ksch
Stały bywalec
Liczba postów: 1 010
Dołączył: Sep 2007
|
90 Razorlight - Hostage Of Love (Orange Warsaw Festival, 4.09, Warszawa)
Kiedy pierwszy raz zobaczyłem tę informację, nie mogłem uwierzyć własnym oczom: Razorlight? W Warszawie?! Za darmo?!!
To był znakomity koncert, który załapał się do mojego Top 10, a Hostage Of Love był jednym z tych utworów, które zabrzmiały najlepiej. Wygląda jednak niestety na to, że długo już nie pociągną...
88 Radiohead - Karma Police (Park Cytadela, 25.08, Poznań)
Świetne otwarcie znakomitego występu na Open'erze. Żałuję, że nie mogłem w nim uczestniczyć w pełni tak, jakbym sobie tego życzył.
87 Archive - Londinium (Stodoła, 16.10, Warszawa)
Radiohead po raz pierwszy. Karma Police to jedna z tych piosenek, które ujęły mnie swoim wykonaniem... końcowe takty wykonane przez Thoma solo z publiką z całą pewnością zapadną mi głęboko w pamięć.
83 Renton - This Is Not The End (Heineken Open'er Festival, 2.07, Gdynia)
Archive to zespół, który po sukcesie "You All Look The Same To Me" w swoisty sposób odciął się od swojej przeszłości. Utwory z pierwszego krążka w ogóle nie były prezentowane na trasach koncertowych... Aż do czasu "Controlling Crowds".
Pollard zamiast Marii Q oraz Rosko John sprawili, że był to niezapomniany utwór na niezapomnianym koncercie.
81 The Futureheads - Walking Backwards (Studio im. Agnieszki Osieckiej, 7.05, Warszawa)
W pierwszej setce znalazło się również miejsce dla Królowej Popu. O koncercie nie mogę powiedzieć za dużo dobrego... Starałem się szukać pozytywów do ostatniej chwili, jednak Frozen na dyskotekowo sprawiło, że przestałem. Za to Ray Of Light /a przecież to utwór z tego samego krążka/ zabrzmiało pozytywnie
Kiedy Mikołaj Ziółkowski mówił o tym, że mają pojawić się na Open'erze, w radiu zabrzmiał ten utwór. Pomyślałem: 'o, znów jakaś alternatywna łupanka'. Po dwóch minutach byłem zachwycony i czekałem na informację, co to za zespół. The Prodigy...
Spodziewałem się, że ich Open'erowy występ wgniecie mnie w ziemię, więc trochę się zawiodłem...
W tym roku TCIOF zobaczyłem na żywo dwa razy: na Open'erze i w Trójce. Can't Cook był jednym z dwóch utworów, które zostały wykonane już poza anteną.
"a teraz... ale nie, proszę państwa, tak to nie przejdzie... wstajemy, wstajemy, zapraszam pod scenę."
Renton, czyli jeden z najlepszych debiutów roku 2008. Na żywo brzmi bardzo dobrze.
82 Mikromusic - Sennik (Studio im. Agnieszki Osieckiej, 28.02, Warszawa)
Nie licząc koncertów, których setlistę znałem wcześniej, ta piosenka była dla mnie najbardziej oczywista. W trakcie oklasków spojrzałem na klawiszowca i po jego ustawieniu rąk już wiedziałem, że za chwilkę zabrzmi właśnie Sennik
Tak. To był fantastyczny występ. Trójkowe koncerty mają ten niezwykły klimat, a kiedy do tego występuje taki zespół...
O koncercie The Futureheads i jego następstwach w kolejnych częściach, a filmiki tradycyjnie jutro
Moja prywatna galeria
|
|
07.02.2010 08:33 PM |
|