Post: #281

I co na to wszystko Freud?
Zwłaszcza intrygujące są sny EVENo, bo twierdzi on że te mają swój dalszy ciąg zdarzeń...
Kiedyś o wiele bardziej pamiętałem swoje sny (może dlatego, że dużo o tej tematyce czytałem), a teraz bardzo rzadko pamiętam, a nawet jeśli to na drugi dzień i tak już zapominam!

Post: #282

Sny z dalszym ciągiem są zarabistą sprawą, niestety nie zawsze udaje się je wywołać (te dalsze ciągi).

Post: #283

EVENo napisał(a):Ayrtona Senny?

nie wiem czy zginął w płomieniach

Post: #284

"Po upadku ZSRR doszło do naruszenia równowagi sił na świecie. Dzisiejsze wydarzenia związane są z obroną samej Rosji przeciwko tym, którzy wzięli Ukrainę za zakładnika i próbują wykorzystać ją przeciwko naszemu krajowi i narodowi."

Putinowi jednak odwaliło bardziej, niż Łukaszence

Post: #285

Przecież jakoś musi uzasadnić ten atak. Sprawa jest raczej prosta: chodzi o kwestie gospodarczo-społeczne, zapewnienie dostępu do dóbr położonych na zachód od separatystycznych regionów, a także o pokazanie potencjalnym separatystycznym regionom Rosji, że wszelkie działania niepodległościowe będą zduszone w zarodku - takie działanie konsolidujące społeczeństwo rosyjskie przy okazji (piszę to w związku z wypowiedziami ekspertów z ostatniego czasu).

No to czekam teraz jakie konkretnie będą sankcje za taki bandytyzm, ale jakoś trudno mi uwierzyć, żeby mogły być choć w znacznej części współmierne. Bo rozumiem, że interwencja wojskowa nie wchodzi w grę...

Post: #286

neo01 napisał(a):I co był ten program, bo nic mi nie wyświetliło

wygląda na to, że dzisiaj Kazik dotrze do Hejt Parku (20.30).

Post: #287

super, dzięki

Post: #288

Z okazji rozpoczęcia drugiej setki krajów, z przedstawicielami których miałem do czynienia (nagle doszły 3, przez co z 99 skoczyło na 102 ) zrobiłem sobie taką okolicznościową mapkę. Szerzej opisałem na FB, jeśli ktoś ciekawy, wrzucę i tutaj kilka ciekawostek :
Hmmm... umie ktoś zmniejszyć ten obrazek?

Post: #289

Pracujesz na lotnisku?

Post: #290

Nie, co więcej ostatnio byłem na lotnisku w Warszawie w 1988 lub 1989.

Post: #291

No to teraz mi zabiłeś ćwieka. W jakimś urzędzie migracyjnym w takim razie? Choć może już wchodzimy na grząski grunt...
Świat widać na komórce jak na dłoni!
Kraje dalekiej Afryki i Bliskiego Wschodu robią wrażenie, zresztą co niektóre z Ameryki Południowej też. W tym wszystkim niewytłumaczalne są białe plamy na starym kontynencie.

Post: #292

thestranglers napisał(a):Bliskiego Wschodu

miałeś pewnie na myśli Daleki?
Filipiny były jednym z pierwszych takich egzotycznych krajów (nie liczę Wietnamu, bo to niemal nasi ). Potem długo nic, a potem, jakoś tuż przed pandemią, pojawiła się cała seria obywateli tamtych krajów: Singapur, Malezja, Indonezja, Kambodża - wszystko może w półtora miesiąca.
Podobnie było z Ameryką Południową: długo była tylko Brazylia, a potem, jakoś w 2017, pojawiła się cała seria reszty krajów, mam wrażenie że to jakiś Erasmus czy coś takiego się otworzył na tamten region, bo wszyscy byli w studenckim wieku. Prawo serii zadziałało też w przypadku środkowoazjatyckich b. rep. ZSRR - długo tylko Kazachstan (i to Polacy, bo mieli Karty Polaka), a ze 2-3 lata temu w kilka miesięcy cała reszta.

Zasadniczo na mapie widać globalizację, a konkretniej te regiony świata, które są najsłabiej skomunikowane z naszym regionem.

Dziwią Finlandia, Dania i tereny b. Jugosławii. Tutaj wyjaśnienie: miałem 2 Finów, ale jeden miał paszport Rosji, a drugi Estonii, zdarzyli się też Serbowie (nawet pracownicy ambasady) oraz Albańczycy, ale w obu przypadkach nie zajmowałem się nimi osobiście, tylko kolega, a takich przypadków nie liczę (z bardziej egzotycznych krajów, koledzy mieli kontakt też z np. Burkiną Faso, tym drugiem Kongiem, czy jakimś krajem karaibskim, którego nawet nie znali i musieli wygooglać, gdzie jest, a potem zapomnieli nazwę).
Część osób technicznie rzecz biorąc nie okazywała paszportu, tylko np. kartę pobytu, albo dokumenty podróży wydawane uchodźcom (jedyny przedstawiciel Rep.Śr.Afr. i wszyscy trzej czy czterej Somalijczycy). Był nawet Tajwańczyk, który miał kartę pobytu, a ponieważ Polska oficjalnie nie uznaje Republiki Chińskiej, to miał na niej napisane "mieszkaniec Tajwanu" (no bo nie mogło być że obywatel, ani że Rep. Chińskiej).
Ze słabo niewidocznych na mapie krajów: Sanmaryjki (dwie naraz), Maltańczyk, wspomnieni Singapurczycy.

Post: #293

Nie, nie, miałem na myśli właśnie zakaspijskie kraje.

Post: #294

Chyba dalej nie jest rozwiązana zagadka pracy. A sprawa jest znacznie bardziej przyziemna

Post: #295

Tak, kolor mapy wskazuje o jaką firmę chodzi .

Kilka pojedynczych reprezentantów pewnych krajów szczególnie zapadło w pamięć: Nowozelandczyk-Maorys, który wyglądał (i nazywał się) jakby zeszedł z ekranu Vaiany albo boiska do rugby , maksymalnie rudy Irlandczyk (miał na imię... Mahmed albo Abdullah! I narzekał, że musiał złożyć wniosek o zmianę imienia...), prześliczna Paragwajka, Kubańczyk z ambasady, u którego byłem w domu i poczęstował mnie jakimś kubańskim megamocnym alkoholem, Surinamczyk który mówił że nie jest daleko: tylko jedna przesiadka w Amsterdamie, słabo wyglądający uchodźca z RŚA, ostatnio dumna i wysoka Rwandyjka, której kolor paszportu pochwaliłem (turkusowy, powiedziała że nie tylko paszporty mają fajne ale w ogóle to najlepszy kraj na świecie. Powiedział, że słyszałem że bardzo dobrze u nich od dłuższego czasu).
Ogólnie: ciekawie.

Najwięcej? Indie (charakterystyczne: najpierw jeździli rowerami, potem skuterami, następnie motorami, w końcu samochodami), Chiny (przyznam że są najbardziej irytujący: niewyraźnie mówią, są wścibscy i nachalni, chodzą "stadami", w nieskończoność dopytują), Białoruś, ostatnio oczywiście Ukraina zdystansowała wszystkich na kilka długości.

Post: #296

(04.04.2022 07:19 AM)Miszon napisał(a):  Tak, kolor mapy wskazuje o jaką firmę chodzi .

gdybym nie wiedział to wątpię, żebym na to wpadł

a mapa super!

Post: #297

U mnie ludzie od jakiegoś czasu wiedzieli, że "zbieram kraje" i jak mieli coś bardziej nietypowego, to pytali przykładowo: "Zimbabwe masz? Jak nie, to chcesz wziąć?" .

Post: #298

Yacy napisał(a):gdybym nie wiedział to wątpię, żebym na to wpadł

potwierdzam, bo ten zestaw kolorów z niczym mi się nie kojarzy

Post: #299

Mi trochę z Watykanem, więc chyba oprowadza pielgrzymów po kościołach

Post: #300

Jaki zestaw? Chodzi o kolor zaznaczenia - nie po polsku