Post: #1753

Często podczas nauki jako tło mam włączone mecze. (Kiedyś zdesperowany tuż przed sesją włączyłem mecz trzeciej lub czwartej ligi angielskiej [albo to był jakiś puchar Anglii])
Dzisiaj obejrzałem dwa mecze:
Lech - Legia - 1:3 - świetny mecz w wykonaniu Legii. Niestety Lechowi brakuje klasowego napastnika, który mógłby wykorzystywać całkiem niezłe podania od bocznych pomocników. Murawski jak dla mnie rozczarował. Dawno go nie widziałem, ale dzisiejszy mecz był fatalny. Ciekawy mecz, sporo akcji, choć trochę siadł w drugiej połowie.

Wisła Kraków - Śląsk Wrocław - 1:0 zupełnie inne spotkanie - nudne, pełne błędów, niedokładnych zagrań. Chyba przyśpiewki kibiców były ciekawsze od samego spotkania. Aż żal było patrzeć na tak fatalnie grające drużyny dwóch ostatnich mistrzów Polski.