Oho, ostatnia dziesiątka, a już masa świetnych rzeczy. Jedna z nich pewnie byłaby w moim Top 10, gdybym zrobił taką listę - a mianowicie Kelis i "Trick Me". Co to był za hit! BEP też strasznie nisko. W latach 2003-2006 oni mieli strasznie równe single, z jednym, czy dwoma wyjątkami. Nie wiem, który by był najwyżej notowany u mnie, ale DPWMH byłoby na pewno dużo wyżej niż u Ciebie.
Pamiętam, jaką fazę miałem kiedyś na "Feedback", świetny numer, a był średnim hitem... nipplegate faktycznie zniszczyło Janet
"Sweet Dreams" jest ok, ale nie jest to czołówka moich ulubionych Beyonce. "Move Ya Body" to takie dance-pop-r'n'b, ale uwielbiam. "Tightrope" to bodajże moja ulubiona Janelle. "Beggin'" też niziutko, chociaż jakbym robił taką listę, to nie wiem czy przypadkowo nie zawędrowałoby to nagranie w takie rejony...
Jedyne czego nie znam to Blood Orange. Czuję, że im wyżej będziemy, tym bardziej będziemy skręcać w alternatywę właśnie