Post: #1

Powiem tak: jeden z utworów życia, pewniak na listę 4X40, jeden z ostatnich zespołów z charakterem, są na tyle luźni że chyba stworzyli to wizualne paskudztwo żeby znaleźć się w tego typu zestawieniu: pamiętajcie, że utwór ma być rzeczywiście co najmniej dobry! Panie, panowie, naprawdę wielki zespół: THE DANDY WARHOLS!

Post: #2

a) nie ma zespołu
b) historia z serii ''mój pierwszy raz'' to dobry motyw na jakiś klip Piaska czy Ewy Farny
c) realizacja wydaje mi się wyjątkowo sztuczna
d) ogólnie wieje nudą
e) to pierwszy singiel i tym bardziej boli fakt nieudanego video

Post: #3

To w sumie ich pierwszy prawdziwy przebój, więc pewnie budżet miały niewielki. Piosenka jest znakomita i technologicznie o lata świetlne wyprzedza teledysk

Post: #4

przez ten klip piosenka zaczęła mnie denerwować - bez obrazka nadal lubię

Post: #5

Cytat:To w sumie ich pierwszy prawdziwy przebój, więc pewnie budżet miały niewielki. Piosenka jest znakomita i technologicznie o lata świetlne wyprzedza teledysk Icon_smile

Jak dla mnie to akurat teledysk jest porządnie wykonany i wcale nie wygląda na technologicznie zacofany

Tomekk napisał(a):przez ten klip piosenka zaczęła mnie denerwować - bez obrazka nadal lubię

Bez żartów. Bardzo niezłe video! I tylu ciekawych ludzi poukrywanych w środku.

Post: #6

Ja też zawsze lubiłem wideo do "We Are All Made of Stars"

Post: #7

nie podoba mi się i mnie denerwuje - nie rozumiem go i zepsuł mój stosunek do tego nagrania

Post: #8

Tomekk napisał(a):nie rozumiem go

Nie ma to jak teledysk, którego się nie rozumie Byleby zespół był w środku

Post: #9

jeeej, "nie rozumiem" to jest zupełnie niewłaściwa argumentacja

Post: #10

Utwór świetny, ale teledysk

Post: #11

Tak, jak na Elbow to średniawe video. Oni słyną ze świetnych obrazków.

Post: #12

Ciężka sprawa, taki wybór,

michal91d napisał(a):Utwór świetny, ale teledysk

czemu ma w sobie fajny luz
Ja nie lubię, jak na teledysku jest tylko kapela znęcająca się nad instrumentami, nic poza tym. Piosenka jest tak wybitna, że aż się prosi o jakiś fajny obraz.

Post: #13

Tak zły, że aż dobry

Journey - SEPARATE WAYS (WORLDS APART)

Post: #14

Piosenka niezła, ale teledysk prosi się o pomstę do nieba.
https://www.youtube.com/watch?v=6JCLY0Rlx6Q

Post: #15

Taki sobie niski budżecik:

happysad - Zanim pójdę

Post: #16

neo01 napisał(a):happysad - Zanim pójdę

O mój Boże, zapomniałem jak to wyglądało Tak na marginesie to z czasem bardziej polubiłem ten utwór. Zawsze mnie dziwiło dlaczego akurat on był największym hitem zespołu, ale dziś trochę lepiej mi on brzmi. Wprawdzie na Wszystko Jedno jest kilka lepszych numerów, ale to po prostu dobry album.
Tego samego nie mogę powiedzieć o Łydce, największym przeboju z drugiej płyty happysadu - jak jej nienawidziłem, tak jej nienawidzę.

Post: #17

E tam, "Łydka" nie jest zła, wręcz przeciwnie... Pląsało się, śpiewało... Teraz już straciła dużą część mocy, ale sentyment pozostał

Post: #18

Halsey - Strangers ft. Lauren Jauregui

Post: #19

Zważywszy na to jak wysoki poziom trzymały kolejne teledyski z tej płyty i jak bardzo daremne jest poszukiwanie sensu w tej historii.
Mikromusic - Synu