Post: #1

Jeżeli ktoś mógłby przypuszaczać, że Goryle na mojej liście pasują ten byłby w bardzo poważnym błędzie. Goryle pokazały tym razem, że przebudzone i podrażnione są niezwykle groźne. Poprzednio najsłabszy z piątki był na miejscu 31, teraz jest (chociaż inny) na miejscu 11. Wprawdzie na podium zostało dla nich tylko jedno miejsce (dla Puppett show) i to najniższe, ale i tak wynik jest znakomity. Warto zwrócić jeszcze uwagę na bardzo efektowny skok Formicary z miejsca 31 na 8.
Bez Jacka może uznać tydzień za dosyć udany. Gdyby nie Goryle to byłoby rewelacyjnie. Wprawdzie tylko jedno miejsce na podium zostało obronione, ale za to to wyższe, chociaż tym razem pojawiła się na nim Madonna. No ale Zwiewność skoczyła z miejsca 20 na 6.
No tak, było już o miejscu drugim i trzecim, więc trzeba napisać i o zwycięzcy. Tutaj nie było przez chwilę wątpliwości, że to miejsce obroni Summers lost.
Po rewolucji sprzed tygodnia nie spodziewałem się tym razem 11 nowości (łącznie z poczekalnią) i nie spodziewałem się, że jedna z nich może zajść aż na miejsce 12. A pojawiła się w ostatniej chwili w dziwnych okolicznościach. Nowa płyta SDM nie przypadła mi w pierwszych poznanych utworach do gustu. Była zbyt surowa, zbyt toporna. Ale niespodziewanie jeden utwór z niej zadebiutował z poczekalni, a z kolei Wiem okazało się być cudowną perełką, przepiękną kompozycją, która zniewoliła mnie swoim urokiem.
DINAJ zaczyna szaleć na mojej liście i do tego niespodziewanie mocniej czyni to In which the snake ascends the ladder, które wykonuje największy skok w zestawieniu (o 40 miejsc).
Pasowały mi tym razem gitarowe klimaty charakterystyczne dla piosenki zwanej turystyczną. Świadczyć może o tym także wysoki debiut Patrzę w niebo.
Dwi kolejne nowości to dwa utwory tego samego zespołu, chociaż raczej niespodziewanie dla mnie Kostuchna zaszła wyżej niż Taką wodą być. Jeżeli do tego dodać spory awans, ktory zaliczyły Lęki i fobie to jawi się wyjątkowo dobry dla Happiegosadu tydzień.
Po raz pierwszy pojawia się na mojej liście Kult i przyznam się, że na razie truno mi odpowiedzieć, co powoduje, że Maria ma syna aż tak mi się podoba.
Nowości pojawiające się po pobycie w poczekalni są pomarańczowe, z jej pominięciem czerwone. Powroty do zestawienia z poczekalni są niebieskie, z leżakowni błękitne, a z niebytu fioletowe. Skoki o minimum 10 miejsc zaznaczam na zielono. W poczekalni kolor błękitny, czerwony i fioletowy oznaczają to samo co w Top50.
1. 1. 83 SUMMERS LOST - Hurt
2. 3. 11 MADONNA - Bez Jacka & Chór Voce Angeli & Krakowska Orkiestra Kameralna
3. 4. 40 PUPPET SHOW - Sleepytime Gorilla Museum
4. 6. 37 HELPLESS CORPSES ENACTMENT - Sleepytime Gorilla Museum
5. 2. 6 BAŁWAN ZE ŚNIEGU (BAŁWANEK) - Bez Jacka & Chór Voce Angeli & Krakowska Orkiestra Kameralna
6. 20. 10 ZWIEWNOŚĆ - Bez Jacka & Chór Voce Angeli & Krakowska Orkiestra Kameralna
7. 5. 51 THIS I LOVE - Guns n'Roses
8. 31. 42 FORMICARY - Sleepytime Gorilla Museum
9. 12. 43 THE COMPANIONS - Sleepytime Gorilla Museum
10. 8. 3 JOCKEY FULL OF BOURBON - Youn Sun Nah
11. 29. 40 THE SALT CROWN - Sleepytime Gorilla Museum
12. N. 1 WIEM - Stare Dobre Małżeństwo
13. 14. 2 THE BED - St Vincent
14. 9. 62 ALL NIGHTMARE LONG - Metallica
15. 7. 17 PICTURES OF A CITY - Crimson Jazz Trio
16. 11. 2 KOZMIC BLUES - Katie Melua
17. 19. 2 GŁUPIE LISTY - Sami o Sobie
18. 13. 112 TO CO NIENAZWANE - Anna Maria Jopek
19. 10. 10 PRETTY VISITORS - Arctic Monkeys
20. 16. 18 NINTH WAVE - Indukti & Robert Majewski
21. 28. 13 HAT, MEET RABBIT - Gaba Kulka
22. 15. 6 21ST CENTURY SCHIZOID MAN - The Human Experimente
23. 18. 15 DESPERATE GRAVES - The Mars Volta
24. 32. 2 LĘKI I FOBIE - Happysad
25. 17. 5 DEPARTER - Katatonia
26. 66. 2 IN WHICH, THE SNAKE ASCENDS THE LADDER - Death Is Not a Joyride
27. 23. 12 ISLANDS SUITE - Crimson Jazz Trio
28. 22. 4 BROTHER SPORT - Animal Collective
29. 21. 20 LUCIFORMS - The Mars Volta
30. 24. 19 …AND WHO'S THE GOD NOW!? - Indukti & Maciej Taff
31. N. 1 PATRZĘ W NIEBO - Pod Jednym Dachem
32. 26. 16 LARKSPUR - The Veils
33. 56. 2 YELLOW RAVEN - Pain of Salvation
34. 25. 5 CANNIBAL RESOURCE - Dirty Projectors
35. 30. 9 BONNIE THE CAT - Porcupine Tree
36. 51. 3 TEAR THE PLACE UP - Skunk Anansie
37. 27. 34 LATAWCE - Żywiołak
38. N. 1 KOSTUCHNA - Happysad
39. 46. 3 CHIFON TUTU, DANCING BEAR - Death Is Not a Joyride
40. 36. 10 DEAR GOD PLEASE HELP ME - Marianne Faithfull
41. 42. 32 UCIEKAJ MOJE SERCE - Nosowska
42. 44. 9 ŚNI SIĘ LASOM LAS - Bez Jacka & Słodki Całus od Buby
43. 59. 28 TOY COLLECTION - Katie Melua
44. 47. 3 BLUE CHEADLE - Cheer-Accident
45. 33. 20 BE SOMEBODY - Kings of Leon
46. 37. 25 LADY IN BLUE - Tori Amos
47. 39. 6 SEED OF HOPE - Silent Lapse
48. 52. 30 BATTLE FOR THE SUN - Placebo
49. 48. 2 GONE - Pain of Salvation
50. 34. 19 SKYLARK - Renee Olstead
51. 35. 10 WHILE YOU WAIT FOR THE OTHERS - Grizzly Bear
52. 38. 20 TUSAN HOMICHI TUVOTA - Indukti & Nils Frykdahl
53. N. 1 TAKĄ WODĄ BYĆ - Happysad
54. 60. 2 NO STONE UNTURNED - Europe
55. N. 1 MARIA MA SYNA - Kult
56. 43. 14 TWO BIRDS - Regina Spektor
57. 40. 18 SINCE WE'WE BEEN WRONG - The Mars Volta
58. 41. 4 I DRIVE THE HEARSE - Porcupine Tree
59. 45. 26 COLLAPSE/COLLIDE - Archive
60. 58. 2 EVERLASTING LIGHT - Mono
61. 50. 8 I MUST - Basia
62. 49. 7 LA LLORONA - Beirut
63. 54. 4 ISLE IN ME - Sylvan
64. 57. 2 COME ON GET HIGH - Archive
65. 55. 16 IF THE STARS WERE MINE - Melody Gardot
66. 53. 6 BLACK GIVES WAY TO BLUE - Alice in Chains

poczekalnia:
63. MAY YOUR HEARTS STAY STRONG - Cloud Cult
WILD HORSES - Susan Boyle
SPINNING IN DAFFODILS - Them Crooked Vultures
64. CZARNO-CZARNY FILM - Jean Lubera & Piotr Nalepa
61. FORSAKER - Katatonia
65. NIE ZABIJAJ - Katarzyna Groniec
LEFT OUT - Riverside
GREMLIN HOLIDAY - Kira Kira
STARTEST - T-Raperzy znad Wisły
NIE WIĘCEJ… - Hey
TVISTURINN - Amiina
THE END - Pearl Jam
MŁYNY BOŻE - Stare Dobre Małżeństwo
A LOOKING IN VIEW - Alice in Chains
SANSARA - Indukti
DO YOU REMEMBER - The Horrors

out:
62. DEVIL IN THE DETAILS - Placebo

KVITELI POTLEBI - Katie Melua
CRY ME A RIVER - Michael Buble
WHENEVER THERE IS LIGHT - No-Man
BOJĘ SIĘ O NAS - Hey
SUWALSKIE BOLERO - Dorota Miśkiewicz & Grzegorz Turnau
W PIWNICY U DZIADKA - Happysad
NOWHERE TO RUN - B-Yentl
MAMA LAY SOFTLY ON THE RIVERBED - Morrissey
JOLENE - Bob Dylan
LEŻYSZ CAŁKIEM NAGA - Siódma w Nocy
PURE AS SNOW (TRAILS OF THE WINTER STORM) - Mono
MUSIAŁAM ODEJŚĆ - Katarzyna Groniec
NEPHILIM - Katatonia
PIOSENKA NA LEPSZE DNI - Pod Jednym Dachem
SEVEN - Fever Ray
ASHES IN THE SNOW - Mono
KAZIMIERA - Mister z U.B.

Post: #2

kajman napisał(a):Ale niespodziewanie jeden utwór z niej zadebiutował z poczekalni, a z kolei Wiem okazało się być cudowną perełką, przepiękną kompozycją, która zniewoliła mnie swoim urokiem.

ja po wysłuchaniu płyty zwrócilem uwage tylko na ten kawałek. i tak jest u mnie od 2 miesięcy ale przed wczoraj miałem okazje usłyszeć go w wersji "na żywo" i tylko potwierdziło sie to, że to najlepszy fragment płyty...

alez happysad zaatakowali!!! i fajnie

kajman napisał(a):KAZIMIERA - Mister z U.B.

byłem ciekawy jak to bedzie u Ciebie wyglądało... myślałem, ze lepiej... chociaz mnie osobiście na razie nie przekonują...

Post: #3

wow, happysad 2 razy debiutuje i raz idzie do góry, Kult debiutuje, cuda się dzieją.
ale zapewne za tydzień już wszystko wróci do normy.
cieszę się też ze skoku "Tear The Place Up".

Post: #4

55. N. 1 MARIA MA SYNA - Kult Najpierw była Marianna, potem Marysia, a teraz Maria

co do meritum kibicuję następującym:
Stare Dobre Małżeństwo, Europe, Susan Boyle

Post: #5

Yacy napisał(a):kajman napisał/a:
Ale niespodziewanie jeden utwór z niej zadebiutował z poczekalni, a z kolei Wiem okazało się być cudowną perełką, przepiękną kompozycją, która zniewoliła mnie swoim urokiem.
ja po wysłuchaniu płyty zwrócilem uwage tylko na ten kawałek. i tak jest u mnie od 2 miesięcy ale przed wczoraj miałem okazje usłyszeć go w wersji "na żywo" i tylko potwierdziło sie to, że to najlepszy fragment płyty...
2. alez happysad zaatakowali!!! i fajnie
3. kajman napisał/a:
KAZIMIERA - Mister z U.B.
byłem ciekawy jak to bedzie u Ciebie wyglądało... myślałem, ze lepiej... chociaz mnie osobiście na razie nie przekonują...

1. Ja słyszałem fragmenty tej płyty w astrologu i tych utworów, które u mnie się pojawiły to nie puszczał. Zniechęciło mnie to do płyty, potem spróbowałem Młynów, bo były u neon.ki, a w jej chomiku także Wiem, ale na liście nie. Potem zauważyłem to gdzie indziej, wróciłem i zaczarowało mnie.
2. Nie przewidywałem, że mnie tak złapią, bo z poprzedniej tylko tytułowemu się udało. Ale ta płyta jest znacznie lepsza, ale niestety z wpadkami w postaci np singla.
3. To nie ten Z'oob jaki najbardziej lubię, ale coś w sobie ma.

ku3a napisał(a):1. wow, happysad 2 razy debiutuje i raz idzie do góry,
2. Kult debiutuje, cuda się dzieją.
3. ale zapewne za tydzień już wszystko wróci do normy.
4. cieszę się też ze skoku "Tear The Place Up".

1. Nieprzygoda doszła u mnie do miejsca 11, więc nie wiem, co w tym zaskakującego. Fakt że ilość spora, ale oni dla mnie są coraz lepsi.
2. A co dziwnego w debiucie Kultu? Nigdy nie uważałem ich za zły zespół, ale za bardzo nierówny owszem. Krew Boga jest u mnie na topie wszechczasów, kilka ich utworów bardzo lubię, a tutaj Maria się mocno wybija.
3. A co według Ciebie jest normą?
4. Kilka starych Skunków lubiłem, a ten chociaż w klimatach fatalnego Bigosu, ale jest zdecydowanie inteligentniej zagrany.

Konrad napisał(a):55. N. 1 MARIA MA SYNA - Kult Najpierw była Marianna, potem Marysia, a teraz Maria
co do meritum kibicuję następującym:
Stare Dobre Małżeństwo, Europe, Susan Boyle

Tylko że ani Marianny ani Marysi nie trawię, a Maria z kolei bardzo mi podchodzi. Nota bene utwór mam otagowany u siebie jako Marysia ma syna (tak mi się ściągnął). Myślę, że poza wyższym SDM-em nic więcej z tego zestawu furory u mnie nie zrobi. Nota bene wcześniej mi się Europe zupełnie nie podobało (no może poza Carrie).

Post: #6

kajman napisał(a):3. A co według Ciebie jest normą?

że utwory którym kibicuję u Ciebie radzą sobie przeciętnie

Post: #7

Chyba rzadko tylko polskie kawałki (w 100%) wchodzą na listę bez akompaniamentu czegoś z zewnątrz. Cieszy mnie przede wszystkim Kult, a ja Happysad nie jest zły
Czołówka raczej nie podnieca, bywało lepiej. Jest wprawdzie na 13 ''The Bed'', później gdzieś osiadł Animal Collective...ale stać cię na więcej Po za tym moi faworyci (a nie jest ich pod koniec listy tak mało!) spadają z chyba TYLKO jednym wyjątkiem - ''Battle For The Sun''. Nie odpuszczaj tak szybko tego Archive Szkoda, że do poczekalni dostało się The Horrors, jakby co, to u mnie ciągle top 30 Jestem pozytywnie zaskoczony obecnością Morrisseya w poczekalni , a i Heyem nie pogardzę.

Post: #8

saferłel napisał(a):1. Chyba rzadko tylko polskie kawałki (w 100%) wchodzą na listę bez akompaniamentu czegoś z zewnątrz.
2. Cieszy mnie przede wszystkim Kult, a ja Happysad nie jest zły
3. Czołówka raczej nie podnieca, bywało lepiej.
4. Jest wprawdzie na 13 ''The Bed'', później gdzieś osiadł Animal Collective...ale stać cię na więcej
5. Po za tym moi faworyci (a nie jest ich pod koniec listy tak mało!) spadają
6. z chyba TYLKO jednym wyjątkiem - ''Battle For The Sun''.
7. Nie odpuszczaj tak szybko tego Archive
8. Szkoda, że do poczekalni dostało się The Horrors, jakby co, to u mnie ciągle top 30
9. Jestem pozytywnie zaskoczony obecnością Morrisseya w poczekalni ,
10. a i Heyem nie pogardzę.

1. Przyznam się, że nie rozumiem, o co Ci chodzi.
2. Podejrzewam, że Kult jednak furory nie zrobi, ale HS ma szanse.
3. Ale chyba bywało też gorzej. I pewnie będzie gorzej, bo sądzę że z 11 nowości w kolejnym tygodniu mogą jako tako Ci podejść dwie i to te, które trafią do poczekalni, a te z top30 to podejrzewam, że zdecydowanie nie (chociaż może jedna...).
4. Może ale chyba nie w najbliższym czasie. A co do Animali gdyby inny dostał szansę, to kto wie; no ale Ty wybrałeś Brrrrrrrruisha.
5. Pod koniec listy awansów to prawie w ogóle nie było a w sumie przegrały 21:39 ze spadkami.
6. Od razu piszę, że niestety to już ostatni raz.
7. Nie zamierzam, ale w tym tygodniu będzie ciężko przy tłumie nowości.
8. Wiem, ale jakoś nie mam dni na niego.
9. Sorry, ale to przyszłość? Zapomniałem napisać.
10. Nie wiem jakim cudem on tam drugi tydzień jest. Przy odsłuchu płyty mi nie podchodził.

Post: #9

[/quote]

kajman napisał(a):1. Przyznam się, że nie rozumiem, o co Ci chodzi.

O to, że w tym tygodniu nowości są tylko z Polski, nie zza granicy.

kajman napisał(a):4. Może ale chyba nie w najbliższym czasie. A co do Animali gdyby inny dostał szansę, to kto wie; no ale Ty wybrałeś Brrrrrrrruisha.

Nie Bruisha, ale Bluisha.....wybrałem, bo jest znacznie bardziej popowy i soczysty. Ma w sobie dużo wspaniałej egzotyki i cudowne aranżacje. Widzisz jak u mnie sobie radzi. Pierwszy numer jeden od AC na DLP.

[quote]10. Nie wiem jakim cudem on tam drugi tydzień jest. Przy odsłuchu płyty mi nie podchodził.
To chociaż wymień go na inny Hey

Post: #10

Post: #11

kajman napisał(a):4. Wiem, ale nie mogłem sobie darować gry słów. A mi on nie pasuje.

Ja tego nie rozumiem, bo podobno Ci się ten kawałek podoba, tak pisałeś w topłycie.

PS - teraz zauważyłem tą Susan Boyle w poczekalni. Głos ma faktycznie dobry, ale cała ta jej płyta to kicha i komercha do kwadratu. I wszystko przez ten ''Mam Talent''. Ktoś jej przearanżował kawałki klasyki muzyki rozrywkowej i teraz na tym zbijana jest ogromna kasa. Jestem na nie.

Post: #12

saferłel napisał(a):

kajman napisał(a):4. Wiem, ale nie mogłem sobie darować gry słów. A mi on nie pasuje.

Ja tego nie rozumiem, bo podobno Ci się ten kawałek podoba, tak pisałeś w topłycie.
1. PS - teraz zauważyłem tą Susan Boyle w poczekalni. Głos ma faktycznie dobry, ale cała ta jej płyta to kicha i komercha do kwadratu. I wszystko przez ten ''Mam Talent''. Ktoś jej przearanżował kawałki klasyki muzyki rozrywkowej i teraz na tym zbijana jest ogromna kasa. Jestem na nie.

4. Nie pasuje mi na moją listę (na niej wchodzą utwory, które minimum za bardzo dobre uważam). I nie mogę odżałować, że nie wybrałeś tego, który brałeś pod uwagę. A Brrrrrrrruish to był żart, a nie poważna opinia.
1. Na wielu rzeczach jest zbijana kasa. A jeżeli jest ciekawa (bo moim zdaniem taka jest) aranżacja i dobry wokal, to ja nie mam nic na wskroś. Ale piszę tylko o tym utworze, bo płyty nie znam.

Post: #13

kajman napisał(a):4. Nie pasuje mi na moją listę (na niej wchodzą utwory, które minimum za bardzo dobre uważam). I nie mogę odżałować, że nie wybrałeś tego, który brałeś pod uwagę. A Brrrrrrrruish to był żart, a nie poważna opinia.

Wiem, że żart i wiem, że bycie dobrym nie wystarcza, aby tu wejść, ale twoja wypowiedź mimo wszystko zabrzmiała trochę tak jakbyś nie lubił już ''Bluish''. Mniejsza o to w tym momencie, gdy już wyjaśniliśmy sobie wszystko. Nie martw się w każdym razie. To nie ostatni Animal, który się na DLP pojawił. Postaram się wybrać coś z nowej EP-ki, może ''In The Flowers'', singiel już raczej nie....