saferłel napisał(a):Co prawda przetworzony wokal jest spaprany
to znaczy? ja tam nie słyszę nic spapranego. co byś w nim poprawił?
saferłel napisał(a):Nie podejrzewałem jednak, że ty lubisz taką muzykę!!! Wcześniej nic z takiego new-orderowo-di/visionowego grania tu nie widziałem.
ja lubię to, co mnie czymś ujmie
. a że najczęściej dotyczy to mocniejszego gitarowego rocka, to już nie moja wina
. bardzo mi się podoba klimat tego utworu, a moim ulubionym fragmentem jest ten powiedzmy szeptany, w którym tak fajnie głos przenika między lewym a prawym kanałem.
a Joy Division przecież byli z "Love Will Tear Us Apart"
.
saferłel napisał(a):A tego nie słyszałem. Chętnie poznam.
rewelacyjny moim zdaniem numer. taki surowy w formie i w dodatku króciutki, ale czasem to lepsze niż nie wiadomo jakie popisy instrumentalne
.
saferłel napisał(a):Uuuu, i ty narzekasz na moje ''Guy''?
ale u mnie "Guy" osiągnął dużo i dlatego mu tak kibicuję u Ciebie
. ostatnia płyta znacznie mniej mnie ujęła niż "Hombre Lobo".
chris975 napisał(a):Dobrze, że Muse się odbili o jedno oczko to mamy choc jedno wspólne nagranie na liście
w ostatniej chwili się wyratowali, a teraz może jeszcze trochę pobędą, bo zostało im rzucone koło ratunkowe
.
tadzio3 napisał(a):Mocno Cię wzięły Strachy widzę. Mnie na razie bardzo minimalnie.
ano mocno. kolejne notowanie już wkrótce
.
tadzio3 napisał(a):Z nowoście najbardziej cieszy oczywiście "Amnezja". Po Twoich wypowiedziach czułem, że to jednak wejdzie na listę. mam tylko nadzieję, że będzie to systematyczny awans Miejsca na LP3 wesprą Cię w tym.
też mam taką nadzieję
. i taką że na LP3 nie będzie już takich przykrych niespodzianek jak w sobotę
.
Kertoip napisał(a):a z tej płyty u mnie oczywiście Robert Smith będzie
mi ten utwór póki co nie podchodzi. i szkoda, że na płycie są niektóre inne utwory, bo czasem to nawet wstyd mieć jakoś głośniej ustawione mp3 w autobusie
.
stavanger napisał(a):sporo nowości, każdy może znaleźć coś dla siebie. Ja wybieram Strachy
totalne zaskoczenie
.
ksch napisał(a):ale radocha
nie masz się z czego cieszyć, wysoko sobie zawiesiłeś poprzeczkę
Lilian napisał(a):Mam odczaucie, ze po "Zakazanych..." ta nowa płyta to jest taki świeży powiew Strachów
też tak to odbieram. Grabaż twierdzi, że "Zakazane" zostały średnio odebrane, bo wyszły bezpośrednio po "Autorze" i że jakby wyszły przed nim, to by inaczej było. a dla mnie "Zakazane" się do "Autora" nie umywają i kolejność wydania nie ma tu nic do rzeczy.
Paweł napisał(a):Nie myślałem, że aż tak.
że co aż tak? nie myślałeś, że mój ulubiony wykonawca ostatniego 10-lecia pojawi się na liście z okazji wydania płyty koncertowej z wyjątkowego koncertu? hmm...
Paweł napisał(a):6 mamy wspólnych, w tym 3 są u Ciebie w dziesiątce... chyba nie tak źle nie?
bywało gorzej
.
Yacy napisał(a):Debiutują kolejne Strachy, które i u mnie są w lepszej połowie płyty [te wyższe, bo te niższe chyba nie...
na pewno u mnie klasyfikacja jeszcze będzie się zmieniać, ale te 2 raczej pozostaną w ścisłej czołówce płyty.
Yacy napisał(a):Lao wczoraj wylądowało na podium? Stawiam na to, że tak!
no ciekawe...
Yacy napisał(a):Nasza Lista już owocuje
Carnival? Sen Zu? CoB znałem wcześniej i NL nie dała mu za dużo, tylko jedno dodatkowe przesłuchanie w momencie kiedy wysoka forma i tak była już zbudowana. z Sen Zu podobnie, choć tutaj wbiło się z cała płytą. ale oczywiście liczę, że jeszcze wejdzie coś tylko i wyłącznie dzięki NL
.
Yacy napisał(a):ciekawy jestem suplementu. Masz/znasz już?
jak czytałem, to jeszcze edycji nie było, ale teraz widzę, że już wiesz to co miałem napisać w odpowiedzi. tylko nie wiem czy to już tak zostanie, czy też tylko przez jakiś czas będzie sprzedaż tylko w ten sposób. mam nadzieję, że nie, dziwny to byłby pomysł. no i z tego względu nie znam jeszcze tego suplementu...