Post: #1

notowanie z 27 lutego 2023 roku.
Lider to 20. utwór DM na liście i 9. szczęśliwiec, który doszedł do szczytu
zarówno w jednym jak i w drugim przypadku myślałem, że było ich więcej


01 . 02 . 03 . GHOSTS AGAIN - Depeche Mode
02 . 01 . 06 . FRIEND OR FOE? - Riverside
03 . 04 . 08 . PANOPTICOM - Peter Gabriel
04 . 03 . 17 . CAROLINA - Taylor Swift
05 . 10 . 05 . GHOST - Sam Brown
06 . 08 . 07 . ICONIC PIZZA NIGHT - Nouel
07 . 05 . 12 . GOD'S PURPOSE - David Knopfler
08 . 07 . 22 . FRUTTI DI MARE - Ewelina Flinta
09 . 06 . 10 . THE GIRL WHO STOLE MY HEART - Blue October
10 . 09 . 14 . KIEDY MRUGAM - Ania Karwan & Leszek Możdżer

11 . 11 . 46 . WHITE BRAIDS & PILLOW CHAIR - Red Hot Chili Peppers
12 . 17 . 06 . GOLDEN RECORD - Katie Melua
13 . 14 . 08 . NA HOLI - Zadymka For Africa
14 . nn . 01 . BALLADA O EVELYN McHALE - Katarzyna Groniec
15 . 12 . 10 . LITERY - Kminek
16 . 15 . 29 . WILD BLUE - John Mayer
17 . 18 . 09 . THE STORY I'LL TELL - Nightbirde
18 . 28 . 04 . MATKA - Matylda/Łukasiewicz
19 . 39 . 02 . FLOWERS - Miley Cyrus
20 . 13 . 13 . THE SOUND OF WAR - Millenium

21 . 26 . 04 . WOJNA ŚWIATÓW - Lady Pank & Organek
22 . 16 . 21 . EDDIE - Red Hot Chili Peppers
23 . 20 . 09 . MONIKA - Brodka
24 . 22 . 31 . NIGHT MOVES - Lissie
25 . 19 . 25 . I'M PRAYING FOR SILENCE - Zbigniew Preisner & Lisa Gerrard
26 . 21 . 11 . SIŁA ZAKAZANYCH WESTCHNIEŃ - Obrasqi
27 . 29 . 82 . IT'S OK. - Nightbirde
28 . 24 . 13 . MAN IN THE MIDDLE - Collage & Steve Rothery
29 . 34 . 02 . MIND'S EYE - Joe Bonamassa
30 . 27 . 44 . COŚ NIE TAK - Siostry Melosik

31 . 23 . 15 . SET THE CONTROLS FOR THE HEART OF THE SUN - All India Radio & Yin
32 . 30 . 13 . LUX AETERNA - Metallica
33 . 33 . 04 . ANGEL - Stella Rose
34 . 32 . 09 . SANCTUARY - Venus Principle
35 . 25 . 20 . BONEFIRE - Crippled Black Phoenix
36 . nn . 01 . NEW ORDER T-SHIRT - The National
37 . 37 . 03 . THE COURT - Peter Gabriel
38 . 31 . 11 . ISKRA WE MNIE - Obrasqi
39 . 45 . 02 . MILKY WAY - Nouel
40 . 38 . 52 . WARNING SINGS - Band of Horses

41 . 41 . 07 . STONES - Elles Bailey
42 . nn . 01 . THOSE SWEET DAYS - Katie Melua
43 . 35 . 20 . EVAPORATE - A.A. Williams
44 . 40 . 06 . BE ON YOUR WAY - Daughter
45 . 50 . 02 . HAPPY - Markéta Irglová
46 . 46 . 54 . AT THE TIME OF WRITING - Midnight Oil
47 . 48 . 03 . LOVE THE WAY YOU LIE (PART III) - Skylar Grey
48 . 36 . 26 . THERE'D BETTER BE A MIRRORBALL - Arctic Monkeys
49 . nn . 01 . UNWANTED - Pale Waves
50 . 43 . 20 . SHOOT ME A SMILE - Red Hot Chili Peppers


Wypadki z top50:
42 . 35 . 27 . LUCY - David Paich
44 . 38 . 22 . FOR WHAT IT'S WORTH - Stevie Nicks
47 . 43 . 31 . PŁACHTA NIEBA - Kwiat Jabłoni & jucho
49 . 48 . 47 . TO THE ENDS OF THE EARTH - Midnight Oil

Post: #2

01 . 01 . 05 . ID.ENTITY (2023) - Riverside
02 . 02 . 09 . STAND IN YOUR LIGHT (2022) - Venus Principle
03 . 07 . 05 . THE LINES WE CROSS (2023) - Pristine
04 . 03 . 23 . CARVING CANYONS (2022) - Lissie
05 . 05 . 08 . SHINING IN THE HALF LIGHT (2022) - Elles Bailey
06 . 04 . 12 . SKATING ON THE LAKE (2022) - David Knopfler
07 . nn . 01 . UNWANTED (2022) - Pale Waves
08 . 06 . 11 . SZEPTY CISZY (2022) - Obrasqi
09 . 10 . 14 . TALES FROM IMAGINARY MOVIES (2022) - Millenium
10 . 08 . 20 . IT'S NOT TOO LATE (2022) - Zbigniew Preisner & Lisa Gerrard

11 . 13 . 02 . REVELATION (2023) - Siena Root
12 . 09 . 20 . AS THE MOON RESTS (2022) - A.A. Williams
13 . 12 . 15 . A PROFUSION OF THOUGHT (2022) - Antimatter
14 . 11 . 20 . RETURN OF THE DREAM CANTEEN (2022) - Red Hot Chili Peppers
15 . 17 . 05 . CHAOS AND COLOUR (2023) - Uriah Heep
16 . 14 . 54 . RESIST (2022) - Midnight Oil
17 . 15 . 52 . ZNAM NA PAMIĘĆ DALSZY CIĄG (2022) - Siostry Melosik
18 . 18 . 52 . THINGS ARE GREAT (2022) - Band Of Horses
19 . nn . 01 . MEANWHILE (2023) - Klone
20 . nn . 01 . 44 (2023) - KSU

Post: #3

Yacy napisał(a):zarówno w jednym jak i w drugim przypadku myślałem, że było ich więcej

Faktycznie mało, wręcz takie liczby negują twierdzenie, że jesteś fanem DM?
U kajmana na jednej liście są większe liczby (związane z Archive), a wcale nie jest aż tak bardzo pojemniejsza.

Post: #4

Ani kajman nie ma 20 utworów Archive na liście, ani nigdy żadna płyta DM nie była tak rozbudowana jak "Call To Arms & Angels" (szczególnie deluxe).
Ale rzeczywiście ta liczba nie jest za duża, z tym że jednak przez czas funkcjonowania tej listy aż tak wiele płyt DM raczej nie wydał.

Post: #5

No właśnie też to wziąłem pod uwagę, że czas największych sukcesów DM przypada na okres zdecydowanie przedlistowy i dopiero w jackowym TWC te proporcje wyglądają znacznie bardziej na korzyść kapeli z Basildon.

Post: #6

neo01 napisał(a):Ani kajman nie ma 20 utworów Archive na liście

Chwilowo już nie, ale pół roku temu miałem. A w ogóle to na liście miałem być może ponad 40 - nigdy tego nie liczyłem, ale 36 było ich na pewno (a moja lista istnieje jednak sporo krócej). Ale tylko Lights były wcześniej nrem 1.

neo01 napisał(a):przez czas funkcjonowania tej listy aż tak wiele płyt DM raczej nie wydał

Całkiem sporo jednak. A utworów to ho ho.

Post: #7

Niby pomad 20 lat, z tego co widzę, ale jak na ten czas pięć płyt to jednak nie tak wiele (choćby teraz była długa przerwa). Jedną płytę też mieli bardzo słabą, więc nie spodziewam się, żeby utwory z niej tu poszalały, no i w ogóle przecież sporo utworów mogło się prowadzącemu nie podobać. Ale rzeczywiście, spodziewałbym się pewnie 5, może 7 więcej, ale nie więcej

Post: #8

Ciekawe, która jest ta słaba. Ja wiem tylko, która moim zdaniem jest dobra i miałem z niej sześć utworów na liście (a siódmy z następnej).

Post: #9

"Sounds of the Universe"

Post: #10

Patrząc na moje notatki to faktycznie nie wydaje się być zbyt silna.

Post: #11

Biorąc pod uwagę, że z E. i z PTA nic nie było to zostają 3 płyty
Do dziś nie przepadam za tymi płytami, ale Gosia mnie nieco na nie nawróciła
Odejmując najnowszy singel, pewną staroć w nowej wersji oraz One Caress, to zostaje 17 utworów z 3 płyt.
I strzelam zupełnie nie pamiętając szczegółów, że właśnie z SOTU było najwięcej utworów. Dokładniej SOTU plus bonusy.

Wyszło mi po 5 utworów
Musze jednak zerknąć do bazy.

Post: #12

Yacy napisał(a):Biorąc pod uwagę, że z E. i z PTA nic nie było to zostają 3 płyty

Toż to szok nad szoki!

Post: #13

z powodu?
wydaje mi się, że raczej ogólnie wiadomo, że lata 80. to dla mnie najlepsze lata w muzyce.
i tamten okres także w przypadku DM jest dla mnie najlepszy! plus SOFAD

Exitera mogę posłuchać ale bez przesady. PTA wolę bardziej.
Ale z tych płyt po latach po 1 utworze trafiły do mojego TWC - i to jest osiągnięcie!

Z Delty było sześć utworów. reszta po 5.
dodatkowo był cover U2

Post: #14

Yacy napisał(a):zarówno w jednym jak i w drugim przypadku myślałem, że było ich więcej

też bym obstawiał, że więcej .

Yacy napisał(a):14 . nn . 01 . BALLADA O EVELYN McHALE - Katarzyna Groniec

nie znam utworu i jak na szybko przeleciałem wzrokiem po tytule, to na początku zrozumiałem, że to ballada o jakimś Michale i dobre 3-5 sekund musiały się kołowrotki w głowie kręcić, żeby zrozumieć o co chodzi w tym tytule .

a jeśli chodzi o najsłabszą płytę Depeszów od końca lat 80., to ja nie mam wątpliwości - "Delta Machine" u mnie nawet nigdy nie weszło do dziesiątki... Ale nie powiem, żeby "Sounds Of The Universe" jakiś nie wiadomo jaki wynik wykręciło u mnie...

Post: #15

Yacy napisał(a):Z Delty było sześć utworów.

Tutaj akurat mieliśmy tyle samo. Ale u mnie to prawie nic więcej.

ku3a napisał(a):jeśli chodzi o najsłabszą płytę Depeszów od końca lat 80., to ja nie mam wątpliwości - "Delta Machine"

No cóż, ja mam dokładnie odwrotnie - to dla mnie ich najlepsza płyta.
A jeżeli chodzi o Groniec to to country mnie dobija.

Post: #16

Yacy napisał(a):wydaje mi się, że raczej ogólnie wiadomo, że lata 80. to dla mnie najlepsze lata w muzyce.

No tak, ale w moim i raczej ogólnym mniemaniu tamte dwie płyty należą raczej do ich najlepszych dokonań, a jeśli nie całe, to przynajmniej kilka singli na pewno, szczególnie jeśli chodzi o "Exciter", ale też "PTA" miało kilka mocnych strzałów, które nieźle sobie radziły choćny na LP3. ale wiadomo, de gustibus... czy jak to tam było...

Post: #17

do najlepszych ogólnie? hmm..., no wątpię, ale dla kogoś czyli np. dla Ciebie oczywiście może tak być.

ale jednak "ogół" uważa chyba inaczej przynajmniej ten "ogół", który ja znam

wg RYM PTA jest na 7 za wszystkimi moimi ulubionymi!
a Exiter na 10, nawet za debiutem

na forum lp3 PTA na 7 E. na 8

wg NME PTA 6. a E. 8

oczywiście to jest tylko wybór rankingów, są to strony na które ja zaglądam.
może gdzieś są inne rankingi

u mnie ostatnio było tak: PTA na 8, a E na 9 czyli średnia zachowana

edit:
jeszcze zerknąłem na zabawę z naszego forum, która wyznacznikiem raczej nie jest, ale...
i tu PTA na 8, a E. na 10

Post: #18

Cóż, jeśli chodzi o "PTA" to tylko mam silne wspomnienia z LP3, osobiście tamte single mocno na mnie działały, jako nie fana, może stąd mój ogląd.
Natomiast co do "Exciter" to pamiętam, że niezły boom był wtedy jak wydali tę płytę, "Dream On" nie schodził przez długi czas z anten muzycznych tv, kolejne single też były często ogrywane i kojarzę, że mówiło się wtedy, że to powrót zespołu w bardzo dobrym stylu. Ale widać dla fanów nie jest to jednak zbyt dobra płyta. Może czas ją tak zweryfikował, może ci bardziej ortodoksyjni fani ją odrzucają, nie wiem. Ale na pewno jak ją wydawali, to było o niej głośno.

Edit: zerknąłęm na te wyniki z re-topu na forum lp3 i "Sounds..." jest na 10., a "DM" na 9. Czyli generalnie nowsze płyty mają się sporo słabiej. I z czasem tamte dwie też chyba trochę straciły, bo w pierwszym topie "Playing..." był na 6, a "Exciter" na 7.

Post: #19

a faktycznie spojrzałem na re-top a na top już nie.
ale strata tych dwóch płyt w sumie niewielka.

Post: #20

W każdym razie nie można powiedzieć, że na tych płytach nie było przebojów, a już "Freelove" (za którym akurat osobiście nie przepadam) stał się jednym z bardziej rozpoznawalnych utworów grupy. Tyle że wiadomo, że dotyczy to generalnie "niedzielnego" słuchacza, nie hard fanów grupy zapewne.