharts.pl
kajmanowe szaleństwa filmowe - Wersja do druku

+- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl)
+-- Dział: Personalne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=3)
+--- Dział: Listy poszczególnych użytkowników (/forumdisplay.php?fid=4)
+---- Dział: kajman33 (/forumdisplay.php?fid=32)
+---- Wątek: kajmanowe szaleństwa filmowe (/showthread.php?tid=56899)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 27.08.2022 07:54 PM

Dragon Ball Super: Super Hero
Chyba jednak wolę amerykańskich superbohaterów, a przynajmniej filmy o nich. Może byłoby nieco lepiej, gdyby to nie był pierwszy oglądany przeze mnie film. Niby było jakieś wprowadzenie historyczne, ale i tak nie wszystko było dla mnie jasne. To, że ni stąd ni zowąd pojawia się smok ma jakieś znaczenie dla fabuły, ale po co pęta się tam jakiś szczur, który do niczego nie jest potrzebny? Ostatnia walka jawi mi się jako bezsensowna, a przede wszystkim nudna. Ogólnie to cztery dam.
Pies w rozmiarze XXL
Już sam polski tytuł jest głupi, bo w tym filmie pojawia się co najmniej jeden pies podobnej wielkości. No a w samym filmie mamy przeciętny pomysł fabularny, kiepsko zrealizowany z grupą mało interesujących bohaterów, których animacja jest na słabiutkim poziomie. Na plus wybija się tylko kot. No i więcej pisać nie warto. A ocena to naciągane trzy.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 04.09.2022 06:59 PM

Greckie wakacje
Sympatyczna komedia. Kobieta wraca do wioski rodziców i spotyka się z nieprzyjaznym przyjęciem. Wyjątkiem jest dziewięciolatek, z którym się zaprzyjaźnia oraz mężczyzna z którym... No i jeszcze stary aptekarz, mąż głównej przeciwniczki bohaterki. Stara się odkryć powód niechęci. Trochę to naciągane, ale zgrabnie zrobione. No i pewien motyw ze studnią na plus. Razem sześć.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 05.09.2022 07:17 AM

Gdzie śpiewają raki
Mamy tutaj dramat sądowy poplątany z melodramatem. I to pierwsze broni się całkiem dobrze szczególnie przez pokazanie podejścia ludzi do odmieńca, jakim jest w ich pojęciu główna bohaterka. Także dla przeciwwagi nielicznych pozytywnych postaw. Niestety w warstwie uczuciowej wypada mocno sztampowo. Ostatecznie wychodzi na mocne, bo mocne, ale jednak pięć.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 07.09.2022 06:47 PM

Wrobiony
Mamy tutaj marnej jakości film sensacyjny z wolno rozwijającą się akcją, głupimi bohaterami (co w większości trudno zauważyć, bo przy włoskiej policji wydają się bardzo inteligentni), w którym do tego od samego początku wiadomo, kto jest wielkim złym. To daje najwyżej trzy.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 07.09.2022 07:57 PM

Mam zaległości więc może jeszcze jeden film dzisiaj.
Ninjababy
Dziewczyna, która zachodzi w ciążę, a kiedy w tym się orientuje to jest już za późno na aborcję, ojciec dziecka, który nie wie, co z tym fantem robić, facet związany z dziewczyną to punkt wyjścia do całkiem mądrej komedii, która początkowo nie robi wrażenie wartej uwagi, ale rozkręcającej się dosyć mocno. Ciekawa analiza postaw ludzkich, które potrafią zaskoczyć widza. Ocena rosła w czasie oglądania filmu i końcowe zadowolenie sprawiło, że stanęło na osiem (chociaż może trochę przesadziłem).


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 08.09.2022 07:54 AM

Bestia
Nie jest nią jednak Idris Elba, czego się trochę spodziewałem. Na początku dowiadujemy się, czemu lew będzie taki zły, potem skąd się wziął Idris z dziećmi w Afryce, a potem jest festiwal głupoty i nieprawdopodobieństw. To może być tylko trzy.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 08.09.2022 05:59 PM

Cicha ziemia
Mało atrakcyjny i niezbyt przekonujący obraz rozkładu związku. Związku, który już na początku robił wrażenie ciągniętego na siłę. Wpleciona dla uatrakcyjnienia policja i druga para niewiele ciekawego potrafi wprowadzić. Cztery.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 08.09.2022 07:38 PM

Jak zostałem samurajem
Sporo w tej bajce sztampy (np wątek mistrza), ale ciekawie pokazany problem nietolerancji no i bardzo sympatyczni (acz poza jednym wyjątkiem nie pozbawieni wad) bohaterowie, z których najbardziej urzekli mnie Emiko i Sumo. Akcja toczy się wartko, wpadek logicznych i fabularnych brak, a do tego wszystko kilka bardzo fajnych twistów w końcówce. Ocena siedem.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 18.09.2022 04:29 PM

I znowu narobiły mi się zaległości. Trzy większe i cztery z wczoraj. Czas zacząć je nadrabiać.
Szczęścia chodzą parami
Sympatyczne komedia o mężczyźnie, który przynosi pecha dziewczynom. W zasadzie logiczna i konsekwentna, a do tego wywołująca uśmiech na twarzy. Do tego budzący sympatię bohaterowie (może nie wszyscy). Są słabości, ale jakoś nikną w całości, więc sześć wydaje mi się być dobrą oceną.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 19.09.2022 07:41 PM

Trzy tysiące lat tęsknoty
Z opowieści o dżinie, który objawił się racjonalnej współczesnej kobiecie (która nota bene zawodowo zajmuje się mitami) wieje nudą. Większość filmu stanowią nieciekawe retrospekcje z życia dżina. To wszystko może dać co najwyżej ocenę trzy.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 20.09.2022 07:31 PM

Bodies Bodies Bodies
W zasadzie lubię komediowe horrory, ale warto, żeby były chociaż trochę śmieszne i był w tym jakiś. Tutaj mamy najpierw nieistotne pogawędki, potem nieistotne pogawędki i znowu... Gdzieś tam pomiędzy pada trup, także kolejne. Mocne rozczarowanie. Dam trzy.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - AKT! - 20.09.2022 09:18 PM

kajman napisał(a):Trzy tysiące lat tęsknoty
Z opowieści o dżinie, który objawił się racjonalnej współczesnej kobiecie (która nota bene zawodowo zajmuje się mitami) wieje nudą. Większość filmu stanowią nieciekawe retrospekcje z życia dżina. To wszystko może dać co najwyżej ocenę trzy.
byłem na tym wczoraj i historie dżina, podobnie jak rozmowy z tildą swinton, były bardzo zajmujące
co więcej opowieści zwizualizowano z kreskówkową niemal swadą, dziw, że tego nie wychwyciłeś, a lubisz przecież te klimaty
no pozostawiał po sobie bardziej kojące uczucia; nic wielkiego, trochę kiczu, ale ja i dobrze się bawiłem i wyszedłem całkiem szczęśliwy z seansu Icon_wink


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - Dyfeomorfizm - 20.09.2022 09:36 PM

(20.09.2022 07:31 PM)kajman napisał(a):  Bodies Bodies Bodies
(...)najpierw nieistotne pogawędki, potem nieistotne pogawędki i znowu...
problem z nim taki, że jest dość hermetyczny; w sensie żeby wyłapać tamtejsze nawiązania etc, trzeba śledzić grupki na social mediach dla wielkomiejskiej wannabe lewicowej młodzieży albo, nie daj boże, przebywać wśród takowych elementów podczas zajęć na studiach; także mojej mamie na przykład odradzałem wybranie się na to, choć samemu dałem słabe bo słabe, ale jednak 7


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 21.09.2022 05:13 PM

Patrz jak kręcą
Na komedię kryminalną patrzę głownie z dwóch aspektów - jak sprawdza się jako kryminał i jak jako komedia? Rzadko się zdarza, żeby obydwa elementy zadziałały bardzo dobrze. Tutaj tak jest. Wątek kryminalny poprowadzony został ciekawie (z drobnymi ustępstwami na rzecz komediowego), w komediowym mamy sporo perełek (kontrowersje w sprawie angielskiej i amerykańskiej wizji kryminału, klauzula półroczna, zabawa z podziałem ekranu raz nawet na cztery części itd) poza typowymi dla takiego typu filmu chwytami. Ostatecznie (chociaż dopiero w końcówce) zdecydowałem się na osiem.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 22.09.2022 10:59 PM

Iluzja
Dramat psychologiczny o traumie, nadziei i nieumiejętności pogodzenia się. Do zachwytu daleko, ale to dobrze napisana historia z dosyć niespodziewaną końcówką. Jak dla mnie zasługuje na sześć.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 24.09.2022 03:56 PM

Zołza
Film dosyć szybko skojarzył mi się z Opowieścią Wigilijną (potem zorientowałem się, że nie jestem wyjątkiem). Mamy tutaj tytułową zołzę, którą nawiedzają bohaterowie jej najpopularniejszego serialu. Nawiedzają, wyśmiewają się i pouczają, co ją tak mocno wkurza, że zauważają to inni. Mało to zabawne i nieprzekonujące. Film ratują sympatyczni bohaterowie (poza tytułową), ale to wystarcza tylko na czwórkę.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 24.09.2022 07:05 PM

Kryptonim Polska
Rozumiem, że film może być tendencyjny, ale istnieją granice. Pokazanie narodowców jako bandy totalnych idiotów pod przywództwem niewiele od nich mądrzejszego fanatyka raziło. Nie zachwycał też wątek miłosny poprowadzony strasznie płytko. Spodziewałem się czegoś jednak nieco lepszego. Daję cztery.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 25.09.2022 01:10 PM

King: Mój przyjaciel lew
To drugi w niewielkim odstępie czasu film o dziewczynce znajdującej lwa. Niestety zdecydowanie gorszy od poprzedniego. Absurdy i niejasności mnożą się od początku. Co robiło lwiątko na lotnisku, skąd nagle znalazło się w pokoju bohaterki, czemu nagle wszyscy chcieli je uśpić. Dodajmy przerysowane postacie i ich zachowania to niestety nic więcej niż trzy wyjść nie może.


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - kajman - 25.09.2022 07:47 PM

Guliwer
Tłumacze ucięli powrót więc to nie do końca jak u Swifta. Bohater powraca po roku lub 30 latach według rachuby miejscowych (z czasem jest w filmie totalnie poplątane). Nie jest olbrzymem, którym stał się w ludzkich głowach na mocy dekretu króla, który jest totalnym idiotą. Wzrost przynosi mu kłopoty. Ogólnie jest głupio i nieciekawie, a pozytywów starcza tylko na ocenę dwa.
Ten tydzień przynosi cztery premiery, z których dwie będę omijał szerokim łukiem. Na szczęście są dwie niespodzianki - jedna repertuarowa, druga inna więc będę miał co oglądać (jeden film już zresztą obejrzałem i o nim może jutro).


RE: kajmanowe szaleństwa filmowe - AKT! - 26.09.2022 09:16 AM

Dyfeomorfizm napisał(a):problem z nim taki, że jest dość hermetyczny; w sensie żeby wyłapać tamtejsze nawiązania etc, trzeba śledzić grupki na social mediach dla wielkomiejskiej wannabe lewicowej młodzieży albo, nie daj boże, przebywać wśród takowych elementów podczas zajęć na studiach; także mojej mamie na przykład odradzałem wybranie się na to, choć samemu dałem słabe bo słabe, ale jednak 7
fakt, gdybym dał to mojej, też pewnie miałaby poczucie, że co tu się dzieje, o czym jest ten film, ale ja się świetnie bawiłem -- i intryga, kto jest mordercą, i problemy obecnych 20-latów, były całkiem zajmujące