Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Wszystko Jak Leci: mini-topy wykonawców
Dobromiera Offline
głośna mniejszość
*****

Liczba postów: 7 078
Dołączył: Jun 2011
Bebo Facebook Flickr Last.fm LinkedIn MySpace
NK.pl Twitter YouTube
Post: #32
RE: Wszystko Jak Leci: mini-topy wykonawców
A-HA

A-ha to zespół, który kiedyś wydawał mi się po Pet Shop Boys i Depeche Mode najważniejszym w synth-popie, przez długowieczność i rozpoznawalność (no cóż, dzisiaj znam trochę więcej zespołów). No i Morten jest najfajniejszym wokalistą z tej trójki, na pewno inspirował Coldplay, które również należało do moich ulubieńców w liceum (później już niezbyt xD). Jednak przez lata tylko do pojedyńczych piosenek mi się wracało, i teraz nastąpiła chwila prawdy.

Debiut, Hunting High and Low (1985), to gratka dla fanów synthpopu. Choć dość jednobrzmiąca, to wypełniające ją piosenki są przyjemnie eteryczne i melodyjne, no i wisienką na torcie są dwa znane wszystkim megaprzeboje, o których dużo nie trzeba mówić. "Take on Me" to stały składnik moich topów wszechczasów, niezwykły rozweselacz, niezwykle charakterystyczny itd.

Wtóra płyta okazuje się nie gorsza niż pierwsza. Poszczególne piosenki są trochę bardziej różnorodne; bardziej udane ballady, obok całkiem dobrze bujających rzeczy, a nawet jest rockowy zadzior. Nie ma tu przeboju na miarę "The Sun Always Shines on T.V." ale za to jest tu szereg innych przebojów, nawet niesinglowych, jak np. bardzo żywe "The Swing of Things", z którego nawet pochodzi nazwa jednej z koncertówek zespołu.

Stay on These Roads... ta płyta to zawód. Tutaj a-ha nie rozwinęło się ani trochę, a wręcz czasami wieje banałem. "Stay..." z jakiegoś powodu uwielbiają polskie stacje muzyczne, ale poza kolejnym popisem Mortena nic takiego tam nie ma. Od tej pory kończy się świetność a-ha, które w latach 90. próbuje się przedefiniować, ale okazuje się, że nieprzypadkiem nic nie pamiętałem z tych płyt. Poza filmowo brzmiącym, nieco tajemniczym "Crying in the Rain" (dawniej mój top wszechczasów) i naprawdę przebojowym, trochę madchesterowym "Move to Memphis" nic u mnie nie miało szans w topie. Czasami idą w coś bliskiego adult contemporary, czasem jest to jakiś darkwave light, z podrabianiem nawet wokali Gahana (czemu??), ale to wszystko brzmi tak bezpiecznie...

Nowe tysiąclecie to nowe a-ha i tu się zadziały cuda. Powrócili dynamicznym, współcześnie brzmiącym singlem "Summer Moved On" (cała płyta jednak była przeciętna, pomimo aż czterech fajnych singli, w tym najfajniejsza ballada w ich karierze) i udanie przeszli przemianę na zespół alt-rockowy, nieodstający od ówczesnej brytyjskiej sceny. A Lifelines to ich trzecia najlepsza płyta i chyba jedna z nielicznych, gdzie piosenki brzmiące jak Röyksopp można usłyszeć obok piosenek brzmiących jak Oasis. "Forever Not Yours" i "Lifelines" kojarzą mi się z początkami POPlisty, gdzie były dużymi przebojami i długo siedziały w notowaniu, ale i tak poza tym to są świetne rzeczy, które też były w moim top WC. Słychać, że jest to płyta o rozstaniu, gorzka, kąśliwa, i wyparowały resztki ejtisowej słodyczy. Co prawda pod koniec robi się już trochę słaba.

Bardziej stonowana i jeszcze mniej syntezatorowa jest Analogue, oprócz głównego singla, który przypomina, co takiego fajnego było w "Take on Me" - poza tym wyróżniam m.in. "Don't Do Me Any Favors", które pobrzmiewa lżejszym Radioheadem z krautrockowm motorikiem - natomiast dużo straciło u mnie Foot of the Mountain, które... no nie ma tak naprawdę dużo do powiedzenia o tej płycie. Po prostu synthpopowa średnia, choć tytułowy singiel znów błyszczy zaskakująco jasno, znowu wszystko jest na swoim miejscu.

Lata później zespół znów się reaktywował i wydał dwie płyty, ale mi się kompletnie nie podobają. :/

01. Take on Me Hunting High and Low (1985)
02. Forever Not Yours Lifelines (2002)
03. The Sun Always Shines on T.V. Hunting High and Low (1985)

04. Lifelines Lifelines (2002)
05. Foot of the Mountain Foot of the Mountain (2009)
06. Did Anyone Approach You? Lifelines (2002)
07. Celice Analogue (2005)
08. Move to Memphis Memorial Beach (1992)
09. The Sun Never Shone That Day Minor Earth | Major Sky (2000)
10. Train of Thought Hunting High and Low (1985)

11. You Wanted More Lifelines (2002)
12. Summer Moved On Minor Earth | Major Sky (2000)
13. I've Been Losing You Scoundrel Days (1986)
14. Manhattan Skyline Scoundrel Days (1986)
15. Velvet Minor Earth | Major Sky (2000)
16. Scoundrel Days Scoundrel Days (1986)
17. Don't Do Me Any Favours Analogue (2005)
18. There's a Reason for It Lifelines (2002)
19. The Swing of Things Scoundrel Days (1986)
20. The Living Daylights Stay on These Roads (1988)

zaraz pod top 20 (było z czego wybierać!): Crying in the Rain (1990), Analogue (All I Want) (2005), You Are the One (1988), Shadowside (2009)

playlista: https://open.spotify.com/playlist/6NshNj...ab6df5409d

Prace nad nową Muzyczną Galaktyką trwają. Żegnaj phorum.pl, witaj niezależności!

https://rateyourmusic.com/~Szysza32
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 21.10.2023 10:34 PM przez Dobromiera.)
21.10.2023 10:32 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Wszystko Jak Leci: mini-topy wykonawców - Dobromiera - 21.10.2023 10:32 PM

Podobne wątki
Wątek: Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
  Wszystko Jak Leci - 2021 Dobromiera 15 1 267 10.06.2021 04:47 PM
Ostatni post: Dobromiera

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości