Post: #648

Gary napisał(a):

stavanger napisał(a):Nawet jeśli nie awansujemy, to trzeba walczyć o punkty, które przydadzą się w kontekście rozstawienia w następnych eliminacjach do mundialu.

Rozstawienie jest wg. rankingu FIFA, więc i tak jesteśmy na straconej pozycji, bo mecze towarzyskie są słabo punktowane.
Można być pewnym około 4-5 koszyka w następnych eliminacjach.

Rozstawienie jest wg. współczynnika punktowego z ostatnich dwóch (albo trzech, nie pamiętam) eliminacji. Dopiero w drugiej kolejności brany jest pod wagę ranking. Ten z kolei jest brany pod uwagę w losowaniu finałów ME.

Co do Szpakowskiego - no własnie - kończ waść wstydu oszczędź. OWszem, kiedyś potrafił stworzyć klimat, ale teraz to raczej klimat snu, bo nikt tak nie potrafi zanudzić średnio ciekawego meczu jak on. Tylko przy dobrych jest dobry, a co to za sztuka. A to, że przez ponad 20 lat nie nauczył się prawie nic o piłce to już w ogóle jest godne natychmiastowego zwolnienia. To przecież przeciętny kibic wie od niego więcej o taktyce, czy innych niunsach gry.