Post: #21

saferłel napisał(a):Jak to się nie uda! Nie ma takiego nieudawania!

jakoś mnie nie porywa... może na początku tak było, ale teraz chyba minęło... wątpię w sukces tego utworu na mojej liście - czekam na płytę

Post: #22

Co prawda nie zaglądam tu zbyt często, ale tak niezwykłej okazji opuścić nie mogę Naprawdę niesamowity wynik, gratuluję i zazdroszczę I pozostaje mi tylko życzyć jeszcze co najmniej jednego tysiąca A przy okazji widzę też miłe dla mojego niespodzianki, w postaci dwóch najniższych nowości

Post: #23

A szampana jakiegoś otwierasz?

Post: #24

michal91d napisał(a):może na początku tak było, ale teraz chyba minęło...

I tak wiem, że będzie dobrze

Post: #25

Gratulacje!!! Ja jestem dopiero w połowie drogi...

Czekając na podsumowania ...

zaskoczyłeś jednak takim nr 1. Ale bardzo pozytywnie! Chociaż Lao też niczego sobie i teraz pewnie wsparcie ze strony lp3 pomoże w awansie. A ja we czwartek jadąc autkiem słuchałem właśnie dc/ac i sama i właściwie stwierdziłem, że one mi sie podobają na podobnym poziomie... teraz kwestia tego czy Prąd ruszy w górę czy Sam opadnie
Metallica jednak do góry Karinga... szkoda...
Większość nowości jest okey. Blur nigdy nie lubiłem... a najniższej nie kojarzę.

Post: #26

cóż dodać, cóż odjąć?
Kuba, gratuluję wspaniałego wyniku lubię Twoja listę i przeglądam ją co tydzień, chociaż nie komentuję jej zawsze. było kilku wykonawców których poznałem dzięki Tobie. cóż... gratulacje i ciągnij to dalej, bo jest to naprawdę super
co do samej listy to najbardziej się cieszę z Brendana i jestem mocno zaskoczony. a Crescent to utwór który DCD grali podczas ostatniej trasy w 2006 roku bodajże.

Post: #27

szczegółowo jeszcze poodpowiadam na to co napisaliście, a na razie tylko tak zbiorczo:
adr, aaktt, Miszon, 1981, bear, marsvolta, saferłel, PaTToN, Aro, Lilian, stavanger, kolej_grzesiek, mateusz91, tadzio3, Tomekk, michal91d, p.u.r.h., Yacy, Kertoip, Paweł, furbul - bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie miłe rzeczy, które napisaliście . dziękuję też za gratulacje składane osobiście .
niektórych z Was się spodziewałem na tej "imprezie", a inni pojawili się całkowicie z zaskoczenia . ogromnie cieszę się z wizyty każdej i każdego z Was, miejsca wystarczy dla wszystkich .

Post: #28

Spełniając prośbę saferłela - oto lista utworów które tydzień temu dobijały się do listy. kolejność całkowicie przypadkowa.

Mark Knopfler - So Far From The Clyde
Renata Przemyk - I czlowiek i mebel
Deftones - Rocket Skates
Stone Temple Pilots - Between The Lines
Emmanuelle Seigner & Roman Polański - Qui etes vous
Muniek & Kora - Njutella Marcella
Piotr Bukartyk - W Warszawie sen o sławie
Orange The Juice - Package Deal
Saint Lu - Don't Miss Your Own Life
Acute Mind - Grief And Pain
Corruption - Lucy Fair
Hole - Samantha
Czesław Śpiewa - Caravan
Slash feat. M. Shadows - Nothing to Say
The Dead Weather - Die By The Drop
Noah and the Whale - The First Days Of Spring
Gogol Bordello - My Companjera
The Dillinger Escape Plan - Widower
Scorpions - Lorelei

W najbliższych dniach w końcu ruszę z podsumowaniem, więc wszystkich serdecznie zapraszam .

Post: #29

tadzio3 napisał(a):Mimo listy rozszerzonej już do top 50 zostajesz twardo przy top 10 jako to, które liczysz do podsumowań rocznych, co pokazuje potem, że tylko najlepsi mogą tam trafić.

O ... takiej teorii nie znałem. Bo ja też takie coś robię tylko nazywam to tak, że nie chce mi się więcej liczyć po prostu.

tadzio3 napisał(a):lista, w której skład zmienia się jak w kalejdoskopie

Gawlińskiego?

ku3a napisał(a):bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie miłe rzeczy, które napisaliście

No ja tak troszkę ironicznie się jedynie wpisałem. Ale wolałem z komentarzem poczekać aż miną te listowe emocje, albo chociaż troszkę opadną.

Właściwie to nie wiem od czego zacząć, bo chciałbym wiele napisać. Kuba... kiedyś Saferłel pisał mi prywatne (wybacz Saf ), że jesteś bardzo towarzyski, że tak komentujesz listy, że tu z każdym piszesz na forum, że jesteś otwarty. To było jeszcze wtedy jak was nie znałem na forum i dopiero co przyszedłem. Byłeś tutaj szanowany powszechnie przez każdego i tak sobie zawsze myślałem "o..Ku3a skomentował moją listę, kurczę...czuję się zaszczycony". I tak było, potem znałem Cię bliżej bo w końcu zostałeś moim radiowym kolegą z Radia Orbit. Dlaczego to właściwie piszę.. dlatego, że chciałem podkreślić, że nieważne są notowania, nieważne są statystyki, nieważne jest kto na pierwszym. Znaczy to jest ważne, ale są Strachy na pierwszym, za tydzień już będzie tam ktoś inny. Byłeś na takim koncercie, pójdziesz na inny. Ważne jest samo dzielenie się tą muzyką. Ważne jest to, że możemy tu wchodzić na to forum, także na Twoją listę, i dzielić się własnym hobby, jakim jest niewątpliwie muzyka. To nas jednoczy i jakoś napędza do tego... ja przyznam szczerze chciałem parę razy już usuwać własną listę, ale ta atmosfera tutaj jest taka, że jak nie wchodzę na forum przez dłuższy czas to po prostu mi jej brakuje.

Tysięczne notowanie... ale pamiętaj Kuba (mimo, że jestes starszy i to Ty powinieneś mi udzielać rad, ale może teraz wyjątkowo się zamienimy ), najważniejsze jest właśnie to, że Ciebie interesuje muzyka, że wszystkich nas tu interesuje muzyka, same liczby nie są już tak ważne. Chociaż owszem, jest to powód do radości, 1000 notowanie, chociaż to samo w sobie nie ma znaczenia, bo niczym się nie różni od 1023 notowania poza tym, że ma trzy zera w liczbie.

No i meritum, przede wszystkim jestem pod wrażeniem tego, jak długo już postujesz tą listę. Kurczę... tak się zastanawiam, to jest niesprawiedliwe, bo nie miałbym szans Cię pobić w notowaniach, gdyż jak zaczynałeś postować to mnie nawet w planach nie było (znaczy ja tam nie znam planów rodziców ale się domyślam ).

Tak więc mimo tego, że życzylem Ci już na antenie RO, złożę Ci życzenia także i tutaj. Życzę Ci, abyś te kolejne 1000 notowań układał z taką samą przyjemnością, a nawet większą. Żebyś miał przede wszystkim siłę do tworzenia listy i nie przejmował się ew. złymi komentarzami. No i właśnie to o czym mówiłem, że nawet jeśli ktoś ma inny gust niż Ty i komuś się podoba coś, czego nie lubisz, albo u Ciebie wejdzie na pierwsze ktoś, kogo mało osób lubi itd... liczy się to, że dzielimy się muzyką, bo każdy wiadomo ma inny gust, i to jest właśnie fajne.

No i tyle w sumie... jeśli jakieś głupoty popisałem albo błędy zrobiłem to przepraszam, ale długi post napisałem i już nawet nie chce mi się wracać do niego.

ku3a napisał(a):Spełniając prośbę saferłela - oto lista utworów które tydzień temu dobijały się do listy. kolejność całkowicie przypadkowa.

O... to jest taka Twoja "lista niezałapanych"?

No i przede wszystkim chciałem ponownie dopowiedzieć, że wytypowałem poprawnie lidera.

A co do historii listy, mnie ciekawi jak formowała się Twoja lista w przeszłości, czyli np. od kiedy prezentujesz płyty, ile miejsc w jakim czasie Twoja lista miała, czy miałeś może jakieś alternatywne listy typu lista polska, cotygodniowa lista wszechczasów... no nie wiem, różne takie.


O żesz... ale długi post mi wyszedł.

Post: #30

Trochę póżno, ale czy można jeszcze dołączyć do balangi?
No nawet mimo zmniejszonej ostatnio aktywności forumowej nie mógłbym nie odpowiedzieć w tak ważnym temacie.
Przede wszystkim olbrzymie gratulacje
Kurczę, jak ja chciałbym kiedyś u siebie mieć taki jubileusz
Ja również dołączam się do tych, którzy z niecierpliwością czekają na statystyki i podsumowania.
A co do samej listy to najbardziej oczywiście cieszy mnie debiut My Dying Bride. Żałuję trochę, że Lao nie udało się wejść na szczyt, ale ten numer 1 jak sobie teraz posłuchałem to nie jest taki zły jaki wydawał mi się na początku

Post: #31

Yoda napisał(a):No nawet mimo zmniejszonej ostatnio aktywności forumowej nie mógłbym nie odpowiedzieć w tak ważnym temacie.

No właśnie, tłumacz się, jest okazja

Post: #32

ku3a napisał(a):Spełniając prośbę saferłela - oto lista utworów które tydzień temu dobijały się do listy. kolejność całkowicie przypadkowa.
Mark Knopfler - So Far From The Clyde

ku3a napisał(a):Piotr Bukartyk - W Warszawie sen o sławie

Mam nadzieję, że zadebiutują chociaż w top 50

Post: #33

No to i ja przyłączam się do gratulacji. Tylko pozazdrościć wyniku, bo nawet jeżeli dojdę do takiego wyniku to i tak będzie mi do Ciebie brakować.
Ale przyznam się, że jestem rozczarowany. Myślałem, że się kamuflujesz i w notowaniu 1000 na pierwszym zadebiutuje Hołdys, a tutaj nic z tego.
No a z debiutów to najbardziej cieszy mnie MDB. Tak z ciekawości zapytam czy znasz wersję Queensryche?
No a z tym Dillingerem się jeszcze nie zapoznałem. Może trafi się okazja?

Post: #34

jeszcze raz wszystkim dziękuję za wszystkie bardzo miłe rzeczy które napisaliście!

adr napisał(a):zostawało tyle niewiadomych na innych miejscach, np. czy Metallica utrzyma się w dziesiątce (łeh łeh łeh, to było oczywiste że w TOP10 zostanie ).

nie wiem czy oczywiste, nic nie ma miejsca za wcześniejsze zasługi. ale miałem nadzieję, że się utrzyma .

adr napisał(a):Fajnie, że Gawliński do góry, liczę że "Grzesznikom" uda się przynajmniej do podium dojść.

oj, piekielnie wysokie wymagania, bo solowy Gawliński nigdy nie był tak wysoko. Tylko "O sobie samym" było raz w dziesiątce, na ósmym, i "Sid i Nancy" 3 razy, najwyżej na szóstym.

adr napisał(a):W płytach pierwsza szóstka po polsku - łał!

już od dawna polskie albumy radzą sobie kapitalnie, zawstydzając kolegów z zagranicy .

aaktt napisał(a):To teraz już oficjalnie gratuluję wspaniałego 1000nego wyniku Mi jeszcze brakuje mniejszej połowy, ale mam nadzieję, że też kiedyś mi się uda

na pewno, teraz już tylko z górki .

Miszon napisał(a):Dlatego tylko krótko:

:roll:

bear napisał(a):pomyślałem że wpadnę na chwilę z bukietem... eee, ku3a na bank wolałby coś bardziej praktycznego i płynnego

bardzo lubię takie niespodziewane wizyty . dzięki, że wpadłeś, ogromnie jest mi miło .
a co, przyniosłeś sześciopak oranżady?

bear napisał(a):fajnie że mimo wszystko nie ma żadnych "odświętnych" ruchów, choć z tą "Amnezją" nieźle wyskoczyłeś

trzeba mieć czasem farta . no i Kult tym razem miał, bo trafić sobie koncert dzień przed tysięcznym notowaniem to co to jest jak nie fart . a gdyby jeszcze "Karingę" zagrali...

bear napisał(a):ale po cichu miałem nadzieję, że w takim szczególnym notowaniu pojawi się...

to jest zawsze numer 1
.

marsvolta napisał(a):Jak było tysięczne wydanie lp3 to nie mieściło mi się w głowie

mi też . nigdy nie przypuszczałem (no... wtedy nigdy ), że ja dociągnę do takiego wyniku. nie to, że uważam, że wcześniej skończę, tylko po prostu nie wyobrażałem sobie, że moja prywatna lista może mieć ponad 1000 notowań.

saferłel napisał(a):Chyba pewien rozdział został zamknięty. Ciekawe czy z tego powodu zostaną wprowadzone jakieś zmiany (chociażby z czysto technicznego punktu widzenia) lub inne extra-dodatki

nie zapowiada się .

saferłel napisał(a):Debiut dla Blur w 1000 notowaniu to fajna sprawa. Chętnie sprawdzę te pozostałe ich hity z top 10

wrzucę wkrótce do odpowiedniego wątku te dane

saferłel napisał(a):Prawie 180 tyg. Czas leci bardzo szybko, bo wciąż czuję jakbym dopiero niedawno zaczynał.

no i miło mi, że mogę od początku brać udział w obserwowaniu Twojej listy. pamiętam, że na początku tylko komentowałeś nasze listy i jakoś bez przekonania podchodziłeś do tworzenia swojej, wręcz trzeba było Cię namawiać byś spróbował .

PaTToN napisał(a):Szkoda że Amnezji nie udało się bardziej zaznaczyć swojej wygranej

to jeszcze mało?

Aro napisał(a):W dziesiątce 1000tygodnia nie mogło zabraknąć takich "gwiazd" jak Metallica, Kult, Serj czy Lao Che.

piękna sprawa, że w tym wyjątkowym notowaniu tacy wielcy mojej listy są w dziesiątce .

Lilian napisał(a):Kuba, widziałeś Strachy na Lachy na koncercie?

ha, nie! nigdy! jakoś tak wyszło, jakoś tak nie było z kim pójść, nie było mi po drodze. ale na pewno teraz Strachy są w czołówce listy wykonawców których chciałbym zobaczyć na żywo a których jeszcze nie widziałem.

Paweł napisał(a):A mnie nie wziąłeś pod uwagę.

wziąłem pod uwagę tych którzy obstawiali całą dziesiątkę . Ty faktycznie pisałeś, że pierwsze miejsce będzie bez zmian . i za to gratulacje .

tadzio3 napisał(a):Ja niedawno miałem 750, a więc ok 4 lat do tysiąca mi brakuje

zawsze Cię podziwiałem, że zacząłeś w tak wczesnym wieku .

tadzio3 napisał(a):Mimo, że prowadzisz audycję "Rockiestra", która w swojej nazwie ma wyznacznik konkretnej muzyki na liście można spotkać różne smaczki, często zupełnie dalekie od ostrzejszego grania rockowego.

po prostu wszystko co mi się podoba. a że czasem podobają się różne rzeczy, to takie są efekty . choć i tak wcześniej było więcej tych "innych". co zresztą widać po pierwszym notowaniu . i w podsumowaniu też chyba będzie widać . a audycja to audycja . tu już trzymam się rockowego towarzystwa.

tadzio3 napisał(a):Należy zwrócić uwagę na duży wpływ listy Kuby na innych forowiczów. Często widzimy piosenki, które jako pierwsze pojawiły się tutaj, po kilku tygodniach pojawiają się w innych prywatnych listach (min. u mnie )

to jest zawsze ogromna przyjemność i bardzo się cieszę, że tak nasze listy na siebie wpływają - że nie tylko komentujemy, ale i sprawdzamy cóż to za utwory, a wiele z nich się podoba, a niektóre na tyle, że i na nasze listy trafiają.

tadzio3 napisał(a):Nie da się ukryć, że sporo piosenek w historii listy Kuby były na liście i swoje sukcesy zawdzięczają LP3.

szczególnie na początku . zdecydowana większość piosenek w pierwszych latach listy trafiała na nią właśnie dzięki elpetrójce.

tadzio3 napisał(a):Teraz jesteś chyba najważniejszym łącznikiem między nami - szarymi forowiczami, a redakcją tworzącą LP3, co też powoduje, że mając taki status Twoja lista jest odbierana bardziej poważnie niż inne.

eee, czyżby? myślisz, że ktoś tak to odbiera? ja po prostu robię swoją listę .

p.u.r.h. napisał(a):Co prawda nie zaglądam tu zbyt często, ale tak niezwykłej okazji opuścić nie mogę

bardzo się z tego cieszę, dzięki .

c.d.n.

Post: #35

ku3a napisał(a):zawsze Cię podziwiałem, że zacząłeś w tak wczesnym wieku

Po latach to i ja się dziwię. Inne dzieci na początku podstawówki mają inne priorytety niż tworzenie listy

ku3a napisał(a):eee, czyżby? myślisz, że ktoś tak to odbiera?

Myślę, że tak. Są zapewne osoby, które zaciekawią się tym, co tam ten Kuba z Trójkowej Listy może mieć w swoim prywatnym zestawieniu

Post: #36

Yacy napisał(a):zaskoczyłeś jednak takim nr 1.

to jest utwór bardzo reprezentatywny... no nie wiem jak to powiedzieć - dla mnie. więc cieszę się, że taki utwór jest na pierwszym.

Paweł napisał(a):Ważne jest samo dzielenie się tą muzyką. Ważne jest to, że możemy tu wchodzić na to forum, także na Twoją listę, i dzielić się własnym hobby, jakim jest niewątpliwie muzyka. To nas jednoczy i jakoś napędza do tego...

też tak myślę. to jest nasza pasja, a że osoby postujące tu swoje listy słuchają różnej muzyki... cóż, taki jest świat i to się też przenosi na forum . mnie tylko czasem boli jak ktoś skupia się za bardzo na złych emocjach i pisze co mu się nie podoba na liście, zamiast pisać co się podoba. czasem to jest nieuniknione, jasne że tak , ale ważne są proporcje. ja sam staram się jak najmniej pisać o tym co mi się nie podoba na liście, bo co to kogoś obchodzi, że jakaś tam konkretna piosenka mi się nie podoba.

Paweł napisał(a):najważniejsze jest właśnie to, że Ciebie interesuje muzyka, że wszystkich nas tu interesuje muzyka

pamiętam . kiedyś nawet by mi się nie marzyło, że będę miał tyle możliwości rozwijania swojej pasji - mycharts i publikowanie swojej listy oraz oglądanie innych prywatnych list; Rockiestra; Lista Trójki; forum LP3. niesamowite!

Paweł napisał(a):hociaż owszem, jest to powód do radości, 1000 notowanie, chociaż to samo w sobie nie ma znaczenia, bo niczym się nie różni od 1023 notowania poza tym, że ma trzy zera w liczbie.

to tak jak z Twoimi 18. urodzinami - dzień nie różni się niczym od innych, ale jednak jakieś bariery zostały złamane .

Paweł napisał(a):O... to jest taka Twoja "lista niezałapanych"?

tak możesz to nazwać .

Paweł napisał(a):A co do historii listy, mnie ciekawi jak formowała się Twoja lista w przeszłości, czyli np. od kiedy prezentujesz płyty, ile miejsc w jakim czasie Twoja lista miała, czy miałeś może jakieś alternatywne listy typu lista polska, cotygodniowa lista wszechczasów... no nie wiem, różne takie.

listę płyt zacząłem tworzyć 12 tygodni po liście piosenek i tak zostało do końca - od tamtej pory robię obydwie te listy.
nie mam nigdzie zapisane w jakim czasie lista miała ile pozycji. w ogóle to tylko pierwsze dziesiątki mam zarchiwizowane, pomocnicze drugie dziesiątki mam gdzieś na luźnych kartkach i ciężko by mi było dojść do tego kiedy to się zaczęło. zresztą to było tak, że kiedyś raz zrobiłem drugą dziesiątkę jako ciekawostkę i jako pomoc, by nie zapomnieć o niczym w pierwszej dziesiątce, ale to było tak jednorazowo. za kilka tygodni znowu zrobiłem taką pomocniczą dziesiątkę, za jakiś czas znowu i musiało całkiem sporo czasu minąć, pewnie z rok, żeby ta druga dziesiątka stała się stałym punktem programu. ale wciąż była tylko pomocnicza. i aż do pojawienia się na mycharts miałem tą dwudziestkę. potem coraz więcej poznawałem, raz i drugi zrobiłem testowo trzecią dziesiątkę, zobaczyłem że to nie jest za dużo, więc na jakiś rok albo więcej została trzydziestka. a potem przyszło kolejne rozszerzenie o dwie dziesiątki, znowu na początku testowo, ale szybko na stałe. i potem jeszcze testowo druga dziesiątka płyt. i tak to wygląda do tej pory . ale do wszelkich podsumowań liczą się tylko pierwsze dziesiątki, bo tyle pozycji lista miała na początku.

alternatywnych list nigdy nie miałem. zawsze tylko (do tej pory) w okresie bożonarodzeniowym robię sobie przeróżne podsumowania. no teraz to właściwie to się strasznie przeciąga, o kilkanaście tygodni, bo nie ma tyle czasu, a i okres bożonarodzeniowy teraz już zwykle nie jest wolny. podsumowania standardowe - podsumowanie roku w piosenkach i płytach, podsumowanie roku w wykonawcach na obydwu listach, ale też podsumowania wszystkich notowań w piosenkach i w płytach i obydwa podsumowania wykonawców. oraz podsumowanie wykonawców łączące punkty z obydwu list. poza tym podsumowania które robiłem od zawsze, a które teraz przyjęły się na innych forach - topy poszczególnych wykonawców. zawsze co roku w tym okresie robiłem sobie topy kilku ważnych dla poprzedniego roku wykonawców. zestawienie ulubionych zespołów polskich i wszystkich łącznie. i zestawienie płyt wszech czasów. w początkowych latach robiłem też top wszech czasów piosenek, ale potem to się za bardzo rozrosło i nie dałem rady robić co roku. teraz wychodzi to mniej więcej co 5 lat.

Yoda napisał(a):Trochę póżno, ale czy można jeszcze dołączyć do balangi?

widzę jeszcze kilka wolnych miejsc, więc zapraszam .

Post: #37

kajman napisał(a):Myślałem, że się kamuflujesz i w notowaniu 1000 na pierwszym zadebiutuje Hołdys, a tutaj nic z tego.

kurde, wiedziałem, że o czymś zapomniałem .

Cytat:No a z debiutów to najbardziej cieszy mnie MDB. Tak z ciekawości zapytam czy znasz wersję Queensryche?

chyba nie. a przynajmniej teraz nie kojarzę .

tadzio3 napisał(a):Są zapewne osoby, które zaciekawią się tym, co tam ten Kuba z Trójkowej Listy może mieć w swoim prywatnym zestawieniu

no ale tutaj chyba wszyscy mnie znali zanim się zaczęło z LP3 . a jak ktoś dołączył później, to pewnie nie wie o LP3 i mnie nijak nie łączy z nią. a z drugiej strony nie ma chyba nikogo, kto trafiłby tu dzięki moim wizytom na Myśliwieckiej .

Post: #38

ku3a napisał(a):to tak jak z Twoimi 18. urodzinami - dzień nie różni się niczym od innych, ale jednak jakieś bariery zostały złamane .

No... zauważyłem, że ostatnio trochę więcej problemów spadło na moją głowę... niestety. Chociaż tych pozytywów też trochę jest.

A czy mógłbyś publikować taką listę niezałapanych co tydzień?

Post: #39

Paweł napisał(a):A czy mógłbyś publikować taką listę niezałapanych co tydzień?

50-ka to mało? raczej nie będzie mi się chciało, mam dużo innych rzeczy na głowie. zresztą najlepsze i tak wejdą na listę .

Post: #40

ku3a napisał(a):ha, nie! nigdy! jakoś tak wyszło, jakoś tak nie było z kim pójść, nie było mi po drodze.

Ty chyba nie żartujesz... no jestem w szoku