Post: #183

Dyfeomorfizm napisał(a):79 - pisałem wcześniej że to jedyny słuchalny dla mnie woźniak - nie wiem czy na tyle żeby wejść do topu, ale obecność na pewno na plus

ja jestem łaskawszy, bo nazywam go ulubionym, bo jednak woźniaka czasem słucham z przyjemnością, choć dostrzegam jego mankamenty i nie jestem miłośnikiem jego wokalu

Dyfeomorfizm napisał(a):76 - jej maniera wokalna jest dla mnie nieprzezwyciężalna

a widzisz, a ja myślę, że też przez sheenę ringo zbliżyłem się do tego numeru, bo on jest absolutnie histeryczny w pewnym momencie i ten moment lubię najbardziej, haha

Dyfeomorfizm napisał(a):71 - znakomity debiut, najbardziej wstrząsająca jej piosenka

wahałbym się ze względu na, to że istnieje także "strój"

Dyfeomorfizm napisał(a):65 - pamiętam ten utwór głównie ze względu na fakt, że last fm zapisał mi go jako "będę mężczyzną"

to by stworzyło pewien precedens w polskiej muzyce lat 80. xD

Dyfeomorfizm napisał(a):63 - "rodzi się ptak" na pograniczu mojego top 10 skaldów, "o przydatności" też bardzo lubię i te dwa utwory razem wzięte faktycznie od lat ze mną są, z kolei "piosenka" trochę odstaje

zgadzam się