Przetrwają najsilniejsi - HEY - Wersja do druku +- Największe forum list przebojów Mycharts.pl (https://www.mycharts.pl) +-- Dział: Wspólne listy przebojów (/forumdisplay.php?fid=6) +--- Dział: Przetrwają najsilniejsi (/forumdisplay.php?fid=224) +--- Wątek: Przetrwają najsilniejsi - HEY (/showthread.php?tid=48344) |
RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - neo01 - 05.12.2019 10:48 PM (05.12.2019 10:24 PM)kajman napisał(a):A u Miszona na 1. miejscu jego topu U mnie gdzieś w 5. dziesiątce chyba i mam co do akurat niego obecnie podobne zdanie co 1981. Ale jednak znaczenie różnimy się w odbiorze tej płyty. "Eksperyment", a przede wszystkim piękne "Fate" i czadowy "Schisophrenic..." to także esencja tego kultowego krążka.1981 napisał(a):A "Teksański" bardziej wkurza niż porywa.Zdecydowanie. Najgorszy utwór w ich dorobku. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Miszon - 05.12.2019 10:55 PM Eksperyment to chyba najlepszy przykład jak dziadowa produkcja zepsuła te numery. W oryginale ten numer ledwo można zdzierżyć. A wersja CDN pokazała że to jednak dobry numer. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - neo01 - 05.12.2019 11:03 PM Fakt, że teraz brzmi mocno średnio. Ale mam do niego niesamowity sentyment. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Kalypson - 06.12.2019 05:53 AM Fire RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Dobromiera - 06.12.2019 11:27 AM Dobra, przeanalizowałem sprawę i prawdopodobnie z pozostałych w zabawie najsłabiej wypada Fire. Nie dlatego, że to słaba płyta - no przepraszam, ale ograniczenie jej do "Teksańskiego", "Dreams", "Zazdrości" i "...nadziei" to jak ograniczenie Ho! do "Is It Strange" i "Ja sowa" - ale jednak kolejne płyty bardziej rozwiną ich styl, oraz Kasia jeszcze rozwinie warsztat. A poza tym nie chcę żeby MURP już odpadł. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Kalypson - 06.12.2019 11:50 AM MURP to moja ulubiona płyta Hey, ale dużo tu na forum tradycjonalistòw (przynajmniej w tej zabawie), więc Góra jeszcze dwie rundy przed nią. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Miszon - 06.12.2019 12:19 PM [sic!] Liczę na to, że kajman i jeszcze ktoś mnie wesprze i uratujemy MURPa, a Fire'a też . A dlaczego ta płyta, to napisze nieco później. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Miszon - 06.12.2019 12:21 PM (05.12.2019 10:48 PM)neo01 napisał(a): A u Miszona na 1. miejscu jego topua także najprawdopodobniej na pierwszym piosenek polskich w ogóle. Są owszem lepsze, ale ta jest ulubiona. Czy prezentacji wyników można prosic, aby były napisane głosy, które zdobyły płyty w poprzednich rundach? RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - AKT! - 06.12.2019 12:39 PM [2] Ho! (1994) ani melodyka, ani brzmienie tej płyty mi się nie widzą RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - neo01 - 06.12.2019 02:29 PM Miszon napisał(a):Czy prezentacji wyników można prosic, aby były napisane głosy, które zdobyły płyty w poprzednich rundach?Powiem szczerze, że świadomie z tego zrezygnowałem, bo odniosłem wrażenie, że przy Bitlach trochę za duży wpływ na nasze glosy miały kombinacje z tym związane (co oczywiście jest jak najbardziej w porządku, ale jednak wolałbym, żeby w pierwszej kolejności decydowały merytoryczne wybory, a i tak bardzo łatwo to sobie znaleźć). Tak więc przemyślę to, ale wolałbym jednak tego nie ułatwiać AKT! napisał(a):ani melodyka, ani brzmienie tej płyty mi się nie widząBrzmienie mogę zrozumieć, ale melodyka tam jest akurat jedna z lepszych wśród polskich płyt lat 90-tych w ogóle - oczywiście dla lubiącego rocka RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Sundrajta - 06.12.2019 02:38 PM Melodyka jest w porządku, a i do brzmienia nie mam żadnych zastrzeżeń, bo akurat kilka dni temu ją sobie odświeżyłem i wynik wyszedł taki, że spokojnie teraz znalazłaby się w czołówce mojej listy albumów! Zatem na pewno w tej rundzie nie dostanie karniaka i muszę się jeszcze zastanowić, której płycie go przyznać? RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Yacy - 06.12.2019 02:52 PM (06.12.2019 02:29 PM)neo01 napisał(a): Powiem szczerze, że świadomie z tego zrezygnowałem, bo odniosłem wrażenie, że przy Bitlach trochę za duży wpływ na nasze glosy miały kombinacje z tym związanepopieram jeśli ktoś chce grać strategicznie niech sobie liczy RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - neo01 - 06.12.2019 03:11 PM O, dzięki za ten głos RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Miszon - 06.12.2019 03:12 PM Hah, taka piłka . Ok, w sumie też popieram. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - AKT! - 06.12.2019 04:01 PM Yacy napisał(a):popieram jeśli ktoś chce grać strategicznie niech sobie liczymyślę tak samo neo01 napisał(a):Brzmienie mogę zrozumieć, ale melodyka tam jest akurat jedna z lepszych wśród polskich płyt lat 90-tych w ogóle - oczywiście dla lubiącego rocka Icon_winkza bardzo poszli w hardrockowe-niemal-metalowe klimaty; to jest dla mnie wyjątkowo trudna stylistyka, którą mogą obronić dla mnie fantastyczne refreny albo zjawiskowa produkcja, a tego tu nie znalazłem; wolę już "fire" z całą jego przypałowością RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Miszon - 07.12.2019 12:26 PM (06.12.2019 12:19 PM)Miszon napisał(a): [sic!]Skoro miałem się wytłumaczyć proszę bardzo: - owszem, doceniam to, że płyta pokazała iż istnieje życie zespołu po Banachu - ale jednak przejście z grania riffowego na granie akordowe, przy jednoczesnej rezygnacji z solówek (prawie) oraz niewątpliwie gorszej warstwie melodycznej (nie zawsze, są momenty), jednocześnie przy zachowaniu jednak podobnego stylu jako ogółu spowodowało, że to taka płyta "w rozkroku" między starym a nowym Heyem - denerwują mnie tytuły, które sprawiają, że nie mogę zapamiętać, który numer jest który - co prawda z płyty były aż 3 duże przeboje, czyli więcej niż na dwóch poprzednich krążkach łącznie, ale jednak aż 2 z nich tak średnio mi podchodzi (koncertowo to w ogóle mi nie podchodzą, pamiętam 2 koncerty, gdzie zagrali te piosenki jedna po drugiej i nie muszę chyba pisać, że to był wyjątkowo dla mnie nudny fragment koncertu. W dodatku raz to było na samym początku, co utrudniło mi wejście w koncert, niejako przesuwając dla mnie jego właściwy początek - za dużo numerów na płycie po prostu nie lubię: Fotografia, Zeroekran, Antiba, Pea Sorela. Dodając jeszcze takie sobie 2 single, no to już mamy połowę płyty niespecjalnie dla mnie - teksty są tu wyjątkowo feministyczne, przez co do mnie nie trafiają, tekstowo to chyba najbardziej "nosowska solowo" płyta RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - EVENo - 07.12.2019 12:30 PM Yacy napisał(a):popieram jeśli ktoś chce grać strategicznie niech sobie liczyJa też dziękuję za ten głos, na zapas RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Starless - 08.12.2019 12:01 PM Skoro wypadł mój płytowy numer dwa to głosuję nadal na mój numer dziewięć: [7] Music Music (2003) Jeśli dobrze widzę na razie Fire prowadzi, jak odpadnie nie będzie mi szkoda, u mnie na siódmym. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - neo01 - 08.12.2019 05:59 PM AKT! napisał(a):fantastyczne refrenyNo ale właśnie tam takie są! Poza tym - są mocniejsze gitary, ale żeby od razu metal? "Ja sowa", "Ho", "Is it strange" chociażby to przecież niewinne ogniskowe ballady Miszon napisał(a):denerwują mnie tytuły, które sprawiają, że nie mogę zapamiętać, który numer jest któryNo tutaj to pojechałeś grubo. A na "Music Music" umiesz zapamiętać? Przecież tam to już w ogóle jest totalna masakra. A w ogóle to nigdy bym nie wpadł na to, żeby przez takie bzdury obniżać ocenę płyty. Zresztą chyba nie jest tak źle z tym zapamiętaniem tytułów, skoro wymieniłeś 4 których nie lubisz, a to nie są raczej znane rzeczy. RE: Przetrwają najsilniejsi - HEY - Dobromiera - 08.12.2019 06:32 PM Nie no, ja się zgodzę, że refreny na Ho! nie są specjalnie wyróżniające. Płyta broni się tekstami, ale jak próbuję sobie coś zanucić z tej płyty, to z ust wychodzą mi bardzo płaskie melodie... "Ja sowa" to niewinna ogniskowa ballada? To jest naprawdę ciężki kawałek w refrenach; ale w takim razie rozumiem, czemu subtelna Heyowa elektronika jest dla ciebie tak nie do zaakceptowania. A z [sic!] to nie było czterech przebojów? "Cisza...", tytułowy, "Romans...", "Cudzoziemka...". Szczerze mówiąc ciężko mi skrytykować któryś z tych kawałków. Podobnie np. "Zeroekran" właśnie wydaje mi się kolejnym mocnym tekstowo punktem. A tytuły na "Music Music" kocham całym serduszkiem. |