Dzięki za wszystkie miłe słowa dotyczące "300".
(23.01.2022 08:57 PM)inżynierek napisał(a): SDMy (...) do nowości próbuję się nawrócić, ale jakoś idzie mi topornie.
Ja na razie też nie przewiduję u siebie jakiegoś spektakularnego wdzierania się jej do pierwszej dziesiątki.
Ale nie da się ukryć, że z takim SDM jest mi bardziej po drodze, niż z ich dokonaniami z kilku (co najmniej) ostatnich płyt. Więc podeszłam z otwartością.
(23.01.2022 09:32 PM)Yacy napisał(a): Gratuluję numeru listy
Ja, gdybym odpowiadała Ci tego samego dnia, kiedy tu napisałeś, rzekłabym, że ja Tobie gratuluję numeru, który będziesz miał nazajutrz. No ale odpowiadam po tygodniu...
Yacy napisał(a):Nr 1. Niezły. U mnie Marta była na liście z Nocnym ptakiem i koniec. A teraz posłuchałem tego utworu i postanowiłem wrócić do płyty. Może jeszcze coś z tego będzie.
Ja miałam jeszcze w kolejce "Pod morzem", ale nie wiem, czy ostatecznie da radę...
Yacy napisał(a):a druga nowość równie mocno zaskakuje. Nie dotrwałem do końca...
No taki jest efekt tego, że w pracy gra Eska.
Ja w sporej części czasu słucham 357 lub podcastów lub swojej muzyki, ale mogę to robić tylko z jedną słuchawką w uchu, i nie zawsze, i odkryłam, że zawsze jak się ABCDEFU pojawiało tam w radiu, to ja to zaczynałam nucić. Więc widać się spodobało. No to cóż mogę na to poradzić?
(23.01.2022 11:03 PM)kajman napisał(a): Najpierw usłyszałem kolejny singiel Gayle, który bardzo mi się spodobał
Ja nowego chyba jeszcze nie słyszałam. A ten pojawia się tak późno, bo tyle mi zajęło załapanie, że jednak gra we mnie mocno (a słyszę go przecież niemal codziennie przynajmniej raz od miesiąca najmarniej).
(23.01.2022 11:56 PM)ku3a napisał(a): szkoda, że Placebo już wypadło. a nowsze jak? u mnie już w dziesiątce.
Nowsze się też podoba, zwłaszcza kiedy słucham "jednostkowo", skupiając się tylko na nim (tak samo zresztą było z tym, które właśnie wypadło), ale kiedy zestawiam je z piosenkami z listy, to jednak nie ma szans... (ale kto wie, jak będzie dalej, bo przecież są różne okazje, kiedy tej piosenki mogę słuchać, więc swoją pracę nadal wykonuje).