Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
abd3mz nie jest już moderatorem
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 080
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #81
 
no tak ... i co ja mam napisać? żeby nie było podejrzen o znajomości to może powinienem napisać, że nie zgadzam się z ku3ą... Ale tak nie jest, bo się zgadzam!!! Dobrze, że opisałeś tę sytuację, bo użytkownikom forum należy się wyjaśnienie. Ale jednak Twoje argumenty dalej mnie nie przekonały...

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
16.10.2009 12:33 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
Miszon Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 11 428
Dołączył: Aug 2008
Post: #82
 
Ogólnie nie czaję bazy, ale faktycznie edytowanie czyjegoś postu uważam za niezbyt eleganckie (no, chyba że minęło wiele czasu od jego napisania, a jest on "dowodem w sprawie". Z naciskiem na drugą część zdania). Jeśli ktoś zechce zedytować swój post, to zasadniczo nic komu do tego. Zmieniam zdanie i zmieniam post. Proste.

[Obrazek: jswidget.php?username=Miszon&amp;num...gewidget=1]
16.10.2009 12:36 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
Konrad Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 055
Dołączył: Jun 2007
Post: #83
 
ku3a napisał(a):natomiast dużo do rzeczy ma to, że nie podobają mi się pewne metody.

Ku3a zacznę od tego, że bardzo Cię lubię. Cenię Cię za Twoja pasję. Uwielbiam co tydzień obserwować Twoją listę, lubie odgadywać Twoje mieszadła w LP3 (niestety dodzwonić się trudno), lubię Twoje audycje, bo masz naprawdę interesujący głos i chciałbym, żebyś to Ty kiedyś wystąpił w roli stałego prezentera LP3.

Mimo tej całej charyzmy, jaką niewątpliwie posiadasz, ten argument o metodach jest mało celny. Gdyby to trafiło na admina tyrana, to uwierz mi, że oprócz utraty stanowiska moderatora abd3mz dostałby bana. Tymczasem ja nie wyrzuciłem Sebastiana z forum, co więcej nie dostał nawet ostrzeżenia. Nadal wyciągam rękę, która jest odrzucana, a moją osobę spotyka mocny deszcz krytyki. On strzelił „focha”, ze nie pozwoli się tak traktować. Tak to znaczy jak? Konsekwentnie? Według regulaminu? Powiem więcej według czystej ludzkiej przyzwoitości? Trzeba najpierw z pokorą spojrzeć na własne postępowanie, czego najwyraźniej Sebastian nie potrafi uczynić.

Yacy napisał(a):Ale tak nie jest, bo się zgadzam!!! Dobrze, że opisałeś tę sytuację, bo użytkownikom forum należy się wyjaśnienie. Ale jednak Twoje argumenty dalej mnie nie przekonały...

Yacy Ciebie również szanuję za czas poświęcony temu forum, Twój obiektywizm, nawet pewne stronnicze poglądy. No cóż „no comment”. Aczkolwiek wbrew pozorom różnica zdań świadczy o tym, iż na forum panują zdrowe partnerskie relacje, a nie apodyktyczny zamordyzm.

Miszon napisał(a):Ogólnie nie czaję bazy, ale faktycznie edytowanie czyjegoś postu uważam za niezbyt eleganckie (no, chyba że minęło wiele czasu od jego napisania, a jest on "dowodem w sprawie". Z naciskiem na drugą część zdania). Jeśli ktoś zechce zedytować swój post, to zasadniczo nic komu do tego. Zmieniam zdanie i zmieniam post. Proste.

Najwyraźniej ku3a i Yacy nie potrafią, albo raczej nie chcą tego zrozumieć.

No cóż idę spać, bo jutro mnóstwo pracy.

[Obrazek: musicbar.php?username=konrad144&color=green]
16.10.2009 02:06 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
Yacy Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 18 080
Dołączył: Jun 2007
Facebook Last.fm
Post: #84
 
Konrad napisał(a):Najwyraźniej ku3a i Yacy nie potrafią, albo raczej nie chcą tego zrozumieć.
piszesz o tym, o czym pisał Miszon? O edycji postów? Tu się zgadzam z Tobą w 100%!
Ale to chyba nie o edycję postów poszło... Icon_eek2

Konrad napisał(a):Aczkolwiek wbrew pozorom różnica zdań świadczy o tym, iż na forum panują zdrowe partnerskie relacje, a nie apodyktyczny zamordyzm.
zamordyzm na forach? To przecież takie fora nie miałyby szans przetrwania... No a przynajmniej ja nie miałbym na takim szans przetrwania! Zacząłem pisać dlaczego ja wchodzę na to Forum i dlaczego od jakiegoś czasu trochę mniej przyjemnie mi się tu wchodzi [czasami], ale sobie darowałem .

.
KN:"Nic nie jest wieczne... może ta sytuacja też nie.
<OBY>"
16.10.2009 08:21 AM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
ku3a Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 19 088
Dołączył: Jun 2007
Post: #85
 
ja również nic nie pisałem o edycji postu, więc nie rozumiem tego zdania.
Konrad napisał(a):Mimo tej całej charyzmy, jaką niewątpliwie posiadasz, ten argument o metodach jest mało celny
no cóż, to bardzo subiektywne. ale jeśli kilka innych osób też tak uważa, to może znaczyć, że coś w tym jest.

i dziękuję za miłe słowa. nie wiedziałem, że słuchasz Rockiestry (bo chyba o to chodziło, a nie o LP3, tak?). mam nadzieję, że kiedyś uda Ci się dodzwonić w sprawie mixu (może już jutro, bo tym razem już mix będzie), a wtedy może przy okazji uda się wyjaśnić i te kwestie, zawsze łatwiej telefonicznie niż pisemnie.
16.10.2009 11:22 AM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
kajman Online
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 40 382
Dołączył: Jun 2007
Post: #86
 
Znacie argumentację Konrada, więc warto byłoby także wiedzieć co spowodowało, że reakcje niektórych moderatorów w tym wątku tak wyglądały. Będę pisał jako ja, bo chociaż w większości tych spraw mówiliśmy to samo, ale być może w jakimś konkretnym szczególe nieco się różnimy. Strasznie dużo tego, więc dla mojej wygody i chyba także dla wygody czytających będę swoje komentarze pisał na czerwono.
Konrad napisał(a):Przed podjęciem decyzji o odwołaniu Sebastiana w sposób bardzo wnikliwy przyjrzałem się jego działaniom na forum. Sebastian dopuścił się złamania regulaminu oraz wykorzystał swoją funkcję do zaognienia konfliktu na forum.
No cóż, tutaj nie zgadzam się całkowicie.
Abd3mz od początku próbował forsować swoje zasady postępowania i specjalnie nie krył się ze swoim apodyktycznym charakterem.
Nigdzie nie dało się zauważyć jego apodyktycznego charakteru, może także dlatego, że go nie ma. Taki zarzut można byłoby skierować do mnie, bo jestem znacznie mniej ugodowy.
abd3mz napisał/a:
To teraz odpowiem, bo mam chwilę czasu...
Cytat:
W moim odczuciu moderatorów powinno być jak najwięcej
Akurat ja się z tym nie zgadzam, bo lepsza jest mała grupa aktywna niż duża, w której część tylko sobie przykleja tematy...
Przecież to tylko zwykła prezentacja własnego zdania. Jeżeli coś takiego miałoby świadczyć o apodyktyczności...
Chciał również prowadzić dział administratorów co jest sprzeczne z regulaminem
4.2 Administrator, a po nim Moderator, ma zawsze najważniejszy głos w dyskusjach dotyczących Forum.
I w praktyce w początkowej fazie prowadził. To jego aktywność spowodowała, że pewne rzeczy poszły bardzo sprawnie. To wyraźnie świadczyło o tym, co rozumiał przez pojęcie prowadzenie.
Próbował narzucać innym swoje zdanie bez konsultacji z pozostałymi moderatorami zamykając jeden z wątków, czym w sposób ewidentny złamał regulamin forum
Pisaliśmy już o tym w wielu miejscach i wiele razy, poza tym śledzenie odpowiedniego wątku też niesie odpowiedź. Wówczas byliśmy po ustaleniach, że rozrastające się offtopy będziemy blokować a nie było wtedy jeszcze mowy, że decyzje będziemy uzgadniać. A że w tamtym wątku offtop zaczął się ponownie rozrastać (dodam, że nie w sposób kulturalny) to zamknięcie wątku było zrealizowaniem naszych wcześniejszych ustaleń.
4.5 Administratorzy i Moderatorzy mają prawo zmieniać i usuwać wiadomości, których treść jest niezgodna z prawem i regulaminem bądź naruszają one dobra osób lub firm trzecich.
Regulamin w sposób ewidentny nie daje prawa do zamykania wątków. Sebastian zamiast załagodzić ostrą dyskusję w wątku usuwając obraźliwe wypowiedzi zamknął wątek bez konsultacji i podania przyczyny. Po co stosować się do regulaminu już istniejącego skoro można tworzyć własne.
Ale ówczesne nasze ustalenia na to pozwalały, a nawet (o ile pamiętam) to sugerowały.
Specjalny dział Administratorów wykorzystywał tylko i wyłącznie w celach swojej autopromocji.
abd3mz napisał/a:
może dodamy też do regulaminu, że nadużywanie emotek, wykrzykników i pytajników też może skutkować edycją postu? dla mnie to jest chore jak kogoś post na 179 znaków (bez spacji) ma 87 wykrzykników i zaczynam się obawiać o jego zdrowie psychiczne...
Jeżeli jego zdaniem w regulaminie trzeba definiować rzeczy tak oczywiste i będące wynikiem zdrowego rozsądku to raz, że regulamin urośnie do niebotycznych rozmiarów, a dwa biurokracja uniemożliwi sprawne działanie forum. Ten i wiele innych pomysłów jest utopią i pokazaniem, że się coś robi, a faktycznie nie robi się nic
Była o propozycja, którą o ile mnie pamięć nie myli, rzucił raz i potem nie drążył. I ani regulamin specjalnie by nie urósł, ani biurokracja by coś uniemożliwiła po dodaniu go do regulaminu.
Miał wprawdzie kilka pomysłów jak dział Off-Topic, ale z przenoszeniem dyskusji nie związanych z tematem już się tak nie spieszył, albo obwarowywał te pomysły stosem „przepisów”. Widocznie dobro własnej osoby przedkładał wobec dobra forum. Do dziś dział stoi pusty
Od czasu powstania tego działu nie było sytuacji, w której zaistniała potrzeba przeniesienia części jakiegoś wątku (lub jego części) do tego działu (i bardzo dobrze). Być może po części dlatego, że ten dział powstał.
Ponadto cierpiał na swego rodzaju „manię prześladowcząâ€ na punkcie podwójnego członkostwa użytkowników.
Co najmniej trzech moderatorów zauważyło że na forum pojawiła się osoba pisząca w podobnym stylu do innego użytkownika. Pierwszy zasygnalizował to abd3mz. Czy pozostała dwójka też cierpi na ową manię?
Chciał by każdy nowy użytkownik był kontrolowany jeśli chodzi o IP i żeby w regulaminie zabronić pisania z tego samego IP.
Przejrzałem cały wątek i w pierwszym przypadku nic takiego nie padło, a w drugim pojawiło się to jako sugestia do rozważań.
Tymczasem sam dzieli IP z użytkowniczką neon.ka. Czy zatem oznacza to, że jej konto powinno być skasowane?
Tutaj nie skomentuję.
abd3mz napisał/a:
aaktt napisał/a:
Dajmy temu spokój.
To jak chcesz dalej funkcjonować na forum? Jak chcesz ustalić zasady w Topłycie?
Może wkleję pierwszą wersję postu Listoholika, bo jeszcze pewnie nie jedna edycja go czeka: Listoholik o 15:41 napisał/a:
a czy ja tak napisałem?
…
Czy tą wersję widział abd3mz w momencie pisania swojego postu? O ile pamiętam, to była po edycji, ale była zdecydowanie dłuższa. Poza tym pierwsza edycja pojawiła się po interwencji moderatora. Pierwotny, obraźliwy post był czytany przez forumowiczów i moderatorom należała się wiedza o jego treści.
Wykorzystywanie pierwszej wersji postu jest niekoleżeńskie i jest to cios poniżej pasa.
Tylko wtedy, kiedy jego autor zmieni go szybko i z własnej woli. W tym wypadku obraźliwe treści tkwiły długo i ich zaprezentowanie nie było niczym niewłaściwym.
Jest to nadużywanie władzy i co tu dużo mówić „nadużywanie funkcji moderatora to walki z nielubianym userem”.
Jest to używanie funkcji do pokazania niewłaściwości postępowania owego usera. Moderator, który być może nie znał jego tręści powinien ją poznać dla właściwej oceny sytuacji. I kto powiedział, że z nielubianym? Ja owego usera lubię i cenię za wiele rzeczy, ale jego chamskie, obraźliwe i wulgarne odzywki będę starał się tępić zawsze. Tak się składa, że to ja jestem w tym konkretnym przypadku największym przeciwnikiem jego zachowań.
Jest to również podsycanie konfliktu w oparciu o negatywny stosunek do usera. Po Sebastianie mógłbym się tego spodziewać, po moderatorze już nie.
Akurat ten sam user specjalizuje się w tworzeniu i podsycaniu konfliktów z bardzo dużą częścią forumowiczów i działania abd3mza służyły wyciszaniu konfliktów a nie ich podsycaniu.
Niestety obrażanie innych niż jego faworytów było przez niego lekceważone
Kogo konkretnie?
I jeszcze parę słów do postawy Sebastiana
abd3mz napisał/a:
1.To ja tak długo nie będę czekał tylko już podziękuję za prezent w postaci kilku godzin tygodniowo. Przyda się.
2. Myślę, że dla osób które mnie trochę lepiej znają jest jasne, że nie pozwolę się w ten sposób traktować.
Już te podane tutaj mocno przesadzone lub (częściej) wyssane z palca zarzuty i pojawiające się insynuacje są wystarczającym powodem do takiej reakcji. A padło ich znacznie więcej w dziale administracyjnym.
1. Jeśli jesteś tak zapracowany i tyle razy mówisz o sobie, że nie masz czasu, to po co w ogóle się zgłaszałeś do kandydowania na moderatora?
W trosce o dobro forum, co było wyraźnie widać w tym co jako moderator robił.
2. Jak sam nie przestrzegasz regulaminu i wyciągane są w związku tym konsekwencje to rzeczywiście nie jest Ci to na rękę.
Akurat nigdy nie złamał regulaminu, a to co zostało wyciągnięte to nie konsekwencje, lecz nieuzasadnione restrykcje.
abd3mz napisał/a:
ja już nie mam siły tego komentować... a pewnie można by napisać kilka stron maszynopisu.
Bo trzeba byłoby napisać prawdę, która jest dla Ciebie niewygodna.
Ja już dwie godziny (z przerwami) piszę ten post, to samo pisałem już wcześniej w wątku administratorów i żadnego efektu to nie przyniosło. Więc nie chodzi tu o prawdę tylko o marnowanie czasu i energii.
Sytuacja z Sebastianem uświadomiła mi, że zbyt wiele swobody wam dałem i zbyt mało czasu temu forum poświęcałem.
No cóż, to wyraźnie przmi jak wypowiedź apodyktycznego monarchy i tyrana. Widać działaliśmy zbyt dobrze i poczułeś się jakby ktoś nastawał na Twoją absolutną władzę. Pewnie dlatego postawiłeś dać nam nauczkę znajdując kozła ofiarnego.
Ostatnimi czasy mogliście odnieść wrażenie, że forum mnie w ogóle nie interesuje.
Ja doszedłem do wniosku, że nie masz czasu, a udajesz, że masz go więcej niż masz. Dlatego podejmujesz dziwne decyzje wynikające z nieorientowania się w tym, czego dotyczą.
Konrad napisał(a):Cytat:
chciał, żeby nowy dział miał kogoś kto będzie czuwał nad sprawami organizacyjnymi. bardzo ważne jest, żeby taka osoba była, żeby tematy się nie rozmywały. widać niektórzy nie dość, że nie uważają tego za zaletę, to jeszcze próbują podpiąć to pod jakiś punkt regulaminu...
Fakt jednak pozostaje faktem. Żadnych ustaleń co do tego nie podejmowano. Sebastian oczywiście nie raczył wyjąsnić swoich intencji w pełni
Wystarczyło się wgłębić w pierwsze wątki działu administratorów, żeby przekonać się, jakie były jego intencje. A były takie, jak napisał ku3a. Widać zwracasz uwagę na nieprecyzyjne słowa a nie na czyny.
ku3a napisał/a:
Regulamin w sposób ewidentny nie odbiera prawa do zamykania wątków.
Dobrym obyczajem tego forum było zamykanie starych głosowań oraz wątków na wyraźne życzenie userów. Sebastian lubi ucinać dyskusje jemu niewygodne, a nie usuwać informacje wzniecające awantury na forum
Uciął jedną dyskusję zgodnie ze wcześniejszymi ustaleniami. A część usuniętych informacji była z nim konsultowana. I to właśnie tych obraźliwych rozpoczynających i podsycających pyskówki.
ku3a napisał/a:
a cytowanie treści z wątków dostępnych tylko dla moderatorów jest moim zdaniem poniżej krytyki.
tyle.
Bardziej poniżej krytyki jest ujawnianie informacji o konflikcie między adminem i modami.
Uważam, że moim obowiązkiem było napisać, że z tą decyzją się nie zgadzamy. Można mieć wątpliwości do
kajman napisał(a):Tomekk napisał/a:
są jakieś powody?
Dla Admina są, ale mnie one w żaden sposób nie przekonują.
chociaż i tutaj chyba nie przekroczyłem zasad.
xxxxxxxx napisał(a):Z drugiej strony Konrad posunął się za daleko i powinien przeprosić, szczególnie że już tyle czasu udowadniamy mu, że się mylił. Wiele stwierdzeń użytych w stosunku do abd3mz było przesadzonych, sam na pewno nie puścił bym ich płazem. Ale na szczęście sprawa mnie nie dotyczy, a zainteresowany ma mniej wybuchowy charakter i z klasą podszedł do zaistniałem sytuacji.
Tutaj już mam wątpliwości czy to powinno się ukazać, ale nadal nie ma żadnych konkretów ani tym bardziej cytatów. Jednak jest spora różnica między tym zachowaniem a cytowaniem konkretnych wypowiedzi.
Jesteś bardziej lojalny wobec kolegów z forum lp3 niż wobec nas wszystkich. To samo tyczy się kajmana. To jest ewidentna nielojalność i w tym przypadku mnie ręce opadają.
Nie jestem lojalny wobec Ciebie i nigdy nie pisałem, że będę lojalny. W tym przypadku stawiam uczciwość ponad lojalność. I jestem lojalny wobec forumowiczów, bo uważam, że oni mają prawo wiedzieć, co się dzieje na forum.
mrsap napisał(a):Jednak uważam, że można było - a wręcz należało - załatwić to trochę inaczej... Z wieloma rzeczami, o których piszesz, zwyczajnie się nie zgadzam
Jeżeli osoba po zapoznaniu się tylko z Twoimi argumentami (wcześniej nie podawane były tutaj szczegóły) się z nimi nie zgadza, to może warto byłoby się zastanowić, gdzie właściwie leży racja.
Miszon napisał(a):Ogólnie nie czaję bazy, ale faktycznie edytowanie czyjegoś postu uważam za niezbyt eleganckie (no, chyba że minęło wiele czasu od jego napisania, a jest on "dowodem w sprawie". Z naciskiem na drugą część zdania). Jeśli ktoś zechce zedytować swój post, to zasadniczo nic komu do tego. Zmieniam zdanie i zmieniam post. Proste.
No cóż, tutaj był to ewidentnie dowód w sprawie i to sprawie moim zdaniem bardzo poważnej. A jeżeli ktoś zdecyduje się zedytowć post po interwencji moderatora to jednak chyba jest trochę inna sytuacja, a tak było w tym przypadku.
Konrad napisał(a):Trzeba najpierw z pokorą spojrzeć na własne postępowanie, czego najwyraźniej Sebastian nie potrafi uczynić.
Mam wrażenie, że to Ty powinieneś popatrzeć na siebie z pokorą, bo na razie wygląda to tak, że wbrew opiniom co najmniej kilku osób uważasz, że to Ty masz rację i nie przyjmujesz zupełnie argumentów drugiej strony.
Konrad napisał(a):Aczkolwiek wbrew pozorom różnica zdań świadczy o tym, iż na forum panują zdrowe partnerskie relacje, a nie apodyktyczny zamordyzm.
Wygadać się możemy, ale Ty i tak podejmiesz decyzje takie, jakie Tobie będśą odpowiadały. Masz do tego prawo, bo jesteś adminem, ale nie widzę na tym forum partnerskich relacji przynajmniej w odniesieniu do Twojej osoby.
Konrad napisał(a):Najwyraźniej ku3a i Yacy nie potrafią, albo raczej nie chcą tego zrozumieć.
Miszon oceniał decyzję nie znając całości kontextu, a i tak zawarł to, co najistotniejsze w swojej wypowiedzi.
16.10.2009 12:05 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
Konrad Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6 055
Dołączył: Jun 2007
Post: #87
 
Ja w przeciwieństwie do kajmana nie używam "autorytatywnego" czerwonego koloru.

kajman napisał(a):Nigdzie nie dało się zauważyć jego apodyktycznego charakteru, może także dlatego, że go nie ma. Taki zarzut można byłoby skierować do mnie, bo jestem znacznie mniej ugodowy.

Cały jego dyskurs jest prowadzony tonem autorytatywnym i nie znoszącym sprzeciwu. To się po prostu czuje zwłaszcza gdy Sebastian coś ustala. Inni użytkownicy też to spostrzegli. Przykładów tego jest wiele.

kajman napisał(a):I w praktyce w początkowej fazie prowadził. To jego aktywność spowodowała, że pewne rzeczy poszły bardzo sprawnie. To wyraźnie świadczyło o tym, co rozumiał przez pojęcie prowadzenie.

Jeśli sprawne działania mieliśmy zawdzięczać stosem różnych przepisów, jakimi nas zarzucał to przepraszam, ale tak naprawdę staliśmy w miejscu

kajman napisał(a):Pisaliśmy już o tym w wielu miejscach i wiele razy, poza tym śledzenie odpowiedniego wątku też niesie odpowiedź. Wówczas byliśmy po ustaleniach, że rozrastające się offtopy będziemy blokować a nie było wtedy jeszcze mowy, że decyzje będziemy uzgadniać. A że w tamtym wątku offtop zaczął się ponownie rozrastać (dodam, że nie w sposób kulturalny) to zamknięcie wątku było zrealizowaniem naszych wcześniejszych ustaleń.

Blokowanie offtopów to droga na skróty, bo czasami w każdej liście zdarza się mniejszy lub większy offtop. Sebastianowi jako naczelnemu reformatorowi nie chciało się przenosić offtopów, a jedynie zamykać tematy powodując protesty.

kajman napisał(a):Ale ówczesne nasze ustalenia na to pozwalały, a nawet (o ile pamiętam) to sugerowały.

Tak jednomyślność w tej kwestii była porażająca.

kajman napisał(a):Była o propozycja, którą o ile mnie pamięć nie myli, rzucił raz i potem nie drążył. I ani regulamin specjalnie by nie urósł, ani biurokracja by coś uniemożliwiła po dodaniu go do regulaminu.

Jeszcze kilka podobnych pomysłów, a by urósł

kajman napisał(a):Od czasu powstania tego działu nie było sytuacji, w której zaistniała potrzeba przeniesienia części jakiegoś wątku (lub jego części) do tego działu (i bardzo dobrze). Być może po części dlatego, że ten dział powstał.

A stare OT to co?? Krasnoludki zjadły??

kajman napisał(a):Co najmniej trzech moderatorów zauważyło że na forum pojawiła się osoba pisząca w podobnym stylu do innego użytkownika. Pierwszy zasygnalizował to abd3mz. Czy pozostała dwójka też cierpi na ową manię?

To jest cały urok Sebastiana. Zamiast poinformować o tym administratora znów chciał zabłysnąć, że coś robi. Jeżeli dział administratorów ma służyć do załatwiania tego typu spraw to chyba się w ogóle nie rozumiemy

kajman napisał(a):Przejrzałem cały wątek i w pierwszym przypadku nic takiego nie padło, a w drugim pojawiło się to jako sugestia do rozważań.

Według Sebastiana tu nie ma 182 użytkowników tylko 16, którzy pozakładali po kilkanaście kont. Rzeczywiście problem jest tak palący, że aż groteskowy.

kajman napisał(a):Czy tą wersję widział abd3mz w momencie pisania swojego postu? O ile pamiętam, to była po edycji, ale była zdecydowanie dłuższa. Poza tym pierwsza edycja pojawiła się po interwencji moderatora. Pierwotny, obraźliwy post był czytany przez forumowiczów i moderatorom należała się wiedza o jego treści.
Tylko wtedy, kiedy jego autor zmieni go szybko i z własnej woli. W tym wypadku obraźliwe treści tkwiły długo i ich zaprezentowanie nie było niczym niewłaściwym.


Czy Ty naprawdę w tym nic niewłaściwego nie widzisz ??? Wykorzystywanie władzy do podsycania konfliktu tylko dlatego, żeby utrzeć nosa userowi i pokazywania go w złym świetle jest według Ciebie normalne?? Tu kajmanie przeszedłeś samego siebie. Może jeszcze chciałbyś wykorzystywać cudze PW, aby udowodnić swoje tezy?? Jak czytam tę wypowiedź to boje się co by było gdybyś Ty tu był adminem.

kajman napisał(a):Jest to używanie funkcji do pokazania niewłaściwości postępowania owego usera. Moderator, który być może nie znał jego tręści powinien ją poznać dla właściwej oceny sytuacji. I kto powiedział, że z nielubianym? Ja owego usera lubię i cenię za wiele rzeczy, ale jego chamskie, obraźliwe i wulgarne odzywki będę starał się tępić zawsze. Tak się składa, że to ja jestem w tym konkretnym przypadku największym przeciwnikiem jego zachowań.

Pokazywanie treści pierwotnej innym userom jest podłością. A user, o którym mówisz dostał ostrzeżenie. Sebastian utracił jedynie funkcję, a powinien dostać za to bana

kajman napisał(a):Akurat ten sam user specjalizuje się w tworzeniu i podsycaniu konfliktów z bardzo dużą częścią forumowiczów i działania abd3mza służyły wyciszaniu konfliktów a nie ich podsycaniu.

Chyba tylko w Twoich oczach

kajman napisał(a):W trosce o dobro forum, co było wyraźnie widać w tym co jako moderator robił.

Przez pewien czas się zawiesił i zachowywał się jak „udzielna księżna” krytykując wszelkie działania na forum

kajman napisał(a):Ja już dwie godziny (z przerwami) piszę ten post, to samo pisałem już wcześniej w wątku administratorów i żadnego efektu to nie przyniosło. Więc nie chodzi tu o prawdę tylko o marnowanie czasu i energii.

Piszesz i piszesz i nie ma tu nic poza czczymi insynuacjami

kajman napisał(a):Sytuacja z Sebastianem uświadomiła mi, że zbyt wiele swobody wam dałem i zbyt mało czasu temu forum poświęcałem.
No cóż, to wyraźnie przmi jak wypowiedź apodyktycznego monarchy i tyrana. Widać działaliśmy zbyt dobrze i poczułeś się jakby ktoś nastawał na Twoją absolutną władzę. Pewnie dlatego postawiłeś dać nam nauczkę znajdując kozła ofiarnego.

Działaliście tak sprawnie, że mając pełną swobodę działań i pełne zaufanie jeden moderator abd3mz zaczął nadużywać władzy wobec nielubianego przez siebie użytkownika doprowadzając do mega konfliktu na forum. Moim obowiązkiem jest chronić dobro wszystkich userów, a nie tylko tych z towarzystw wzajemnej adoracji.

Kajman, oczywiście nie mam nic innego do roboty tylko dawać nauczki Icon_lol Sebastian bardzo lubi odgrywać rolę pokrzywdzonego w tym konflikcie. A przeciez nic poza fukcją nie zostało mu odebrane. Po utracie władzy obraził się na wszystkich.

kajman napisał(a):Ja doszedłem do wniosku, że nie masz czasu, a udajesz, że masz go więcej niż masz. Dlatego podejmujesz dziwne decyzje wynikające z nieorientowania się w tym, czego dotyczą.

Doceniam Twoja troskę o mój czas, ale już nadrobiłem wszelkie zaległości

kajman napisał(a):Tutaj już mam wątpliwości czy to powinno się ukazać, ale nadal nie ma żadnych konkretów ani tym bardziej cytatów. Jednak jest spora różnica między tym zachowaniem a cytowaniem konkretnych wypowiedzi.
Jesteś bardziej lojalny wobec kolegów z forum lp3 niż wobec nas wszystkich. To samo tyczy się kajmana. To jest ewidentna nielojalność i w tym przypadku mnie ręce opadają.
Nie jestem lojalny wobec Ciebie i nigdy nie pisałem, że będę lojalny. W tym przypadku stawiam uczciwość ponad lojalność. I jestem lojalny wobec forumowiczów, bo uważam, że oni mają prawo wiedzieć, co się dzieje na forum.

Lojalność przede wszystkim wobec kolegów z innego forum. Ta postawa mnie po prostu rozbraja. Po co nam zatem dział administratorów? Jak sam o wszystkim uczciwie informujesz przed podejmowanymi decyzjami.

kajman napisał(a):Mam wrażenie, że to Ty powinieneś popatrzeć na siebie z pokorą, bo na razie wygląda to tak, że wbrew opiniom co najmniej kilku osób uważasz, że to Ty masz rację i nie przyjmujesz zupełnie argumentów drugiej strony.
Wygadać się możemy, ale Ty i tak podejmiesz decyzje takie, jakie Tobie będśą odpowiadały. Masz do tego prawo, bo jesteś adminem, ale nie widzę na tym forum partnerskich relacji przynajmniej w odniesieniu do Twojej osoby.

To Wy nie przyjmujecie kluczowego argumentu w tej sprawie. Partnerskich relacji rzeczywiście nie ma gdy w grę wchodzi presja grupy w obronie kolegi.
Nigdy na tym forum nie podjąłem apodyktycznych decyzji. Jeśli przez wszystkie te decyzje rozumiesz odwołanie Sebastiana to jest to rozumowanie poniżej krytyki. Zawsze ważny jest dla mnie każdy user, nawet ten, który popełnia błędy. Właśnie dlatego Sebastian nie otrzymał bana.

kajman napisał(a):Miszon oceniał decyzję nie znając całości kontextu, a i tak zawarł to, co najistotniejsze w swojej wypowiedzi.

Do wszystkiego potrafisz dorobić ideologię.

PS Sebastian już dawno zamknąłby ten wątek, bo nie wytrzymałby takiego ognia krytyki. Uzasadnienie brzmiałoby: „wątek zmierza do nikąd”. Na szczęście nie wszyscy mają czas i ochotę czytać szczegóły tych przepychanek.

I jeszcze jedno jeśli naprawdę uważacie, że nie wykonuje obowiązków admina w sposób właściwy to odejdę. Naprawdę ta funkcja nie daje tyle władzy, o której piszecie. To jest raczej misja i ciągłe przepychanki, na które szkoda mi czasu i zdrowia. Dla mnie w przeciwieństwie do coponiektórych funkcja ta nie stanowi przedłużenia własnego ego.

[Obrazek: musicbar.php?username=konrad144&color=green]
16.10.2009 11:13 PM
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
AKT! Offline
jegomość
*****

Liczba postów: 24 587
Dołączył: May 2008
Post: #88
 
Konrad napisał(a):
kajman napisał(a):Nigdzie nie dało się zauważyć jego apodyktycznego charakteru, może także dlatego, że go nie ma. Taki zarzut można byłoby skierować do mnie, bo jestem znacznie mniej ugodowy.

Cały jego dyskurs jest prowadzony tonem autorytatywnym i nie znoszącym sprzeciwu. To się po prostu czuje zwłaszcza gdy Sebastian coś ustala. Inni użytkownicy też to spostrzegli. Przykładów tego jest wiele.
Co jak co, ale to akurat prawda. Ja też odnosiłem wielokrotnie takie wrażenie. Jednak jeśli chodzi o zarzuty dotyczące rzekomej paranoi, uważam, że Konrad wyciąga chyba nazbyt daleko posunięte wnioski.

Myślę też, że powinniśmy już zakończyć tę kwestię, bo faktycznie szkoda tylko czasu i nerwów, a sprawa jest już w zasadzie zamknięta.

— ——————
—— ——— ——————
————— ———————
————
— ————— — ——
———
16.10.2009 11:34 PM
Znajdź wszystkie posty użytkownika Cytowanie selektywne
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości