Post: #1

dzień dobry.
podtytuł ma na celu zrobienie fałszywej reklamy dzisiejszego notowania
w związku z tym nieszczęsnym Marillion jest boring. po tym całym zamieszaniu wracam do Dead Can Dance i innych mroczniaków i Armii oczywiście! 11 czerwca się wybieramy do Stolycy, do Parku Sowińskiego na jubileuszowy koncert na 25-lecie przypuszczam czad na maksa

jako suplement do Bieszczad: okazało się że pan od informatyki z naszej szkoły a zarazem jeden z opiekunów wycieczki jest głównodowodzącym oficjalnego fanklubu TSA...



na liście przede wszystkim Acute Mind i The National poza tym jedno wielkie LANGWEILIG! zapraszam.

n219, 22.V.2010

01. 01. 07. CRESCENT – Brendan Perry
02. 02. 06. KARINGA – Kult
03. 03. 05. WATCHING THE PLANETS – The Flaming Lips
04. 05. 07. THE BOGUS MAN – Brendan Perry
05. 04. 10. HISTORIA STWORZENIA ŚWIATA – Lao Che
06. 08. 04. FATHER’S GRAVE – Melissa Auf der Maur
07. 07. 09. THE WANTING COMES IN WAVES / REPAID – The Decemberists
08. 06. 11. POWERLESS – The Flaming Lips
09. 15. 02. JESZCZE RAZ, JESZCZE DZIŚ – Armia
10. 10. 07. THE WALK – Gazpacho
11. 12. 07. YOU NEVER LOVED THIS CITY – Piano Magic & Brendan Perry
12. 09. 18. THE NIGHTMARE GOES ON – Piano Magic & Brendan Perry
13. 13. 08. ECHOES (LIVE IN GDAŃSK 2006) – David Gilmour
14. 11. 08. SMALL MOUTAIN - Midlake
15. 16. 04. DOG DAYS ARE OVER – Florence And The Machine
16. 17. 05. FAILURE – My Dying Bride
17. 18. 12. ...AND WHO’S THE GOD NOW!? – Indukti i Maciej Taff (+15)
18. 14. 10. BAJKA O ŚMIERCI – Spięty
19. 26. 03. DŁONIE – Lao Che
20. 19. 19. TICK TOCK – Gazpacho
21. 21. 23. FIRE ON THE MOON – Steve Hackett
22. ---. 01. BLOODBUZZ OHIO – The National
23. 24. 17. KALIKIMAKA – Spięty
24. 20. 06. I LIVE WITH YOU – Grizzly Bear
25. 22. 21. AMNEZJA – Kult
26. 23. 17. THE BOOK OF LOVE – Peter Gabriel
27. ---. 01. DREAMLACK – Dianoya
28. 28. 08. OPUSZCZONE PORTY – Spięty (+2)
29. 30. 03. BANG BANG – Ania
30. ---. 01. MISERY – Acute Mind

Poczekalnia:
31. 32. LA GLORIA – Gotan Project
32. 27. GIRL WITH ONE EYE – Florence And The Machine (3+1)
33. 25. NINTH WAVE – Indukti (26+1)
34. 34. ŚPIJ SPOKOJNIE – O.S.T.R.
35. 36. BABYFATHER – Sade
36. 29. WIELKI KRYZYS – Lao Che (8+5)
37. 37. SPINNING IN DAFFODILS – Them Crooked Vultures (15+8)
38. 33. BREED (LIVE) – Nirvana (10+4)
39. 35. KOZMIC BLUES – Katie Melua (16)
40. 43. TAŃCZ! – Vespa
41. 41. PRZED PRAWEM – Armia (34+10)
42. 38. SOLDIER OF LOVE – Sade (20)
43. 39. IN THIS LIGHT AND ON THIS EVENING – Editors (23)
44. 40. FEMALE PERSECUTION – Juliette Lewis (4+10)
45. 47. THE FLOOD – Katie Melua
46. ---. TOO MANY FISH IN THE SEA – Phil Collins
47. 42. SALAMANDER – Sleepytime Gorilla Museum (3+8)
48. 46. TRAFIONY – ZATOPIONY – Spięty (3+7)
49. 48. BEZ POWODU – Prząśniczki
50. 45. YELLOW RAVEN – Pain Of Salvation (15)

out:
BRICKS AND MORTAR – Editors (8+17)
MORŻE – Spięty (5+4)
TYPICAL SITUATION (LIVE) – Dave Matthews Band

Post: #2

Kertoip napisał(a):CRESCENT – Brendan Perry

Patrz, a ja ciągle nie przesłuchałem płyty

Kertoip napisał(a):WATCHING THE PLANETS – The Flaming Lips

Ciekawe czy ''Conviced'' dojdzie tak wysoko u mnie.

Kertoip napisał(a):JESZCZE RAZ, JESZCZE DZIŚ – Armia

Właśnie sobie zgrałem.

Kertoip napisał(a):BLOODBUZZ OHIO – The National

No w końcu. Naczekałem się na nich.....a właśnie to takie zespół, który tutaj dobrze pasuje do klimatu listy.

Kertoip napisał(a):TOO MANY FISH IN THE SEA – Phil Collins

Ostatnio nie śledzę tego, co się dzieje u Collinsa, ale z tego co pamiętam, to to chyba nie jest z tej motownowej płyty zapowiadanej na koniec 2010?

Post: #3

Kertoip napisał(a):pan od informatyki z naszej szkoły a zarazem jeden z opiekunów wycieczki jest głównodowodzącym oficjalnego fanklubu TSA...

wow .
ciekawe czy na jubileuszowy koncert Armia będzie już na pierwszym.
a mógłbyś na stałe umieścić co znaczą te liczby w nawiasach? bo nie pamiętam, na pierwszy rzut oka nie umiem się domyślić, a dłużej myśleć szkoda mi czasu .

Post: #4

ku3a napisał(a):a mógłbyś na stałe umieścić co znaczą te liczby w nawiasach? bo nie pamiętam, na pierwszy rzut oka nie umiem się domyślić, a dłużej myśleć szkoda mi czasu

umieszczę następnym razom.
a to znaczy ile tygodni w top30 było + ile w poczekalni. popieprzone to trochu i muszę dopracować.

saferłel napisał(a):Ostatnio nie śledzę tego, co się dzieje u Collinsa, ale z tego co pamiętam, to to chyba nie jest z tej motownowej płyty zapowiadanej na koniec 2010?

z tego co mi się wydaje to to jest z tejże właśnie płyty.

Cytat:Ciekawe czy ''Conviced'' dojdzie tak wysoko u mnie.

miło by było.

saferłel na temat Brendana napisał(a):Patrz, a ja ciągle nie przesłuchałem płyty

wrzucę do toppowania to posłuchasz

Post: #5

A ja specjalnie wszedłem, by zobaczyć co to za rewolucja, a tu taka brzydka ściema
Miło widzieć The National

Post: #6

aaktt napisał(a):A ja specjalnie wszedłem, by zobaczyć co to za rewolucja, a tu taka brzydka ściema

muszę częściej robić takie chwyty marketingowe

Post: #7

46. ---. TOO MANY FISH IN THE SEA – Phil Collins utwór stylizowany na retro i chyba na tym kończą się jego zalety