Post: #61

Let Love Be Your Energy
Knutsford City Limits

Post: #62

Zarzucę bossa novą oraz eleganckim graniem spod znaku Roxy Music, bo myślę, że to wybory dość nieoczywiste a to kapitalne piosenki:
Grace
Starstruck

Jakby nie patrzeć rzeczy godnych zgłoszenia wciąż co nie miara. Aczkolwiek wg mnie na ten moment takim najbardziej rzucającym w oczy brakiem na ten moment jest "Strong". Za uwzględnienie "We're The Pet Shop Boys" też bym nie pogardził.

Post: #63

The 80's
Morning Sun

Post: #64

Na plejce brakuje dwóch propozycji z seby, Sina i Madonny.

Post: #65

Bo one tak cicho wchodzą, że tego nawet w okularach nie dostrzegam.

A sam na koniec zgłaszam jeszcze:
Strong

Post: #66

Zdecydowanie nie moje klimaty, ponad połowa była dla mnie totalnie niestrawna. Jednak trafiłem na kącik, który miał świetne momenty i żal tylko, że mogę tylko dwa utwory zaproponować.
Mack The Knife
Straighten Up And Fly Right
te poniżej niestety odpadły (kolejność od najlepszego), a byłyby w zasadzie pewniakami do top 10 (którego jednak nie zdołałem uzbierać):
Ain't That A Kick In THead
Well, Did You Evah
16 Tons
I Wan'na Be Like You
Let It Snow! Let It Snow! Let It Snow!
Have You Met Miss Jones?

Post: #67

Mam wolne miejsce, więc czemu nie?
Ain't That A Kick In The Head

Post: #68

Wielkie dzięki!

Post: #69

Post: #70

kajman napisał(a):Wielkie dzięki!

Nie za ma co. Dla mnie to też dobrze

Post: #71

Pamiętam, że pod koniec lat '90, kiedy było sporo podsumowań wieku, przeczytałem że słuchacze BBC (chyba) wybrali top 5 brytyjskich piosenek autorskich XX wieku. Wygrało "Imagine", ale na miejscu piątym było "Angels" Williamsa, co było dla mnie szokiem. Bo numer obił mi się kilka razy o uszy, ale miałem wrażenie że jakimś wielkim hitem u nas nie był. Na to postrzeganie tego numeru rzecz jasna miało wpływ to, że piosenka ta nie była na LPP3, co wtedy kiedy piosenka wyszła mnie dziwiło (ale myślałem że po prostu to nie jest jakiś duży przebój), a z dzisiejszego punktu widzenia, a nawet z perspektywy już roku 2000 kiedy to Robbie zaczął mieć spore przeboje na Liście, wręcz szokuje.
Ktoś ma pomysł jak to się stało, że Trójka tego nie grała w momencie premiery (a potem też chyba nie) i czy pamięta, jak to wyglądało w innych stacjach?

Post: #72

Na pewno wiele razy słyszałem "Angels" w radio, ale czy to było w momencie premiery, nie dam sobie ręki uciąć (obstawiam jednak, że tak). Wówczas Trójki jeszcze nie słuchałem, wtedy głównie RMF-u A dlaczego Trójka tego nie grała, nie mam pojęcia, ale to nie jedyny podobny przypadek (choć może nie aż na taką skalę).

Post: #73

Ja potem słyszałem wielokrotnie, ale wtedy kiedy wyszło to raczej rzadko, a w Trójce to chyba jeszcze długo tego nie było.

Wówczas mnie zdziwiła ta pozycja nr 5, bo same klasyki plus "jeden z wielu przebojów" - tak to postrzegałem.

Post: #74

to nie jest zły numer do radia, ale mam nadzieję, że tutaj nie wygra

Post: #75

To raczej mało prawdopodobne.

Post: #76

no tak, skoro trójka nie grała
a "feel" grali?

Post: #77

Feel to nawet chyba na pierwszym było. Pamiętam tylko, że Angels zgapiłem z UKTop40.

Post: #78

thestranglers napisał(a):Feel to nawet chyba na pierwszym było.

A jakże https://www.lp3.pl/utwor/5379

Post: #79

(30.08.2022 11:58 AM)AKT! napisał(a):  a "feel" grali?

To już było w jego erze największych sukcesów w Trójce, gdzie co numer to pierwsze miejsce lub blisko:
https://lp3.pl/wykonawca/1215
(nie uwzględnia duetów, bo ta nowa strona jakąś głupia jest...)

Przy okazji, ku mojemu zaskoczeniu, jak widać jednak Angels grali ale przeszło bez echa!
https://lp3.pl/utwor/4088
Mogłem nawet ani razu nie usłyszeć na Liście, bo słuchanie zaczynałem po obejrzeniu Smerfów/1z10/Faktów (zależnie od okresu życia ), koło miejsca 38-40 zwykle.

Post: #80

Miszon napisał(a):piosenka ta nie była na LPP3

Pomyślałem: Aż tak ze mną źle? Ale nie, dobrze pamiętałem, piosenka była jako pierwszy utwór Robbiego. Przez pięć tygodni i dotarła tylko do 39. Ale kolejne 3 utwory też do do top 20 nie dotarły. I zupełnie mnie to nie dziwiło, natomiast zaskakiwały wyniki kolejnych utworów, bo wówczas Robbie był dla mnie synonimem kiczu w muzyce.
No ale właśnie zauważyłem, że Miszon zauważył swój błąd.

AKT! napisał(a):mam nadzieję, że tutaj nie wygra

Mi jest raczej obojętne co wygra, bo będzie to prawie na pewno jeden ze znienawidzonych przeze mnie utworów (co ciekawe ten chyba najbardziej znienawidzony pochodzi z płyty, która wydaje mi się być najlepszą).

Miszon napisał(a):na miejscu piątym było "Angels" Williamsa, co było dla mnie szokiem

Dla mnie teraz jest.