Post: #21

uff, nie da się go nie znać; to mocarny numer i ważny dla historii muzyki i praw człowieka, ale ja też nigdy nie byłem jego wielkim entuzjastą

Post: #22

(04.10.2022 02:05 PM)neo01 napisał(a):  

thestranglers napisał(a):No dobrze, faktycznie go znam, ale startu wg mnie nie ma.

Trzy największe hity to "Respect", "I Say..." i "You make me...".

ja bym powiedział że Respect, Say... i Think.

Post: #23

wg spotify na pewno "prayer" i "respect", a z podobnym wynikiem dalej właśnie "natural woman" i "think", więc niech będzie, że jest top 4

Post: #24

Ale to nie oznacza, że ten top jest już rozstrzygnięty?

Post: #25

Bo lata 80 i tak zrobią swoje.

Post: #26

Miszon napisał(a):Ale to nie oznacza, że ten top jest już rozstrzygnięty? Icon_wink

mam nadzieję, że nie -- ja z tej czwórki najpewniej zagłosuję tylko na jeden numer, a trudno mi mówić za innych

Post: #27

jeżeli mam być szczery (a ja od dzisiaj chcę być szczery) to chyba zagłosuję na wszystkie cztery, a jeśli ktoś miałby być zagrożony to raczej "natural woman"

Post: #28

Jeśli top Yes wygrał Owner to tu I knew jest faworytem.

Post: #29

Dyfeomorfizm napisał(a):jeżeli mam być szczery (a ja od dzisiaj chcę być szczery)

Czemu dopiero od dzisiaj?

Post: #30

(04.10.2022 04:06 PM)thestranglers napisał(a):  Jeśli top Yes wygrał Owner to tu I knew jest faworytem.

Moim zdaniem to mocno chybione porównanie.

Ain't No Way

Post: #31

kurde moim też, ale już nie raz się zdziwiłem więc czemu nie i tym razem

Post: #32

(04.10.2022 04:17 PM)Dobromiera napisał(a):  

(04.10.2022 04:06 PM)thestranglers napisał(a):  Jeśli top Yes wygrał Owner to tu I knew jest faworytem.

Moim zdaniem to mocno chybione porównanie.

No raczej, bo po prostu "Owner" to giga-przebój, tłuczony też w komercyjnych stacjach, w odróżnieniu od innych ich kawałków.
Natomiast moją trójkę potwierdza akurat Tidal

Post: #33

Kurde, zgłosiłbym coś, ale natykam się na same covery Tyle, że to są covery wydane właściwie w tym samym czasie, co oryginał, takie czasy
Więc pal licho, dokładam:

The Weight

Edit: Nie wiem, czy dobrze czytam Wikipedię, ale ten numer był inspirowany Arethą (?), a potem ona to nagrała po swojemu (?).
Pal licho po raz drugi:

Son of a Preacher Man

Post: #34

Moja propozycja: A Rose Is Still a Rose

Post: #35

The House That Jack Built
Operation Heartbreak

Post: #36

(04.10.2022 02:51 PM)thestranglers napisał(a):  Bo lata 80 i tak zrobią swoje.

Chyba nie znam żadnego jej kawałka z lat '80 (edit: ok, może ten z Blues Brothers).

Post: #37

(04.10.2022 09:05 PM)Miszon napisał(a):  

(04.10.2022 02:51 PM)thestranglers napisał(a):  Bo lata 80 i tak zrobią swoje.

Chyba nie znam żadnego jej kawałka z lat '80 (edit: ok, może ten z Blues Brothers).

A duetu z Georgem też nie znasz ?

Post: #38

Odpaliłem 30s fragmentu z powyższej playlisty i coś mi się kojarzy. Ale chyba nie w tej wersji. A jeśli nawet, to nigdy nie miałem świadomości, że to Aretha.
Tak czy inaczej: nie brzmi mi to jak coś, co miałoby być w top10, a co dopiero mówić o wygranej.

Post: #39

(04.10.2022 05:23 PM)EVENo napisał(a):  Kurde, zgłosiłbym coś, ale natykam się na same covery Tyle, że to są covery wydane właściwie w tym samym czasie, co oryginał, takie czasy

To raczej specyfika gatunków, które uprawiała. Śpiewała gospel, bluesa, soul, a tam muzyka polega na wykonywaniu własnej wersji jakiegoś standardu, procent nowych nagrań w jej dyskografii to pewnie ze 20.

Post: #40

(04.10.2022 09:48 PM)Miszon napisał(a):  To raczej specyfika gatunków, które uprawiała. Śpiewała gospel, bluesa, soul, a tam muzyka polega na wykonywaniu własnej wersji jakiegoś standardu, procent nowych nagrań w jej dyskografii to pewnie ze 20.

To nie specyfika gatunku, tylko muzyki popularnej do końca lat 60. Po prostu autorskość repertuaru miała niewielkie znaczenie w tamtych czasach, no i też nie jest to kwestia czy coś jest standardem, czy nie.