Post: #1

Strachy na Lachy nie widzą stawki, bo całą ją mają już za plecami! W piosenkach było tak już tydzień temu, ale teraz tak samo jest i w płytach. W dodatku debiutanci z zeszłego tygodnia ładnie poszli do góry i pojawiła się piąta piosenka z płyty. A kto wie czy wkrótce nie będzie następnej. "Chory na wszystko" chyba nie będzie tak spektakularnie awansować, ale ważne, że udowadnia obecną siłę zespołu. Wydawało się, że na przełomie zimy i wiosny pierwsze skrzypce grać będzie Lao Che, ale ono na razie schowane w cieniu Strachów. Choć zrobiło 2 ważne kroki - weszło do dziesiątki na obydwu listach. Szczególnie jednak na liście płyt można było się spodziewać wyższej lokaty. Mam nadzieję, że wszystko jeszcze do nadrobienia. Bez skrupułów za to do góry pną się utwory które debiutowały tydzień temu - aż 5 z nich jest już w pierwszej dwudziestce, a jeden już w dziesiątce! Zeszłotygodniowy debiut Carnival of Bullets był sporą niespodzianką, ale to, że już teraz wbił się do najważniejszej dziesiątki można już chyba nazwać wręcz sensacją! Siłę polskiej muzyki w ostatnich tygodniach potwierdza Sen Zu. Co prawda to już druga piosenka z nowej edycji Naszej Listy która się tu pojawia, ale tak jak w przypadku "Juvenile Swept", tak i przy "Co mamy" to nie ten plebiscyt był czynnikiem sprawczym. Piosenka podobała mi się już wcześniej i jedno dodatkowe przesłuchanie wiele w jej przypadku nie zmieniło. Mam nadzieję, że pojawią się w końcu jakieś piosenki które swą pozycję będą zawdzięczać tylko i wyłącznie Naszej Liście. New Model Army nagrali bardzo dobrą płytę i czuję, że za rzadko do niej wracam. Dobrze, że przynajmniej wydzieliłem sobie otwierający ją utwór "Today Is A Good Day" i wrzuciłem na playlistę utworów przesłuchiwanych co tydzień. Szkoda, że nikt na forum tego albumu nie docenił. Wciąż coraz bardziej podoba mi się muzyka grupy Dommin. W piosenkach już dwóch przedstawicieli w dwudziestce, a płyta prze do przodu i już punktuje w dziesiątce. Wygląda na to, że może być jeszcze lepiej.

Notowanie 992:

01. 01. 04. 04. Ostatki - nie widzisz stawki - Strachy na Lachy
02. 02. 10. 10. Made In China - Happysad
03. 03. 16. 16. Bajka o śmierci - Spięty
04. 05. 07. 07. Chodź tu do mnie - Beri Beri
05. 09. 48. 07. All Nightmare Long - Metallica
06. 04. 03. 03. Many Of Horror - Biffy Clyro
07. 07. 15. 15. Żyję w kraju - Strachy na Lachy
08. 08. 07. 07. Bari Arakeel - Khatchadour Tankian & Serj Tankian
09. 11. 01. 01. Zima stulecia - Lao Che
10. 19. 01. 01. Juvenile Swept - Carnival Of Bullets

11. 23. 02. doDekafonia - Strachy na Lachy
12. 34. 02. The Lobster Quadrille - Franz Ferdinand
13. 18. 03. Dominos - The Big Pink
14. 12. 07. 100% Girls Let's Go - Beri Beri
15. 06. 05. Jutro zmienię wszystko - Bracia
16. 15. 04. My Heart, Your Hands - Dommin
17. 37. 02. Her Name Is Alice - Shinedown
18. 14. 18. Morning Sun - Robbie Williams
19. 28. 02. Dark Holiday - Dommin
20. 16. 05. Just Breathe - Pearl Jam
21. 10. 15. Your Decision - Alice In Chains
22. 13. 20. Ma czar karma - Spięty
23. 24. 21. Bad Company - Five Finger Death Punch
24. 25. 22. Tribute - Tenacious D
25. 22. 08. Jesteś mały - Hurt
26. 17. 13. You Know Me - Robbie Williams
27. 21. 09. Czas - Lao Che
28. 26. 06. Cousins - Vampire Weekend
29. 20. 18. Kalikimaka - Spięty
30. 41. 02. Nieuchwytni buziakowcy - Strachy na Lachy
31. 30. 24. Visionism - Rootwater
32. 45. 02. Amnezja - Kult
33. 40. 03. Low Rising - The Swell Season
34. 29. 08. Przesilenie - Muchy
35. NN. 01. Co mamy? - Sen Zu
36. 35. 24. Maria ma syna - Kult
37. 32. 11. Everything - Dr Zoydbergh
38. 33. 15. Frühling In Paris - Rammstein
39. NN. 01. Today Is A Good Day - New Model Army
40. 38. 14. Umieraj stąd - Hey
41. 31. 15. Trafiony-zatopiony - Spięty
42. 36. 07. Little Bird - Eels
43. 39. 22. Lęki i fobie - Happysad
44. NN. 01. Chory na wszystko - Strachy na Lachy
45. 47. 21. My się nie chcemy bić - Happysad
46. 48. 02. Empty Walls - Serj Tankian & Auckland Philharmonia Orchestra
47. 43. 20. Opuszczone porty - Spięty
48. 49. 25. Resistance - Muse
49. 27. 06. Taxidermy - White Lies
50. 44. 04. Can't Get Through - Pedro Costa

Wypadły (z którego, ile razy były na liście):

42. 13. Człowiek, którego nie ma - Bielizna
46. 07. Nic z tego nie będzie - Andy
50. 25. That Look You Give That Guy - Eels

Legenda:
Pierwsza dziesiątka - miejsce, miejsce tydzień temu, liczba tygodni w dziesiątce, liczba tygodni w dziesiątce pod rząd.
Kolejne dziesiątki - miejsce, miejsce tydzień temu, licza tygodni w pięćdziesiątce.

Lista płyt. Notowanie 980:

01. 04. 02. 02. Dodekafonia - Strachy na Lachy
02. 01. 17. 17. Antyszanty - Spięty
03. 02. 21. 21. Mów mi dobrze - Happysad
04. 03. 07. 07. 100% Girls - Beri Beri
05. 06. 03. 03. Strict Joy - The Swell Season
06. 05. 07. 07. Handmade Songs - Dr Zoydbergh
07. NN. 01. 01. Love Is Gone - Dommin
08. 07. 16. 16. Terra Incognita - Juliette Lewis
09. 09. 10. 10. Reality Killed The Video Star - Robbie Williams
10. NN. 01. 01. Prąd stały / Prąd zmienny - Lao Che

Wypadły (z którego, ile razy były w dziesiątce, ile razy były w dziesiątce pod rząd):

08. 09. 02. 02. Zapamiętaj - Bracia
10. 10. 17. 15. Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy! - Hey

--------------------------

11. Zapamiętaj - Bracia
12. Miłość! Uwaga! Ratunku! Pomocy! - Hey
13. Today is a Good Day - New Model Army
14. Ironbound - Overkill
15. The Evolution of Chaos - Heathen
16. Hellbilly Deluxe 2: Noble Jackals, Penny Dreadfuls and the Systematic Dehumanization of Cool - Rob Zombie
17. Notoryczni debiutanci - Muchy
18. White Noise Zone - NeLL
19. Stajlisz & Romantik - Sen Zu
20. End Times - Eels

Post: #2

Strachy liderem, wspólny numer jeden utrzymany
"Zima Stulecia" jakoś mnie nie porwała, Czas zdecydowanie lepszy.
a Bracia co tak nagle wypadli :?:

Post: #3

Jak tu strrasznie zaczyna się robić
Chyba 1 miejsce na liście płyt długo nie ulegnie zmianie. A u mnie spośród 27 przesłuchanych za 2010 rok albumów Dodekafonia jest na miejscu 24
Ale nie narzekam, bo świetne nowości się w "poczekalni" płytowej pojawiają. Overkill i Heathen to moja ścisła czołówka za rok 2010, ciekawe czy coś z piosenek się pojawi, może Nasza Lista jakoś na to wpłynie
A jesli chodzi o Lao to ja im dłużej słucham tej płyty tym bardziej utwierdzam się w przekonaniu, ze to jest znakomity album. I tak sobie myślę, że ten zespół jest naprawdę genialny: nagrać 4 płyty, każda w zupełnie różnej stylistyce i wszystkie znakomite.

Post: #4

Numer pierwszy zupełnie niezrozumiały dla mnie Noo, Bracia zdecydowanie zaszokowały. Szkoda, że nie zakładasz szybkiego wzrostu 'Chorego na wszystko' bo wg mnie, ten numer, obok 'Radio Dalmacija' jest najlepszy. Fajnie, że 'made in China' się trzyma na 2. I obawiam się, że Biffy Clyro osiągnął ile już mógł, ale w sumie i tak daleko zaszedł

Post: #5

ku3a napisał(a):35. NN. 01. Co mamy? - Sen Zu

U, kolejne electro U mnie siedzi w poczekalni, ale nie będę ukrywał, że ciężko będzie wejść. W każdym razie ma mój znak jakości Szkoda tylko, że ni mogę tego powiedzieć o nudnym albumie

ku3a napisał(a):Juvenile Swept - Carnival Of Bullets

Nasz kolega robot spisuje się świetnie Czekam na jakieś kolejne nagrania. W sumie max 2-3 miesiące po singlu powinna ukazać się płyta Jeśli będzie pełna takiego materiału może być naprawdę dobrze. Przynajmniej jeśli popatrzymy na polski rynek, to konkurencja będzie prawie żadna....prawie.

ku3a napisał(a):Chory na wszystko - Strachy na Lachy

Jedyne Strachy, które w pełni akceptuję (oprócz singla i jeszcze numeru 2 z płyty). Ten kawałek robi już w internecie całkiem duże zamieszanie - za sprawą tekstu przede wszystkim. Ale Polacy to lubią właśnie się doczepić takich ''budujących na duchu rzeczy''.

ku3a napisał(a):Your Decision - Alice In Chains

...że taki spadek się przydarzy, to bym się nie spodziewałem

ku3a napisał(a):Can't Get Through - Pedro Costa

W sumie takich wyników się spodziewałem po tym nagraniu.

ku3a napisał(a):Cousins - Vampire Weekend

Jak większość moich ulubieńców (mam na myśli pojedyncze rzeczy z różnych okresów czasu), i ten plasuje się w środku stawki i raczej nie zamierza zbyt szybko podążyć w którymkolwiek kierunku

Post: #6

ku3a napisał(a):35. NN. 01. Co mamy? - Sen Zu

Nie ukrywam że bardzo się cieszę z takiego rozwoju spraw

saferłel napisał(a):Szkoda tylko, że ni mogę tego powiedzieć o nudnym albumie

A mi się album podoba, może nie ma czegoś tak rewelacyjnego jak "Co mamy?" ale płyta stoi na bardzo dobrym poziomie

Post: #7

to chyba już nie potypujecie, bo jutro albo pojutrze nowe notowanie na forum . to może już się umówmy, że w następnym wątku będzie typowanie .

Tomekk napisał(a):Bracia co tak nagle wypadli :?:

no właśnie, sam się zdziwiłem. nie wiem, nic konkretnego się nie stało. chyba zadecydowała liczba przesłuchań - innych utworów słuchałem częściej i bardziej mi się w zeszłym tygodniu wbiły w pamięć.

Yoda napisał(a):Jak tu strrasznie zaczyna się robić
Chyba 1 miejsce na liście płyt długo nie ulegnie zmianie.

wbrew pozorom sprawa nie wygląda aż tak bardzo różowo . Owszem - początek płyty i zakończenie są moim zdaniem znakomite, ale jednak w środku jeszcze dużo jest do poprawienia. jeśli te środkowe utwory zaczną mi się podobać, to będzie naprawdę bardzo silna pozycja płyty . choć i teraz pierwsze miejsce zdobyte bez specjalnie zaciętej walki .

Yoda napisał(a):I tak sobie myślę, że ten zespół jest naprawdę genialny: nagrać 4 płyty, każda w zupełnie różnej stylistyce i wszystkie znakomite.

ciekawe kogo jeszcze byłoby na to stać i kto jeszcze zrobiłby to z takim efektem. choć ja jeszcze muszę mocno nad płytą pracować, żeby osiągała na liście takie wyniki, jakich oczekiwałem .

mateusz91 napisał(a):obawiam się, że Biffy Clyro osiągnął ile już mógł, ale w sumie i tak daleko zaszedł

zdecydowanie więcej osiągnął niż się spodziewałem .

saferłel napisał(a):W każdym razie ma mój znak jakości Szkoda tylko, że ni mogę tego powiedzieć o nudnym albumie

cała płyta też mnie specjalnie nie porywa. są jeszcze ze 3 piosenki które mi się podobają, ale jak widać na liście płyt - szału nie ma.

saferłel napisał(a):Nasz kolega robot spisuje się świetnie Czekam na jakieś kolejne nagrania.

ja nie pospieszam. wolę poczekać dłużej, jeśli tylko następne utwory będą równie znakomite .

saferłel napisał(a):...że taki spadek się przydarzy, to bym się nie spodziewałem

ano tak wyszło. teraz już zdecydowanie zjazd do zajezdni. i tak osiągnęli plan maksimum .

Cytat:Jak większość moich ulubieńców (mam na myśli pojedyncze rzeczy z różnych okresów czasu), i ten plasuje się w środku stawki i raczej nie zamierza zbyt szybko podążyć w którymkolwiek kierunku

hehe .
a "Dominos"?

PaTToN napisał(a):Nie ukrywam że bardzo się cieszę z takiego rozwoju spraw

domyślam się .

Post: #8

wiem, że typujemy za tydzień, ale aby tradycji stało się zadość...

01. Ostatki - nie widzisz stawki - Strachy na Lachy
02. Chodź tu do mnie - Beri Beri
03. Made In China - Happysad
04. All Nightmare Long - Metallica
05. Bajka o śmierci - Spięty
06. Zima stulecia - Lao Che
07. doDekafonia - Strachy na Lachy
08. Juvenile Swept - Carnival Of Bullets
09. Many Of Horror - Biffy Clyro
10. Bari Arakeel - Khatchadour Tankian & Serj Tankian

jakoś odpuściłem sobie płytę NMA... chyba muszę to nadrobić...

Post: #9

Yacy napisał(a):wiem, że typujemy za tydzień, ale aby tradycji stało się zadość...

Yacy napisał(a):jakoś odpuściłem sobie płytę NMA... chyba muszę to nadrobić...

właśnie całkowity jej brak u Ciebie zdziwił mnie najbardziej

Post: #10

mateusz91 napisał(a):Numer pierwszy zupełnie niezrozumiały dla mnie

Gdzie tam... ja wolę zdecydowanie Strachy , gdyby trafił się np. taki nr 4 to dopiero byłaby tragedia.

Cytat:05. 09. 48. 07. All Nightmare Long - Metallica

niesamowite, to jest całkiem możliwe co wydawało się nie możliwe jakieś 30 tygodni temu kiedy dla zabawy typowaliśmy nr 1 z okazji 1000 wydania listy.
Słabo coś ten Serj. A płytę przesłuchałeś ???
Akurat tak się składa ze wpuściłeś kolejne moje ulubione Strachy z płyty , po Dodekafonii .
Dommina niestety nadal nie poznałem , ale być może puszczałeś w jednej ze swoich audycji która mnie ominęła. Cóż to za wynalazek ?

Post: #11

Aro napisał(a):gdyby trafił się np. taki nr 4 to dopiero byłaby tragedia.

3 Dody na raz?
wchodziło zimą, aż strach pomyśleć co by było, jakbym poznał to na wiosnę .

Aro napisał(a):

w końcu ktoś zwrócił na to uwagę . najwyższa pozycja ANL od 41 tygodni .

Aro napisał(a):niesamowite, to jest całkiem możliwe co wydawało się nie możliwe jakieś 30 tygodni temu kiedy dla zabawy typowaliśmy nr 1 z okazji 1000 wydania listy.

ja też wtedy traktowałem to jako taki typ z przymrużeniem oka, a tutaj niemożliwe zaczyna być nie tak wcale niemożliwe . przecież cały szał dopiero przed nami, za 7 tygodni będzie miesiąc do festiwalu...

Cytat:Słabo coś ten Serj. A płytę przesłuchałeś ???

ano nie najlepiej na razie. płytę przesłuchałem raz, koncert obejrzałem raz. na razie. podoba się, ale bez tak wielkich zachwytów jakich mógłbym oczekiwać... postaram się więcej powiedzieć dziś w audycji. no ale to dopiero pierwsze przesłuchania, więc też nie chciałbym daleko idących wniosków wysnuwać.

Aro napisał(a):Dommina niestety nadal nie poznałem , ale być może puszczałeś w jednej ze swoich audycji która mnie ominęła. Cóż to za wynalazek ?

tak, puszczałem to z jednej z ostatnich audycji.
poznałem "My Heart, Your Hands", spodobało się. wszedłem na ich myspace, żeby posłuchać innych utworów. spodobały się. zapoznałem się z całą płytą, bo wyglądało obiecująco. spodobało się. no i weszło na listę płyt i zaczęło się piąć. a w piosenkach wszedł mój prywatny singiel. a to i tak jeszcze nie szczyt możliwości .

Post: #12

ku3a napisał(a):3 Dody na raz?

dokładnie no choć tu do mnie yhhu huu

ku3a napisał(a):wchodziło zimą, aż strach pomyśleć co by było, jakbym poznał to na wiosnę .

a to dla mnie na plus informacja. ponieważ miedzy wierszami można to odczytać tak ; "Ciesze się że jest już wiosna, a Beri beri mnie już nie zachwyca tak jak wcześniej. czas powoli się z nimi zegnać"

ku3a napisał(a):najwyższa pozycja ANL od 41 tygodni .

pozycja nr 5 od razu mi się rzuciła na oczy wiedziałem ze to najwyższa pozycja tego utworu od jakiegoś czasu ale ze od ponad 9 miesięcy whoo . To nie lada sztuka, ostatnio to chyba M.I.A. coś podobnego mogła dokonać.

ku3a napisał(a):postaram się więcej powiedzieć dziś w audycji

to ja postaram się dziś posłuchać live

Post: #13

Aro napisał(a):a to dla mnie na plus informacja. ponieważ miedzy wierszami można to odczytać tak ; "Ciesze się że jest już wiosna, a Beri beri mnie już nie zachwyca tak jak wcześniej. czas powoli się z nimi zegnać"

powiedzmy tak: faktycznie, gdyby ciągle była zima, to Beri Beri mogłoby już się zsuwać, ale teraz dostały dodatkowy handicap w postaci wiosny, więc prawdopodobnie jeszcze zdołają posiedzieć w podobnych okolicach .

Aro napisał(a):ostatnio to chyba M.I.A. coś podobnego mogła dokonać.

ha! właśnie policzyłem, że "M.I.A." gdy wróciła "po latach" do dziesiątki to osiągnęła swój najlepszy wynik od 44 tygodni .

Post: #14

Dzięki za statystyki.
Zatem wniosek nasuwa się sam. Dokonują tego Najwięksi z największych .
Pozostali o takich ruchach na liście mogą pomarzyć i uczyć się od tych najbardziej zasłużonych .