Post: #61

michal91d napisał(a):Coldplay - Viva la Vida (druga wersja)

Ale to w sumie to samo, co ''Enjoy The Silence''. Sam zespół o tym pisał

Post: #62

wiem wiem

Post: #63

Z drugiej strony takie hitowe nagranie może się spodobać. Ja nie wiem czy tamci ludzie znają ''Vivę'' lub ''Enjoy'' , chociaż to chyba prawdopodobne.

Post: #64

Erykah Badu & the Blues Brothers, "Funky Nassau"
to nie tyle teledysk co muzyczna scena z filmu "Blues Brothers 2000", ale jest naprawdę fajnie, dowcipne i bardzo przebojowe ale teraz jak zerknąłem na youtube, to nie ma tego, więc w sumie nieistotne

Post: #65

saferłel napisał(a):Ja nie wiem czy tamci ludzie znają ''Vivę'' lub ''Enjoy'' , chociaż to chyba prawdopodobne.

"Enjoy" raczej nie znają, bo w 1990 roku nie było tutaj chyba żadnej zachodniej muzyki... więc klasyki są tutaj nieodkryte (poza The Beatles, Jacksonem, Madonną i Elvisem - chociaż ten ostatni znany pod innym imieniem, haha).

Post: #66

http://www.youtube.com/watch?v=EdooYar_A6g

Post: #67

Sorry, niestety nie mogę oglądać niczego z YouTube'a. I nie wiem nawet, co to jest. :->

Post: #68

Oj, lepiej żebyś nie oglądał

Post: #69

hehe dlaczego nie?

Army of lovers - Crucified

Post: #70

Metallica - King of nothing
Queen - It's a hard life (aczkolwiek oni mieli coś bardziej królewskiego o ile pamiętam)
Behemoth - Ov fire and the void (to mi wygląda na conajmniej księcia )

Post: #71

1981 napisał(a):Elvisem - chociaż ten ostatni znany pod innym imieniem, haha

, abstrakcja. To co - Elvis znaczy po chińsku coś obraźliwego i zmienili mu imię na Pelvis?

Post: #72

W Chinach jest znany jako Mao Wang - co oznacza Król Kot. I pytam dlaczego? Mówią, że on wyglądał jak kot...

Post: #73

1981 napisał(a):Mówią, że on wyglądał jak kot...

Buhahahaha <033> .
Chyba jakiś chiński .