Post: #61

(26.10.2022 07:12 PM)Dyfeomorfizm napisał(a):  a to trochę inna sprawa, bo w latach 50. uważano, że "czarna muzyka" może być grana tylko w "czarnych stacjach", nawet były oddzielne listy przebojów - nie muszę dodawać, do których mainstream zaglądał

Z jednej strony racja, z drugiej Brenda Lee czy Carl Perkins chyba nie byli czarni (czasem ciężko mi powiem szczerze odróżnić ciemnego białego od jasnego czarnego, przez lata nie wiedziałem czy Barkley jest biały czy czarny ).

Post: #62

Miszon napisał(a):Z jednej strony racja, z drugiej Brenda Lee czy Carl Perkins chyba nie byli czarni

Pewnie nie, ale ludzie nie mieli na ich punkcie takiego hopla (chyba zwłaszcza dziewczyny).

Post: #63

Tomorrow Never Comes

Post: #64

Only the Strong Survive

Post: #65

Ogolnie przesłuchania wypadają gorzej niż myślałem, jednak ta muzyka się mocno zestarzała. Są te czołowe klasyki, a potem już sporo gorzej...

Post: #66

(28.10.2022 08:03 PM)Miszon napisał(a):  Ogolnie przesłuchania wypadają gorzej niż myślałem, jednak ta muzyka się mocno zestarzała. Są te czołowe klasyki, a potem już sporo gorzej...

Ja odsłuchów jeszcze nie rozpocząłem, ale wątpię, aby coś przebiło to, co zgłosiłem, a co według Akta nie jest serowe. Król rokendrola mimo wszystko często przynudzał, czego dowodem są jego największe przeboje, często ballady lub takie chyba country. Aż dziwnie się ich słucha zaraz obok głośnego Jailhouse Rock, jakby zupełnie inny wykonawca.

Post: #67

Znalazłem i drugie.
Such a Night

Post: #68

Tzn. dla mnie największymi przebojami są raczej te rock'n'rollowe rzeczy, ale to szczegół .

Druga historyjka:
Pamiętam, że mieliśmy w domu winyla z jakąś składanką Presleya, co tam było to nie wiem (miałem wtedy jednocyfrową liczbę lat), ale jakieś takie raczej szybkie rzeczy (albo takich po prostu słuchaliśmy, a smęty przerzucaliśmy dalej ) - to był jeden z najczęściej przez nas słuchanych winyli (częściej jednakże było Piccolo Coro del Antoniano ).

Post: #69

Miszon napisał(a):częściej jednakże było Piccolo Coro del Antoniano

A to mi się kojarzy z programem tv, jak on się zwał...?

Post: #70

Niestety też nie pamiętam, gdzie to leciało... Tik-Tak? 5-10-15? Drops? Coś w sobotę po południu?

Post: #71

Tak, sobota chyba, na pewno weekend. Więc nie Tik-Tak ani 5-10-15, które było do południa. Wiem! "Tęczowy Music Box"

Post: #72

(You're The) Devil in Disguise

Post: #73

Ja wiedziałem że tak będzie (aha, aha)...
Z tymże do tej plejki nie brałem pod uwagę czy piosenka pochodzi z tej czy innej płyty, brałem przeważnie pierwszą z brzegu.

Post: #74

Są dwa nagrania na sebie

Post: #75

Znaczy jedno i cruel minąłeś.

Post: #76

Poprawione.

Post: #77

Dzięki za robotę!

Post: #78

thestranglers napisał(a):Dzięki za robotę!

Przyłączam się do podziękowań

Post: #79

Mystery Train
That's All Right

Post: #80

neo01 napisał(a):Przyłączam się do podziękowań

A proszę bardzo moi drodzy.
A nacisnąłem (żeby sprawdzić co to jest) przycisk "Rozszerz" i nagle dorzuciło mi do plejki kilkanaście (niezwiązanych z topem) piosenek Elvisa. Ale już sytuację opanowałem.

michal_paszcza napisał(a):That's All Right

Ta piosenka jest już w zestawie.