Wypadł Depeszowiec, więc miano lidera stażowego teraz zachowa samodzielnie Zimna Gra.
#240
01. (2) Placebo — HAPPY BIRTHDAY IN THE SKY [10 pkt.]
02. (6) Red Hot Chili Peppers ― BLACK SUMMER [9 pkt.] 03. (D) Skunk Anansie — CAN'T TAKE YOU ANYWHERE [8 pkt.] 04. (5) Eddie Vedder — BROTHER THE CLOUD [7 pkt.] 05. (15) Kaśka Sochacka — NIEBO BYŁO RÓŻOWE [6 pkt.] 06. (19) Coldplay — COLORATURA [5 pkt.]
07. (2) Sting & Ray Chen — WHAT COULD HAVE BEEN [4 pkt.] 08. (D) Rammstein — ZEIT [3 pkt.]
09. (D) Nothing But Thieves — LIFE'S COMING IN SLOW [2 pkt.] 10. (9) Archive — SHOUTING WITHIN [1 pkt.]
Czekalnica 1. Michelle Gurevich — GOODBYE MY DICTATOR
2. Sabaton — THE UNKILLABLE SOLDIER
3. Florence + the Machine — KING
4. Alanis Morissette — OLIVE BRANCH
5. Jinjer — DISCLOSURE!
Tym razem zaproponuję coś nie wiem czy wyjątkowego (zapewne nie), ale raczej nie w moim stylu: Still Corners — FAR RIDER
"Pisanie na temat muzyki jest jak tańczenie na temat architektury" [Frank Zappa]