Post: #1

Jak mi się często ostatnio zdarza, to piszę nie znając jeszcze ostatecznych wyników listy. Kończy się przedostatnie przesłuchanie, które wniosło jedną poprawkę, a ostatnie przesłuchanie (czołowa szostka) pewnie nic już nie zmieni (chociaż zdarzało się, że przystępowałem do niego z takim przeświadczeniem, po czym zmieniało się wszystko), no ale i tak zacznę od siódmego (a właściwie 8 ) miejsca.
Goryle w tym tygodniu wypadły raczej na plus, a na największy plus wypadli z nich The companions, którzy awansowali z 16 miejsca. Poprzednio byli najsłabszymi z piątki, teraz tylko Helpless corpses enactment zdołało ich pokonać. Nota bene (dopisek późniejszy) też ma bardzo dobry tydzień, bo pomaszerowało trzy oczka w górę.
Orange the Juice jest jak dla mnie bliskie w klimatach do Dra Zoydbergha, ale wydaje mi się bardziej zróżnicowane i dojrzalsze. No i widać te moje odczucia po efektownym skoku Package deal na miejsce 16.
Powiększyła się przepaść między Drzewkami, bo niższy utwór poleciał w dół, a I drive the hearse raźno skoczyło w górę łapiąc się do top20.
Dawno tak się na mojej liście, żeby chociażby w poczekalni nie pojawił się żaden nowy utwór. Natomiast w głównym zestawieniu jest jeden debiut i to niezwykle efektowny, bo Black rainbow po 4 tygodniach w poczekalni wystrzeliło na miejsce 24. A w przyszłości? jest sporo nowych utworów, które za tydzień powinny się pojawić w głównym zestawieniu.
Dwą przedstawicieli awangardowego (a może progresywnego) rocka efektownie awansuje. The troll i The weirding są już w górnej połówce piątej dziesiątki.
No i trzeba wrócić do top6. Tutaj właściwie każdy poza zwycięzcą może czuć się pokrzywdzony. No ale jakieś decyzje muszą zostać podjęte.
Na pewno najwięcej powodów do zadowolenia ma Khamsin, bo tydzień temu był na miejscu 18. Teraz jest już na podium po przegraniu niezwykle wyrównanej walki o miejsce 2.
Tydzień temu debiut, a teraz jeszcze awans i tu aż na drugie miejsce. Your weak heart jest moim ulubionym nagraniem z płyty Cheer-Accident, ale cała płyta jest świetna i kolejni dwaj jej przedstawiciele w tym tygodniu także zyskali, przy czym Sun dies niezwykle efektownie awansowało z miejsca 30 na 13.
Chociaż teoretycznie jakiś kryzys w pierwszej trojce jest jeszcze możliwy, to jednak mało realny i myślę, że mogę już napisać, że Female persecution przezwyciężyło już kryzys, o czym świadczy awans z 12 na 6 miejsce.
Przesłuchuję jeszcze Metallicę, ale już wiem, że nic nie jest w stanie odebrać jej zwycięstwa w tym tygodniu. All nightmare long tylko przez chwilę dało się wyprzedzić, ale w każdym kolejnym przesłuchaniu nie miało konkurencji.
Nowości pojawiające się po pobycie w poczekalni są pomarańczowe, z jej pominięciem czerwone. Powroty do zestawienia z poczekalni są niebieskie, z leżakowni błękitne, a z niebytu fioletowe. Skoki o minimum 10 miejsc zaznaczam na zielono. W poczekalni kolor błękitny, czerwony i fioletowy oznaczają to samo co w Top50.
1. 1. 73 ALL NIGHTMARE LONG - Metallica
2. 6. 2 YOUR WEAK HEART - Cheer-Accident
3. 18. 3 KHAMSIN - Akphaezya
4. 7. 48 HELPLESS CORPSES ENACTMENT - Sleepytime Gorilla Museum
5. 2. 93 SUMMERS LOST - Hurt
6. 12. 7 FEMALE PERSECUTION - Juliette Lewis
7. 5. 3 CZAS ZMARTWYCHWSTANIA - Bez Jacka & Chór Voce Angeli & Krakowska Orkiestra Kameralna
8. 16. 54 THE COMPANIONS - Sleepytime Gorilla Museum
9. 3. 62 THIS I LOVE - Guns n'Roses
10. 9. 52 FORMICARY - Sleepytime Gorilla Museum
11. 10. 51 PUPPET SHOW - Sleepytime Gorilla Museum
12. 13. 50 THE SALT CROWN - Sleepytime Gorilla Museum
13. 30. 5 SUN DIES - Cheer-Accident
14. 17. 11 NIEPOWTARZALNA OFERTA - Katarzyna Groniec
15. 4. 25 DESPERATE GRAVES - The Mars Volta
16. 33. 2 PACKAGE DEAL - Orange the Juice
17. 15. 9 PANI K - Happysad
18. 21. 5 M'BEMBA MAMA - Richard Bona
19. 8. 9 TY, KTÓRY STWORZYŁEŚ - Elżbieta Adamiak
20. 36. 13 I DRIVE THE HEARSE - Porcupine Tree
21. 22. 7 SHIVA MANTRA - Richard Bona
22. 14. 27 LUCIFORMS - The Mars Volta
23. 11. 17 BAŁWAN ZE ŚNIEGU (BAŁWANEK) - Bez Jacka & Chór Voce Angeli & Krakowska Orkiestra Kameralna
24. N. 1 BLACK RAINBOW - St Vincent
25. 29. 23 ISLANDS SUITE - Crimson Jazz Trio
26. 20. 8 SOLDIER OF LOVE - Sade
27. 32. 10 W PIWNICY U DZIADKA - Happysad
28. 19. 11 ZANOSI SIĘ NA NOC - Elżbieta Adamiak
29. 23. 30 …AND WHO'S THE GOD NOW!? - Indukti & Maciej Taff
30. 25. 13 KOZMIC BLUES - Katie Melua
31. 24. 123 TO CO NIENAZWANE - Anna Maria Jopek
32. 31. 29 NINTH WAVE - Indukti & Robert Majewski
33. 34. 13 LĘKI I FOBIE - Happysad
34. 41. 27 LARKSPUR - The Veils
35. 27. 3 EASTER - Extra Life
36. 28. 8 WYWAR Z PRZYWAR - Elżbieta Adamiak & Kasia Poniedzielska
37. 26. 8 FOREVER ME AND YOU - Elżbieta Adamiak
38. 43. 26 TUSAN HOMICHI TUVOTA - Indukti & Nils Frykdahl
39. 42. 6 YOU AND ME ARE GONE - Jamie Cullum
40. 37. 14 JOCKEY FULL OF BOURBON - Youn Sun Nah
41. 54. 2 THE WEIRDING - Astra
42. 48. 28 PICTURES OF A CITY - Crimson Jazz Trio
43. 38. 12 WIEM - Stare Dobre Małżeństwo
44. 47. 11 A TAP DANCER'S DILEMMA - Diablo Swing Orchestra
45. 64. 2 THE TROLL - The Invisible Czars
46. 35. 18 PRETTY VISITORS - Arctic Monkeys
47. 52. 10 BLUE CHEADLE - Cheer-Accident
48. 40. 4 REPTILIES - Them Crooked Vultures
49. 44. 12 TAKĄ WODĄ BYĆ - Happysad
50. 51. 16 21ST CENTURY SCHIZOID MAN - The Human Experimente
51. 39. 9 STAR OF WONDER - Tori Amos
52. 45. 20 BONNIE THE CAT - Porcupine Tree
53. 56. 7 IN THE LAND OF AFTERNOON (AMAGAMA) - Armia
54. 63. 6 EAST JESUS NOWHERE - Green Day
55. 55. 13 YELLOW RAVEN - Pain of Salvation
56. 46. 6 LAST TRAIN TO ISTAMBUL - Steve Hackett
57. 49. 10 NIE WIĘCEJ… - Hey
58. 59. 7 FIRE ON THE MOON - Steve Hackett
59. 50. 12 KOSTUCHNA - Happysad
60. 62. 8 HOME - Armia
61. P. 4 KEEP THE STREETS EMPTY FOR ME - Fever Ray
62. P. 8 MARIA MA SYNA - Kult
63. 53. 7 GONE - Pain of Salvation
64. 57. 7 LUNAR BENDER - Archive
65. 61. 10 SECOND TO NONE - Dr Zoydbergh
66. 66. 112 NIE ZABIJAJ - Katarzyna Groniec

poczekalnia:
60. CZARNO-CZARNY FILM - Jean Lubera & Piotr Nalepa
65. NIE OMIJAJ MNIE - Naiv
ASHES IN THE SNOW - Mono
FINALLY OVER YOU - Ndidi O
58. FEAR AND LOATHING IN VETLINAS - Dr Zoydbergh
BROTHER SPORT - Animal Collective
RECURRING - Gaba Kulka & Konrad Kucz
SPINNING IN DAFFODILS - Them Crooked Vultures
EVERLASTING LIGHT - Mono
A.S.S. - Dr Zoydbergh
IMFAMIA - Ram-Zet
MAY YOUR HEARTS STAY STRONG - Cloud Cult
SLIDE - Doctor Zoydbergh
WARSAW OR THE FIRST BREATH YOU TAKE AFTER YOU GIVE UP - Them Crooked Vultures
NUMBERED! - Devin Townsend
HAT, MEET RABBIT - Gaba Kulka

out:
SLEEP - Lisa Gerard

nieszczęśliwa 666:
DEPARTER - Katatonia
LATAWCE - Żywiołak
CANNIBAL RESOURCE - Dirty Projectors
WHILE YOU WAIT FOR THE OTHERS - Grizzly Bear
HAPPY BIRTHDAY GUADELUPE! - The Killers & Wild Light & Mariachi El Bronx

przyszłość?:
MORNING BIRD - Sade
STREET SPIRIT (FADE OUT) - Peter Gabriel
CONVINCED OF THE HEX - The Flaming Lips
HARD LOVIN' WOMAN - Juliette Lewis
BEYOND TO SLIGHT THE MAZE - Astra
IN ANOTHER TIME - Sade
FAREWELL - Shaolin Death Squad
EVERYTHING - Dr Zoydbergh
BROKEN GLASS - Astra
CRACK THE SKYE - Mastodon
FROZEN ROADS - Brett Anderson
SULPHUR TO SUGARCANE - Elvis Costello

Post: #2

Ładny debiut na żółto w pięćdziesiątce
I super, że Mastodon się pojawia w przyszłości

Post: #3

Ja też się cieszę z Black Raibow, chociaż u mnie już spada. Znów najciekawiej wygląda poczekalnia, gdzie znajduje się fantastyczne The Flaming Lips, niezła Sadex2, Gabriel, Anderson i Mastodon. Słuchałem ostatnio Lewis i mogę powiedzieć, że kibicuję piosence numer sześć. Może iść nawet na lidera

Post: #4

saferłel napisał(a):Mastodon

Rozumiem, że to deklaracja, że za tydzień u Ciebie najwyższa nowość

Post: #5

Jakbym pierwszy raz pisał, że ich lubię Przynajmniej pod postacią nowej płyty.

Post: #6

Jakbym pierwszy raz sobie żartował w niezrozumiały i głupi sposób

Post: #7

aaktt napisał(a):1. Ładny debiut na żółto w pięćdziesiątce
2. I super, że Mastodon się pojawia w przyszłości

1. Mi też się podoba. Ciekawe, że utwór, który na płycie oceniłem wyżej dwa razy bez skutku dobijał się do poczekalni.
2. Mastodon już z jednym utworem próbował, ale może tym razem się uda.

saferłel napisał(a):1. Ja też się cieszę z Black Raibow, chociaż u mnie już spada.
2. Znów najciekawiej wygląda poczekalnia, gdzie znajduje się fantastyczne The Flaming Lips, niezła Sadex2, Gabriel, Anderson i Mastodon.
3. Słuchałem ostatnio Lewis i mogę powiedzieć, że kibicuję piosence numer sześć. Może iść nawet na lidera

1. No i to źle tej piosence u mnie wróży, a drugim niebezpieczeństwem jest brak Twojej listy.
2. Wnioskuję, że piszesz o przyszłości?? Kilka utworów pojawiło się zbyt późno, żeby wejść na listę, ale liczę, że w kolejnym tygodniu trochę z nich wejdzie.
3. Już była liderem (ale nigdy nie wiadomo czy nie wróci).

aaktt napisał(a):Jakbym pierwszy raz sobie żartował w niezrozumiały i głupi sposób

Co do głupi to może ni skomentuję, ale nie mam wrażenia, że jest to niezrozumiałe.

Post: #8

kajman napisał(a):1. No i to źle tej piosence u mnie wróży, a drugim niebezpieczeństwem jest brak Twojej listy.

Jedno notowanie sobie odpuszczam. To zaległe z tamtej soboty. Jutro powinno być gotowe to z dnia dzisiejszego (dzisiaj z powodu Olimpiady raczej nic z tego nie wyjdzie)

Post: #9

saferłel napisał(a):Jedno notowanie sobie odpuszczam. To zaległe z tamtej soboty.

aleś Ty nieharmionijny w tych swoich listowych poczynaniach, żeby tak poświęcić DLP na rzecz lenistwa i jakiejś tam olimpiady na szklanym ekranie

Post: #10

Przecież miałem popsuty komputer i dużo obowiązków w szkole - to są powody, o których już dużo pisałem. Olimpiada zaczęła się w ten piątek, więc o czym tu gadać.

Post: #11

saferłel napisał(a):to są powody, o których już dużo pisałem

lepiej nie pisać tak dużo o powodach, tylko zamiary przerodzić w czyn, a czyn w sukces
popatrz na listę kajmana, jaka piękna, długa, cętkowana, kręta jak wąż boa, postowana regularanie ku radości nas wszystkich tutaj - bierz przykład ze starszych - zatem czekam na Twoją listę jeszcze dziś z partią wspaniałych nowości, abym mógł komentować ją i analizować przez pół nocy

Post: #12

Dzisiaj nie będzie Postaram się jutro....

Post: #13

Heh, widać i Ciebie Astra chwyciła.
Za Cheer Accident wkrótce się biorę. Jak juz gdzieś indziej pisałem mam co do tej płyty spore oczekiwania.
Ciekawi mnie też Richard Bona, ale nie wiem czy znajdę czas aby go przesłuchać.
Mimo, że na tej liście jest mnóstwo fanastycznych piosenek, to lider jest spośród nich najlepszy i jak dla mnie jeszcze przez kilkanaście tygodni mógłby się nie zmieniać

Post: #14

wchodząc tu miałem tylko jedno życzenie, no i się spełniło, więc chyba mogę powiedzieć, że jestem w pełni usatysfakcjonowany .
plus powrót Marii z potomkiem - też powód do radości .

Post: #15

Yoda napisał(a):1. Heh, widać i Ciebie Astra chwyciła.
2. Za Cheer Accident wkrótce się biorę. Jak juz gdzieś indziej pisałem mam co do tej płyty spore oczekiwania.
3. Ciekawi mnie też Richard Bona, ale nie wiem czy znajdę czas aby go przesłuchać.
4. Mimo, że na tej liście jest mnóstwo fanastycznych piosenek, to lider jest spośród nich najlepszy i jak dla mnie jeszcze przez kilkanaście tygodni mógłby się nie zmieniać

1. Chwyciła i do tego w dwójnasób, ale to wyjdzie później.
2. Ja też miałem duże, a płyta okazała się lepsza niż one.
3. Jeżeli bawisz się w toppowanie na Radioastrologu, to będziesz miał okazję.
4. Jak na ostatnie czasy to dwa tygodnie z rzędu jest ewenementem, więc raczej szanse są małe.

ku3a napisał(a):1. wchodząc tu miałem tylko jedno życzenie, no i się spełniło, więc chyba mogę powiedzieć, że jestem w pełni usatysfakcjonowany .
2. plus powrót Marii z potomkiem - też powód do radości .

1. Mam nadzieję, że nie będziesz aż tak mocno zawiedziony, jeżeli kiedyś...
2. Nie wróżę zbyt dobrze, bo 6 nowości będzie się starało wypchnąć tą miłą parę.